BiS Napisano 28 Czerwiec 2007 Share Napisano 28 Czerwiec 2007 Albo przywyknij, albo emigruj to jest najlepsze rozwiazanie I co zostawić ten piękny kraj na pastwę socjalistów IV RP i urzędników? A jak chcesz naprawić tych oszołomów??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 28 Czerwiec 2007 Share Napisano 28 Czerwiec 2007 A jak chcesz naprawić tych oszołomów??? Kałach i wiadro pestek ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sisters Napisano 28 Czerwiec 2007 Share Napisano 28 Czerwiec 2007 oszolomow powiadacie.... czy napewno chodzi Wam o urzednikow?? ja bym zaczla od ustawodawcow ( ja z nimi tez sie mecze)..... fakt, ze zalegaja jeszcze komunistyczne szkoly i klapki na oczach, ale prosze nie uogulniac.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 28 Czerwiec 2007 Share Napisano 28 Czerwiec 2007 Nasz WK kaze jednoznacznie określać rok produkcji poj. poprzez wykreslenie w DI "rok modelowy".Mieliśmy nawet tylko w tym temacie spotkanie z dyrektorem WK..(jest wpis zresztą "niepotrzebne skreślić")...ba!! podciągają to nawet pod potwierdzanie nieprawdy ze strony diagnostów...a wiecie przecież jakie sankcje za to grożą do 5 lat itd...niestety!! Mógłbyś wskazać w którym Dz.U jest możliwość wyboru roku modelowego lub produkcji poprzez skreślenie odpowiedniego? Osobiście wszystkie wersje mi znane odnoszą się do skreślenia rodzaju DIP czyli "zarejestrowanego po raz pierwszy za granicą" lub "nowego pojazdu .....". Dostaliście to na piśmie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Filip Napisano 1 Lipiec 2007 Share Napisano 1 Lipiec 2007 "Audi z nieoczekiwaną brodąSzast prast i masz o dwa lata starsze auto. Straszny sen? Nie. Smutna, urzędnicza rzeczywistość. ......................................................... Sprawa oparła się o Wojewódzki Sąd Administracyjny w ......, bo nie chce zgodzić się na to, że nagle jej auto stało się o dwa lata starsze. A przez to, co naturalne, straciło na wartości. - Jak to możliwe, że ci sami urzędnicy najpierw twierdzą jedno, a potem drugie? - pyta. - Teraz w dowodzie rejestracyjnym mam wpisany już 1994 rok. W karcie pojazdu też zrobiono adnotację, że auto jest dwa lata starsze. Z takimi dokumentami nikt go ode mnie nie kupi - mówi zdenerwowana kobieta. ................................. E K mówi, że daty w umowie rzeczywiście nie wpisywała, ale widniała ona we wszystkich dokumentach złożonych w UM, w tym również przeznaczonych dla dociekliwego w tych sprawach fiskusa. - Jak to możliwe, że to ja mam ponosić wszystkie konsekwencje? Już nie wiem, co ma w z tym autem zrobić? Najchętniej to bym je oddała, nich je na licytację wezmą - stwierdza." Widzę że kobieta ma straszny problem z tym autem. Z tego co wyczytałem zapłaciła za nie 4200,- to raczej niewygórowana cena za taki samochód Audi B4 94' . Jeśli ona ma taki problem ze stratą wartości tego auta prpopnuję odkupić je za 4200,- .To niezły interes. W najbliższym komisie można je sprzedać za znacznie większą cene. Sam bym kupił Audi 94,- za taką kase. Jak nie chcesz go kupować to ja jestem zainteresowany o ile to nie jest szrot. Kobieta płacąc podatek w US zaniżyła cene a teraz się czepia rocznika. Wydaje mi się że sama popełniła przestępstwo a sądem straszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ijm Napisano 25 Lipiec 2007 Share Napisano 25 Lipiec 2007 Wlasnie zanotowalem pomylke z rocznikiem . Zamiast 99 wpisalem 98. Wszystko wskazywalo na 99, poprostu pomulka pisarska. W dokumentach pojazdu rok 99. Przeszlo przez WK . Na szczescie wlasciciel przejzal jeszcze raz dokumenty. Chyba da sie odkrecic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S.K.P-POZNAŃ Napisano 25 Lipiec 2007 Share Napisano 25 Lipiec 2007 Ten sie nie myli kto nic nie robi. tylko w naszej profesji za pomyłki "słono" płacimy (mowa o błędach pisarskich) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
braciak Napisano 26 Lipiec 2008 Share Napisano 26 Lipiec 2008 Witam Mam takie pytanie w jaki sposób ustalić rok produkcji? Historia jest dość zawiła i gdyby nie moja dociekliwość myślałbym ze mam okazje kupić Audi z roku 2007 i tak też wyskakuje w tych numerach WIN ale dotarłem dzieki Carfaks do dokumentu w którym jest napisane , że do dilera został dostarczony w roku 2006 w grudniu i zarejestrowany tez 29 grudnia 2006 gdzieś w Nowym Jorku. czyli to rocznik 2006 A teraz mam pytanie czy tak można sobie samemu określać rok produkcji czyli odmładzać go o rok i dostać sztywny dokument? Na jakiej to jest zasadzie? Bo wychodzi na to ze można kupić dwulatka będąc przekonanym i mąjąc paipery na 2007. Jak to jest gdzie faktycznie można sprawdzić , który to rok produkcji? z Gory dzieki za odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rurek777 Napisano 26 Lipiec 2008 Share Napisano 26 Lipiec 2008 u najbliższego przedstawiciela producenta danej marki pojazdu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radan Napisano 28 Lipiec 2008 Share Napisano 28 Lipiec 2008 Mam takie pytanie w jaki sposób ustalić rok produkcji? U producenta tak jak wyżej kolega pisze albo rozkoduj tabliczkę znamionową na której jest zakowodany tydzien produkcji. Po lewej niekiedy po prawej stronie tabliczki w voklswagenach, seatach na licencji vw i niektórych skodach, przy krawędzi tabliczki w pionie jest zaszywrowany w szeregu cyfr dwie pierwsze cyfry , które określają tydzień produkcji, na tej podstawie możesz wyliczyć ktory to miesiąc produkcji.. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TOSPOL Napisano 28 Lipiec 2008 Share Napisano 28 Lipiec 2008 Ja tak to robię. Rok produkcji. - modelu -2.pdf Rok produkcji. - modelu.pdf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 28 Lipiec 2008 Share Napisano 28 Lipiec 2008 Już to dawałeś TUTAJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janmarek Napisano 28 Lipiec 2008 Share Napisano 28 Lipiec 2008 Dyskusja niektórych ludzi na tym forum na temat roku produkcji zaczyna być żenująca . Przypomina mi się szkolna dyskusja ucznia z nauczycielem na temat ocen. Chodziło o to czy 4plus jest gorszą oceną od 5minus,lub czy 3minus jest lepsze od 2plus. Z matematycznego rozumowania tak,ale z logicznego raczej nie. Taki przykład: Jeden samochód zjechał z tasmy w styczniu 1998 roku a drugi zjechał w grudniu 1998 roku,ten sam rocznik ale róznica między samochodami wynosi 11 miesięcy. Teraz inna sytuacja: Samochód został wyprodukowany 5 stycznia 1999roku drugi został wyprodukowany w grudniu 1998 , różnica między nimi to jeden miesiąc,ale jeden to rocznik 1999 a drugi to rocznik 1998. I pytam się teraz tych zawiedzionych że kupili auto o rok młodsze i pytam się tych szczęśliwych któży kupili auto niby młode tylko z gudnia? GDZIE LOGIKA !!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy68 Napisano 28 Lipiec 2008 Share Napisano 28 Lipiec 2008 Dyskusja niektórych ludzi na tym forum na temat roku produkcji zaczyna być żenująca . wbrew pozorom temat roku produkcji nie jest taki prosty jak ci sie wydaje Samochód został wyprodukowany 5 stycznia 1999roku drugi został wyprodukowany w grudniu 1998 , różnica między nimi to jeden miesiąc,ale jeden to rocznik 1999 a drugi to rocznik 1998. autka z tego przykladu wg producenta sa z jednego rocznika , rocznik na tasmie produkcyjnej zmienia sie w polowie roku czerwiec /lipiec w konsekwencji autka ktore zjezdzaja w czasie kiedy pisze ten post maja zakodowany rok 2009 i wbrew pozorom jest to logiczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 29 Lipiec 2008 Share Napisano 29 Lipiec 2008 Pamiętać też trzeba o jednym. W większości przypadków rok produkcji to data opuszczenia magazynu producenta, a nie faktyczny moment zjechania pojazdu z taśmy. Są tez inne aspekty - np. montownie pojazdu, które nie są producentami (początek produkcji Daewoo - samochody produkowane w Korei było rozbierane na części i eksportowane do Polski - tu składane z powrotem - i jaki rok produkcji?). Zabudowy pojazdów - kupujesz pojazd pod koniec roku z fabryki, w swoim warsztacie wykonujesz zabudowę - np. przystosowując go na karetkę (i robisz to już na początku roku następnego) - czyli finalny samochód został zbudowany kiedy? Można by jeszcze wymieniać... Ogólnie rok produkcji, jako parametr opisujący pojazd powinien raz na zawsze zniknąć ze wszelkiej dokumentacji! Trudno jednak o to w kraju, w którym pojazd jest czymś więcej niż środkiem transportu, a raczej wyznacznikiem statusu materialnego gdzie wiek ma znaczenie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radan Napisano 29 Lipiec 2008 Share Napisano 29 Lipiec 2008 A co powiecie na to miałem autko takie, że w brifie miał jak byk napisane że wstawiony do salonu w 2003r, a data pierwszej rejestracji za granicą początek roku 2004, a w rzeczywistości pojazd był z 2000 roku. Klient był przeświadczony i pewien że kupuje samochód z 2004 roku. Więc widzicie ktoś dostal po kieszeni a teraz pewnie dochodzi swoich praw w sądzie, i jak tu nie określić roku produkcji lub nie daj boże pomylić sie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 29 Lipiec 2008 Share Napisano 29 Lipiec 2008 Już parę razy spotkałem się z sytuacją, że data w szpalcie C starego briefu nie odzwierciedlała faktycznego roku produkcji (przy czym powiedzmy sobie otwarcie - nie ma takiej możliwości, że by była to data niższa, od fatycznej daty produkcji), dlatego choć jest to pomocna wskazówka, to jednoznacznej odpowiedzi dać nie może... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 29 Lipiec 2008 Share Napisano 29 Lipiec 2008 i tu należałoby zastosować przysłowie "widziały gały co brały" mógł wynająć fachowca do pomocy przy kupnie, ale pewnie szkoda było kasy a teraz będą szukać kozła ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 29 Lipiec 2008 Share Napisano 29 Lipiec 2008 A któż to jest ten fachowiec? Ja myślałem, że diagnosta na stacji nim jest, skoro taki, a nie inny rok określił i się pod nim podpisał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iras Napisano 4 Sierpień 2008 Share Napisano 4 Sierpień 2008 WOW WOW wow po moim urlopie a tak wrze. czytając posty : czy malec który urodził się 31.12 o godz. 23.50 np.2003 i malec z 01.01 2004 g.00.05 to to samo ? /15 minut/ nie . bo trafił do innego przedziału klas szkonych a kto pyta kiedy go poczęto?/czyt. z jakich części/ a może starszy wcześniej a młodszy póżniej. Kto wie pewnie szkoda było kasy a teraz będą szukać kozła ... Nam obabiają dupsko bo jak określimy rok niezgodny z życzeniem klienta to zaczyna się dym ------to on traci , a nie my i zrobi wszystko aby postawić na swoim/znam z autopsji/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebalodz Napisano 21 Sierpień 2008 Share Napisano 21 Sierpień 2008 właśnie mam taki przypadek : Auto zjeżdża z taśmy w Niemczech grudzień roku ( np.2004 ) data rejestracji za oceanem marzec 2005 - diagnosta w badaniu 0 wpisuje date produkcji 2005 , a rzeczoznawca renomowanej firmy na literke "D" 2004 bo tak ma na tabliczce. .... Jak zarejestruje to urzad ? i wbrew tego co pisze janmarek (swoja droga moze schizof...ik ) - to ma za....ste znaczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 22 Sierpień 2008 Share Napisano 22 Sierpień 2008 diagnosta w badaniu 0 wpisuje date produkcji 2005 Diagnosta w DIP-ie określa rok produkcji lub modelu. Osobiście przerabiałem podobny przypadek i wpisałem trzymając się Twoich danych - 2005. Ja określiłem rok modelowy jaki jest zakodowany w VIN-nie pojazdu, natomiast jak załatwił temat WK sprawę roku produkcji to już nie było moje zmartwienie to jest temat na linii klient-WK. Zakupując auto z przełomu roku trzeba mieć na uwadze, że będą tego typu dylematy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 22 Sierpień 2008 Share Napisano 22 Sierpień 2008 To Twoim zdaniem skąd Wk ma wziąć właściwy rok produkcji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Barczuk Napisano 23 Sierpień 2008 Share Napisano 23 Sierpień 2008 To Twoim zdaniem skąd Wk ma wziąć właściwy rok produkcji? To nie jest pytanie do diagnosty, bo równie dobrze jako diagnosta mogę zapytać się: To Twoim zdaniem skąd diagnosta ma wziąć właściwy rok produkcji? I dlaczego wogóle ma "skądś" brać, skoro to WK ma "skądś" brać. I nie czarujmy się rzeczoznawcą bo jest to mnożenie bytów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.