KACZY Napisano 13 Lipiec 2005 Share Napisano 13 Lipiec 2005 Panowie mam pytanie związane z pierwszą rejestracją skutera z Belgi.Jak doskonale wiecie w ich dokumentach nie ma praktycznie żadnych danych.Jakoś sobie poradziłem z większością danych.Wszystko wskazywało że można go dopuścić jako motorower .Niestety brakowało mi jednej danej prędkości maksymalnej, Powiedziałem klientowi że musi dostarczyć opinię rzeczoznawcy lub odpowiednie pismo od producenta.Klient dostał białej gorączki i rzucając epitetami zabrał papiery i wyszedł.Następnego dnia szef powiedział że dowwiedział się że mogłem dokonać tak zwanej próby drogowej i na tej podstawie określić prędkość maksymalną.Chciłbym poznać wasze opinie w tej sprawie na przyszłość. Z góry dziękuję i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
berecik Napisano 14 Lipiec 2005 Share Napisano 14 Lipiec 2005 Zajrzyj na tą stronke: http://skutery.net/opisy.asp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 14 Lipiec 2005 Share Napisano 14 Lipiec 2005 Jakbyś dokonał "próby drogowej" to okazało by się, że motorower ciągnie 80km/h i musisz zrobić przegląd jak motoru. Wtedy dopiero klient dostanie białej gorączki. U nas jest zarządzenie kierownika wydziału, jeśli z dokumentów nie wynika prędkość to do rzeczoznawcy i nie ma gadania. Prędkość max mamy wypisywać w adnotacjach i to na podstawie dokumentów a nie na podstawie przejechania się skuterkiem. A jak cię złapie policja to też im powiesz, że robisz "próbę drogową"? To w ramach próby skasują ci motorowerek na parking (za brak OC), mandacik tak ze 200, fundusz gwarancyjny i sprawa sądowa. To też twój szef zapłaci ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kasciuszko Napisano 15 Lipiec 2005 Share Napisano 15 Lipiec 2005 Podstawą jest ocena rzeczoznawcy a ni8e jakies jazdy , które tak apropo mozna dokonac tylko na torze do tego wyznaczonym a nie na drodze publicznej !!!! nie mam pawa jazdy na motor , powiedzmy ze bede jechac z predkoscią pow 50 km/h i co wowczas ? poruszam się bez dokumetów uprawiniajacych do kierowania motocyklem . pomijam kwestie jakiegos zdarzenia na drodze bo to temat rzeka )))))))))))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiesław Napisano 19 Lipiec 2005 Share Napisano 19 Lipiec 2005 a jak by spowodował wypadek ? bo bzyczek by pociągnął lacza , święta racja żadnych jazd [ ciekawie by to wyglądało zimą ] zapraszam do wykazu czynności kontrolnych poz. 11.8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbert Jezierski Napisano 21 Lipiec 2005 Share Napisano 21 Lipiec 2005 Jego Szef i tak chyba tego forum nie czyta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KACZY Napisano 4 Sierpień 2005 Autor Share Napisano 4 Sierpień 2005 Szef nie czyta bo w pracy nie mamy internetu ale na szczęście ktoś wynalazł drukarkę i dość często z niej korzystam w celu potwierdzenia informacji uzyskanych na forum choć czasami na niewiwle się to zdaje.Ostatnio miałem na pierwszym sławetnego merasia 124 pozycja druga na tabliczce wykreskowana Mówię klientowi że nie będzie mógł ciągać przyczepy mimo zapisu w brifie dmc przyczepy.Panowie co ja przeżyłem jeszcze nigdy nie usłyszałem tylu epitetów pod swoim adresem nie pomagały żadne tłumaczenia ani wydruki z forum .Na szczęście w tym momenci nadszedł kolega który ma być diagnostą na drugiej skp świeżo po kursie i przyznał mi rację.Myślę że klient był u nas dwa razy pierwszy i ostatni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbert Jezierski Napisano 5 Sierpień 2005 Share Napisano 5 Sierpień 2005 Cóż - i tacy bywają ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pan siara Napisano 25 Sierpień 2005 Share Napisano 25 Sierpień 2005 jesli chodzi o MB bez wpisu na tabliczce to najprawdopodobniej nie zauważyłeś, że w briefie miał wpisaną masę na wzniesieniach do 10%. Jesli chodzi o skuter to miałem taki sam przypadek , wsiadłem i sprawdziłem ile da się tym pojechać. Może nie jest to do końca rozsadne ale jest to jakieś wyjście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AUTO-SERWIS Napisano 26 Sierpień 2005 Share Napisano 26 Sierpień 2005 Sprawdzanie za pomocą jazdy próbnej jest zbędne, ponieważ każdy motorower osiąga ponad 50 km/h. W tym przypadku powinna decydować pojemność silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pan siara Napisano 27 Sierpień 2005 Share Napisano 27 Sierpień 2005 pojemność silnika? Ja robiłem mororower 49ccm i dopiero po przerobieniu tłumika zaczął jechać jak pierdziawka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
al41 Napisano 10 Wrzesień 2005 Share Napisano 10 Wrzesień 2005 Próba drogowa, pomiar prędkości czym wywzorcowanym zalegalizowanym radarem policyjnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KACZY Napisano 10 Wrzesień 2005 Autor Share Napisano 10 Wrzesień 2005 Panowie jeśli chodzi o tę nieszczęsną próbę drogową to zastanawiam się czy taka próba jest podstawą prawną do ustalenia niznanych danych tech. poj. w tym przypadku V max.Owszem w dzienniku ustaw 227 jestmowa o próbie drogowej przy okazji bad. powyp. ale w kontekście dodatkowego sprawdzenia stanu technicznego poj. w uzasadnionych przypadkach.Nasz WK zalecił dopisywać w uwagach V max w celu jednoznacznego określenia rodzaju poj.(dotyczy motorowerów) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 19 Sierpień 2006 Share Napisano 19 Sierpień 2006 Trochę na temat sprawności http://dzialdowo.wm.pl/?main=17&c=139,3,7062,,4708 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.