Rejestracja Anglika po pozytywnym przeglądzie.

[Psuj]

Takie przeróbki kwestionujecie od razu bo są łatwe do zdiagnozowania - na podstawie dokumentów.

 

Miałem kilka anglików już zarejestrowanych na okresowym przeglądzie i zawsze "wysypały" sie na jakimś szczególe.

 

że macie prawo odmówić badania takiego pojazdu z takich czy innych względów

 

I tak tez zrobiłem, a właściciel pojechał w sina dal szukać innego frajera. I będę odmawiał tych badań do czasu aż na szczeblu ministerialnym nie zrobią z tym porządku.

[blakop]

I będę odmawiał tych badań do czasu aż na szczeblu ministerialnym nie zrobią z tym porządku

 

I chyba wszyscy - zarówno osoby dopuszczające pojazdy do ruchu jak i nasi klienci by sobie takiej sytuacji życzyli, żeby uniknąć gorączkowych jak widać czasami dyskusji na ten temat. Coś mi jednak mówi, że szybko (o ile wogóle) takiego rozwiązania nie doczekamy

[andy68]

I będę odmawiał tych badań do czasu aż na szczeblu ministerialnym nie zrobią z tym porządku.

twoj szef czyta to forum ?

 

rozwiazania sa, zabronic przerobek ale dopuszczac autka z kierownica po prawej i w tym momencie powinna wkraczac firma ubezpieczeniowa zwyzka ubepieczenia 100% lub wiecej jako ze auto powoduje wieksze ryzyko, podobnie mozna by potraktowac przyciemniane szyby czy autka po tuningu, zwyzka powinna dotyczyc aut po powaznych wypadkach mysle ze to by zalatwilo sprawe w wiekszosci przypadkow

[Psuj]

aut po powaznych wypadkach

 

Po poważnym wypadku auto powinno mieć wbijaną w kartę pojazdu pieczątkę uniemożliwiającą ponowną rejestrację.

[prezes100]

Słuszna sugestia.

[berecik]

Generalnie ubezpieczyciele pojazdy po poważnych kolizjach kasują, ale puźniej je odsprzedają. Co za tym dalej idzie ? A no to, że kupuje się DR i "pole numerowe" fachowo wycięte na zgrzewach i wprowadza do aut "niewiadomego pochodzenia". Interes kwitnie. Teoretycznie wszyscy zarabiają więc jest "ciche przyzwolenie". Ta sama sytuacja z anglikami gdzieś jest jakieś "lobby" którym się opłaca i też się przyzwala na przewałki. MOIM ZDANIEM powinniśmy te wszystkie przypadki odsyłać do MT i tam niech się martwią co z tym zrobić ! Dlaczego diagności i WK mają ponosić konsekwencje za brak przepisów i opieszałość MT ? Życie i postęp technologiczny przerasta pewnych urzędników ! W związku z powyższym należy wymienić kadre na tych którzy będą umieli sprostać nowym wyzwaniom a nie tylko "grzać posadki" i pisać sprzeczne oświadczenia które nic nie znaczą przed Temidą !

 

Gdyby przepisy były jasne i przecyzyjny to by nie było tylu konfliktów. Niestety im bardziej chory kraj tym więcej w nim przepisów.

 

Albo będą przepisy, albo ja mówie NIE anglkom !

[krzychu]

tylko tyle ze wk prosi oprocz badania o opis zmian,a wtedy klient idzie do rzeczoznawcy i ten opisuje co i jak,a widzieliscie pismo z ministerstwa transportu o przerobkach?tam jest ze mozna robic przekladki gdy producent napisze ze dane auto sie nadaje.ja osobiscie nie robie i nie bede robil.

[berecik]

MT z Qadami ile czasu zwlekało, były ciągniki i inne dziwolągi więc jestem ciekawy czy np. z takim pojazdem jak Segway sobie poradzi. Pewnie nie bo to dla nich za poważna sprawa. Jest tych pojazdów coraz więcej i przynajmniej w mojej miejscowości śmiga tego z pięć sztuk po drodze i nie bardzo wiadomo pod co to podciągnąć ?

(Segway HT (czyli Segway Human Transporter) – dwuśladowy, dwukołowy elektryczny pojazd, zasilany z wbudowanych akumulatorów, kontrolowany przez komputer pokładowy, który jest odpowiedzialny za utrzymanie pojazdu w stanie równowagi.)

 

[gladki]

Gdyby przepisy były jasne i przecyzyjny to by nie było tylu konfliktów

 

W tej kwesti uważam że przepis jest na tyle jasny,że chyba niema dyskusji!Jesli pojazd niema odstępstwa to na jakiej podstwie diagnosta sie pod to podklada mimo że pojazd jest przebudowany? uważam że jest to fraj...r przepraszam kolegów po fachu ale niestety niektórzy sie podkładają jak wynika z wypowiedzi innych że maja takie pojazdy i są dopuszczone do ruchu.Mam tylko jedno pytanie do tych handlarzy za których sie uważaja!Bo ja uważam ich za zwykłych dorobkiewiczów zerujących na ludzkiej niewiedzy i chęci szybkiego zysku wciskają im takie guw...a! JAKIMI SAMOCHODAMI WY JEZDZICIE,CZY TEZ PRZEROBIONYMI ANGOLAMI ???

[berecik]

Najlepiej by było temat zakończyć i wszyscy powinni przyjąć na razie temat na NIE a dyskusja niech się toczy na szczeblu ministerialnym !

Najgorsze co boli to to, że niejesteśmy w swoich działaniach jednomyślni i puźniej klienci wiele "opowiadają bezpodstawnych bzdur".

[policjant__]

Panownie rośmieszacie mnie tymi postami.... Zwłaszcza "Stacja Diagnost" oraz "Berecik" głownie ten ostatni wymieniony... opiera sie na przepisie Dziennik Ustaw z 2005 r. Nr 201 poz. 1666 ale chyba sam do konca nie wie co on zawiera Bo w tym wlasnie dzienniku jest "wykaz rzeczy których ponowne użycie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego lub negatywnie wpływa na środowisko" ale w nich są zawarte praktycznie kazde części ekspaatacyjne... czyli klocki tłumiki itp nie ma w nich części które są wymieniane przy przekładaniu kierownicy z prawej na lewą stronę !! wiec Dziwie się bo kompetencje pana są bardzo jak widać niskie opiera się pan na przepisie który nie ma żadnego znaczenia w tym temacie i co najlepsze może jeszcze pan nie dopuszcza pojazdu do ruchu op[ierając się na przepisie który nie ma tu żadnego znaczenia SZOK !

 

Sprawa druga to Stacja diagnostyczna nie chce przepóścic pojazdu który jest sprawny i spełnia przepisy o prawie ruchu drogowym na których się powinni diagnosci opierać a oni boją się póścic bo przy aucie był wymieniany uklad kierowniczy i co najlepsze wymyslają se swoje przepisy ! byle tylko nie przepuscic pojazdu by chronic swoje 4 litery.. To ja powininem wystawiac mandat na ulicy za cos co nie jest wykroczeniem tylko dlatego bo mi sie tak wydaje ? Normalnie zarty i zastanawiam sie czy jak by was ktos podal do sądu za straty ... poniesione to byście nie bekneli !! bo macie swoje przepisy i sie na nich opieracie a jesli nie ma jakiegos paragraf to se go nie twórzcie tylko dlatego ze wam się wydaje !! normalnie jak to czytalem to nie moglem uwierzyć instytucja państwowa którą kierują przepisy... opiera sie o swoje widzi mi się ! A juz o WK nie wspomne ... bo oni także mają swoje przepisy a szukają i tworzą swoje prawo !! Co za kraj !!

[andy68]

niezle jak na pierwszy post

[berecik]

Słów brakuje ...

[Tomek D]

A juz o WK nie wspomne ... bo oni także mają swoje przepisy a szukają i tworzą swoje prawo !! Co za kraj !!

To samo można powiedzieć o innych......

[Jacdiag]

nie ma w nich części które są wymieniane przy przekładaniu kierownicy z prawej na lewą stronę

Wykaz przedmiotów wyposażenia i części WYMONTOWANYCH z pojazdów, których ponowne użycie zagraża . . .

1 Poduszki powietrzne ...

3 Przewody i uszczelnianie układu hamulcowego

5 Przeguby układu kierowniczego i zawieszenia

7 Układ blokady kierownicy

8 Immobilisery wraz z transponderami sterowania elektrycznego

10 Elementy elektryczne i elektroniczne układów bezpieczeństwa jazdy (w szczególności: ABS, ASR)

16 Pióra wycieraczek szyb

co najmniej tyle elementów z listy trzeba wymontować przy przekładaniu kierownicy .

[Norbert Jezierski]

Panownie rośmieszacie mnie tymi postami.... [...]

A może kolega "policjant" jest jakimś mechanikiem, który stracił Klienta dzięki naszemu forum ? I dlatego jest taki zgorzkniały ...

Bo na policjanta w żadną stronę mi nie wygląda. ...

[OLEK]

Wszyscy na nowego a on tylko nie widział jak się w szopie wieczorami przerabia instalacje elektryczne i układy hamulcowe sztukując co trzeba

[Jackow]

Trochę mnie intryguje punkt 7 z wykazu. Jest mowa TYLKO o przegubach (czyli drążki kierownicze, końcówki drążków, sworznie wahaczy). Wynika z tego, że przekładni kierowniczej ten wykaz nie dotyczy. A może się mylę?

[wolf]

A Policjanci, Straż Miejska (ta druga to już całkiem) nie ma swojego widzi mi się???

"policjant_" obudź się, gdzie ty byłeś ostanie lata w Anglii?

Przykład: pan Oleksy zaparkował (media o tym trąbiły) w niedozwolonym miejscu i co dostał - to co każdy biedny obywatel MANDAT - niestety NIE tylko pouczenie. Gdzie tu sprawiedliwość społeczna, gdzie godność.

Policjanci też robią jak chcą.

Ale nie o to chodzi, mamy kraj jaki mamy, o prawie już nie wspomnę (ile głów tyle interpretacji), a my jesteśmy po to aby wymieniać między sobą doświadczenia, poglądy, sprawy zawodowe, a nie narzekać na to czy tamto.

A jeśli chodzi o 4 litery to lepiej dmuchać na zimne. Chciałbym widzieć nie jednego narzekającego na pracę SKP klienta w naszej roli, gdy ma podpisać i podstęplować DR i wziąść na siebie odpowiedzialność za dany pojazd.

W naszym kraju niestety cały czas funkcjonuje spychologia - odpowiedzialność zrzucać na kogoś innego tylko nie na siebie.

Przykre, ale prawdziwe.

[Tomek D]

Przykład: pan Oleksy zaparkował (media o tym trąbiły) w niedozwolonym miejscu i co dostał - to co każdy biedny obywatel MANDAT

Wystarczy że w małym miasteczku radny tak zrobi i mu jeszcze w pas się kłaniają

[policjant__]

Cytat:

Wykaz przedmiotów wyposażenia i części WYMONTOWANYCH z pojazdów, których ponowne użycie zagraża . . .

1 Poduszki powietrzne ...

3 Przewody i uszczelnianie układu hamulcowego

5 Przeguby układu kierowniczego i zawieszenia

7 Układ blokady kierownicy

8 Immobilisery wraz z transponderami sterowania elektrycznego

10 Elementy elektryczne i elektroniczne układów bezpieczeństwa jazdy (w szczególności: ABS, ASR)

16 Pióra wycieraczek szyb

 

co najmniej tyle elementów z listy trzeba wymontować przy przekładaniu kierownicy .

 

 

 

I Widac tutaj waszą znajomość ... na autach.

 

Siostra kupila se w angli Lagune I. Sciana grodziowa wykręcana, przewody hamulcowe serwo popma wszytsko to samo .

napisze wam co musiala zmienic:

kokpit, sciane grodziową (przekręcana) wspomaganie (maglownica) silnik wycieraczek, światła....

 

Iteraz drogi kolego powiedz mi co się mieści z podanego przez ciebie wykazu części w tych co ona zmieniała w aucie ? bo podpowiemci ze żadna ! wiec jak widzisz nie można twierdzić tak jak wy uważacie NIE I JUZ !! nie patrząc nawet na auto na jego stan itp !! A od tego jesteście !!

 

Jeśli kogos poprzednim poscie urazilem to przepraszam ale chcialem uświadomić co niektórych że dostają kasę za pracę którą muszą wykonać a nie tworzyć swoje prawo !! Siostra anglika zarejestrowała... chociasz musialem interweniować ! udzielałem porad u prawników i rzeczoznawców wiec torche na ten temat wiem... i zgodze się bo kierownik tutejszej stacji kontorli opowiadał mi jakie badziewia podjeżdzają... auto się kupy nie trzyma po przekładce, ale dlatego wy jesteście ... macie zbadać i swtierdzić !! stan pojazdu czy nadaję się aby został dopuszczony do ruchu albo nie.. Póki nie ma konkretnego przepisu który by auto z angli odróżniał od auta np z niemiec to nie wymyslajcie przepisów tylko przestrzegajcie te co są , taka moja prośba !

 

 

Do WOLFA:

 

Kolego to ty się obudź nie znasz się chyba na przepisach ! dajesz przyjlad ze oleksy dostal pouczenie ... i to jest widzimi sie policjanta ? Mylisz się policjant czy pouczy czy ukara mandatem karnym to jest wsyzstko w przepisach moza puczyc i moze nałożyć mandat... poczytaj o tym. Ale dokonuje analizy rozwaza i stwierdza nakladam mandat lub pouczam ma do tego prawo... a ja mowie o tym ze niektorzy z was nawet nie popatrzą na auto a juz odrazu... NIE BO NIE ! i to jest niezgodne z waszym prawem ! bo musicie zbadac i jesli NIE BO NIE to musicie podac powód dlaczego NIE i oczywiscie podstawe prawną na podstawie kórej sie opieracie ! Te twoje przykładowe puczenie nic błednego poniewaz w kodeksie wykroczen jest napisane ze np za powyższe wyjkroczenie jest kara grzywny .... bądź pouczenie.

 

DO OLKA

 

kolego jesli stwierdzisz na badaniu ze przewody są sztukowane hamulcowe to poprostu samochodu nie puszczasz bo przewody są łączone i po sprawie... facet jedzie wymienia na nowe i po sprawie. Wiec nie mozna z gory powiedziec ze nie rejestrujemy bo gdzies tam widzialem jak ktos sztukowal !!

 

 

Do norberta jezierskiego

 

Kolego nie jestem zadnym mechanikiem chociasz pracowalem przez lata w drogówce i na szkoleniach byly czesto poruszane tematy sprawnosci technicznej i wiem jedno prawo ruchu drogowego jest obszerne i powinnismy wszyscy tego przestrzegac , wiec jesli stwierdzisz ze auta nie spełnia w/w przepisu nie dopuszczasz jesli spelnia dopuszczasz i nei mozna pow ze auta nie przepuszcze bo boję się o swoje 4 litery !!

 

 

WoLF pisze cos o tym ze na nich ciązy wielka odpowiedzialnośc czy podbic czy nie ... kolego a co ja mam powiedziec pracowalem keidys w prwencji wpadam na interwencje domową (mąż i żona sie spreczają) zadyma jak cholera... i co zwijac wsyztskich i zamykac bo nei mam pewnosci ze ja odjade a oni sie pozabijają i powiedza policja byla i nic nie zrobila. Ale tak jak mowie opierajmy sie na przepisach... mogą mi zarucac wiele taki nasz charakter pracy ale ktos jak ma glowe na karku wie jak sie wybronic... w chwili jakiej ja albo wy działaliście auto ( w mojej sytuacji rodzina) było sprawne nie zagrazało bezpieczenstwu... itp wiec nie dajmy się zwariować i przestrzegajmy tych przepisów które mamy !! a nie szukajmy i nie tworzmy nowych !! dostajemy pieniądze za robotę którą mamy wykonać i ja wykonujemy... a nie mogą was ukarac np za Niedopelnienie obowiązku ? bo na to mi wygląda jesli diagnosta mowi ze nie zrobie przeglądu bo anglików nie rejestrujemy... a dlaczego ? hmmm BO NIE i potem dochodzi do takiego cyrku ze jedni rejestrują inni nie,,,, drudzy sprzedają auto drugiemu trzeciemu i tak do skutku az w ktorynmms regionie kraju ktos zarejestruje... auto potem trafi na przegląd do stacji gdzie nie chcieli nawet oglądać auta...i teraz o dziwo wszystko jest cacuś ... Do tego własnie doprowadza.... własna interpretacja przepisów !!

[berecik]

Na badaniu technicznym diagnosta napewno zażąda pisemnego potwierdzenia producenta iż pojazd o określonym numerze VIN był homologowany i konstrukcyjnie jest przygotowany do montażu kierownicy po lewej jak i prawej stronie. Jeszcze w żadnej homologacji nie spotkałem zapisu iż pojazd z konkretnym numerem VIN był tak homologowany. Nie wgłębiając się w inne przepisy omawiane szeroko na forum wynika iż po takiej przeróbce pojazd musi uzyskać nowe świadectwo homologacji, co napewno jest sprawą dość skomplikowaną. Nikt też nie napisał, że wykonanie pozytywnego bad tech jest niemożliwe. Jest jak najbardziej tylko wykonanie wszelkich procedur zgodnie z prawem będzie tyle kosztować , że nie bardzo mnie się chce wierzyć że to się opłaca ?

[blakop]

berecik - podaj podstawę prawną wymagania takiego zaświadczenia od producenta o której mówisz tylko proszę nie mów mi o pisemkach AB (bop nawet on w ostatnim mówi już tylko o takiej możliwości, a nie konieczności.

W sprawie uzyskania nowej homologacji na zaminy wprowadzane w pojeździe użuywanym polecam temat "homologacja". Starałem się to tam szczegółowo wyjaśnić - niezależnie od zakresu wprowadzonych zmian nie ma możliwości uzyskania świadectwa homologacji na konkretny egzemplarz używanego pojazdu... Rozumiem, że badania auto z instalacja LPG tez nie zrobisz - wszak w homologacji pojazdu nie ma mowy o rodzaju paliwa LPG...

Natomiast zgodność ze świadectwem homologacji typu pojazdu będzie zawsze. Ponieważ typ pojazdu w zależności od wariantu i wersji jest homologowany z różnymi warunkami technicznymi...

[Psuj]

diagnosta napewno zażąda

 

berecik - podaj podstawę prawną

 

Blakop - spoko. Berecik, źle się wyraził. Ja osobiście zażądałbym opinii producenta, że nie widzi przeciwwskazań do takiej przeróbki. A do zasięgnięcia takiej opinii mam prawo tak samo jak mogę podeprzeć się opinią rzeczoznawcy - ale nie muszę.

 

Kolego policjant__, nie awanturuj sie - zrozum nas, to na nas są robione polowania jak na czarownice a nie na was, to nas bluzgaja ludzie a nie was (zazwyczaj, bo przed policja czują jakiś respekt, a przed diagnostą nie - i odzywki, że jestem śmieszny to jest najłagodniejsze co mnie spotkało przy badaniu z wynikiem negatywnym), to na nas pracodawca może wymuszać różne rzeczy (nie zawsze tak jest, ale czasem), grożąc zwolnieniem - Ciebie komendant nie zwolni jak dasz mandat jego znajomemu. itp. itd.

 

Obaj mamy ważne i odpowiedzialne zawody ale o ile prościej jest dowalić diagnoście niż policjantowi. Na dzień dzisiejszy (przy obecnym stanie prawnym i mnogości sprzecznych interpretacji i wytycznych) praca diagnosty bardziej przypomina prace sapera - gdzie sie nie obrócisz tam mina.

 

A powinniśmy sie wspierać a nie wytykać błędy - bo naprawdę można nawytykać i nam i wam. Wystarczy przejechać się po mieście i samo nasuwa się pytanie - co robią diagności i gdzie jest policja drogowa. Ale nie tedy droga.

 

Pozdrawiam.

[berecik]

Niezrozumieliśmy się Chodzi o to, że jeśli pojazd o określonym numerze identyfikacyjnym VIN nie był homologowany w przedmiotowym zakresie i konstrukcyjnie nie jest przygotowany do montażu kierownicy po lewej stronie pojazdu to niespełni art. 66 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2005r. Nr 108, poz. 908, z późniejszymi zmianami) który stanowi, że pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę. A co z tego wynika ? A mianowicie to iż większość producentów nie wyraża zgody na taką przeróbke ze względów bezpieczeństwa.