Młody8 Napisano 6 Listopad 2007 Share Napisano 6 Listopad 2007 Koledzy jak podeszlibyście do przyczepy długość z dyszlem 13m, 3-osiowa. Jest już zarejestrowana u nas od czterech lat i przyjeżdża na przegląd okresowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rurek777 Napisano 6 Listopad 2007 Share Napisano 6 Listopad 2007 długość przyczepy z wyjątkiem naczepy -12m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 6 Listopad 2007 Share Napisano 6 Listopad 2007 Pisałem już tutaj o takiej sprawie. Ja z kolei wyłapałem żuraw samojezdny o przekroczonych wszystkich parametrach. Wyjaśniłem facetowi co i jak i skierowałem do MT o odstępstwo jakie moim zdaniem pojazd powinien posiadać, aby poruszać się po drogach, bo pierwotna decyzja o rejestracji została w mojej ocenie wydana z naruszeniem przepisów. Odpowiedź ministerstwa - jak już jest zarejestrowana to należy decyzje o jej dopuszczeniu do ruchu uznać za legalną i tyle. I teraz pomyślcie - jesteście właścicielem takiego pojazdu, a Wasz kolega drugiego takiego samego. Przy pierwszym badaniu Wy trafiacie na bardzo rzetelną stację - np. taką jak w TVN Turbo i kierują Was na odstępstwo. Później w WK również wpisują Wam odstępstwo w DR. Ponosicie koszty z tym związane, przechodzicie praco i czasochłonną procedurę, ale robicie to bo chcecie mieć legalnie dopuszczony do ruchu pojazd. (Oczywiście w tym układzie należy pamiętać o ograniczonej formie poruszania się takiego pojazdu, opłatach z tym związanych itd.) Wasz kolega trafił na inna stację, gdzie diagnosta powiedział "Co? Jakie odstępstwo - daj Pan spokój - robimy badanie". WK jeszcze to potwierdza nie widząc nic dziwnego w badaniu "P" z parametrami wykraczającymi poza normy ujęte w Dz.U.Nr 32 bo to przecież tylko panienki z okienka... Wasz kolega już tego samego dnia, bez żadnych odstępstw, pozwoleń śmiga swoim pojazdem, a Wy...? Kogoś bezstronnego oburza taka niesprawiedliwość społeczna i donosi gdzie trzeba na Waszego kolegę... Ten rad nie rad musi teraz przejść podobną procedurę jak Wy od razu musieliście... Musi? Nie - ministerstwo mówi "eee- jak już tak ma to niech zostanie" (bez wyciągania jakichkolwiek sankcji dla SKP czy WK). No to teraz jak myślicie - która stacja będzie miała więcej klientów? A może ten wątek przenieść do tematu gdzie rozmawiamy o jakości badań w naszym kraju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
boden Napisano 6 Listopad 2007 Share Napisano 6 Listopad 2007 Odpowiedź ministerstwa - jak już jest zarejestrowana to należy decyzje o jej dopuszczeniu do ruchu uznać za legalną i tyle. Wasz kolega trafił na inna stację, gdzie diagnosta powiedział "Co? Jakie odstępstwo - daj Pan spokój - robimy badanie". WK jeszcze to potwierdza nie widząc nic dziwnego w badaniu "P" Przy pierwszym badaniu Wy trafiacie na bardzo rzetelną stację - np. taką jak w TVN Turbo i kierują Was na odstępstwo. Przypuszczam że jest tu mowa o pierwszej z za granicy. Ale jeśli jest to nowy pojazd który po raz pierwszy rejestruje WK i dopuścił go do ruchu bez odstępstw ?, albo nie wpisano odstępstwa do DR? Robiąc jego pierwsze badanie na SKP , mając przed oczyma cytowaną na początku odpowiedź ministerstwa ,to w głowie zaczyna się kręcić i pomimo prawidłowego myślenia , mamy w głowie zamęt - co tu począć ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaka Napisano 7 Listopad 2007 Share Napisano 7 Listopad 2007 I tu żle "przypuszczasz" bo z pierwszego postu wynika jasno przyczepa była zarejastrowana A jeżeli chodzi o "Dzwig " to zawsze proszę o św. homologacji, tam tęż są wymiary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Młody8 Napisano 7 Listopad 2007 Autor Share Napisano 7 Listopad 2007 Przyczepa śmiga już sobie od czterech lat u nas. Chodzi mi o to czy podbilibyście takiej przegląd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 7 Listopad 2007 Share Napisano 7 Listopad 2007 I tu żle "przypuszczasz" bo z pierwszego postu wynika jasno przyczepa była zarejastrowana Myślę, że bodenowi chodzi o to, iż pierwsza rejestracja była rejestracją pojazdu sprowadzonego z zagranicy, gdzie na SKP zapomniano o odstępstwie- gdyby była nowa w kraju z automatu miałaby bądź homologację bądź odstępstwo właśnie A jeżeli chodzi o "Dzwig " to zawsze proszę o św. homologacji, tam tęż są wymiary. A skąd weźmiesz homo jak to używka z zagranicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Barczuk Napisano 8 Listopad 2007 Share Napisano 8 Listopad 2007 Ten "ktoś" w mnisterstwie to chyba był wczorajszy? Na tej zasadzie to mozna zarejstrować wszystko łącznie z promem kosmicznym. Równie dobrze mozna powiedzieć - nie spełnia norm emisji bo nie ma katalizatora - ale na pierwszym tez nie miał i tak został zarejestrowany wiec niech juz tak zostanie. IMHO zaden policjant mając swiadomość iż wymiary lub np. dmc czy nacisk osi przekraczają nasze przepisy nie omieszka zabrać DR. I w swojej nieświadomości wykładni najasniejszego ministerstwa bedzie miał rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 8 Listopad 2007 Share Napisano 8 Listopad 2007 Hmmm - powiem tak - w swojej karierze nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem zatrzymania DR czy to przez organy kontroli czy SKP za przekroczone parametry techn. - a 80 procent odstępstw i tak wyłapywanych jest dopiero w WK - reszta takich pojazdów przechodzi pozytywnie badania na stacjach... Ja tez uważam, że Pan w M. był wczorajszy i pewnie dziś inny pan powiedziałby co innego, ale cóż z tego - ja już prikaz dostałem - więcej takich spaw się już nie czepiać... I co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.