ijm Napisano 15 Listopad 2007 Share Napisano 15 Listopad 2007 Czy ktos z Was mial kiedys problemy z zachowaniem samochodu po ustawieniu geometrii? Chodzi o omge 2.0 z 1998 roku. Samochod przed regeneracja wahaczy prowadzil sie ok. Po kilku probach ustawienia w roznych warsztatach trafil do mnie. Zle sie prowadzil, piszczaly opony. Po okolo miesiacu od ustawienie klient wrocil i twierdzi ze sam. ponownie sie zle prowadzi, a poczatkowo bylo lepiej. Nie ma luzu w zawieszeniu, ale gumy przednich tulei wahaczy wydaja sie bardzo miekkie. Z gory dzieki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo Napisano 15 Listopad 2007 Share Napisano 15 Listopad 2007 Miałem coś podobnego ale koła nie piszczały tylko był problem utrzymać samochód na drodze, wymieniliśmy tuleje przednie przednich wahaczy i ustawiliśmy kpl.geometrię najpierw tył, a potem przód i wszystko wróciło do normy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ijm Napisano 15 Listopad 2007 Autor Share Napisano 15 Listopad 2007 Ten tez sie zle prowadzi. Pamietasz moze jakiej firmy zamontowaliscie tuleje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hudy Napisano 15 Listopad 2007 Share Napisano 15 Listopad 2007 witam. Co to znaczy źle się prowadzi? Czy "sciąga" na strone, czy "myszkuje"? Miałem takie coś w VB kombi (po najechaniu na większą nierówność lub dziurę auto szukało sobie drogi) i po wymianie tulei zawieszenia tylnego od razu było lepiej. A tuleje to tylko proponuje Lemfordera. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ijm Napisano 15 Listopad 2007 Autor Share Napisano 15 Listopad 2007 Uscislam myszkuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dudkowski Napisano 16 Listopad 2007 Share Napisano 16 Listopad 2007 Podobne przypadki były w Nubirach okazało się że wina była po stronie tulejek wahaczy,były zbyt miekkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ijm Napisano 16 Listopad 2007 Autor Share Napisano 16 Listopad 2007 Ok dzieki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackow Napisano 16 Listopad 2007 Share Napisano 16 Listopad 2007 Jeśli był ustawiay tył to dobrze byłoby sprawdzić czy na tylnych wahaczach i nie tylko nie ma luzu. Miałem podobny problem z omegą. W jednym przypadku myszkowanie samochodu było generowane przez luz na tylnej osi w wahaczu i na tulejce mocującej most (przy energicznym dodawaniu lub odejmowaniu gazu) . A w drugim jedna z opon miała niewielkie bicie promieniowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ijm Napisano 17 Listopad 2007 Autor Share Napisano 17 Listopad 2007 ok dzieki tylko powiedzcie mi dlaczego ten samochod prowadzil sie dobrze przed regeneracja wahaczy, kiedy mial duzy luz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackow Napisano 18 Listopad 2007 Share Napisano 18 Listopad 2007 Dobrze by było sprawdzić czy nie oberwało tulejek. Jeśli dobrze kojarzę to jest tam wahacz trójkątny. Jeżeli po zamontowaniu poskręcano zawieszenie na opuszczonych wahaczach to po paruset kilometrach tulejki trafi szlag. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 19 Listopad 2007 Share Napisano 19 Listopad 2007 A może po prostu był luz opony się podjechały i jako tako wszystko się trzymało drogi. Po wymianie tulei i ustawieniu geometrii wszystko jest sztywno na swoim miejscu ale pozostały podjechane opony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ijm Napisano 19 Listopad 2007 Autor Share Napisano 19 Listopad 2007 Tuleje niepozrywane, a opony zmienione. Normalnie czarna magia Ale dzieki. Klient jeszcze sie nie pokazal, moze teraz jest ok? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 19 Listopad 2007 Share Napisano 19 Listopad 2007 No i prosze doradzasz jak umiesz a na końcu gościu pokazuje ci język Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackow Napisano 20 Listopad 2007 Share Napisano 20 Listopad 2007 No pięknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ijm Napisano 20 Listopad 2007 Autor Share Napisano 20 Listopad 2007 Tomek przeciez jezyk nie do ciebie. Moze emotikon mi sie troche pomylil, to z radosci ze moze juz jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 21 Listopad 2007 Share Napisano 21 Listopad 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ronal Napisano 20 Styczeń 2008 Share Napisano 20 Styczeń 2008 z tymi tulejami jest meksyk..kolega pozmieniał w ESCORCIE wszystkie i scieło opony... ale tuleje wszytskie juz są złom-po około 2 miesiacach....Producent 4max z IC....Trzeba kupowac cos pożądnego a nie najtasze bo potem wychodzi 2 X drozej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leniwiec Napisano 21 Styczeń 2008 Share Napisano 21 Styczeń 2008 Z mojego doświadczenia: Luz na tylnym zawieszeniu (napęd na oś tylną- może "myszkować") "myszkowanie" przy przednim zawieszeniu: -Wykieki oleju pomijam bo są tu nowe tuleje (miekną) -źle zamontowane tuleje "półpełne" ( moze wczesniej miał pełne ) -źle ustawiona geometria ( np. bez obciążenia ) -opory toczenia kół (blokowanie zacisku ham.) -jeżeli opony nie są nowe zamień str. (prawa na lewą ) W skrócie ale przyczyny mogą być inne tak jak u lekarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fox Napisano 21 Styczeń 2008 Share Napisano 21 Styczeń 2008 z tymi tulejami jest meksyk..kolega pozmieniał w ESCORCIE wszystkie i scieło opony... ale tuleje wszytskie juz są złom-po około 2 miesiacach....Producent 4max z IC....Trzeba kupowac cos pożądnego a nie najtasze bo potem wychodzi 2 X drozej.. Mieliśmy to samo w Escorcie, wytrzymały trochę lepiej niż tydzień. Jakość beznadziejna, no i nasze kochane drogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.