IGUS22-11 Napisano 9 Luty 2008 Napisano 9 Luty 2008 Witam. od pewnego czasu slysze "piszczenie" w prawym kole. Nie mam pojecia co to. Tarcze wymienione, klocki takze > nie tra!!!< Piszczenie slysze jak przekraczam 30km\h i dostaje szalu!!!! ale potem ustaje po okolo 20-30 minutach jazdy:( zas jak odstoi swoje z kilka godzin to znowu to samo help >> co pojade do mechanikow to zabieraja sie idjoci (nie ublizajac nikomu) za klocki, przewody twierdza ze zapchane!!!! kasuja kase i co czapa dupa!!!! jeszcze wmawiaja ze jest zrobione caty!!! mam juz ich dosc!!! a to nie to!!! dzieki z gory za podpowiedzi... Cytuj
blakop Napisano 9 Luty 2008 Napisano 9 Luty 2008 Zrób głośniej radio w aucie A tak poważnie... Chcesz naprawiać auto przez internet? Cytuj
IGUS22-11 Napisano 9 Luty 2008 Autor Napisano 9 Luty 2008 wiesz myslalem ze po to jest takie FORUM... aby sobie pomagac lub podsunac jakis pomysl a jak bym sobie chcial robic jaja to zapisal bym sie do KABARETU!!!!!!!!!!!!!!!! dzieki za pomysl z radjem !!!! pewnie TY tak jezdzisz z zimnym lokciem Cytuj
sowa_K750 Napisano 10 Luty 2008 Napisano 10 Luty 2008 Zawsze możesz liczyć na innych ze mnie też się wyśmiewał a niewiele pomógł. Tłoczki hamulcowe należy wyjąć i wyczyścić filcem drobnoziarnistym z udziałem odrobiny płynu hamulcowego . Następnie wytrzeć do sucha i założyć . Elementy klocka hamulcowego pracującego w prowadnicy i prowadnice strzemion dokładnie oczyścić i koniecznie nasmarować te elementy pastą ceramiczna wysokotemperaturową . Powinno pomóc. Cytuj
rurek777 Napisano 10 Luty 2008 Napisano 10 Luty 2008 nie bierz tego tak dosadnie śmiech to zdrowie a pomógł wiele razy [ Dodano: 10-02-2008, 11:49 ] tłoczek nie odbija do końca i może to być przyczyną Cytuj
Jackow Napisano 10 Luty 2008 Napisano 10 Luty 2008 Miałem kilka takich przypadków. W większości z nich przyczyną było odklejanie się okładziny z klocka. Czasami tego nie widać. Po wymontowaniu klocków trzeba dobrze je oczyścić drucianką i obejrzeć. Małym wkrętakiem spróbować podważyć okładzinę przy styku z blachą. Inna Sprawa to blaszki, które mają za zadanie tłumić drgania klocków w jarzmie. Czasem mogą się dosuwać do tarczy (lub niewłaściwy montaż) i też mogą piszczeć. Przewody hamulowe nie zapchane a rozwarstwione. W takim przypadku jedno koło grzałoby się mocniej niż drugie. Cytuj
IGUS22-11 Napisano 10 Luty 2008 Autor Napisano 10 Luty 2008 Dzieki za podpowiedzi jutro jak przyjde z ARBEITU to biore sie za to kolo hehe Cytuj
pablo Napisano 11 Luty 2008 Napisano 11 Luty 2008 A może tu znajdziesz odpowiedz http://forum.vwgolf.pl/ Cytuj
timonek24 Napisano 13 Luty 2008 Napisano 13 Luty 2008 I co pomogło, bo sam jestem ciekaw pierwszy raz takie coś słysze Cytuj
Carlos Napisano 14 Luty 2008 Napisano 14 Luty 2008 Pracując kiedyś w serwisie mialiśmy sposób na piszczące klocki hamulcowe. Musisz je zdemontować, oczyścić i na zewnętrznej stronie wypsikać środkiem antypiskowym. To jest takie medium (czerowne) w sprayu. Skutecznie tłumi drgania. Klocki z górnej półki nie piszczą bo najczęściej na zewnętrznej stronie mają specjalny materiał wygłuszający. Ewentualnie proponuję zmianę klocków na ferodo, valeo lub lucasa - są spradzone. Cytuj
Wojciech Jania Napisano 14 Luty 2008 Napisano 14 Luty 2008 Spotkałem kiedyś na rynku produkt przeciwko piskom, podobno wyjątkowo skuteczny, renomowanej firmy Luna, gdzie należało spryskać okładziny. Wiem, że zareagujecie tak albo tak , ale nie żartuję. Mimo wszystko nie odważyłem sie spróbowac jego skuteczności. Cytuj
Psuj Napisano 14 Luty 2008 Napisano 14 Luty 2008 Wystarczy troszku smaru miedziowego - oczywiście od zewnętrznej strony i na styku boku klocków z zaciskiem (nie będą się przycierały). A le to dotyczy pisków podczas hamowania, jeśli są podczas jazdy bez użycia hamulca to może wystarczy... odgiąć trochę metalową osłonę termiczną za tarczą, bywa czasem, że ktoś podczas nieumiejętnej wymiany klocków ją podegnie i popiskuje ona o tarczę Cytuj "Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs
08/15 Napisano 14 Luty 2008 Napisano 14 Luty 2008 Wojtek, Ja używam do tego towotu. Nie żałuję go. Przestaje piszczeć. Generalnie cały układ hamulcowy przestaje. Przynajmniej ilosć badań pokolizyjnych wzrosła. Cytuj
Tomek D Napisano 15 Luty 2008 Napisano 15 Luty 2008 A może klocki hamulcowe były kupione z jakiejś mega promocji w super okazyjnej cenie. Cytuj
Wojciech Jania Napisano 15 Luty 2008 Napisano 15 Luty 2008 Wojtek, Ja używam do tego towotu. Nie żałuję go. Przestaje piszczeć. Wiedziałem, że ktoś w końcu wpadnie na ten pomysł Ale masz rację - skuteczność działania 100% Cytuj
ijm Napisano 16 Luty 2008 Napisano 16 Luty 2008 towotu. Nie żałuję go. Jak posmarujesz tak pojedziesz Cytuj
IGUS22-11 Napisano 16 Luty 2008 Autor Napisano 16 Luty 2008 Witam Pojechalem do znajomego na stacje diagnostyczna! Tam wzieli zdemontowali klocki , przesmarowali psiukneli cos tam jakims preparatem, klocki tez tam lekko czyms przytarli, i co dziala!!! Piski znikly!!! kosztowalo mnie to 20 zl "po" znajomosci Ja sie na tym nie znalem - wczesniej je rozebralem i zlozylem, troche przesmarowalem (takie tam "samouczek") ale nadal piszczaly!!! Polecili mi zmaine klockow na FERODO!!! ja mam klocki firmy JURID i stwierdzili ze sa to klocki bardzo twarde!!! Ale puki co to nie musze ich zmieniac ale jesli to nastapi to napewno juz ich nie KUPIE!!! pozdrawiam i dzieki za pomoc Cytuj
marzio Napisano 1 Sierpień 2010 Napisano 1 Sierpień 2010 Witam, mam ten sam problem. piszczy mi przednie koło. tak jak u poprzedników, piszczenie ustaje w chwili, gdy naciskam pedał hamulca, a zaczyna się po przejechaniu ok. 20 km. piszczy tylko wtedy gdy jest słonecznie i gorąco. Byłam u mechanika, prosiłam aby zajrzał, ale on postanowił się ze mną przejechać (akurat wtedy nie piszczało) i uznał, że delikatne piszczenie słyszy tylko przy hamowaniu, więc to zapewne klocki - problem w tym, że mi piszczy jak koła są w ruchu. Mój problem jest tendencyjny i polega na tym, że muszę pojutrze wyjechać jakieś 150 km, czy istnieje jakieś ryzyko wyjeżdżając w trasę w takiej sytuacji (pragnę podkreślić, że gdy zajadę na miejsce samochodem zajmie się ktoś bardziej kumaty), czy lepiej szukać na siłę jakiegoś mechanika i prosić by się tym zajął przed wyjazdem? pzdr Cytuj
JANUSZ60 Napisano 2 Sierpień 2010 Napisano 2 Sierpień 2010 Lepiej byłoby obejrzeć to przed wyjazdem, gdyż możesz po prostu nie dojechać (gdyby np. odkleiła się okładzina klocka) ,,, Cytuj
Migi60 Napisano 2 Sierpień 2010 Napisano 2 Sierpień 2010 gdy naciskam pedał hamulca Jedz do mechanika i niech Ci sprawdzi czy przypadkiem nie zaciera się zacisk h-ca na prowadnicach.Z tego co opisales wnioskuje ze to jest główną przyczyną piszczenia... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.