tomaszkom Napisano 2 Październik 2008 Share Napisano 2 Październik 2008 Panowie mam do was pytanie.chodzi mi o marketing na stacjach?jak zdobywacie i jak zachęcacie klientow?bo jak wiadomo na wiekszosci stacji im więcej przeglądów tym wieksza wypłata.moze ktos ma jakies skuteczne i ciekawe pomysly? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janmarek Napisano 3 Październik 2008 Share Napisano 3 Październik 2008 Dla mnie ,a jest to moje prywatne i osobiste zdanie . marketing na stacjach diagnostycznych powinien być zakazany. Co to znaczy przyciąganie klięta? Czym go przyciągnąć? Dać mu długopis,naklejeczkę na szybę,miło się do niego uśmiechać,wchodzić mu w cztery litery i na koniec z uśmiechem na ustach dać mu negatywa. Nie wydaje się wam że większa część stacji nie stosuje takich praktyk,tylko wali pieczątki do dowodów i to jest dla nich najlepszy marketing. Czy Urządy Celne czy Wydziały Komunikacji stosują jakiś marketing? Panowie , bądżmy żeczowi i uczciwi a gwarantuję że niedługo nie zobaczymy naszych kochanych kliętów, bo oni mają gdzieś nasze gadżeciki,chcą tylko pieczątki w dowodzie. Póki diagnosta będzie uzależniony od właścicieli stacji to i owszem marketing będzie potrzebny żeby nabić sobie kabzę. A jak diagnosta będzie podlegał bezpośrednio pod Starostwo lub pod Urząd Miejski i będzie występował jako Urzędnik Państwowy i będzie niezależny od właściciela stacji to wtedy będziemy mieć mniej wypadków i żaden marketing nie będzie potrzebny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaka Napisano 3 Październik 2008 Share Napisano 3 Październik 2008 100% RACJI.Kurcze oczywiście dla "janmarek" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 3 Październik 2008 Share Napisano 3 Październik 2008 chodzi mi o marketing na stacjach?jak zdobywacie i jak zachęcacie klientow? Klep wszystko jak popadnie a przyciągniesz masę klientów a może nawet i policja albo cbś wpadną na przegląd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Barczuk Napisano 4 Październik 2008 Share Napisano 4 Październik 2008 marketing na stacjach diagnostycznych powinien być zakazany.Co to znaczy przyciąganie klięta? Oddychanie na stacja tez powinno być zakazane? Czy chcielibyście zakazać marketingu tłumaczowi przysięgłegłemu? A może architektowi? Przecież oni tak jak my muszą wykonać jakąś prace zgodnie z obowiązującymi przepisami. Czy to nie jest obłuda ze np. z jednej strony oburzamy się na wysokie stałe taksy notarialne a z drugiej strony jak niepodległości bronimy sztywnej ceny na badania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 5 Październik 2008 Share Napisano 5 Październik 2008 Oddychanie na stacja tez powinno być zakazane? Hmm... Nie bulwersuj się tak, bo nie ma o co . Tym bardziej, że wszyscy wiemy o jaki "marketing" chodzi... Wyobrażasz sobie patrol drogówki reklamujący się - "u nas zapłacisz mandat o 30 % taniej niż w innym patrolu, a aż 40 % taniej niż u straży miejskiej" albo "co dziesiąty mandat gratis" tudzież "do każdego mandatu dajemy bon na 20 litrów paliwa" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 5 Październik 2008 Share Napisano 5 Październik 2008 Nie nie nie Psuj. Pan Piotr już nam w temacie o fotoradarach wyjaśnił jak widzi kwestie kontroli drogowych. Kontrola ma mieć przede wszystkim charakter prewencyjny - a nie jakieś tam łapanie za wykroczenia - kto to widział?! Toż to myto! W świecie wg P.Barczuka patrol policji dzwoni do Ciebie dzień przed planowaną kontrolą z komunikatem typu: "Panie Piotrze - jutro na drodze krajowej nr 17 w km 145,00 przeprowadzimy pomiar prędkości pod kątem nie przekraczania obowiązującej tam siedemdziesiątki. Pragniemy również zwrócić uwagę na linię podwójną ciągłą tam się znajdującą, a także zakomunikować, iż będziemy sprawdzać, czy zwalnia Pan przed przejściem dla pieszych." I taka kontrola to OK - nawet bez marketingu! A nie tak - zza krzaka! Mnie?! Polaka?! Fotoradarem?! Skandal!! Parafrazując znana polską komedię "...bohaterów - prądem?!..." I czego to ma niby kierowce nauczyć? Następnym razem na złość w tym miejscu setkę przyłoży jak nie lepiej... A tak - każdy wie czego i kiedy się spodziewać... Można nawet zwolnić w umówionym miejscu i pozdrowić patrolujących funkcjonariuszy, którzy zapewne z uśmiechem na ustach odpowiedzą nam tym samym... Jakież to byłoby piękne... Przepraszam - nie mogę pisać dalej bo łzy wzruszenia zalewają mi klawiaturę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ijm Napisano 6 Październik 2008 Share Napisano 6 Październik 2008 Tylko nieuchronnosc kary moze wszystko zmienic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Barczuk Napisano 6 Październik 2008 Share Napisano 6 Październik 2008 Przepraszam - nie mogę pisać dalej bo łzy wzruszenia zalewają mi klawiaturę... Nie płacz jest lekarstwo na twoje koszmary - mazywa się : "zdrowy rozsądek i logiczne myślenie". Na poczatek zadanie domowe: wytłumacz mnie i Kolegom czym rózni się praca: tłumacza przysięgłego, architekta, mechanika samochodowego, sprzataczki że oni moga wykonywać usługi w/g ceny umownej a diagnosta nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 6 Październik 2008 Share Napisano 6 Październik 2008 Na poczatek zadanie domowe: wytłumacz mnie i Kolegom czym rózni się praca: tłumacza przysięgłego, architekta, mechanika samochodowego, sprzataczki że oni moga wykonywać usługi w/g ceny umownej a diagnosta nie? No to akurat wszyscy wiedzą, na szczęście diagnostę obowiązuje cennik urzędowy, tak samo Policja ma swój taryfikator, tylko oni maja widełki a my nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbert Jezierski Napisano 6 Październik 2008 Share Napisano 6 Październik 2008 na szczęście diagnostę obowiązuje cennik urzędowy[...] Jestem - i zawsze byłem - za wolnym rynkiem w każdym tego słowa znaczeniu. Każda reglamentacja tworzy tylko i wyłącznie patologie. Kto za to płaci? Pan płaci, pani płaci, społeczeństwo płaci ... Kto utrudnia Polakom dostęp do około 400 zawodów?2008-09-21 16:15 W Polsce trwa stan wojenny. Po jednej stronie są zwykli ludzie, głównie młodzi, a po drugiej członkowie korporacji zawodowych, którzy chcą ograniczyć dostęp do swoich profesji. Stawką w tej batalii jest zasobność naszego portfela. Im trudniejszy będzie dostęp do zawodu, tym droższe będą usługi świadczone przez członków korporacji. Dostęp do prawie 400 zawodów jest w Polsce ściśle reglamentowany. Na liście znajdują się nie tylko takie profesje, jak adwokat, lekarz czy architekt, ale również przewodnik turystyczny, pośrednik w handlu nieruchomościami, a nawet taksówkarz. Pod tym względem nasz kraj jest europejskim rekordzistą. W słynących z regulacji Niemczech jest 50 reglamentowanych zawodów, podobnie w Danii, we Francji – 14 zawodów, a w Holandii tylko osiem. Od 1 stycznia 2009 r. w Polsce na listę zamkniętych zawodów zostaną wciągnięte kolejne 23 profesje, m.in. opiekunka do dzieci, masażysta, logopeda czy dietetyk. źródło: http://www.wprost.pl/ar/139132/Kto-utrudnia-Polakom-dostep-do-okolo-400-zawodow/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rurek777 Napisano 6 Październik 2008 Share Napisano 6 Październik 2008 w Kielcach widziałem szyld . wykonujemy przeglądy bezinteresownie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek :-) Napisano 7 Październik 2008 Share Napisano 7 Październik 2008 Panowie mam do was pytanie.chodzi mi o marketing na stacjach?jak zdobywacie i jak zachęcacie klientow?bo jak wiadomo na wiekszosci stacji im więcej przeglądów tym wieksza wypłata.moze ktos ma jakies skuteczne i ciekawe pomysly? Tylko profesjonalizmem i należytym podejściem do klienta To, że dostanie N nie może spowodować niechęć do SKP, lecz bardziej go przyciągnie do nas ponieważ uświadamiamy mu co może grozić jeżeli tego nie naprawi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bogusław Maćkowski Napisano 12 Październik 2008 Share Napisano 12 Październik 2008 Interesująca dyskusja i poglądy. Jakoś tak się składa, że jak urzędnik wraz z dowodem rejestracyjnym wręczy nam gratisa w postaci okładki PWPW do dowodu rejestracyjnego nie ma to wpływu na wydanie go bez jakiegoś mało znaczącego dokumentu np. znaczka skarbowego. Natomiast na SKP wręczenie gratisu wiąże się zawsze z wynikiem pozytywnym i dziwicie się jak na to reagują inni. Zresztą jak komuś brakuje gratisów to może zmienić zawód na tłumacza przysięgłego jak tu określono. Temat gratisów związanych z badaniem jest na szczęście uregulowany w projekcie nowej ustawy o dopuszczeniu pojazdów do ruchu. Co innego to reklama i przypomnienia o terminie następnego badania a co innego to tzw. marketing i próba zaniżania opłat za badania poprzez np. nie pobranie opłaty za czynności dodatkowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaka Napisano 14 Październik 2008 Share Napisano 14 Październik 2008 Bardzo dobra myśl i dlatego nie robimy tzw"gratisów" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.