Kilka pytań o auta ze zmienioną konstrukcją i SAMy

[rasta]

Witam,

mam kilka poważnych wątpliwości w kwestii dopuszczenia do ruchu pojazdu, o jakim myślę.

Chodzi mi o stary pojazd typu "custom" z lat '50, z obniżonym dachem i mocnym silnikiem.

Jest kilka możliwości, aby stać się właścicielem takiego auta: import z USA, przeróbka auta w PL (na bazie FSO Warszawy) itp.

 

Nie chciałbym jednak mieć kłopotów z rejestracją takiego cudaka. Dlatego pozwolę sobie zadać kilka pytań na forum:

 

1) Czy może być kłopot z rejestracją auta importowanego z USA, w którym dach został obniżony o kilka-kilkanaście centymetrów? Taka przeróbka wyklucza możliwość rejestracji jako zabytek?

 

2) Czy zmiana silnika na mocniejszy (+skrzyni, dyfra, hamulców, elementów zawieszenia) w aucie FSO Warszawa wyklucza możliwość legalnej rejestracji takiego pojazdu?

 

3) Czy obniżenie dachu (kilka-kilkanaście centymetrów) w aucie FSO Warszawa wyklucza możliwość legalnej rejestracji takiego pojazdu?

 

4) Najbardziej hardcore'owa przeróbka: nadwozie Warszawy z obniżonym dachem, "położone" na płycie podłogowej i całym układzie jezdym innego auta tylnonapędowego (np. BMW serii 5). Czy da się to zarejestrować jako pojazd SAM?

 

Z góry dzięki za fachowe porady.

 

Żebyście mnie od razu nie zniszczyli odpowiedziami, wklejami zdjęcie z podobną "Warszawką"

 

[Tomek D]

1) może być kłopot

2) tak

3) tak

4) nie

[rasta]

Sluchajcie, czy naprawde nie ma zadnej mozliwosci? W Stanach takie samochody mogą jezdzic, a na PL sa za slabe?

Powiecie, ze powstaje nowa konstrukcja, ktorej nikt nie sprawdzal. A ja sie zapytam: nie rejestrujecie pojazdow powypadkowych? Niektóre sa zlepiane czasem z trzech roznych...

[blakop]

Wszystko co pisujesz na siłę można by jedynie pod SAM'a podczepić. O zabytku z takimi przeróbkami zapomnij. A co do SAM'a - pozostaje pytanie jakie zmiany w nadwoziu pojazdu można uznać za Twoją własną twórczość, żeby to był SAM (czyli inaczej mówiąc - czy pocięcie fabrycznego nadwozia i pospawanie je nieco inaczej można uznać za stworzenie nadwozia konstrukcji własnej, czy ciągle jest to fabryczne, a jedynie nieco przerobione nadwozie) i kto zdecyduje się takie coś przebadać...

[Tomek D]

W Stanach takie samochody mogą jezdzic, a na PL sa za slabe?

W Stanach to nawet siedem warstw lakieru schnie przez jedną noc ba rano jest już nawet po polerce.

[rasta]

Czytałem trochę forum i zauważyłem, że często pokutuje pogląd, że pojazd "SAM" musi mieć wykonaną własną ramę. Tylko blakop napisał inaczej. Przecież ustawa wyraźnie podaje, że wykonane we własnym zakresie może być także podwozie lub nadwozie.

Jeśli nadwozie zostało więc bardzo zmodyfikowane (nowa linia dachu, inna liczba drzwi, całkowicie inny tył nadwozia), to kwalifikuje się pod "SAM'a", prawda?

[Tomek D]

Przecież ustawa wyraźnie podaje, że wykonane we własnym zakresie może być także podwozie lub nadwozie.

 

Jeśli nadwozie zostało więc bardzo zmodyfikowane (nowa linia dachu, inna liczba drzwi, całkowicie inny tył nadwozia), to kwalifikuje się pod "SAM'a", prawda?

 

Wykonanie a zmodyfikowanie to chyba nie to samo.

 

 

Tylko blakop napisał inaczej.

To inna sprawa