MackoGsxR Napisano 16 Styczeń 2009 Share Napisano 16 Styczeń 2009 Mam o to taki przypadek.Motocykl,nr na głowce ramy częsciowo ztarte,tabliczka znamionowa częsciowo zniszczona w wyniku wypadku. Moto przywiezione z Anglii. Właściciel ktory kupil moto nie wie (tak mówi) jak to sie stalo ze VIN jest czesciowo zniszczony. Jak postepowac z takim przypadku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 16 Styczeń 2009 Share Napisano 16 Styczeń 2009 Jak postepowac z takim przypadku? Badanie z wynikiem N, opinia rzeczoznawcy, skierowanie z WK na nabicie cech identyfikacyjnych, badanie z wynikiem P i do WK zarejestrować. Chyba nie pokręciłem, jeżeli tak koledzy poprawią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MackoGsxR Napisano 16 Styczeń 2009 Autor Share Napisano 16 Styczeń 2009 dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 16 Styczeń 2009 Share Napisano 16 Styczeń 2009 No tak - tylko niepokoi mnie to określenie, że nr starto. Co innego korozja, zniszczenie, ale starcie? W wyniku czego? Takich przypadków (zatarcia części nr) PoRD nie przewiduje jako usprawiedliwiających nabicie nowego nr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rurek777 Napisano 16 Styczeń 2009 Share Napisano 16 Styczeń 2009 w tym miejscu to przy wypadku się raczej nie ścierają ale starcie to chyba też zniszczenie tylko przez kogo ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luk Napisano 16 Styczeń 2009 Share Napisano 16 Styczeń 2009 tylko przez kogo ? I po co takie zabiegi. Czyzby łapu-capu było ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MackoGsxR Napisano 16 Styczeń 2009 Autor Share Napisano 16 Styczeń 2009 tylko przez kogo ? I po co takie zabiegi. Czyzby łapu-capu było ???? Bardzo mozliwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolf Napisano 17 Styczeń 2009 Share Napisano 17 Styczeń 2009 W motocyklach numery często starte są przez linki (prędkościomierz, hamulca), które w czasie skręcania kierownicą trą o ramę i numer też. Chyba, że nie ma tam linek to podpada wtedy. A starcie to też zniszczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 17 Styczeń 2009 Share Napisano 17 Styczeń 2009 W motocyklach numery często starte są przez linki To to może zetrzeć lakier lub farbę ale nie metal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolf Napisano 17 Styczeń 2009 Share Napisano 17 Styczeń 2009 Jak jest zdarta osłona plastikowa pancerza linki i szoruje metal o metal z dodatkiem piasku, kurzu itp to i metal się zetrze. Ale nie chodzi o to, jak to się stało to ocenić należy każdy przypadek osobno - wtedy widać czy to linka starła numer czy działanie celowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
max72 Napisano 17 Styczeń 2009 Share Napisano 17 Styczeń 2009 ja uważam,że to czy była czy nie ingerencja w numery nadwozia pozostaje w gestii rzeczoznawcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leniwiec Napisano 17 Styczeń 2009 Share Napisano 17 Styczeń 2009 Ja piszę zawszę to co widzę. Np. nr VIN nieczytelny z powodu : 1 wytarcia przez ...... 2 Uszkodzenia w wyniku ... I najważniejsze: Nr VIN nie ma śladów ingerencji mechanicznej zewnętrznej, i śladów celowego zatarcia ( co można ocenić golym okiem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luk Napisano 17 Styczeń 2009 Share Napisano 17 Styczeń 2009 Nr VIN nie ma śladów ingerencji mechanicznej zewnętrznej, i śladów celowego zatarcia W tym przypadku sobie gdybamy, nie mamy sprecyzowanego zdania tylko przypuszczenia z naszej strony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SKPAUTOMEX Napisano 18 Styczeń 2009 Share Napisano 18 Styczeń 2009 Tak rzeczywiście możemy gdybać ale jeżeli można dwa zdania w tej sprawie i podobnych . Jeżeli nr VIN zniszczony częściowo i tabliczka też zniszczona częściowo i na dodatek pole numerowym i i VIN na tabliczce znamionowej zatarte w tym samym fragmencie to dla mnie podpadająca sprawa. Podobnie zdarzają się u mnie klienci którzy np - przy samochodzie załatają rzekomo "skorodowany" nr VIN lub wymienią element nadwozia i dopiero wtedy do rzeczoznawcy po opinie. Nie raz jak patrzę to aż skóra cierpnie bo niejednokrotnie to niezłe furki, regułą wtedy jest brak tabliczki znamionowej lub jest ale zastępcza. Jak brak i pytam gdzie tabliczka oryginalna lub fragment wymieniony ze starym polem numerowym to odpowiedź - została u blacharza i zginęła , wywieziona na złom czy coś w tym stylu. Dla mnie jeżeli nie mam odniesienia do drugiej zachowanej oryginalnej cechy identyfikacyjnej lub nie stwierdzę wcześniej przed naprawą autentyczności takiej cechy to jak w badaniu opinia może być tylko negatywna i kropka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 21 Styczeń 2009 Share Napisano 21 Styczeń 2009 Nr VIN nie ma śladów ingerencji mechanicznej zewnętrznej, i śladów celowego zatarcia ( co można ocenić golym okiem od takich ocen jest rzeczoznawca http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?p=29288&highlight=#29288 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.