jarek_garbus Napisano 21 Styczeń 2009 Autor Share Napisano 21 Styczeń 2009 Dzięki. Ta odpowiedź jest przynajmniej jak dla mnie wystarczająco satysfakcjonująca. Zatem jedynym sposobem rejestracji będzie SAM, na ramie własnej konstrukcji, którą będę wzorował na ramie Żuka. Choć jestem pewien że gdybym przyjechał tym samym pojazdem tylko z dowodem Forda to problemu by już nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bohdang Napisano 22 Styczeń 2009 Share Napisano 22 Styczeń 2009 Byłby problem, gdyż numer identyfikacyjny ramy lub VIN wskazywałby na "Żuka", a nie na "Forda". W numerze identyfikacyjnym czy VIN zawarty jest m.in. kod producenta pojazdu. Chyba, że mówimy o pojazdach z czasów, kiedy międzynarodowe zasady oznakowywania pojazdów jeszcze nie istniały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek_garbus Napisano 22 Styczeń 2009 Autor Share Napisano 22 Styczeń 2009 Ford A to lata produkcji około 1927. A gdyby na "Żukowskiej" ramie owego Forda byłby VIN Forda? Natomiast producent Żuka, czyli FSC Lublin, nie istnieje. 15 października 2007 ogłoszono upadłość firmy Intrall Polska Sp. z .-właściciela fabryki. Ponadto właścicielem konkretnego egzemplarza jestem ja a nie nieistniejąca już fabryka. Żałosne jest tylko to, że tak na prawdę nikogo nie interesuje stan techniczny pojazdu, a jedynie "kwitologia". Ten sam samochód przejdzie przegląd lub go nie przejdzie, w zależności wyłącznie od tego co widnieje w rubryce nazwa. Wygląda to na swoisty wyścig, kto jest sprytniejszy i kto sobie pierwszy daruje zabawę w te formalne podchody, właściciel czy diagnosta. A samochód zostanie bez zmian nawet jeżeli nazwiemy go rowerem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 22 Styczeń 2009 Share Napisano 22 Styczeń 2009 A gdyby na "Żukowskiej" ramie owego Forda byłby VIN Forda? To prawdopodobnie było by fałszerstwo. Żałosne jest tylko to, że tak na prawdę nikogo nie interesuje stan techniczny pojazdu, a jedynie "kwitologia". Ten sam samochód przejdzie przegląd lub go nie przejdzie, w zależności wyłącznie od tego co widnieje w rubryce nazwa. I tu się grubo mylisz. Najważniejszy jest stan techniczny, ale "kwity" też muszą grać. Po prostu zgodnie z prawem do fabrycznego samochodu stosujemy części zamienne homologowane do typu pojazdu (dla odmiany części fabryczne w które jest auto wyposażone w momencie wyprodukowania są homologowane z danym typem pojazdu, no i zostaje jeszcze produkcja w ilości jednej sztuki rocznie, ale to inna bajka). I w przypadku tego garbusa co podałeś, albo producent nadwozia uzyskał homo do typu auta, albo rejestracji dokonano z naruszeniem przepisów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 22 Styczeń 2009 Share Napisano 22 Styczeń 2009 I w przypadku tego garbusa co podałeś, albo producent nadwozia uzyskał homo do typu auta, albo rejestracji dokonano z naruszeniem przepisów. Dowiemy się o tym w naszym kraju w momencie kiedy ktoś ulegnie wypadkowi w czyś takim lub zginie, co nie daj Boże... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek_garbus Napisano 25 Styczeń 2009 Autor Share Napisano 25 Styczeń 2009 Jeszcze tak informacyjnie: Jeśli chodzi o "Składaki", jaki przepis mówi o zakazie ich "składania"/rejestrowania?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bohdang Napisano 25 Styczeń 2009 Share Napisano 25 Styczeń 2009 Już podawałem: art. 75, ust. 3 ustawy PORD - tekst jednolity Dz.U. z 2005r., nr, 108, poz. 908 z póżn. zmianami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rysiekw122 Napisano 15 Styczeń 2010 Share Napisano 15 Styczeń 2010 Prosze o porade czy to jest zgodne z prawem?? rama z garbusa a karoseria z laminatu!! nie moze to byc składaka bo to nie samochód złozony z dwuch.przykłady: speedstera składam na ramie od VW garbusa i problemów nie ma. Rzeczoznawca samochód mierzy, fotografuje i wystawia opinię w której wymienia dokonane zmiany (nadwozie otwarte, liczba miejsc 2 itd) z tą opinią zawozimy samochód na przegląd techniczny i z przeglądem udajemy się do wydziału rejestracji pojazdów gdzie wklepują zmiany do dowodu i dalej jeździ się np. VW 1300. Np : Mg td tez jest zbudowany na ramie garbusa i w dowodzie zostaje garbus. Czy diagnosta przepusci taki samochód jesli on ma opinie rzeczoznawcy?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lager0 Napisano 26 Luty 2010 Share Napisano 26 Luty 2010 A że była taka ładna i nie przyglądał się jej zbytnio, to po prostu przeoczył pewne szczegóły, takie jak np.: firmowe wytłoczenia na elementach ramy oraz parę innych szczegółów . Nabił numer, zamocował tabliczkę i wszystko było OK. Aż tu raptem w ubiegłym roku ów kolega dostał wezwanie na Policję. Okazało się, że Policja prowadzi dochodzenie w sprawie tej nieszczęsnej "lawety". A co ze składaniem pisemnego oświadczenie właściciela złożonego pod odpowiedzialnością karną za składanie fałszywych zeznań, że jest właścicielem pozostałych zespołów i części służących do zbudowania tego pojazdu? Z tym papierem podpisanym przez klienta stacji diagnostycznej, sam diagnosta jest "kryty". Dobrze rozumuję? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bohdang Napisano 27 Luty 2010 Share Napisano 27 Luty 2010 Kolego "lagerO", niestety źle rozumujesz. Nasze przepisy są tak napisane, że zawsze można znaleźć kogoś, kto będzie ponosił odpowiedzialność za innego. Oświadczenie o prawie własności części użytych do budowy "SAM-a" to tylko "papierek", którym w pewnych przypadkach można sobie tyłek podetrzeć. Opisany przeze mnie przypadek, którego fragment zacytowałeś, jest właśnie przykładem na to co powyżej napisałem. Klient złożył w WK takie oświadczenie, i co? Jemu nie spadł włos z głowy, a mój ś.p. kolega dostał wezwanie do prokuratury, bo jako fachowiec powinien był dostrzec fałszerstwo. Tak, że niestety, oświadczenie klienta czy nawet opinia rzeczoznawcy to dla prokuratora "pikuś". U nas zawsze musi być ktoś współwinny lub bardziej winny niż bezpośredni sprawca całego "zamieszania". [ Dodano: 27-02-2010, 09:02 ] Czyli, ujmując to jeszcze prościej - oświadczenie klienta nie zwalnia diagnosty z odpowiedzialności za to co robi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wadi Napisano 22 Styczeń 2019 Share Napisano 22 Styczeń 2019 Witam, podobna sytuacja. Klient na razie bada grunt , odnośnie rejestracji pojazdu z Niemiec. Z dowodu wynika że jest to samochód VW Kafer 1,6 ( Garbus ) , VIN 3VWZZZ113TM5...... , I-rej 1997 rok, ale z tego co wynika ze słów klienta został przerobiony na replikę sam. Bugatti. W związku tym nasuwa się pytanie czy taką ingerencje w nadwozie można nazwać zmianą konstrukcyjną a co dalej idzie,dopuścić pojazd do ruchu. Obecnie pojazd jest w Niemczech i został wymeldowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IVVO Napisano 22 Styczeń 2019 Share Napisano 22 Styczeń 2019 Kolego -temat z 2010 wtedy jeszcze były SAM - więc realia się trochę zmieniły? W twoim wypadku - po pierwsze ZDR - jak go nie widzisz to żółte seicento Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aboz Napisano 22 Styczeń 2019 Share Napisano 22 Styczeń 2019 3 minuty temu, IVVO napisał: wtedy jeszcze były SAM Ale to nie jest SAM. To pojazd z wymienioną kabiną, nieposiadającą numeru. Jeżeli pojazd po zmianie kabiny był w Niemczech zarejestrowany, to pewnie będzie w DR adnotacja na ten temat. Można tez sprawdzić po danych technicznych tj. masa własna. Jeżeli będzie w znaczący sposób odbiegać od oryginalnej to wszystko wskazuje na to, że pojazd nie wymaga ZK w Polsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IVVO Napisano 22 Styczeń 2019 Share Napisano 22 Styczeń 2019 1 minutę temu, aboz napisał: Ale to nie jest SAM. Toż to wiem - tylko kolega podpił się do tematu z 2010 13 minut temu, wadi napisał: Witam, podobna sytuacja Więc zaznaczyłem - żeby do końca wie wzorował się na tym temacie A bez ZDR i pojazdu to 9 minut temu, IVVO napisał: żółte seicento Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aboz Napisano 22 Styczeń 2019 Share Napisano 22 Styczeń 2019 3 minuty temu, IVVO napisał: kolega podpił się do tematu z 2010 Ile bym dał, żeby wszyscy się dopisywali do istniejących wątków A w tym przypadku komuś się chciało szukać i dopisać w adekwatnym temacie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IVVO Napisano 22 Styczeń 2019 Share Napisano 22 Styczeń 2019 Też jestem za tym - ale czasami lepiej się na nich nie wzorować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wadi Napisano 22 Styczeń 2019 Share Napisano 22 Styczeń 2019 (edytowane) Jeszcze nie przeanalizowałem dokładnie zapisów w Niemieckim DR , jednak w dowodzie widnieje S1-5 , nadwozie zamknięte , a z opisu właściciela wynika ,że jest to pojazd dwuosobowy , z nadw. otwartym , rama z numerem VIN od VW. , TZ jest. Edytowane 22 Styczeń 2019 przez wadi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aboz Napisano 22 Styczeń 2019 Share Napisano 22 Styczeń 2019 No to albo ktoś tego tam nie zalegalizował, albo zmiany dokonane przed samą sprzedażą. W takim przypadku ZK i poprosiłbym o opinię rzeczoznawcy z dokładnymi danymi po zmianach tj. masa własna, rodzaj nadwozia, ilość miejsc itp. Do tego czy zostały zachowane oryginalne punkty kotwiczenia siedzeń i pasów oraz sposób mocowania nadwozia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 22 Styczeń 2019 Share Napisano 22 Styczeń 2019 A moim zdaniem pojazd z nadwoziem konstrukcji własnej to pojazd marki SAM, albo składak po prostu... Ale dobrze wiedzieć, że w KRK idzie to pchnąć zmianami konstrukcyjnymi. Z rzeczoznawcą nie będzie problemu. Ostatnio była tu mowa na forum o jednym takim co to radził jak papiery kupić żeby z SAM'a wolnobieżny z kolei zrobić. Nie pamiętam - może też był z Krakowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aboz Napisano 23 Styczeń 2019 Share Napisano 23 Styczeń 2019 @blakop czy Ford Maverick z kabiną od Lublina 51 jest już SAM-em czy nie? Gdzie jest granica? Czy nadwozie z laminatu wykonane w fabryce produkującej takie nadwozia jest nadwoziem konstrukcji własnej? Przypomnę tylko, że płyta podłogowa garbusa posiada numer. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paprock Napisano 23 Styczeń 2019 Share Napisano 23 Styczeń 2019 Przerabialiśmy podmianę kabiny: https://forum.norcom.pl/index.php?/topic/9528-zmiana-kabiny/&do=findComment&comment=173229 Przerabialiśmy domek na przyczepie: https://forum.norcom.pl/index.php?/topic/12524-przyczepa-domek/&do=findComment&comment=242738 Przerabialiśmy ogniste rydwany: https://forum.norcom.pl/index.php?/topic/710-najdziwniejszy-pojazd/&do=findComment&comment=251024 Po VINIE producent do 30 lat ma swój produkt zidentyfikować, ale czy przyzna się do czegoś takiego, gdzie z wyrobu kompletnego ino fragment ramy z numerem pozostał: https://www.otomoto.pl/oferta/suzuki-samurai-zmota-samurai-wikpol-4x4-ramoklatka-off-road-chromo-molibden-ID6yixwX.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojteczek Napisano 23 Styczeń 2019 Share Napisano 23 Styczeń 2019 Moim zdaniem to Sam. Co w przypadku gdy ktoś założy na ramę od terenówki nadwozie malucha? Numer ramy wskazuje np suzuki a nadwozie FSM 126. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 23 Styczeń 2019 Share Napisano 23 Styczeń 2019 To składak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wadi Napisano 23 Styczeń 2019 Share Napisano 23 Styczeń 2019 Tak lub podobnie wygląda wspomniany przeze mnie pojazd na "bazie" Garbusa .Trudno nie oprzeć się wrażeniu ,że to w praktyce jest SAM. Na obecną chwilę mogę jedynie się domyślać , nie widząc pojazdu , w jakim stopniu oryginalności pozostaje rama .W praktyce i tak nie zmienia to postaci rzeczy ,że czy to składak , czy SAM to i tak z tego D........... jednostkowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rewers Napisano 23 Styczeń 2019 Share Napisano 23 Styczeń 2019 Jak to jest replika Bugatti? A tak poważnie, moim zdaniem to SAM i wchodzi w grę tylko dopuszczenie jednostkowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.