Regan55 Napisano 19 Lipiec 2009 Share Napisano 19 Lipiec 2009 Jak sądzę w kazdej SKP w wyniku OBT lub innego BT pojazd dostaje "N" a co się z tym wiąze wyznacza się ter.poprawki oraz listę zyczeń zeby przy poprawce z" czystym sumie- niem" postawić "P".Tak u mnie jak i w innych SKP poprawkę wykonuje niejednokrotnie inny diagnosta co uwazam ze jest to rzeczą normalną gdyz nie sposób wyznaczyć termin poprawki do tego samego diagnosty co wykonywał OBT lub inne BT.W ostatnim czasie miałem przyjemność wykonywać badania poprawkowe po "koledze"z pracy.Mając w ręku jego wypociny po OBT nie dojrzałem ani słowa ze pojazd ma totalnie dziurawe progi,w innym" nie dojrzał"zalanego olejem silnika a jeszcze w innym niesprawnego układu kierowniczego.Nie wiem jak u was są rozwiązywane sprawy badań poprawkowych,jak reagują klienci którzy są ponownie odsyłani w celu wykonania dod.napraw/niestety ale tak zrobiłem gdyz nie sposób było podpisać DR z wynikiem "P"/Nie chce zebyście myśleli ze podjąłem jakąś krucjate w celu eliminacji tych nieprawidłowości ale o szczerą wypowiedz w tym temacie.Nie jestem człowiekiem nieomylnym tez zdarzy się mnie popelnić jakiegoś babola jak kazdemu z nas.Sytuacja taka na pewno nie jest zdrowa i nie poprawia warunków pracy gdyz zawsze jesteśmy pod presją klienta a jak dochodzą jeszcze niesnaski pomiędzy nami to nie ma o czym mówić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolf Napisano 19 Lipiec 2009 Share Napisano 19 Lipiec 2009 Ty robisz dodatkowe na usterki, a reszta cię nie interesuje. Podobnie jest jak Policjant wystawi pokwitowanie na jakieś usterki, a ty zauważyłeś inne nie wypisane w pokwitowaniu to co daje N, mimo , że wymienione usterki są usunięte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebastian Napisano 20 Lipiec 2009 Share Napisano 20 Lipiec 2009 To faktycznie jest dobre pytanie, bo tez mialem kilka pojazdów po koledze co do ktorych mialem watpliwosci, czasami mozna klienta odeslac i skierowac do tego diagnosty co wykonywal badanie. wolf - co do tego pytania twojego to czasami wykonuje badanie N jak policja wykryla usterke a nie zobaczyła innej. Mialem przypadek ze policja zabrala dowod kierowcy za peknieta przednia szybę, przyjechal na badanie po wymianie szyby a ja go odeslalem bo policjant nie zauwazyl ze boczne szyby przednie mial przyciemnione. Albo podpisujemy sie ze auto jest sprawne ale tylko sprawdzamy usterki - tym bardziej ze w tym przypadku rzucaja sie w oczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ketiw38 Napisano 20 Lipiec 2009 Share Napisano 20 Lipiec 2009 Dajcie mi sprawne auto - zrobie mu negatywa Dajcie niesprawne - dam mu pozytywa Ot takie dywagacje A co byś zrobił "sebastian" gdyby miał wymienioną szybkę, a hamulce niesprawne - też "rzuciły by Ci się w oczy"? Klient z zaświadczeniem przyjeżdza nie na przegląd tylko po stwierdzenie (zaświadczenie), że usterka została usunięta. W badaniu skreśla się pkt 1 i 2 i o co chodzi - bo ja nie rozumiem. Oczywiście klientowi pokazuję przyciemnione szyby, ale jaki to ma wpływ na badanie? - Kiedyś uczyli nadgorliwość gorsza od faszyzmu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebastian Napisano 20 Lipiec 2009 Share Napisano 20 Lipiec 2009 ketiw38 - masz racje ze nie wykryjesz tego, no ale na ludzki rozum czlowiek jest czlowiekiem, powiedzialem zeby zerwal folie z szyb po zaraz spowrotem zabiora mu dowod ( to nie o nas swiadczy ze sie czepiamy - tylko tych policjantow ktorzy rozbita szybe zauwazyli ale juz tego ze mial wszystkie czarne to juz nie) a jak co do czego to bylaby wojna ze diagnosta dopuscil taki samochod. Zawsze sie znajdzie taki ktory cos wymysli zeby zalatwic nie tylko diagnoste ( bo to sie dzieje w kazdej branzy). Moze wystarczy dobrze porozmawiac (przemowic do rozumu włascicelowi) moze cos zrozumie ze niezgodnie z prawem ma wyposazony pojazd ( na 100 kierowcow jak zrozumie 1 to chyba i tak sukces). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ketiw38 Napisano 20 Lipiec 2009 Share Napisano 20 Lipiec 2009 Policjant też człowiek mylić się może - a uświadomienie klienta, który ma już raz zabrany dowód też dobrze wpływa i ma dobre skutki zwłaszcza jak za chwilę ma przegląd okresowy. Nawiasem mówiąc, jak do mnie klient przyjeżdza to i tak przejeżdzam mu "podstawową" scieżkę - zbieżność hamulce i amortyzatory - niech ma - a ja i tak dużo się nie napracuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolf Napisano 20 Lipiec 2009 Share Napisano 20 Lipiec 2009 To faktycznie jest dobre pytanie, bo tez mialem kilka pojazdów po koledze co do ktorych mialem watpliwosci, czasami mozna klienta odeslac i skierowac do tego diagnosty co wykonywal badanie.wolf - co do tego pytania twojego to czasami wykonuje badanie N jak policja wykryla usterke a nie zobaczyła innej. Mialem przypadek ze policja zabrala dowod kierowcy za peknieta przednia szybę, przyjechal na badanie po wymianie szyby a ja go odeslalem bo policjant nie zauwazyl ze boczne szyby przednie mial przyciemnione. Albo podpisujemy sie ze auto jest sprawne ale tylko sprawdzamy usterki - tym bardziej ze w tym przypadku rzucaja sie w oczy. Badanie poprawkowe robione jest na skierowanie. Więc podaj mi podstawę prawną na podstawie jakiej dasz N za co nie jest wymienione w skierowaniu? Ponadto nie wystawiasz P za usterki tylko od tego są uwagi. Koledzy nie bądźcie świętsi od Papieża tylko róbmy swoje. Jeśli zaś chodzi o kolegów po fachu to należy z nimi porozmawiać na temat okulisty - skorą nie widzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 20 Lipiec 2009 Share Napisano 20 Lipiec 2009 Badanie poprawkowe robione jest na skierowanie. Nooo... nie na skierowanie Więc podaj mi podstawę prawną na podstawie jakiej dasz N za co nie jest wymienione Tu się z Tobą całkowicie zgadzam. Natomiast inną sprawą jest to, że jeśli by była taka sytuacja, że coś jest baaaardzo wyraźnie nie tak, to pewnie bym się trzy razy zastanowił zanim to podpisał, ewentualnie zostaje opcja (jeżeli zmiennik nie jest na urlopie wyjechany, wyemigrował, rzucił robotę, kopnął w kalendarz) to za telefon i "stary ubieraj portki i przybywaj, bo jest mały problem" No i musowo przed podpisikiem w DR takie małe w/z (w zastępstwie) Był ten temat już omawiany na forum przy okazji badań z zatrzymanym DR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolf Napisano 20 Lipiec 2009 Share Napisano 20 Lipiec 2009 Badanie poprawkowe robione jest na skierowanie. Nooo... nie na skierowanie Zgadza się miałem na myśli dodatkowe skierowane przez Policję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Barczuk Napisano 20 Lipiec 2009 Share Napisano 20 Lipiec 2009 Więc podaj mi podstawę prawną na podstawie jakiej dasz N za co nie jest wymienione w skierowaniu? Niejaki Lee Iacocca, który w latach 80 wyciagnął Chryslera z bankructwa (notabene za państwowe pieniadze) w swojej autobiografi opisał bardzo dobrze mechanizm pewnej zasady zwanej z angielska: "Cover Your Ass" (chroń własną d..pe). Polecam - zarówno książkę jak i zasadę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 21 Lipiec 2009 Share Napisano 21 Lipiec 2009 (chroń własną d..pe) Święte słowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolf Napisano 21 Lipiec 2009 Share Napisano 21 Lipiec 2009 D_ _a, d _ _ą, ale nie róbmy OBT z badania dodatkowego. Idąc tym tropem zawsze można coś znaleźć tylko powiedzcie jak wtedy z cennikiem, jedna usterka znaleziona przez poprzedniego diagnostę lub Policjanta, następne przez diagnostę robiące dodatkowe badanie i klient nic nie robi tylko buja się od diagnosty do diagnosty (bo SKP zatrudnia np. 6 diagnostów i zawsze trafi na innego). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 24 Lipiec 2009 Share Napisano 24 Lipiec 2009 OBT z badania dodatkowego. następne przez diagnostę robiące dodatkowe badanie Poprawkowe to nie dodatkowe. Jeśli N było okresowym to poprawka jest również "okresowa", jeśli pierwsze to poprawka jest "pierwsza". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 24 Lipiec 2009 Share Napisano 24 Lipiec 2009 Czytam co piszecie i ręce mi opadają . Po pierwsze w DR podbija się ten kto stwierdził że auto jest sprawne technicznie. A więc sprawdzamy pojazd na poprawce jeszcze raz wykonując wszystkie czynności badania za które był wystawiony negatyw . Kolega WOLF mam wrażenie że nie wie o czym mowa , kolega ketiw 38 pisze o nadgorliwości . Bądź pewien nie podkładaj się za innych , jeżeli twoim zdaniem pojazd nie nadaje się do ruch a właściciel twierdzi że kolega kazał mu tylko usunąć to co napisane w badaniu to odeślij go do kolegi na poprawkę . Nie podkładaj się za innych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirek.g Napisano 24 Lipiec 2009 Share Napisano 24 Lipiec 2009 My na zaświadczeniu ,które klient przynosi do poprawkowego załączamy odręczną adnotację kto wykonał badanie.Chyba to wyjaśnia sprawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 24 Lipiec 2009 Share Napisano 24 Lipiec 2009 I jeszcze jedno często przy negatywie wpisuję w uwagi tylko jedną usterkę choć jest ich więcej żeby nie naciągać klijenta na dodatkowe koszty ale wypisuje mu wszystkie na kartce i z tego później gościa rozliczam . Zdażają się często cwaniaki i prubują z kwitem jechać do zmiennika. Często wpisywało się tylko usterkę która nie powodowała konieczności zatrzymania DR, ale osobiście z tym skończyłem . Jęśli mam dać negatywa za stan techniczny to nie kasuje za badanie mówie lub piszę co trzeba usunąć i żegnam się miło z gościem . Najczęściej wracają a ja śpię spokojniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolf Napisano 24 Lipiec 2009 Share Napisano 24 Lipiec 2009 Czytam co piszecie i ręce mi opadają . Po pierwsze w DR podbija się ten kto stwierdził że auto jest sprawne technicznie. A więc sprawdzamy pojazd na poprawce jeszcze raz wykonując wszystkie czynności badania za które był wystawiony negatyw . Kolega WOLF mam wrażenie że nie wie o czym mowa , kolega ketiw 38 pisze o nadgorliwości . Bądź pewien nie podkładaj się za innych , jeżeli twoim zdaniem pojazd nie nadaje się do ruch a właściciel twierdzi że kolega kazał mu tylko usunąć to co napisane w badaniu to odeślij go do kolegi na poprawkę . Nie podkładaj się za innych. Po pierwsze wiem o czym piszę, może forma zawiła. Po drugie jakim cudem np może wbić pieczątkę diagnosta dający N na OBT, jeśli np. wziął urlop, zwolnił się lub ma inną zmianę. Moim skromnym zdaniem ten co robi poprawkowe stępluje DR i odpowiada za usterki które miał wymienione, a za resztę odpowiada diagnosta dający N na OBT. Po trzecie czy na poprawkowym (dodatkowym) pobierasz opłatę za pełne BT czy tylko za usterki. Myśląc po twojemu to powinieneś pobrać opłatę pełną bo robisz pełne BT. Po czwarte podaj mi podstawę prawną na podstawie jakiej robisz na poprawce pełne BT. Myślę, ze należy poczytać DZU 227, trochę się wyjaśni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 24 Lipiec 2009 Share Napisano 24 Lipiec 2009 I jeszcze jedno często przy negatywie wpisuję w uwagi tylko jedną usterkę choć jest ich więcej żeby nie naciągać klijenta na dodatkowe koszty ale wypisuje mu wszystkie na kartce i z tego później gościa rozliczam Skoro usterki piszesz na karteczkach a nie na zaświadczeniu więc nie ma co się dziwić że potem wszystko sprawdzasz jeszcze raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 24 Lipiec 2009 Autor Share Napisano 24 Lipiec 2009 Najczęściej wracają a ja śpię spokojniej ę. Moim skromnym zdaniem ten co robi poprawkowe stępluje DR i odpowiada za usterki które miał wymienione Jezeli tak sądzisz to moim zdaniem jesteś w błędzie.Ty podbijasz DR a więc jezeli widzisz ze nadwozie posiada naturalną klimatyzację/czyt.dziury/to podpisujesz DR z czystym sumieniem bo twoj "kolega" tego nie wpisal w zaświadczeniu z OBT? Ja tez osobiście stosuje "karteczki"aale jezeli jest tego wiecej to piszę wszystko na zaswiadczeniu z OBT i p.klient nie ma zadnego tlumaczenia .!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janmarek Napisano 25 Lipiec 2009 Share Napisano 25 Lipiec 2009 Tak was czytam i nie wiem o co wam chodzi ? Przecież jak mój zmiennik zrobił OBT z wynikiem negatywnym to wpisał to do kompa i zakończył wpis swoim hasłem i nazwiskiem. Ja robiąc badanie poprawkowe sprawdzam z czystym sumieniem tylko to co napisał mój zmiennik i nic więcej. Po co mam szukać dziury w całym, ja odpowiadam tylko za usterki a on za całe OBT. Przecież w razie " W" bardzo łatwo jest sprawdzić kto robił badanie , wszystko jest w komputerze. A tak na marginesie to robiąc badanie poprawkowe i sprawdzając wszystko podwarzamy autorytet kolegi z pracy, jak coś znajdziemy co on przeoczył to nie okłamująć się robimy mu w oczach klienta złą opinię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 25 Lipiec 2009 Autor Share Napisano 25 Lipiec 2009 A tak na marginesie to robiąc badanie poprawkowe i sprawdzając wszystko podwarzamy autorytet kolegi z pracy Jak mozna nie dojrzeć zalanego olejem silnika czy tego ze samochód nie ma prawie progów czy tez podloga jest dziurawa jak ser szwajcarski a w zaświadczeniu o tym nie ma ani słowa.Czy pod takimi wypocinami "kolegi"podpiszesz sie i będziesz miał spokojny sen oraz czyste sumienie?Jaką masz pewność ze nastepne OBT i nowe kwiatki z twórczej działalności twego "kolegi" będziesz oglądał.Nikt tu nie mówi o jakiś tam drobiazgach,kazdemu to się moze zdarzyć.!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janmarek Napisano 25 Lipiec 2009 Share Napisano 25 Lipiec 2009 Jak mozna nie dojrzeć zalanego olejem silnika czy tego ze samochód nie ma prawie progów czy tez podloga jest dziurawa jak ser szwajcarski No bez przesady , nie mam jeszcze tak ślepego kolegi Jaką masz pewność ze nastepne OBT i nowe kwiatki z twórczej działalności twego "kolegi" będziesz oglądał Mam pewność że nie będę oglądał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 25 Lipiec 2009 Autor Share Napisano 25 Lipiec 2009 No bez przesady , nie mam jeszcze tak ślepego kolegi To tylko pozostaje Ci się cieszyć ze tworzycie tak zgrany duet. A to co pisałem wczesniej to tylko autentyczne fakty!!!!! Mam pewność że nie będę oglądał. Niestety nie moge tego powiedzieć o sobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ketiw38 Napisano 25 Lipiec 2009 Share Napisano 25 Lipiec 2009 A ja myślę, że koledzy po fachu zgubili temat postu. Jeżeli przyjeżdza klient z zaświadczeniem od Policji to proszę naprawdę poczytać DZ.U. 227 zakres badania i zastanowić się co robicie gdy klient ma na zaśwaidczeniu wpisany uszkodzony reflektor (i oczywiście wymienił go na nowy) a wy mu negatyw za brak hamulca Chyba się starzeję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 25 Lipiec 2009 Autor Share Napisano 25 Lipiec 2009 A ja myślę, że koledzy po fachu zgubili temat postu Ja propnuję koledze powrót do początku i przeczytać temat jaki poruszyłem i czego on dotyczy.Zyczę milej lektury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.