salamandra Napisano 24 Listopad 2009 Share Napisano 24 Listopad 2009 Noszę się z zakupem skody fabii, nr vin jest w nich standardowo wyryty w lewym dolnym rogu szyby i widoczny przez 'okienko' w czarnym pasie na dole szyby (z tego co zauważyłam u innych fabii). Problem w tym że ten egzemplarz miał wymienianą szybę i ta szyba nie ma niezaczernionego okienka tylko ciągły czarny pas przez co nie można sprawdzić numeru vin (porównać go z vinem z dokumentów). Czy policja podczas kontroli może robić z tego powodu problemy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 24 Listopad 2009 Share Napisano 24 Listopad 2009 W tych autach ten VIN za szybą jest "mało znaczący", właściwy jest na prawym kielichu amortyzatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebastian ZG Napisano 24 Listopad 2009 Share Napisano 24 Listopad 2009 Prawdziwie wybity nr VIN w Fabii jest w komorze silnika (prawa strona). Jest to łatwo widoczny (dostępny) nr. więc podczas kontroli policji nie powinno być problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salamandra Napisano 24 Listopad 2009 Autor Share Napisano 24 Listopad 2009 ok, dzięki za odpowiedzi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
markes30 Napisano 24 Listopad 2009 Share Napisano 24 Listopad 2009 Noszę się z zakupem skody fabii, nr vin jest w nich standardowo wyryty w lewym dolnym rogu szyby i widoczny przez 'okienko' w czarnym pasie na dole szyby (z tego co zauważyłam u innych fabii). Problem w tym że ten egzemplarz miał wymienianą szybę i ta szyba nie ma niezaczernionego okienka tylko ciągły czarny pas przez co nie można sprawdzić numeru vin (porównać go z vinem z dokumentów). Czy policja podczas kontroli może robić z tego powodu problemy? Najważniejszy nr VIN jest trwale nabity na puklu amortyzatora ( przy błotniku) i tabliczka znamionowa. Ten za szybą jest mało istotny i nie wymagany naszymi przepisami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tadeusz p. Napisano 25 Listopad 2009 Share Napisano 25 Listopad 2009 Noszę się z zakupem skody fabii, nr vin jest w nich standardowo wyryty w lewym dolnym rogu szyby i widoczny przez 'okienko' w czarnym pasie na dole szyby (z tego co zauważyłam u innych fabii). Problem w tym że ten egzemplarz miał wymienianą szybę i ta szyba nie ma niezaczernionego okienka tylko ciągły czarny pas przez co nie można sprawdzić numeru vin (porównać go z vinem z dokumentów). Czy policja podczas kontroli może robić z tego powodu problemy? Najważniejszy nr VIN jest trwale nabity na puklu amortyzatora ( przy błotniku) i tabliczka znamionowa. Ten za szybą jest mało istotny i nie wymagany naszymi przepisami. Ale w określonych przypadkach jest on w pełni uznawalny, jeżeli producent nie naniósł VINu na elemencie nadwoza lub ramie Dotyczy to przeważnie Amerykanów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 25 Listopad 2009 Share Napisano 25 Listopad 2009 Dotyczy to przeważnie Amerykanów Ale to juz całkiem inny temat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S.K.P-POZNAŃ Napisano 10 Wrzesień 2010 Share Napisano 10 Wrzesień 2010 Przyjechał na bt RENAULT SCENIC z instalacja gazową ,Nr.vin znajduje się w e wnęce koła zapasowego.Na jego miejscu butla gazowa. Klient twierdzi że "gazownik" powinien wiedzieć gdzie jest nr.vin i na pewno go tam nie ma.No to ja daje "N"-brak możliwości odczytu nr vin. Przyjechał ponownie butla poluźniona w taki sposób że można podnieść lekko i nr jest do odczytania bez jakiegokolwiek demontaż instalacji. Jaki dajemy wynik "poprawki".Dałem "P" -nr vin odczytałem. Jak postepujecie w takich przypadkach?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leniwiec Napisano 10 Wrzesień 2010 Share Napisano 10 Wrzesień 2010 Jak postepujecie w takich przypadkach?? Robię identycznie i zawsze się zastanawiam co z tą luźną butlą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 10 Wrzesień 2010 Share Napisano 10 Wrzesień 2010 Jaki dajemy wynik "poprawki" N za nieprawidłowo umocowaną butlę???? Ja gonię takie dziadostwo i każę przestawić butlę w inne miejsce. Zazwyczaj już nie wracają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 10 Wrzesień 2010 Share Napisano 10 Wrzesień 2010 każę przestawić butlę w inne miejsce. opcja nr 2 zamontować mniejszą , żeby VIN było widać i Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 10 Wrzesień 2010 Share Napisano 10 Wrzesień 2010 Ja również, jak nie mogę odczytać to żegnam i sen spokojny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
08/15 Napisano 10 Wrzesień 2010 Share Napisano 10 Wrzesień 2010 Jak postepujecie w takich przypadkach?? Luźna butla? No pasarán! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S.K.P-POZNAŃ Napisano 10 Wrzesień 2010 Share Napisano 10 Wrzesień 2010 Luźna butla? No pasarán! N za nieprawidłowo umocowaną butlę???? spoko spoko szukając numeru w mercu jak czytałem ,kanapa tylna -demontaż, czy koło zapasowe w tym sceniku -demontaż (wyjęcie ), butle gazową,po oględzinach nr vin ,klient przykręca(dwie nakretki ) i po bólu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 10 Wrzesień 2010 Share Napisano 10 Wrzesień 2010 Jaki dajemy wynik "poprawki".Dałem "P" -nr vin odczytałem. I po bólu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 11 Wrzesień 2010 Share Napisano 11 Wrzesień 2010 Pewnie, że być tak nie powinno, ale raz do roku może butlę poluzować, pod warunkiem, że o tym wie,,, lepsze to niż ,,,, miałem na trzecim z kolei badaniu Jeep Grand Cherokee z Kanady,, Okresowe przed pierwszą rejestracją i kolejne robił stary diagnosta z OSKP, uznał że Vin jest tylko za szybą ,,, okazało się, że jest pod tylnym prawym siedzeniem, właściciel wniebowzięty, bo przy okazji podnośnik i klucze odnalazł,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bieła Napisano 12 Wrzesień 2010 Share Napisano 12 Wrzesień 2010 Witam. Ja miałem lepszy numer.... Vw Caddy r. 2005. sprowadzony ,już zarejestrowany , klient mnie informuje abym nie szukał nr Vin ,gdyż jego pojazd go nie posiada . Ja na to ,że będzie N i odjazd do producenta pojazdu , a on pokazuje mi Dip .z jednej OSKP w Warszawie a tam jest napisane jak byk w rubryce o umiejscowieniu numeru ..... brak numeru ,nie odnaleziono ........ i z takim oto wpisem jeden z WK w stolicy zarejestrował to auto . Jakież było zdziwienie faceta gdy numer mu wskazałem i odczytałem- jego słowa " a szlag z takimi diagnostami" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 12 Wrzesień 2010 Share Napisano 12 Wrzesień 2010 "Nr.vin znajduje się w e wnęce koła zapasowego.Na jego miejscu butla gazowa. Klient twierdzi że "gazownik" powinien wiedzieć gdzie jest nr.vin" A co jak gazownik wywiercił dwa otwory w numerze VIN żeby przykręcić parownik? Raz coś takiego mi się trawiło i klient się wkur.... (na gazownika) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebastian Napisano 13 Wrzesień 2010 Share Napisano 13 Wrzesień 2010 Ja także każe wymontować butlę w przystacjowym warsztacie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qnick Napisano 13 Wrzesień 2010 Share Napisano 13 Wrzesień 2010 Jakież było zdziwienie faceta gdy numer mu wskazałem i odczytałem- jego słowa " a szlag z takimi diagnostami" Z numerem nie miałem przypadku, a z tabliczkami znamionowymi to już u mnie norma przyjeżdżają z takiej jednej SKP (dostają N za brak TZ) już są po wizycie w WK z decyzją na zastępczą TZ a oryginalna sobie jest na samochodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielg539 Napisano 13 Wrzesień 2010 Share Napisano 13 Wrzesień 2010 z tabliczkami znamionowymi to już u mnie norma przyjeżdżają z takiej jednej SKP (dostają N za brak TZ) już są po wizycie w WK z decyzją na zastępczą TZ a oryginalna sobie jest na samochodzie Trzeba dobrze szukać TZ bo często są w dziwnych miejscach jak np.: pod tylną kanapą, pod wykładziną w bagażniku, na drzwiach itp. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.