Skocz do zawartości

Wyrok dla diagnosty.


abcs

Rekomendowane odpowiedzi

To jest granda! Po pierwsze to te przyczepy z Opalenicy nie powinny być dopuszczane do ruchu. Miałem z nimi do czynienia i wiem, że pęknięcia dyszla i nieskuteczne hamulce to jest u nich norma (w tej też musiał już jeden pęknąć skoro był wymieniony). Po drugie DMC takiej przyczepy to jest kpina. Prawie zawsze są przeciążane. Po trzecie rozmiary takiej przyczepy są na tyle duże, że moment bezwładności tej przyczepy względem punktów podparcia jest tak duży, że dynamiczne obciążenia dyszla sa kilkakrotnie większe niż statyczne na jakie jest to liczone (o ile ktoś to w ogóle liczył).

Mirku! Jeśli widziałeś podczas badania numer na dyszlu i konstrukcja dyszla nie wzbudzała Twych podejrzeń (to wiesz tylko Ty) to dla mnie jesteś niewinny.

Wiem, że to nic nie znaczy ale masz moje wsparcie moralne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 253
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • adam1501

    17

  • Qnick

    17

  • danielg539

    14

  • Psuj

    12

Top Posters In This Topic

Posted Images

Popatrzcie tylko z czego był zrobiony ten dyszel. Przecież to jest niedorzeczność. Wygląda jak z papieru. Takie profile to są w przyczepkach o DMC 750kg a nie w przyczepie o DMC 2500kg, która jest eksploatowana jakby miała DMC 4000kg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno mnie dziwi,wszyscy uwzieli się na "angliki" a nie widzą takiego problemu!

 

W tym konkretnym przypadku właściciel tej przyczepy powinien odpowiadać za tą tragedie.

 

To on dokonuje codziennej kontroli,to on wie w jakich warunkach jest ona

eksploatowana,to on dokonywał naprawy a diagnosta w tym momencie był pod ręką na papierze.

Wiem coś na ten temat bo też coś takiego mi się przytrafiło,na autostradzie w niemczech przy zjeżdzie na parking oderwał się dyszel jak w tym przypadku na szczęście nic się nikomu nie stało :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, czytalem kilka razy te streszczenie opisu przemowy sedziego i zauwazylem ze nie sluchal wogule uwag ekspeta ktory mowil ze diagnosta nie mogl tego sprawdzic. To jakas paranoja a poza tym ta przyczepa powinna siano wozic za maluszkiem (nie obrazajac f 126p). najwyrazniej kierowca wiozl ladunek ponad 2500kg i juz tam musialo sie cos dziac a potem jak wszystko wyladowal to na wybojach dkoszlo do katastrofy.

Zycze ci powidzenia i wiecej sily oby starczylo zebys sie nie poddawal i walczyl o swoje dobre imie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

I tu Panowie DIAGNOŚCI znowu nasuwa mi się temat "ORGANIZACJA DIAGNOSTÓW" czy inny związek jak zwał tak zwał. Taka sytuacja jak koledze może się przytrafić każdemu.

Nie wszystkich stać na dobrych adwokatów a płacąc składki można by między innymi częściowo pokryć koszty tego typu spraw. Dobry diagnosta nie "stęplarz" zasługuje na taką pomoc , nie tylko na forum ale także w sądzie.

PANOWIE DIAGNOŚCI WEŹCIE SIĘ W KOŃCU ZORGANIZUJCIE.!!!!!!!!!!!

POZDRAWIAM

 

JESZCZE NIE DIAGNOSTA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, czytalem kilka razy te streszczenie opisu przemowy sedziego i zauwazylem ze nie sluchal wogule uwag ekspeta ktory mowil ze diagnosta nie mogl tego sprawdzic. To jakas paranoja a poza tym ta przyczepa powinna siano wozic za maluszkiem (nie obrazajac f 126p). najwyrazniej kierowca wiozl ladunek ponad 2500kg i juz tam musialo sie cos dziac a potem jak wszystko wyladowal to na wybojach dkoszlo do katastrofy.

Zycze ci powidzenia i wiecej sily oby starczylo zebys sie nie poddawal i walczyl o swoje dobre imie.

Dzięki za moralne wsparcie od kolegów jadących tak czy owak na tym samym wózku. Tytułem wyjaśnienia-przyczepa woziła materace piankowe ,owego feralnego dnia wracała już pusta...

Sędzia -jak łatwo zauważyć -w tym kraju staje się ekspertem od wszystkiego .Jest niezależny , niezawisły i nie MUSI BRAĆ pod uwagę opinii ekspertów , które niekiedy są mocno kontrowersyjne/delikatnie mówiąc/ i wykluczające się nawzajem.Złotego środka jeszcze nikt nie wymyślił a dowiadujemy się o mankamentach systemu wpadając niekiedy przypadkiem w jego trybiki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest niezależny , niezawisły i nie MUSI BRAĆ pod uwagę opinii ekspertów

Ok. I się nie dziwie ale ta ekspertyza jest na twoją korzyść niewiem skąd u sędziego taki obrót sprawy i to w drugą stronę (to jest zastanawiające) :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiesz skąd? Bo zginęli ludzi i kto musi być winien a po co szukać kto przebudował i dlaczego przebudował i na czyje zlecenie.... jak wystarczy otworzyć DR i przytrąbić. Jest ofiara jest sprawca i wszyscy są szczęśliwi w oczach sądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno jest to przykra sprawa. A może by warto tą sprawą zainteresować ogólnopolskie media , które naświetliłyby tą sprawę, i jeśli jest tak jak mówisz , opinie biegłych są takie jakie są itd. reportaż o Twoim przypadku może CI w w jakiś sposób pomóc ,a przy okazji pokażę charakter pracy diagnostów i że diagnosta nie ma rentgena w oczach.

 

Mi jest łatwiej o tym pisać bo mnie to nie dotyczy - Decyzja należy do Ciebie i Twojego adwokata.

 

 

A co inni myślą o tym pomyśle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno jest to przykra sprawa.

Powim nawet że bardzo przykra.

I dla kolegi "mirwu" i dla nas bo jak zwykle obciąża całe środowisko diagnostów.

Niechciał bym się znaleźć na twoim miejscu jak i na miejscu rodzin osób którzy zginęli bo oni mają pewnie inny punkt widzenia (ale jaki).

Ale zawsze można iść i porozmawiać albo dowiedzieć się jaki mają oni punkt widzenia może nawet złączyć siły i walczyć że tak powiem o sprawiedliwość a nie znaleźć kozła ofiarnego.

Wiem że to trudne ale szukaj kolego jakiegoś wyjścia z tej sytuacji bo wież mi masz podstawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem skąd u sędziego taki obrót sprawy i to w drugą stronę
a tu dwa sądy rozpatrywały identyczne sprawy i wydały różne wyroki :razz::razz:

 

[ Dodano: 29-12-2009, 11:34 ]

polecam lekturę komentarzy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Nie wiem jak u was ale u mnie w okolicy to pod stacją podstawiają jakieś auto z kamerą, później wchodzą na stację i kontrolują, już trzem diagnostom postawili zarzuty potwierdzenia nieprawdy, m.in. wykonywanie badań bez pojazdów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzem diagnostom postawili zarzuty potwierdzenia nieprawdy, m.in. wykonywanie badań bez pojazdów.

 

A to już jest Liga Mistrzuff :evil::evil::evil:

No cóż, ale jak ktoś jest głupi i za przysłowiowe dwie dychy dodatkowo przegląda tylko DR to sam sobie jest winien a wówczas :shoot::shoot::shoot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...

Nic się nie zmieniło z Mirka zrobili kozła ofiarnego i przytrąbili jako jedynemu winnemu w tej sprawie (chyba, że artykuł nie zawiera całości).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nadal uważam że : (to już pisałem ) że masz podstawy do odwołania nawet przy tej ekspertyzie co opisałeś.

Także broń się ile możesz i odwołuj, nie masz nic do stracenia a do zyskania bardzo dużo.

 

Odwołaj się do wyższej instancji naprawdę nie masz nic do stracenia, a możesz uchronić swoje dobre imię no i oczywiście wszystkich w zawodzie diagnosta .

Pozdrawiam.

Wiem że to kosztuje czasu i zdrowia. I choćby dla samego siebie że zrobiłeś ten przegląd zgodnie z przepisami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Postanowiłem opisać co nastąpiło dalej -może to będzie jakąś nauką dla kolegów.

Odwołałem się od wyroku do sądu okręgowego.W międzyczasie odnalazłem numery VIN na przyczepie-były na ramie a nie na dyszlu-czyli lipa.Jednak fakt istnienia tychże spowodował oddalenie zarzutu o dopuszczeniu pojazdu do ruchu mimo braku identyfikacji.

Czyli -numery i tabliczka -były

Według opinii biegłych -zmian konstrukcyjnych nie mogłem zauważyć bo brak jest w momencie badania wzorca. /Na kilka tysięcy badań przeprowadzonych w jakimś czasie było tylko ok. 500 przyczep, z tego 190 różnych marek i typów/

Według opinii biegłych- pęknięć zmęczeniowych mogłem nie zauważyć gdyż są niewidoczne gołym okiem/ badanie organoleptyczne/.

Efekt końcowy-nieumyślne spowodowanie śmierci z uwagi na /zdaniem sądu/przeprowadzenie badania "bez należytej staranności"

Wyrok 2 lata w zawieszeniu na 5lat ,zakaz wykonywania badań na 5 lat i koszta które wynoszą /jak dla mnie astronomiczną kwotę/ ok 25.000zlp.Chyba nie muszę mówić że po zapłacie adwokatom /w międzyczasie dwóch zrezygnowało ze sprawy przechodząc do notariatu/ jestem pusty jak murzyński bęben.

Co było moim błędem?

W zaznaniu w prokuraturze , na pytanie czy znam właściciela tej przyczepy?Odpowiedziałem twierdząco -tak i wiem że dba o swój sprzęt bo często przyjeżdża sprawdzić luzy i hamulce./To klient który ma kilka jednostek transportowych i wystarczy że kilka razy w roku przyjedzie każdym ze swych pojazdów na sprawdzenie-to częściej go widzę jak własną siostrę/.Nie mogłem skłamać że go nie znam -bo ma parking na placu /100m dalej/będącego własnością właściciela SKP.

Zdaniem sądu dobra opinia jaką miałem o właścicielu pojazdu mogła spowodować ,że

niezbyt dokładnie zrobiłem badanie .

Nie będę komentował wyroku.Siedzieć nie idę ale w moim wieku/52/ stanowi on chyba kres mojej zabawy samochodami .Ponieważ nie należę do ludzi majętnych oznacza to również potężne problemy natury finansowe/spłata kredytów które muszę zaciągnąć by pokryć kary finansowe/.

Wnioski proszę panowie wyciągnijcie sami .Gdyby kogo takie nieszczęście spotkało to proszę pamiętać iść do prokuratury z własnym adwokatem!!! Już wtedy!

Jeśli ktoś ma problemy prawne to polecam adwokata p. Mastalerza z Piotrkowa Trybunalskiego-dobry fachowiec i prowadzi sporo spraw diagnostów.

Pozdrawiam.Mirek :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według opinii biegłych -zmian konstrukcyjnych nie mogłem zauważyć bo brak jest w momencie badania wzorca. /Na kilka tysięcy badań przeprowadzonych w jakimś czasie było tylko ok. 500 przyczep, z tego 190 różnych marek i typów/

Według opinii biegłych- pęknięć zmęczeniowych mogłem nie zauważyć gdyż są niewidoczne gołym okiem/ badanie organoleptyczne/.

Efekt końcowy-nieumyślne spowodowanie śmierci z uwagi na /zdaniem sądu/przeprowadzenie badania "bez należytej staranności"

 

To jest polska (celowo przez małe p) i jej sądy. Sędzia nie jest specjalistą w każdej dziedzinie, ale ma do pomocy biegłych którzy już nimi są lub przynajmniej być powinni. Masz opinie biegłych, że mogłeś nie zauważyć zmian konstrukcyjnych oraz pęknięć zmęczeniowych których gołym okiem nie zauważysz a sędzia i tak robi z Ciebie "mordercę" a za to że przyznałeś się że znasz właściciela przyczepy bo ma bazę po sąsiedzku i jest u Ciebie co jakiś czas skontrolować jakiś swój pojazd potwierdza tylko, że w naszym pięknym kraju lepiej mają krętacze którzy jak im naplujesz do pyska powiedzą że to deszcz pada. Siedzieć nie idziesz co prawda ale do zawodu diagnosty już nie wrócisz z takim stanem rzeczy, może jako mechanik, choć ja bym się jeszcze nie poddawał i dalej próbował się odwoływać tylko koszta są przeogromne co z drugiej strony rozumiem, nie chcesz już się odwoływać bo skąd na to wszystko wziąć pieniądze.

Pozostaje pytanie dlaczego nie pociągnięto do odpowiedzialności osoby która zrobiła zmiany konstrukcyjne przyczepy tylko Ciebie ?

Powodzenia Ci życzę i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te organy nic nierozumią opierają sie tylko na opiniach dziwnych świadkach wirtualnych zamiast zastanowić sie nadtym co wypowiada poszkodowany lepiej zajrzyć w papiery gdzie jest napisane WINNY tak to juz jest Życzę powodzenia choć to słowa żucone na wiatr nic innego tu niemożna powiedzieć .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.