pan siara Napisano 26 Sierpień 2005 Share Napisano 26 Sierpień 2005 Jak to poważnie zabrzmiało. A może nie jest to głupi pomysł? Może dobrze byłoby stworzyc prężną organizację, która broniłaby diagnostów przed naszym pseudoprawem, które za sowja dewizę uwaźa stwierdzenie - zabić diagnostę łapówkarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbert Jezierski Napisano 26 Sierpień 2005 Share Napisano 26 Sierpień 2005 A może nie jest to głupi pomysł? Może i nie jest ... Ale - bez władz i siedziby w Warszawie, z sensownym "szefostwem" - któremu sie chce cos zrobić dla środowiska ... Jeszcze długo by wymieniać - ale pomysł jest dobry ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AUTO-SERWIS Napisano 27 Sierpień 2005 Share Napisano 27 Sierpień 2005 Może stowarzyszenie diagnostów??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Napisano 27 Sierpień 2005 Share Napisano 27 Sierpień 2005 bardzo dobry pomysł . Na poczatek trzeba by było zrobic badanie ile osób chciało by sie zrzeszyc . moglo to by byc nawet duze stowarzyszenie .można zaczac działac cos w tym kierunku . w razie czego jestem w stanie zalatwic duza sale na spotkanie sie . wojewodztwo warminsko-mazurskie. jak Panowie myslicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 27 Sierpień 2005 Share Napisano 27 Sierpień 2005 już coś podobnego powstało -polska izba stacji kontroli pojazdów a w niej stowarzyszenie diagnostów. czy pomoże diagnostom ,tylko czas może to pokazać . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbert Jezierski Napisano 27 Sierpień 2005 Share Napisano 27 Sierpień 2005 To, co powstało - to my znamy. To ma być - jeśli będzie - coś dla dołu, czyli diagnostów ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pan siara Napisano 27 Sierpień 2005 Autor Share Napisano 27 Sierpień 2005 o piskp pisałem już wcześniej. pokłucili się kolesie w iteesie i podzielili . Pozałatwiali sobie nowe posadki i nic poza tym. Zorganizowali sobie jedną konferencję "dydaktyczną" w Zakopanem ale chyba nie wszystko udało im się ustalic i postanowili dokończy temat w Helsinkach. Szkoda, że nie na Księżycu bo może znalazloby się trochę miejsca w Columbii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 27 Sierpień 2005 Share Napisano 27 Sierpień 2005 to co się dzieje to prawdziwy cyrk do ktorego wpuszczonojeszcze tdt - ktoś kto zajmował się cysternami ,teraz dopuszcza i kontroluje stacje - gdzie są pieniądze łatwe do ściągnięcia tam klan kolesiów wymyśla swoj ustawy i rozporządzenia i dzieli się zyskami a obywatel musi za to zapłacić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mariusz Napisano 1 Wrzesień 2005 Share Napisano 1 Wrzesień 2005 bardzo dobry pomysł . Na poczatek trzeba by było zrobic badanie ile osób chciało by sie zrzeszyc . moglo to by byc nawet duze stowarzyszenie .można zaczac działac cos w tym kierunku . w razie czego jestem w stanie zalatwic duza sale na spotkanie sie . wojewodztwo warminsko-mazurskie. jak Panowie myslicie? co do stowarzyszenia pomysł dobry a to spotkanie to czasami w mikołajkach nie jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbert Jezierski Napisano 1 Wrzesień 2005 Share Napisano 1 Wrzesień 2005 a to spotkanie to czasami w mikołajkach nie jest Jeśli to prawda - to w ciemno się zapisuję !!! Oczywiście myślę tu o Hotelu Gołębiewski ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Barczuk Napisano 2 Wrzesień 2005 Share Napisano 2 Wrzesień 2005 Już pare razy delikatenie dawałem do zrozumienia, iż to jedeyne sensowne podejscie do naszych problemów. Ale jak zaczniemy od siedziby w warszawie to Oczami wyobrazni widzę ciało pt. Sąd Koleżenski (zawodowy) jak u lekarzy albo prawników - któryś z nas popełni powazny bład- ale sąd koleżensku uzna: Niewinny i wszystkie inne sady swiata mogą nam nadmuchać i jeszcze immunitet by się przydał - bo przeciez jednosobowo jak sedzia wydajemy wyrok Piotr Barczuk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof Napisano 2 Wrzesień 2005 Share Napisano 2 Wrzesień 2005 Zarty Zartami ale fiycznie jest to chyba do zrobienia proponowalem spotkanie sie w Mławie 60km od Płonska niestety nie w Gołebiewskim ale w przyszłosci kto wie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 2 Wrzesień 2005 Share Napisano 2 Wrzesień 2005 czytam i jesetem za, ale patrząc na użytkowniku zastanawiam się dlaczego wielu jest aninimowych wstydzą się miejscowości gdzie mieszkają lub pracują . wstydzą się swojego wieku a niektórzy nawet płci . według mnie powinniśmy się najpierw dobrze poznać na forum. bardzo podobało mi się podejście pana który podziękował mi za złożenie życzeń i jeszcze przesłał mi swoje zdjęcie z cókami [chyba] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebastian ZG Napisano 2 Wrzesień 2005 Share Napisano 2 Wrzesień 2005 A najlepiej jest sie poznać wchodząc na "Chat" naszego forum. Niestey nikt tam nie zachodzi (choć raz byłem w pokoju razem z Berecikiem i Włodasem), wiem wiem wszyscy zapracowani , ale jakbyśmy tam 'zaglądali' to faktycznie można się poznać tak 'nieformalnie' Pozdrawiam tych co za kółkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 3 Wrzesień 2005 Share Napisano 3 Wrzesień 2005 Część użytkowników woli zostać anonimowa, bo są tylko pracownikami. A szef też ma w domu neta i może mu się nie spodobać to co tu jest napisane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlodas Napisano 3 Wrzesień 2005 Share Napisano 3 Wrzesień 2005 No to moze tak bardziej centralnie? BYDGOSZCZ,ŁODZ, KONIN ?? I mozemy wtedy nawet nadac nazwe " CENTRALNA CENTRALA" [ Dodano: 03-09-2005, 14:27 ] Jak nie w Warszawie to moze bardziej centralnie : BYDGOSZCZ,KONIN,ŁÓDZ, i mozemy sie nazwac wtedy " CENTRALNA CENTRALA DIAGNOSTÓW" [ Dodano: 03-09-2005, 14:28 ] myslałem ze mi ten pierwszy post gdzies uciekł soryza dubel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbert Jezierski Napisano 3 Wrzesień 2005 Share Napisano 3 Wrzesień 2005 myslałem ze mi ten pierwszy post gdzies uciekł soryza dubel Zawsze mozna skorygować to, co już się napisało (przycisk EDYTUJ w prawym górnym rogu postu). Jak nie w Warszawie to moze bardziej centralnie : BYDGOSZCZ,KONIN,ŁÓDZ A Poznań to Pikuś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlodas Napisano 5 Wrzesień 2005 Share Napisano 5 Wrzesień 2005 Chcialem dac tylko POZNAN , ale pomyslalem sobie ze SZEFUNIO da mi wycisk ze ma i tak na głowie tyle ze nie wie kiedy spac ,a tu jeszcze szefowanie tak powazna centrala ..... bo co bedziemy ukrywac... na bank bylbys szefie okrzykniety WODZEM naszym w tym centrum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbert Jezierski Napisano 5 Wrzesień 2005 Share Napisano 5 Wrzesień 2005 To, że mówiłem o Poznaniu nie oznacza, że myślałem o byciu szefem tego bałaganu Ale - jeśli już mowa o siedzibie - wg mnie Poznań nie byłby głupim rozwiązaniem ... Aglomeracja jest duża, SKP niemało, są konferencje, targi, Wielkopolska jest generalnie dość bogatym rejonem, do Kujawsko-Pomorskiego (niezły ośrodek stacji) niedaleko, blisko też do Berlina (nie wiem, czy to zaleta, czy wada ) ... No i jest to jakaś przeciwwaga w stosunku do Warszawy - Zachodnia Polska ... No i kolega Wlodas miałby bliżej ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
berecik Napisano 5 Wrzesień 2005 Share Napisano 5 Wrzesień 2005 Temat się pięknie rozwija to może powoli czas rozważyć już konkretnie, gdzie odbedzie się spotkanie założycielskie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wlodas Napisano 5 Wrzesień 2005 Share Napisano 5 Wrzesień 2005 NOOO!! kurna !! same plusy!! nie? Łacznie z dojazdem hi hi hi Słowo " bałaganem " tez sie mnie podoba!! na tyle wykrzykników to tu jeszzce nikt i nic nie zarobiło!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaka Napisano 6 Wrzesień 2005 Share Napisano 6 Wrzesień 2005 "chat" świetna sprawa ale faktycznie co wejdę to "pusto" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy68 Napisano 8 Październik 2005 Share Napisano 8 Październik 2005 chat chatem ale można też bezpośrednio też przez gg rozmawiać .jestem za organizacją ale jest nas tutaj troche za mało na organizacje z siedzibą w warszawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gladki Napisano 8 Październik 2005 Share Napisano 8 Październik 2005 Akto tu mówi o siedzibie w Warszawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vacum Napisano 8 Październik 2005 Share Napisano 8 Październik 2005 Ja widziałbym to jako małe, niezależne, przynajmniej początkowo, stowarzyszenia - działające lokalnie. Na przykład na naszym terenie - GRUPA DOLNOŚLĄSKA zrzeszająca niewielką liczbę osób z inicjatywą i pomysłami. Należałoby stworzyć szablon STATUTU, którym mogłyby się posługiwać wszystkie kolejne, nowo tworzące się grupy. Dałoby to możliwość, w przyszłości, łatwego połączenia takich grup w jedną, silną organizację. Ale najpierw trzeba wykonać pracę u podstaw. Na początku na pewno nie będzie wielu chętnych bo ludzie, generalnie, chcą mieć święty spokój. Poza tym takie działanie, raczej nie spotka się z entuzjazmem po stronie obozu przeciwnika. Jeżeli powstanie, taka organizacja, będzie mogła uderzyć skutecznie w doskonałe samopoczucie i nieomylność niektórych;), a to nigdy nie jest dobrze widziane. Mogą być szykany, całkiem nieformalne oczywiście i w trosce o jakość obsługi klienta na przykład. Założyciele będą musieli mieć grubą skórę, dużą wiedzę i sporo samozaparcia. No i odpowiednie znajomości, koniecznie.A to zawsze jest towar deficytowy. Z drugiej strony, jeżeli nie spróbujemy, to zawsze będziemy tylko chłopaczkami do bicia, ludźmi, których można legalnie pozbawić prawa wykonywania zawodu ( przynajmniej teoretycznie ), nawet za drobne przekroczenie. Nie będziemy, na równych prawach, współpracownikami urzędów, lecz jedynie wykonawcami sprzecznych często poleceń. Dalej będzie pokutować opinia, że diagnosta nie ma kwalifikacji, żeby samodzielnie lub w rzeczowych konsultacjach z WK ustalać, jak dany przepis należy rozumieć i stosować. Gra jest warta świeczki ? Bo może jednak nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.