Skocz do zawartości

Ciągnik rolniczy


pentagram

Rekomendowane odpowiedzi

Przyjeżdża URSUS C-328 na OBT a w DR w miejscu gdzie znajduje się nr. VIN wpisano "0".

Rok prod. 1968, data I rej. 01.01.1968 - nowy dowód wydany 2 lata temu, czy ktoś miał taki przypadek - czekam na opinie :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak numeru na ciągniku, brak TZ ::(

 

Prawdopodobnie wymieniona obudowa skrzyni b. ale bardzo dawno. Jak ów ciągnik przechodził OBT w takim stanie bez nr. VIN ::?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukajcie aż znajdziecie numer :D , gdzieś jakiś musi chyba być, ewentualnie wysłać do WK albo sam zadzwoń i wyjaśnij.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ów ciągnik przechodził OBT w takim stanie bez nr. VIN

 

Podobnie jak ten co był u mnie w ubiegłym tygodniu. Był to władimirec t25 z 1986r, gdzie nr na obudowie skrzyni biegów nie zgadzał sie z nr na TZ i z DR. Przez 25 lat nikt tego nie zauważył :shock: . Klient twierdzi, że nic nie było wymieniane - nawet jestem w to w stanie uwieżyć bo ciągnik ma jeszcze oryginalny lakier (raczej jego resztki) ale kolor sie zgadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez 25 lat nikt tego nie zauważył

Nihil novi...Na tej samej SKP jeden diagnosta robił OBT z zle wpisanym nr.vin w kompie przez 4 lat i wszystko było ok.. :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ów ciągnik przechodził OBT w takim stanie bez nr. VIN

 

Podobnie jak ten co był u mnie w ubiegłym tygodniu. Był to władimirec t25 z 1986r, gdzie nr na obudowie skrzyni biegów nie zgadzał sie z nr na TZ i z DR. Przez 25 lat nikt tego nie zauważył :shock: . Klient twierdzi, że nic nie było wymieniane - nawet jestem w to w stanie uwieżyć bo ciągnik ma jeszcze oryginalny lakier (raczej jego resztki) ale kolor sie zgadza.

 

Ciagnik Władimirec T-25 -nie ma nr na obudowie -tylko znajdziesz go na wsporniku przedniej osi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak numeru na ciągniku, brak TZ

 

Prawdopodobnie wymieniona obudowa skrzyni b. ale bardzo dawno. Jak ów ciągnik przechodził OBT w takim stanie bez nr. VIN

 

Pytanie podstawowe co na to właściciel?

Jeżeli ciągnik jest u niego kilkanaście lat a teraz wymienił dowód na nowy to jest nadzieja że nie ma kombinatorstwa. Zresztą Panie w WK przepisują tylko dane z dowodów i żadko kiedy się w nie zagłębiają. Dawniej bywały przypadki że w DR jako nr nadwozia było 0 lub kreski ( ale to sporadyczne przypadki). Jeżeli na twój nos klient nic nie kombinował to wyślij go do WK w celu nadania nr nadwozia na pojeździe który go nie posiada i na nabicie TZ. Chociaż jest to dziwny przypadek bo w Ursusach C-328 zawsze spotykałem się z numeren nadwozia. :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyślij go do WK w celu nadania nr nadwozia na pojeździe który go nie posiada i na nabicie TZ.

 

Taki pojazd nie podlega nabiciu nowego numeru. Numer można nadać i nabić w ściśle określonych sytuacjach.

 

PORD

Art. 66a. 1. Cechy identyfikacyjne, o których mowa w art. 66 ust. 3a, nadaje i umieszcza producent.

2. Starosta właściwy w sprawach rejestracji pojazdu wydaje decyzję o nadaniu cech

identyfikacyjnych w przypadku pojazdu:

1) zbudowanego przy wykorzystaniu nadwozia, podwozia lub ramy konstrukcji własnej, którego markę

określa się jako "SAM";

2) (50) w którym dokonano wymiany ramy lub podwozia na odpowiednio ramę lub podwozie bez numeru

fabrycznego;

3) odzyskanego po kradzieŜy, w którym cecha identyfikacyjna uległa zatarciu lub sfałszowaniu;

4) nabytego na licytacji publicznej lub od podmiotu wykonującego orzeczenie o przepadku pojazdu na

rzecz Skarbu Państwa, w którym cecha identyfikacyjna uległa zatarciu lub sfałszowaniu;

5) w którym cecha identyfikacyjna uległa zatarciu lub sfałszowaniu, a prawomocnym orzeczeniem sądu

zostało ustalone prawo własności pojazdu;

6) w którym cecha identyfikacyjna uległa skorodowaniu lub została zniszczona podczas wypadku

drogowego albo podczas naprawy;

7) (51) zabytkowego, w którym cecha identyfikacyjna nie została umieszczona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wałkowałem kiedyś temat. I jakoś nie udało mi się dojść do tego, czy był taki okres (np. lata 60-te), kiedy to nr ramy (czy czegokolwiek tam) nie był nabijany. Raz walczyłem ze stara przyczepką, raz z UAZem. Nawet tu na forum pisałem o tym. Wszystko rozbija się o to, czy te numery tam kiedykolwiek były (a jeśli tak, to jakie), czy może nigdy ich nie było?

Bo to są takie przypadki, gdzie nie zawsze tak "hop-siup" SP będzie mogło dać ewentualna decyzje na nabicie (patrz cytat Psuja)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wałkowałem kiedyś temat. I jakoś nie udało mi się dojść do tego, czy był taki okres (np. lata 60-te), kiedy to nr ramy (czy czegokolwiek tam) nie był nabijany.

Jak nie ma numeru to pół biedy, bo mozna założyć, że skorodował, lub został zniszczony podczas naprawy. Większy problem pojawia się wówczas, gdy numer jest niezgodny z TZ lub DR.

 

Ciagnik Władimirec T-25 -nie ma nr na obudowie -tylko znajdziesz go na wsporniku przedniej osi.

 

Ciągnik T25 ma 3 razy powtórzony nr podwozia. Jeast on podany na TZ umieszczonej na przedniej ścianie kabiny obok akumulatora, jest też wymalowany na wsporniku przedniej osi oraz jest wybity na obudowie skrzyni biegów po prawej stronie u góry tuż pod podłogą kabiny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak pisałem wyżej W DR - "0" a na ciągniku brak nr. + brak tabliczki ::? czyli zgodność DR ze stanem faktycznym jest . Wysyłam właściciela do WK w celu odszukania dokumentów czy kiedykolwiek występował jakiś numer oprócz silnika, który fizycznie widnieje w ciągniku i w DR również :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

numer oprócz silnika, który fizycznie widnieje w ciągniku i w DR również

czyli punkt zaczepienia jest ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jaja, zadzwoniłem do WK i otrzymałem informację, że to już trzeci dowód wydany na ten ciągnik z takim wpisem. Pani nie potrafiła podać sensownego wyjaśnienia w jaki sposób został zarejestrowany bez wymaganej pozycji nr.VIN tylko stwierdziła, że zawsze tak było wpisane. Na moje pytanie czy wyda dokument stwierdzający podstawę do przeprowadzenia OBT z takim wpisem w DR odpowiedziała, że musi skonsultować się z naczelnikiem WK i sprawę wyjaśnić bo jest to sytuacja nietypowa - tylko dlaczego nikt nie zwrócił uwagi w 1991r. kiedy ciągnik był rejestrowany. RĘCE OPADAJĄ - nic tylko :shoot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy, a co z par 11 punkt 1 ust 1 ustawy 2003.32.262???

może ten ciągnik nie musi mieć numeru vin???

nigdy nie miałem takiego przypadku, ale może wszystko jest ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może ten ciągnik nie musi mieć numeru vin???

nie musi mieć numeru Vin, mając numer nadwozia, podwozia lub ramy ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie musi mieć numeru Vin, mając numer nadwozia, podwozia lub ramy ,,,

 

Dokładnie, nr VIN jest nr wyróżniającym każdy pojazd, nie ma dwóch pojazdów z takim samym nr VIN. Co innego w przypadku nr nadwozia. Dawniej każdy producent nadawał numery nadwozia wg. własnej produkcji dlatego też nr nadwozia w starszych opjazdach może powtórzyć się u różnych producentów, z nr VIN takiej możliwości nie ma. W tak starym pojeździe jak Ursus C-328 możliwe że nr nadwozia nigdy nie było (świadczy najbardziej o tym wpisane 0) i najwygodniej było by zarejestrować go jako pojazd zabytkowy i nadać nowy nr nadwozia, jednakże brak TZ może być lekką przeszkodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że jeśli ciągnik nigdy nie posiadał numeru "nadwozia" to w jego DR powinna być odpowiednia adnotacja potwierdzająca brak takiego wpisu, choćby ze względu na wykonanie OBT, a takowej brak. Ciekaw jestem jak pani naczelnik WK rozgryzie ten orzeszek bo właściciel wychodzi już ze skóry :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że jeśli ciągnik nigdy nie posiadał numeru "nadwozia" to w jego DR powinna być odpowiednia adnotacja potwierdzająca brak takiego wpisu, choćby ze względu na wykonanie OBT, a takowej brak. Ciekaw jestem jak pani naczelnik WK rozgryzie ten orzeszek bo właściciel wychodzi już ze skóry

 

Pani naczelnik pewnie zwali wine na diagnostów, tak jest dla niej najwygodniej. Jeżeli w DR w miejscu masa własna jest 0 kg przepisują 0, jeżeli nr nadwozia jest 0 przepisują 0, zapewne gdyby pisało "pomidor" przepisały by to samo bez większego zagłębiania się. WK się z tej sytuacji wybroni a ja nie radził bym robić wielkiego dymu w WK, prędzej czy później to się odbije.

Niech klient zagra głupka i złoży wniosek o nabicie nr. 0 na nadwoziu :D TZ zastępczą, wtedy wszystko się będzie zgadzać :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech klient zagra głupka i złoży wniosek o nabicie nr. 0 na nadwoziu TZ zastępczą, wtedy wszystko się będzie zgadzać

 

Sam niech sobie nabije :x:x:x:x:x Tylko do czego to prowadzi. Chłopak (twórca wątku) chce ten temat wyprostować i życzę mu powodzenia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech klient zagra głupka i złoży wniosek o nabicie nr. 0 na nadwoziu :D TZ zastępczą, wtedy wszystko się będzie zgadzać :-D

 

"0" - ciekawy sposób rozumowania ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.