Skocz do zawartości

badanie techniczne po zmianie silnika .


damdi

Rekomendowane odpowiedzi

I co?

Zdrowy rozsadek, wiedza i właściwy ogląd sprawy przede wszystkim. :-P

 

W przypadku haka piszesz o błędzie jakim byłoby podbicie go w UNO pow. 2000 r.

Fakt że o tym nie wiedziałem, ale też fakt że nie podbijam haka jeśli pojazd nie ma wyznaczonej DMC zestawu pojazdu. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 193
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • Marek1

    52

  • blakop

    28

  • michal_k

    20

  • Qnick

    11

Top Posters In This Topic

Posted Images

Fakt że o tym nie wiedziałem, ale też fakt że nie podbijam haka jeśli pojazd nie ma wyznaczonej DMC zestawu pojazdu. :cool:

 

A jeśli ma tabliczkę zastępczą bez danych technicznych? Sporo Fiatów Uno będzie taką miało ze względu na nabijany numer nadwozia. A DMC zespołu sporo WK nie wpisuje nawet dla pojazdów przystosowanych do ciągnięcia przyczepy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UNO z 2000 roku to już na 90% będzie miało zastępczą TZ... ;) I wtedy... ;)

...ale nie ma też tych mas DMC zespołu ani MMC przyczep w DR ani w KP co o czymś świadczy w przypadku pojazdu rejestrowanego już na podstawie homo. :roll:

Jeśli klient będzie się upierał to niech dostarczy stosowny wyciąg z homo.. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek1 - rozmawiamy o UNO z 2000 roku. OK - auto rejestrowane po homologacji bez F3 to może być jakaś wskazówka. Może - ale nie musi... A tego przypadku to w ogóle nie dotyczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli ma tabliczkę zastępczą bez danych technicznych? Sporo Fiatów Uno będzie taką miało ze względu na nabijany numer nadwozia.

Dlatego nie usuwam starej TZ tylko ją przekreślam.

 

A DMC zespołu sporo WK nie wpisuje nawet dla pojazdów przystosowanych do ciągnięcia przyczepy.
OK - auto rejestrowane po homologacji bez F3 to może być jakaś wskazówka. Może - ale nie musi...

 

Dlatego diagnosta musi być czujny i w takich przypadkach szukać wyjaśnienia dlaczego tego parametru nie ma bo jak widać na DR wypisanym w WK też nie można polegać :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego nie usuwam starej TZ tylko ją przekreślam.

 

Sprytny właściciel sam usunie ;)

Czujny diagnosta nie da się tak łatwo wywieść w pole 8)

wie, że należy szukać odpowiedzi na pytanie:

Dlaczego czegoś nie ma w pojeździe lub jego dokumentach :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale są diagności, którzy takie zmiany dopuszczają, gdyż żaden przepis nie zabrania wymiana silnika na silnik od pojazdu innej marki i typu ;)

 

Ale są też tacy, którzy nie dopuszczają bo żaden przepis tego nie nakazuje :-P

 

W przedmiotowym przypadku tego GolfaII to jak wspomniałem wersji VR6 nie było.

Kierowanie się podobieństwem do wersji G60 160 KM też jest złudne bo wersja ta była produkowana od 1990 roku.

Trudno więc zakładać że Golf z 1988 ma wszystko wspólne z tą wersją.

A traktowanie Gofa z 1988 roku jako właściwej bazy do przeróbki na silnik V6 o mocy 174 KM to już jest w ogóle trudno komentować. :evil:

 

 

to ze G-60 było produkowane od 1990roku nic nie zmienia.konstrukcja golfa II od roku 1984 do 1991 była taka sama.fakt G-60 ma inne przednie błotniki.poza tym reszta tak jak pisałem wcześniej niczym się nie różni(konstrukcyjnie oczywiście)

i dlaczego twierdzisz ze golf z 88 roku nie nadaje się pod silnik VR6??skoro konstrukcja auta jest taka sama??dodatkowo w aucie jest kilka zmian w/g mnie zwiększających bezpieczeństwo

 

czyli jeśli nigdzie nie jest napisane ze jest zabronione dopuszczenie takiego auta do ruchu ani też ze trzeba takie auto dopuścić wynik badanie zalezy od widzimisie diagnosty i staranności wykonanych prac.

 

ogólnie jak czytam to forum to w przepisach mamy wolną amerykanke i w niektórych przypadkach wiecej zalezy od diagnosty niż przepisów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załóżmy że ktoś tam uzna tę przeróbkę za dopuszczalną.

Jeśli to zrobi to popełni błąd.

Bo co to jest za przeróbka?

Włożyłeś silnik VR6 bo pasował do łap i komory silnikowej Golfa 1,6 z 1988 i uważasz że to już wszystko.

Teraz szukasz głupca który ci to "klepnie" bo kiedyś w Golfie II był stosowany silnik o podobnej mocy.

Zakładasz że fabryka zrobiła to tez wkładając taki silnik do wersji 1,6 :shock:

Nic bardziej błędnego :evil:

O hamulcach coś tam wiesz i twierdzisz że masz takie same jak w G60 bo jest taka sama średnica tarczy ale nie wiesz o tym że G60 miał średnicę tłoczka zacisku 38 mm a twoje mają 36 mm.

Pompa hamulcowa w G60 ma średnicę tłoczyska 22.2 mm a w twoim jest 20,64 mm.

Amortyzatory tak przednie jak i tylne są inne dla wersji 1,6 a inne dla wersji G60.

Tak samo inne dla G60 są sprężyny przednie i mocowanie górne przednich amortyzatorów

Inne są także ustawienia geometrii.

To tak tylko na szybko podstawowe różnice.

Wiedziałeś o tym i wymieniłeś te podzespoły na właściwe???!!!

No przecież że nie bo twój stan wiedzy nt temat jest taki:

to ze G-60 było produkowane od 1990roku nic nie zmienia.konstrukcja golfa II od roku 1984 do 1991 była taka sama.fakt G-60 ma inne przednie błotniki.poza tym reszta tak jak pisałem wcześniej niczym się nie różni(konstrukcyjnie oczywiście)

i dlaczego twierdzisz ze golf z 88 roku nie nadaje się pod silnik VR6??skoro konstrukcja auta jest taka sama?

 

[ Dodano: 04-04-2012, 20:27 ]

i dlatego:

traktowanie Gofa z 1988 roku jako właściwej bazy do przeróbki na silnik V6 o mocy 174 KM to już jest w ogóle trudno komentować. :evil:

A wolną amerykankę to mamy ale w przeróbkach pojazdów przez niedouczonych domorosłych" specjalistów"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak Marek1 Ci pisze. Oceniasz konstrukcje auta po tym, że ma takie same migacze i podobne błotniki? To dla Ciebie jest taka sama konstrukcja?

 

Przeczytaj mój post o fiacie UNO. Sądzisz, że jesteś w stanie w jakikolwiek sposób rozróżnić fiata z 1999 i 2000 stosując takie kryteria?? Dla 99,9999% to są identyczne konstrukcje, choć w istocie nimi nie są, przy czym stwierdzenie tego jest prawie niemożliwe bez rozebrania pojazdu część po części i mierzenia/sprawdzania ich właściwości.

 

Generalnie w temacie masz już wszystko powiedziane. Prawdziwy diagnosta Ci tego nie podbije, ale niewykluczone (a nawet pewne w praktyce), że znajdziesz kogoś, kto się pod tym podpisze i tyle. Wtedy tylko wycieczka do WK i jeździsz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie w temacie masz już wszystko powiedziane. Prawdziwy diagnosta Ci tego nie podbije, ale niewykluczone (a nawet pewne w praktyce), że znajdziesz kogoś, kto się pod tym podpisze i tyle. Wtedy tylko wycieczka do WK i jeździsz.

Dlatego jeszcze raz powtórzę, że diagnosta musi być czujny, zwłaszcza wobec takich amatorskich przeróbek :cool:

Mołojec jak dobrze pi.zdnie tym autem /czego mu wcale nie życzę/ to zapewniam, że są biegli sądowi którzy wyłapią wszystkie te niezgodności i podważą zasadność dopuszczenia do ruchu takiego pojazdu a wtedy lepiej nie być tym który się pod tym podpisał... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli taka (powiedzmy w miarę stosunkowo prosta przeróbka) budzi takie emocje i kontrowersje - to co powiedzieć o pojeździe marki SAM, w którym każda część pochodzi z innej parafii, a niektóre wykonane są w ogóle samodzielnie?

 

Może nie patrzę na ten temat obiektywnie, gdyż sam miałem (legalnie zarejestrowanego i dopuszczonego do ruchu po przeróbce) Fiata 125p z silnikiem 2.0 112 KM, a obecnie motocykl z silnikiem Fiata 126p (może ktoś chce kupić? :cool: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli taka (powiedzmy w miarę stosunkowo prosta przeróbka) budzi takie emocje i kontrowersje - to co powiedzieć o pojeździe marki SAM, w którym każda część pochodzi z innej parafii, a niektóre wykonane są w ogóle samodzielnie?

W przypadku SAMa nie ma bezpośredniego odniesienia do konfiguracji fabrycznej więc dowolność jest tutaj większa, chociaż użyte do tego podzespoły też muszą mieć odpowiedni zapas.

 

Może nie patrzę na ten temat obiektywnie, gdyż sam miałem (legalnie zarejestrowanego i dopuszczonego do ruchu po przeróbce) Fiata 125p z silnikiem 2.0 112 KM, a obecnie motocykl z silnikiem Fiata 126p (może ktoś chce kupić? :cool: ).

Był pewnie tak samo "legalnie dopuszczony" jak być może będzie dopuszczony ten Golf... :cool:

a ten silnik F126 w moto, to w SAMie czy przeróbka w K-750, M-ce albo Dnieprze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był pewnie tak samo "legalnie dopuszczony" jak być może będzie dopuszczony ten Golf... :cool:

a ten silnik F126 w moto, to w SAMie czy przeróbka w K-750, M-ce albo Dnieprze?

 

Skoro jesteś zwolennikiem teorii, że można zakładać silniki, które były stosowane w konkretnym modelu - Fiat 125p był wypuszczany również z silnikami 1.8 i 2.0 (nie wiem czy różniły się tylko samym silnikiem).

 

Silnik 126p jest zamontowany w AWO Simsonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uuuuu - to musiałeś mieć rwanie na wiosce ;)

 

::D

Znaczy się było!

Wiem coś o tym bo miałem Fiata Ritmo 105 TC w 1990 roku a zaraz po nim Renault 5 Turbo.. :lol:

 

[ Dodano: 04-04-2012, 22:38 ]

Skoro jesteś zwolennikiem teorii, że można zakładać silniki, które były stosowane w konkretnym modelu - Fiat 125p był wypuszczany również z silnikami 1.8 i 2.0 (nie wiem czy różniły się tylko samym silnikiem).

To nie teoria ale praktyka :lol:

 

 

Silnik 126p jest zamontowany w AWO Simsonie.

To fajnie musi pomykać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek1, widze ze traktujesz mnie jak bym nie miał pojecia co robie i po co.wiec odpowiem na twoje pytania:

twierdzisz że masz takie same jak w G60

nie mam takich samych.mam tylko tarcze z G-60.zacisk jarzmo i zwrotnica jest z VR6 z tyłu zamiast bębnów tarcza 226mm.

Pompa hamulcowa w G60 ma średnicę tłoczyska 22.2 mm a w twoim jest 20,64 mm.

była 20,64.obecnie jest 25mm z dużym serwem z passata

 

Amortyzatory tak przednie jak i tylne są inne dla wersji 1,6 a inne dla wersji G60.

zawieszenie gwintowane FK z regulacją twardości.a tak dla ścisłości to amortyzatory sa takie same.spręzyny sa nieco utwardzone i obniżone o ok 20mm

 

Inne są także ustawienia geometrii.

to równiez ogarnąłem

 

Wiedziałeś o tym i wymieniłeś te podzespoły na właściwe???!!!

No przecież że nie bo twój stan wiedzy nt temat jest taki:

widzisz kolego jednak wymieniłem.i nie po to zeby jakiś diagnosta klepnął mi pieczątke,tylko dlatego zeby w miare bezpiecznie można się tym było poruszać. dodatkowo wzmocniłem karosierie rozpórkami a w planach mam założyć z tyłu tarcze 280mm.jak widac moja wiedza na temat VW jest ciut większa niż większości diagnostów.

 

i nie ocieniam konstrukcji auta po migaczach.pisząc konstrukcja mam troche wieksze wyobrazenie niż co niektóry i mam na myśli płytę podłogową,podłużnice,elementy nośne karoserii itp.

a jeśli niektórym tak przeszkadza ze porównuje swojego golfa do golfa g-60 to porównam go do corrado gdzie przednia częśc auta jest identyczna jak w golfieII i gdzie seryjnie był montowany silnik VR6

 

ogólnie to po dzisiejszej wycieczce po SKP wiem ze wszystko zalezy od widzimisie diagnosty.

 

Jeżeli taka (powiedzmy w miarę stosunkowo prosta przeróbka) budzi takie emocje i kontrowersje

wbrew pozorom jest to bardzo prosta przeróbka ponieważ 95% częsci z dawcy pasuje P&P

w sumie to nawet nie nazwal bym tego przeróbką bo przecież nic nie przerabiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik 126p jest zamontowany w AWO Simsonie.

To fajnie musi pomykać...

 

Fajnie to by pomykał z wózkiem (chodzi o przełożenia - moc/prędkość). Ale ogólnie niezły wibrator - to już zaleta dla płci pięknej :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widze ze traktujesz mnie jak bym nie miał pojecia co robie i po co.wiec odpowiem na twoje pytania:

No jak koś pisze że Golf 1,6 to ta sama kofiguracja co G60 to trudno o inną opinię.

twierdzisz że masz takie same jak w G60

nie mam takich samych.mam tylko tarcze z G-60.zacisk jarzmo i zwrotnica jest z VR6 z tyłu zamiast bębnów tarcza 226mm.

Pompa hamulcowa w G60 ma średnicę tłoczyska 22.2 mm a w twoim jest 20,64 mm.

była 20,64.obecnie jest 25mm z dużym serwem z passata

Oczywiście wiesz że jest rozporządzenie Min Infr z dnia 28.09.2005 r wg którego przewody i uszczelnienia układu hamulcowego nie mogą być używane i zmontowane powtórnie.

 

Amortyzatory tak przednie jak i tylne są inne dla wersji 1,6 a inne dla wersji G60.
a tak dla ścisłości to amortyzatory sa takie same

Niestety nie sa takie same.

Numery części Sachs są inne dla G60 a inne dla 1,6

.spręzyny sa nieco utwardzone i obniżone o ok 20mm

Więc jednak inne :cool:

 

 

widzisz kolego jednak wymieniłem

Wcześniej o tym nie pisałeś

 

ogólnie to po dzisiejszej wycieczce po SKP wiem ze wszystko zalezy od widzimisie diagnosty.

To nie "widzimisię" tylko ocena tego co przerobiłeś...

 

wbrew pozorom jest to bardzo prosta przeróbka ponieważ 95% częsci z dawcy pasuje P&P

w sumie to nawet nie nazwal bym tego przeróbką bo przecież nic nie przerabiamy.

a jeśli niektórym tak przeszkadza ze porównuje swojego golfa do golfa g-60 to porównam go do corrado gdzie przednia częśc auta jest identyczna jak w golfieII i gdzie seryjnie był montowany silnik VR6

Po prostu kup Corrado albo Golfa VR6 i nie bedziesz miał żadnych problemów. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogólnie to po dzisiejszej wycieczce po SKP wiem ze wszystko zalezy od widzimisie diagnosty.

To bardziej kwestia tego, czy dany diagnosta czyta przepisy,,,

Gdzieś to na pewno zarejestrujesz,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.