Badanie okresowe po zatrzymaniu DR przez Policję

[Qnick]

Ja robię zmiany bez tego dokumentu bo on nie jest dla mnie tylko dla WK

 

Ja też tak zrobię ale zwracam uwagę klientowi na daty aby zaświadczenie z przebudowy miało datę wcześniejszą niż moje badanie.

[brodatymazur]

Długo nie odpisywałem w tym temacie. Nie dlatego, że nie mam nic do powiedzenia tylko z powodu tego, iż oczekiwałem na dalsze ataki na moją osobę. Widzę, że oprócz PRAKTYKA i po części BLAKOP`a jak na razie uspokoiło się.

Ty naprawdę pracujesz w policji?

No to bądź uprzejmy podać jakie dokumenty sprawdza policja w czasie kontroli drogowej. Według Ciebie jak pojadę nieswoim pojazdem to podlegam pod to wykroczenia. No ładnie bardzo to ładnie obmyśliłeś. Mnie to nie przypadło do gustu.

(...)

Straszyć możesz , ale tutaj też są ludzie co choćby trochę myśleć potrafią. Powiem Ci więcej , że z taką władzą nie bardzo chciałbym się spotkać na drodze.Bardzo nie elegancko postąpiłeś i chyba wszystkiego do końca nie przemyślałeś.

Tak, naprawdę pracuję w Policji. Czy ja gdzieś napisałem, że taka kara jest za kierowanie pojazdem pożyczonym lub też pojazdem, którym jeździmy w związku z wykonywaną pracą? Te pojazdy nie zmieniły właścicieli...

Po prostu wskazałem, że taka "sankcja" istnieje. Inną sprawą jest jej udowodnienie. Poza tym ja nie straszę, bo od tego są duchy tylko wskazuję stan prawny. Być może zapomniałeś, że PoRD zmienił się jakiś czas temu i obecnie istnieje możliwość ukarania MKK za nieprzerejestrowanie pojazdu. Na poparcie tych słów cytat z projektu, który wszedł już w życie:

Niezależną od kierunku prac, jest zmiana dotychczasowej treści art. 97 K.w.

Zarówno w literaturze, jak i orzecznictwie podnoszono, że art. 97 swoim zakresem obejmuje wyłącznie przepisy dotyczące bezpieczeństwa i porządku ruchu. Zważyć jednak należy, że w 1970 r., gdy przepis art. 97 wchodził w życie, odnosił się do ówcześnie obowiązującej ustawy z 1961 r. o bezpieczeństwie i porządku ruchu na drogach publicznych. Tytuł ustawy z 1961 r. zdaje się więc wskazywać, że ratio legis art. 97 K.w.

obejmował wszystkie inne stany aniżeli typizowane w art. 84 – 96 K.w. Ponieważ pojęcia bezpieczeństwa, a szczególnie porządku pozostają nieostre, sprawcy takich naruszeń, jak

np. niedokonanie w ciągu 30 dni odpowiedniego zgłoszenia o nabyciu pojazdu pozostają często bezkarni, bowiem przepis art. 78 ust. 2 P.r.d. w pryzmacie XI rozdziału kodeksu wykroczeń jest przez niektóre sądy uznawany jako lex imperfecta. Podnoszono, że biorąc pod uwagę obecną systematykę ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym nie jest jasne, do jakich przepisów odnosi się obecna treść art. 97 K.w.

W związku z powyższym zdecydowano, że art. 97 K.w. powinien typizować te wszystkie naruszenia ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz przepisów wykonawczych wydanych na jej podstawie, których nie obejmują pozostałe przepisy XI rozdziału Kodeksu wykroczeń, z jednoczesnym zawężeniem podmiotów, w taki sposób, aby żaden z tych przepisów p.r.d nie pozostawał postulatem – normą pustą.

Oto link do całości: http://img818.imageshack.us/img818/8171/microsoftworduzasadnien.pdf

 

Dodatkowo jeszcze zapodam temat, ktory zakladałem na SWOIM forum: UWAGA zmiany w PORD; KW; KK itp.

 

No i muszę się z Patrykiem zgodzić w 100%

Oczywiście może być tak, że trafisz na kogoś na drodze, kto w obliczu majestatu prawa jaki reprezentujesz przyzna się, że kupił pojazd rok temu i nie zarejestrował... Sęk w tym, że musiałby się do tego przyznać sam, bo generalnie w tym kraju każdy może jeździć dowolnym samochodem tu zarejestrowanym i guzik komu do tego na jakich zasadach ja się tym pojazdem poruszam - może pożyczone, może kochanki, może szefa...

Po części masz rację. Nikt nikomu nie broni jeździć pożyczonym pojazdem. Jednak jeśli NABYŁEŚ ten pojazd, a go nie przerejestrowałeś to już inna sprawa. Jeśli wydaje WAM się, że ukaranie zależy tylko od przyznania się to jesteście w błędzie. Nie będę się rozpisywał jak to się robi bo.... Powiem tylko, że jest coś takiego jak czynności wyjaśniające w związku z podejrzeniem popełniania wykroczenia, a co z tym się wiąże szereg różnych czynności w tym też pomoce prawne... Zaznaczyć muszę jeszcze, że nie mam tu na myśli "czepianie się" każdego kierującego, dochodzenie czy kupił, czy nie. Jeśli pracuję się w jednym mieście przez X czasu to pewne rzeczy się widzi. Szczególnie jeśli to są osoby pokroju takich: kibole dowożący innych na ustawki pojazdami nieprzerejestrowanymi, cwaniaczki zajmujący się dziwnymi interesami itp.

No to bądź uprzejmy podać jakie dokumenty sprawdza policja w czasie kontroli drogowej.

Dokumenty dokumentami to chyba każdy wie jakie. Oprócz tego jest jeszcze sprawdzenie w systemach....

 

Powiem Ci więcej , że z taką władzą nie bardzo chciałbym się spotkać na drodze.Bardzo nie elegancko postąpiłeś i chyba wszystkiego do końca nie przemyślałeś.

Masz 100% rację w tym, ze nie chciałbyś się ze mną spotkać na drodze... gdybyś zaczął urządzać takie dziwne "gadki" to szybko bym Cię sprowadził na ziemię, gdyż wiedzę to mam, ale nie taką jak Ty to sobie wyobrażasz.

Z przepisami jestem na bieżąco np. zerknij na to:

Strona dla policjantów poszukujących przepisów prawnych

- oraz dodatkowo na to:

http://www.ifp.pl/wiki/index.php/Specjalna:Listusers , gdzie Brodatymazur (Bureaucrat, sysop) oznacza ADMINISTRATOR. Panie PRAKTYK nie zacząłeś ataku na pierwszego lepszego "krawężnika". Jeśli chodzi o kwestię znajomości przepisów z mojej dziedziny to odnośnie tematu rozmowy mnie nie zagniesz.

 

PRAKTYK jeśli chcesz podjąć dalszą dyskusję w tej kwestii to zapraszam. Jednak zrób to na podstawie przepisów, aktów prawnych - merytorycznie, a nie poprzez ataki ad persona.

[Regan55]

Przyjeżdża bez przegrody - osobowy

Podobny przypadek.Ford Focus-bad.na pokwitowanie.Oczywiście ze osobowy w zaswiadczeniu ale wyszło w końcu ze cięzarowy....Mimo to klient dostaje DR z WK i niby wszystko jest ok...Ale czy tak do końca....

[leniwiec]

No... brodaty, masz u mnie DUŻE PIWO

[praktyk]

Wkurzyło mnie to Panie POLICJANCIE, że nam pokazałeś, że na każdego potrafisz znaleźć paragraf bo masz władzę. Jak sam później przyznajesz, żeby to udowodnić, że było to przestępstwem musiałbyś prowadzić działania operacyjne. Najlepiej jest uwalić tego „szaraczka” . Tak wyglądają przepisy i logika nielicznej władzy, kiedy ludzie znajdują się w dramatycznych sytuacjach to tam aparat władzy jest bezsilny.

http://motoryzacja.interia.pl/news/kupiles-auto-legalnie-zabiora-ci/komentarze,1340874,,,3,3

Ciekawe że urząd polski legalnie daje nam papierki na kradziony sprzęt. Może by tak urząd oskarżyć o paserstwo skoro nie prowadzi żadnej weryfikacji mimo że bierze za to ciężkie pieniądze? Myślę że ktoś z czystym sumieniem i grubym portfelem a co za tym idzie ze sporymi "pleckami" odzyska kasę za auto + odsetki i pójdzie jeszcze do sądu po odszkodowanie.

http://www.forum.norcom.pl/viewtopic.php?p=113006#113006&sid=5018a4015940123b1fcba8fadddd124a

Moje wątpliwości zmierzały w tym kierunku ale nie chciałem dalej tematu rozwijać .

http://www.forum.norcom.pl/viewtopic.php?p=113029&sid=adffe69b1f23476bc7cfa87426f8dc1e#113029

http://www.forum.norcom.pl/viewtopic.php?p=113032&sid=27518902f2a23486cc7cf656c6fc3c40#113032

Przez zastosowanie art. 97 tego problemu się nie rozwiąże a co najwyżej narobi większego bałaganu. Rozsądny policjant będzie wykorzystywał ten przepis ale do innych celów, nie do ścigania osoby która z różnych powodów nie przerejestrowała pojazdu na siebie.

Długo nie odpisywałem w tym temacie. Nie dlatego, że nie mam nic do powiedzenia tylko z powodu tego, iż oczekiwałem na dalsze ataki na moją osobę. Widzę, że oprócz PRAKTYKA i po części BLAKOP`a jak na razie uspokoiło się.

PRAKTYK jeśli chcesz podjąć dalszą dyskusję w tej kwestii to zapraszam. Jednak zrób to na podstawie przepisów, aktów prawnych - merytorycznie, a nie poprzez ataki ad persona.

Daj sobie na luz, bo cytując mnie mógłbym to samo powiedzieć o ataku ad persona na mnie. Tymczasem ja, atakuje jedynie wypowiedzi z którymi się nie zgadzam i to chyba mogę uczynić. Jestem za tym, aby nikt nie łamał prawa, policjant też i naciągał je według własnego uznania. Przedstawiłem swoją hipotezę i nadal się z tego nie wycofuje a jeżeli Ty sądzisz inaczej to jest twój problem. Przykładów na poparcie tej hipotezy mógłbym podać mnóstwo.

Art. 97. [inne naruszenia] 17

Uczestnik ruchu lub inna osoba znajdująca się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, a także właściciel lub posiadacz pojazdu, który wykracza przeciwko innym przepisom ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, z późn. zm.18 ) lub przepisom wydanym na jej podstawie, podlega karze grzywny do 3 000 złotych albo karze nagany.

Art. 78 PORD:

2. Właściciel pojazdu zarejestrowanego jest obowiązany zawiadomić w terminie nieprzekraczającym 30 dni starostę o:

1) nabyciu lub zbyciu pojazdu;

Art. 78, nie da się inaczej zinterpretować i proszę mi wyjaśnić w jaki sposób chcesz ukarać zbywcę pojazdu na podstawie Art. 97., który nie zgłosił zbycia . Przecież nie podlega on pod ten art. na który wskazujesz. To nie on był uczestnikiem ruchu ani właścicielem czy też posiadaczem a nie zgłosił zbycia pojazdu . Więc za co mu chcesz wlepić mandat. Stan ten regulują zupełnie inne przepisy i szkoda czasu na ich objaśnianie. Tutaj panie policjancie mamy pierwszy niewypał.

 

Jeżeli nie zrobił tego zbywca pojazdu to nie musi zrobić tego nabywca i tak funkcjonuje cały system.

Umowy to już sprawa prywatna i najczęściej zawierają datę zbycia i nabycia do wpisania i chyba nie ma przepisu aby to było karalne . Dlatego to kolejny niewypał.

 

Podam inny przykład: Pojazd nabyty stracił swojego właściciela na skutek jego zgonu i trwa postępowanie spadkowe.

Kogo chcesz ukarać na podstawie tego przepisu. Gdybyś zechciał więcej przykładów to na PW.

To był powód żeby tego dalej nie ciągnąć.

 

http://www.ifp.pl/wiki/index.php/Specjalna:Listusers , gdzie Brodatymazur (Bureaucrat, sysop) oznacza ADMINISTRATOR. Panie PRAKTYK nie zacząłeś ataku na pierwszego lepszego "krawężnika". Jeśli chodzi o kwestię znajomości przepisów z mojej dziedziny to odnośnie tematu rozmowy mnie nie zagniesz.

Mam wielkie uznanie dla pracy „krawężników” i nie oceniam ich tak jak Ty to napisałeś, że są gorsi od Ciebie. Powinieneś to napisać na swoim forum policyjnym jak ich oceniasz ! Ja nigdzie i nigdy nie napisałem, że znam się na prawie. Skoro jednak sam się chwalisz tak dobrą jego znajomością, to odpowiedz mi Panie BRODATYMAZURZE, kogo byś ukarał za niezgodność zapisów w DOWODZIE REJESTRACYJNYM, bo Art. 97. [inne naruszenia] właśnie tego też dotyczy.

1. urzędnika który wystawił DR ,

2. diagnostę które źle określił te dane

3. czy też właściciela pojazdu.

Podam też Ci konkretny przykład ale taki, żeby nie był za łatwy jak już z takim fachowcem mam do czynienia, bo możesz mi wiele pomóc :

 

Motocykl przystosowany do podczepienia i ciągnięcia przyczepki powinien być zarejestrowany na dwie czy też trzy osoby, no bo zgodnie z Pord diagnosta musi sprawdzić zgodność zapisów ze stanem faktycznym. Oczekuję odpowiedzi z podaniem konkretnych przepisów i kogo byś obdarował do 3 tys. zł. mandatem jeżeli już coś w tej sprawie ustalisz . Nie podoba mi się także to, że jak sam twierdzisz możesz wystawić mandat a potem się zastanawiać za co ? Bardzo się to spodobało nielicznym diagnostom, którzy wysoko Cię za to ocenili stawiając piwa, więc myślę, że nie sprawisz im zawodu udzielając odpowiedzi na moje skromne pytania .

 

Pozdrawiam.

[blakop]

Jeśli pracuję się w jednym mieście przez X czasu to pewne rzeczy się widzi.

 

Możesz rozwinąć tą złotą myśl?

"Swojemu" wlepisz mandat, bo np. przy kieliszku dnia poprzedniego na imieninach wygadał Ci się, że nieprzerejestrowanym jeździ, a ja jako przejeżdżający mam większe szanse, czy jak? Czy bardziej idziemy w tym kierunku, że wychodzisz rano z psem i po twarzach już widzisz komu jaki paragraf byś przypiął? (dajcie mi człowieka paragraf się znajdzie).

 

Kolego - podałeś słuszną może i podstawę do tego, co w teorii za to wykroczenie grozi - nie zmienia to jednak faktu, że w praktyce jest to czyn niemalże niemożliwy do wychwycenia (w warunkach normalnej, standardowej kontroli).

[brodatymazur]

Kolego - podałeś słuszną może i podstawę do tego, co w teorii za to wykroczenie grozi

I tym optymistycznym akcentem można to zakończyć

[ponti]

Przypadek z wczoraj-Citroen C-8 zarejestrowany w Elblągu ,cofnięty z granicy państwa -zatrzymany dowód za brak badania okresowego .Przyjeżdża z zaświadczeniem ,widzę samochód osobowy ,ale posiada tabliczkę z drugiego procesu homologacji ,wiec pytam się klienta ,jak jest zarejestrowany -samochód ciężarowy z 4 miejscami siedzącymi - kratki brak bo sobie zdjął -tak mu poradzili koledzy na jednej ze stacji w Elblągu-pisze co on powiedział. -Zdejmij sobie -a my ci zrobimy badanie po zmianach bez kwitu o zdemontowaniu kratki -i co wy na to -jak można potraktować klienta -czy któryś z was wykonał by te badanie i tak na pewno jest w wielu przypadkach -nie wiemy do końca jaki pojazd stoi przed nami

 

Jam jest z Elbląga Z takimi rzeczami typu Brak kratki homologacyjnej to użeram się na co dzień, aczkolwiek to nie ja jestem sprawcą tego zamieszania bo kratka musi być.

Podejrzewam o jaką stacją chodzi , ale nie będę pisał na głos .Wiem jedno że już miałem do czynienia z takimi przypadkami i innymi.Np miałem takiego klijenta raz że spr mu sam i powiedziałem że zaraz mu koła odpadną i dałem N

po kilku godzinach klient wraca i mówi :

"PANIE PAN MNIE NACIĄGA NA KOSZTA W MOIM WOZIE NIE MAM ŻADNYCH USTEREK !!!!!!

AUTO JEST SPRAWNE !!!!! ODDAJ PAN PIENIĄDZE!!!!! BO MNIE NACIĄGASZ !!!

 

I CO JA MAM PORADZIĆ NA TO ??

 

MAM PODPIERDLIĆ TAK NA ŻYWCA ??

[praktyk]

I tym optymistycznym akcentem można to zakończyć

A co z piwem ???

[Psuj]

A co z piwem ???

Żywca poproszę, ewentualnie może być zielony Lech, albo Kasztelan niepasteryzowany...

[kowal]

Podejrzewam o jaką stacją chodzi

.W każdej miejscowości są stacje które idą na ilość ,nie jakość badania -co ich obchodzi -ludzkie życie które może być narażone na utratę zdrowia czy w najgorszym przypadku życia ,przez ich pazerność i nie właściwe podejście do zagadnienia badań.Ale widzę od wielu lat ,że nikomu to nie przeszkadza -a tak dużo sie o tym mówi i tylko mówi

[praktyk]

A co z piwem ???

Żywca poproszę, ewentualnie może być zielony Lech, albo Kasztelan niepasteryzowany...

Schłodzone proszę do temperatury 4 stopni.

Moze byc "serwiskiem" .

[blakop]

może być zielony Lech

 

Co za ohydna prowokacja...

[Psuj]

Co za ohydna prowokacja...

 

Sugerujesz, że już zgnił?

[Janusz1971]

Nie mówi się że zgnił tylko że uległ biodegradacji (tak jest bardzie poprawnie politycznie hahaha)

[blakop]

Jak piwo może zgnić?

[Psuj]

tylko że uległ biodegradacji

 

biodegradacji to ulegał Polonez po trzech, góra pięciu latach od wyjazdu z salonu

[Jackow]

No co ty Psuj? Ostatnie Polonezy to już w katalogu gniły.

[szombi]

Sytacja z dzisiaj. Klient kupił auto w innym mieście i zanim go przerejestrował policja skasowała mu DR za niemanie BT. Odesłałem gościa do WK (zgodnie z ich zaleceniami) po PC Szczerze mówiąc myślałem że jak bedzie przerejestrowywał pojazd na siebie to dostanie tutejsze tablice, PC i wezwanie do uzupełnienia dokumentacji ale w WK dali mu czerwone tablice, a pani z okienka powiedziała że pierwszy raz słyszy żeby diagnosta nie zrobił BT na podstawie zaświadczenia i żądał PC

[Natasza]

Sytacja z dzisiaj. Klient kupił auto w innym mieście i zanim go przerejestrował policja skasowała mu DR za niemanie BT. Odesłałem gościa do WK (zgodnie z ich zaleceniami) po PC Szczerze mówiąc myślałem że jak bedzie przerejestrowywał pojazd na siebie to dostanie tutejsze tablice, PC i wezwanie do uzupełnienia dokumentacji ale w WK dali mu czerwone tablice, a pani z okienka powiedziała że pierwszy raz słyszy żeby diagnosta nie zrobił BT na podstawie zaświadczenia i żądał PC

 

Pewnie gdybyś wykonał BT i klient otrzymałby wynik P z WK klient otrzymałby "miękki dowód" i nowe "zwykłe tablice".

[Regan55]

Pewnie gdybyś wykonał BT i klient otrzymałby wynik P z WK klient otrzymałby "miękki dowód" i nowe "zwykłe tablice".

Normalka....

[Olga]

Pewnie gdybyś wykonał BT i klient otrzymałby wynik P z WK klient otrzymałby "miękki dowód" i nowe "zwykłe tablice".

Nie tak od razu... Najpierw by musiał odebrać DR w poprzednim WK.

[blakop]

Nie tak od razu... Najpierw by musiał odebrać DR w poprzednim WK.

 

W świetle nowego brzmienia kpa (kwestia nieuprawnionego nakładania na właściciela obowiązku udokumentowania faktów, które urzędowi są znane od ręki) w kontekście CEP funkcjonującego w urzędach, chętnie poprowadziłbym sprawę cierpliwego klienta, który zdecydowałby się na odwołanie w takiej sprawie. Oczywiście odwołanie moje korzystałoby również z nowej instytucji kpa - roszczeń odszkodowawczych od organu za rażące naruszenie prawa

[Olga]

Przesadzasz... Zgodnie z PoRD rejestracji dokonuje się m.in. na podstawie DR. Owszem, klient może złożyć wniosek o zwrot DR za pośrednictwem swojego WK, z tym raczej nikt nie robi problemów.

[Natasza]

Pewnie gdybyś wykonał BT i klient otrzymałby wynik P z WK klient otrzymałby "miękki dowód" i nowe "zwykłe tablice".

Nie tak od razu... Najpierw by musiał odebrać DR w poprzednim WK.

 

Nie podważam Twojej wypowiedzi!!! Jasne jakby dostał P pojechałby najpierw do poprzedniego WK , a później do macierzystego WK po "miękki" dowód i nowe tablice !!! Chyba nie musiałem tego nadmieniać? Teraz chyba wszystko jasne!!!