Regan55 Napisano 10 Lipiec 2011 Share Napisano 10 Lipiec 2011 Na szczęście postury jestem słusznej No i ten pizdolecik w grabie... Nic dodać,nic ując....Wszystko prawie widac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pentagram Napisano 11 Lipiec 2011 Share Napisano 11 Lipiec 2011 A mundurek w paseczki..... , czyżby zapowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qnick Napisano 11 Lipiec 2011 Share Napisano 11 Lipiec 2011 A mundurek w paseczki..... Bo mi do twarzy w paski i kratę(y) a mój zawód jest o krok od tego wystarczy się raz pośliznąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pentagram Napisano 11 Lipiec 2011 Share Napisano 11 Lipiec 2011 wystarczy się raz pośliznąć Załóż buty "antypoślizgowe" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 12 Lipiec 2011 Share Napisano 12 Lipiec 2011 a mój zawód jest o krok od tego wystarczy się raz pośliznąć Tiaa... Chodzi saper po polu minowym i macha rączkami... na 300 metrów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tytus Napisano 12 Lipiec 2011 Share Napisano 12 Lipiec 2011 "Olga", Ty bystry urzędnik musisz wiedzieć, że to nie prawda, bo najczęściej na SKP przyjeżdża pojazd już po wizycie w UC, jeśli nie w US również ,,, Dokladnie...czasem tylko cwaniaczki z komisow robia pierwsze BT przed "oplatami" i probuja naciskac na diagnoste o wpis "pożądanych" parametrow wlasnie po to zeby potem podpierac sie nimi w US czy UC... Osobiscie mialem starcie z handlarzem ktory do auta z DPR 02.01.2007 zadal roku produkcji 2007. Roznica w cenie 2006 a 2007 to ok 12000 pln a auto juz bylo sprzedane jako 2007 Pretensje możesz mieć do diagnosty, który wykonał pierwsze badanie - na jego podstawie bazowali pozostali (UC, WK, sprzedawca) - no bo czemu niby mieli kwestionować ten dokument? No to ja czegos nie rozumiem czy urzednik ma bazowac na informacji od diagnosty tylko wtedy kiedy jest to mu wygodne, czytaj pozwala pozbyc sie ew odpowiedzialnosci za pomylki a w innych wypadkach: ogólnie w dupie mam mieć dotychczasowy DR, homologacje, dowód własności - generalnie wszystko. Ważne, że Ty mi aktualne zaświadczenie wystawisz, jakie są aktualne parametry, tak? bo ja uwazam ze jesli w DR sa glupoty to nalezy je prostowac - o czym zreszta juz nie raz na tym forum bylo. Ale staram sie zrozumiec urzedniczy tok myslenia, dokument wystawiony przez innego urzednika to rzecz prawie swieta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 12 Lipiec 2011 Share Napisano 12 Lipiec 2011 bo ja uwazam ze jesli w DR sa glupoty to nalezy je prostowac To jeszcze trzeba by odróżnić "głupotę" od pomyłki. A to niestety często niemożliwe. dokument wystawiony przez innego urzednika to rzecz prawie swieta Dokładnie tak. DR to dokument urzędowy - i zdaj sobie sprawę, że Twoje zaświadczenie również!! Jak widzisz ma to nie tylko swoje plusy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tytus Napisano 12 Lipiec 2011 Share Napisano 12 Lipiec 2011 To jeszcze trzeba by odróżnić "głupotę" od pomyłki. A to niestety często niemożliwe... Dokładnie tak. DR to dokument urzędowy - i zdaj sobie sprawę, że Twoje zaświadczenie również!! Jak widzisz ma to nie tylko swoje plusy Amen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olga Napisano 13 Lipiec 2011 Share Napisano 13 Lipiec 2011 "Olga", Ty bystry urzędnik musisz wiedzieć, że to nie prawda, bo najczęściej na SKP przyjeżdża pojazd już po wizycie w UC, jeśli nie w US również ,,, No, ja u siebie zaobserwowałam właśnie inną kolejność. Ale nawet, jeżeli właściciel jedzie najpierw do UC, to uważacie, że tam zawsze sprawdzają rok produkcji? Też nie każdy UC i nie w każdym przypadku zapewne. Dlatego też byłam ciekawa, na co patrzycie przy ustalaniu roku produkcji i jak widać, oglądając pojazd, można to jakoś potwierdzić. Bo przyznam, że słyszałam różne wersje diagnostów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abcs Napisano 13 Lipiec 2011 Share Napisano 13 Lipiec 2011 Określenie daty produkcji konkretnego pojazdu to wynik naszych przypuszczeń W niektórych markach (np.Ford) jest to niemal pewne. Piszę "niemal" bo 100% pewności to bym miał, gdybym był naocznym świadkiem przekazania pojazdu do magazynu wyrobów gotowych i od tego momentu nie spuszczał go z oczu. W niektórych markach prawidłowość naszych przypuszczeń jest wysoce prawdopodobna w innych mniej. Są marki w których prawidłowo datę może określić przedstawiciel producenta ale też takie gdzie jedynie producent może to zrobić. Ogólnie nasze "przypuszczenia" w zdecydowanej większości przypadków są prawidłowe, ale w niektórych przypadkach trzeba być naprawdę bardzo ostrożnym. Trzeba jeszcze mocno szacować ryzyko. Bo jeśli dołożywszy wszelkich starań popełnimy jednak błąd, który "wypłynie" to możemy być celem pretensji i roszczeń majątkowych ze strony osób, które na skutek naszego błędu poniosły jakieś straty. A wtedy lepiej aby błąd nie dotyczył trzyletniego Jaguara, którego my zakwalifikowaliśmy jako dwuletniego. Kilkunastoletnie TICO niesie ze sobą znacznie mniejsze problemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 13 Lipiec 2011 Share Napisano 13 Lipiec 2011 Ale nawet, jeżeli właściciel jedzie najpierw do UC, to uważacie, że tam zawsze sprawdzają rok produkcji? Dla większości UC data I rej.pojazdu jest rokiem produkcji.W UC nikt sie nie wysila zeby"prawidłowo"okreslic rok produkcji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darkdog Napisano 13 Lipiec 2011 Share Napisano 13 Lipiec 2011 Regan55--Dla większości UC data I rej.pojazdu jest rokiem produkcji.W UC nikt sie nie wysila zeby"prawidłowo"okreslic rok produkcji... Dokładnie bo od roku produkcji odpowiednio naliczają akcyze im wyższy rok produkcji tym wyższa akcyza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pentagram Napisano 13 Lipiec 2011 Share Napisano 13 Lipiec 2011 Ale nawet, jeżeli właściciel jedzie najpierw do UC, to uważacie, że tam zawsze sprawdzają rok produkcji? Dla większości UC data I rej.pojazdu jest rokiem produkcji.W UC nikt sie nie wysila zeby"prawidłowo"okreslic rok produkcji... Później klient próbuje dowieść, że skoro UC nie miał zastrzeżeń co do roku prod. to należy wpisać taki jak w akcyzie , a tu ZONK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darkdog Napisano 13 Lipiec 2011 Share Napisano 13 Lipiec 2011 pentagram-Później klient próbuje dowieść, że skoro UC nie miał zastrzeżeń co do roku prod. to należy wpisać taki jak w akcyzie , a tu ZONK dokładnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 13 Lipiec 2011 Share Napisano 13 Lipiec 2011 Obiło mi się o uszy, że to właśnie przepisy skarbowe stały na przeszkodzie usunięciu zapisu o roku produkcji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 13 Lipiec 2011 Share Napisano 13 Lipiec 2011 Obiło mi się o uszy, że to właśnie przepisy skarbowe stały na przeszkodzie usunięciu zapisu o roku produkcji... I słusznie Ci się obiło. Jednak co ciekawe u nas np. część US na druku VAT25 w ogóle nie podawała roku produkcji, inne podawały z kapelusza i jak coś, to nie chciały poprawiać, bo... bo ich to nie interesuje jak same stwierdzały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 13 Lipiec 2011 Share Napisano 13 Lipiec 2011 Dzisiaj miałem forda ka na "pierwszym". I rej 11.2003, produkcja 11.2002 W UC oczywiście przyjęli rok 2003... jawna ignorancja i naciąganie klienta... darkdog, Proszę cię, nie przepisuj tekstów innych. Jest to bardzo nieczytelne. Forum ma opcję cytowania. Zaznaczasz interesujący cię fragment wypowiedzi i na dole masz przycisk "cytowanie selektywne" Efekt jest taki dokładnie Potrenuj sobie w dziale testów a jak nie to podeślę Ci dokładną instrukcję obsługi. Nie odbieraj tego osobiście, bo nie tylko Ty masz z tym problem, z tego co zauważyłem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qnick Napisano 14 Lipiec 2011 Share Napisano 14 Lipiec 2011 bo nie tylko Ty masz z tym problem, z tego co zauważyłem... EEEE ja nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorz70 Napisano 14 Lipiec 2011 Share Napisano 14 Lipiec 2011 Ogólnie nasze "przypuszczenia" w zdecydowanej większości przypadków są prawidłowe, ale w niektórych przypadkach trzeba być naprawdę bardzo ostrożnym. Trzeba jeszcze mocno szacować ryzyko. Bo jeśli dołożywszy wszelkich starań popełnimy jednak błąd, który "wypłynie" to możemy być celem pretensji i roszczeń majątkowych ze strony osób, które na skutek naszego błędu poniosły jakieś straty. A wtedy lepiej aby błąd nie dotyczył trzyletniego Jaguara, którego my zakwalifikowaliśmy jako dwuletniego. Kilkunastoletnie TICO niesie ze sobą znacznie mniejsze problemy. Nie chodzi tylko o roszczenia i pretensje, złożył mi ostatnio wizytę z ofertą pracy właściciel innej stacji twierdząc że zwolniło się u niego miejsce ponieważ jeden z jego diagnostów stracił uprawnienia za nieprawidłowo określony rok produkcji (z rozmowy wynikało że nie był to jeden przypadek). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek1 Napisano 14 Lipiec 2011 Share Napisano 14 Lipiec 2011 To jak okreslal nie miał w dokumentach roku produkcji?sam według swego uznania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 14 Lipiec 2011 Share Napisano 14 Lipiec 2011 To jak okreslal nie miał w dokumentach roku produkcji? Jezeli masz na myśli dokument z zagranicy to ja tam jeszcze roku prod.nie widziałem...A zyje juz troche lat.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 14 Lipiec 2011 Share Napisano 14 Lipiec 2011 A ja widziałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 15 Lipiec 2011 Share Napisano 15 Lipiec 2011 A ja widziałem Ja też, np ze Szwecji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorz70 Napisano 15 Lipiec 2011 Share Napisano 15 Lipiec 2011 Wszyscy wiedzą, że zdarzają się auta z datą pierwszej rej np 08-01-2000 a auto jest z rocznika 1999, dodajmy do tego jakiegoś cwanego handlarzynę i durnego diagnostę i wiadomo jaki jest efekt końcowy. Chciwość i głupota są bezgraniczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 15 Lipiec 2011 Share Napisano 15 Lipiec 2011 zdarzają się auta z datą pierwszej rej np 08-01-2000 a auto jest z rocznika 1999, Przedwczoraj miałem Forda - I rej 11.2003, produkcja - 11.2002 Klient "nic nie wiedział" ale pierwsze jak dostał papiery z badania to zajrzał do DIP-u . Na następny dzień przyszedł, żebym mu poprawił na 2003 bo to będzie szybciej niż poprawić w celnym i skarbowym... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.