obliczenia

[aboz]

jednak znajdują się ludzie z uprawnieniami, którzy są skłonni to obliczać...

Skąd wiesz, że piotrali ma jakiekolwiek uprawnienia?

[biker100]

No to podepnę się bo temacik jak to się mówi świeżutki, że aż nawet gorący sprzed minuty dosłownie:

 

Mazda 323, JMZBG12E200829405, RP - 1994.

 

Na TZ brak F.3, w briefie w poz. O.1 - "83P"; w poz. O.2 - "-"

 

Spotkaliście już kiedykolwiek takie cudeńko?

[DARIO64]

Spotkaliście już kiedykolwiek takie cudeńko?

To musi być sprzed epoki węgla ,bo ja nie pamiętam żebym coś takiego spotkał.

[darkdog]

Mazda 323

Na TZ brak F.3

bardzo często jak jest auto z Niemiec

[DARIO64]

bardzo często jak jest auto z Niemiec

Bardziej chodzi o co biega z tym "83P" , w uwagach ma O1 -1500 .

Tylko z której chmurki spisać F.3 .

[markes30]

Na TZ brak F.3, w briefie w poz. O.1 - "83P"; w poz. O.2 - "-"

Jak jestem diagnostą prawie 20 lat to takiego wpisu nie widziałem. Jedyne co przychodzi mi do głowy to błąd pisarski - (powinno być 830 - cyfra 0 jest nad literą P)

[biker100]

powinno być 830 - cyfra 0 jest nad literą P

można by przyjąć markes30 taki tok myślenia gdyby nie fakt, że w uwagach w brifie przedmiotowego pojazdu widnieje adnotacja O.1 - 1500kg.

[markes30]

To w takim razie 83P jest odesłaniem do adnotacji. ?

[Mecher]

Równie dobrze może być oznaczeniem nośności opony

[Psuj]

OK - czyli jak nie można obliczyć to może podasz jaką wartość O1 ustalisz dla tego pojazdu i na jakiej podstawie. Dla przypomnienia Micra K13 1,2 benzyna 2012 r 80 KM

 

Ustalę w/g katalogu. Dla takiej micru o F.1 1425 i F.3 1425 katalog its podaje O.1 - --- O.2 - ---. Wiec w DIP wpiszę po X dla tych pozycji. Pojazd nie jest przystosowany do ciągnięcia przyczepy.

[OLEK]

Psuj masz rację,nie może ciągać niczego bo producent tego nie przewiduje ,koniec kropka.

[PrymS]

Klient kupił pojazd i zlecił dealerowi zamontowanie haka:

Auto trafiło na stacje i okazało się, że:

 

G: 1558 kg

F2: 2395 kg

F3: 2970 kg

O1: 1200 kg

O2: 750 kg

 

dopuszczalna masa całkowita ciągniętej przez pojazd samochodowy przyczepy z hamulcem nie może przekroczyć:

a) wartości znamionowej urządzenia sprzęgającego, [TZ na haku]

b) dopuszczalnej masy całkowitej tego pojazdu, [DR poz. F2 i TZ pojazdu]

c) maksymalnej masy ciągniętej określonej dla tego pojazdu przez producenta, [ teoretycznie to O1 i O2 w DR spisane w WK z homologacji]

d) 3500 kg,

 

Nigdzie nie jest napisane nic o F3 ale pojazd przekracza tą wartość nawet z przyczepą lekką.

 

Co zdaniem Szanownych Kolegów powinien zrobić diagnosta?

[ketiw38]

Nadać masę zgodną z homologacją pojazdu oraz sprawdzić warunki zgodnie z nią.

[Paprock]

Nigdzie nie jest napisane nic o F3 ale pojazd przekracza tą wartość nawet z przyczepą lekką.

- cóż... jak zwykle nie kumam. W tym przypadku "przekraczania".

[DARIO64]

Co zdaniem Szanownych Kolegów powinien zrobić diagnosta?

Przestać stosować wyliczanki a oprzeć się na danych homologacyjnych (co napisał ketiw38 ).

[ketiw38]

Nie wolno zapominać, że tak mają francuskie żółte seicenta

[adam1501]

Nigdzie nie jest napisane nic o F3 ale pojazd przekracza tą wartość nawet z przyczepą lekką.

Jesteś tego pewien?

Jak będę miał pojazd załadowany na maksa do wartości 2395kg i podepnę do niego przyczepę lekką, która również jest załadowana na maksa, ale jej DMC-MMC jest równe 500 kg, to w sumie mam 2895 kg i jeszcze zostało trochę luzu do całkowitego wykorzystania F3. Analogicznie jak do pojazdu z kierowcą (w teorii 1558 + 75 = 1633 kg) podepnę maksymalną dopuszczalną przyczepę 1200 kg, to w sumie będę miał 2833 kg, czyli trochę luzu do 2970 kg (można dorzucić np. beczułkę z browarem...). Matematyka to piękna nauka

Co zdaniem Szanownych Kolegów powinien zrobić diagnosta?

Wykonać BT na hak i zainkasować 35 pln.

[blakop]

A ja nie rozumiem pytania w ogóle

[PrymS]

W homologacji producent określa, że pojazd (hamulce, sprzęgło, silnik...) wytrzymają obciążenie generowane przez F3=2970 kg i jednocześnie, konstrukcja wytrzymuje obciążenie od przyczepy O1=1200 kg

 

Czyli albo na auto pakujemy tyle żeby się zmieścić w F2= 2395 kg i wtedy przyczepa musi wyjść maksymalnie 575 kg.

A jak przyczepa ma wyjść 1200 kg to na auto już tylko 212 kg.

 

Dobrze rozumiem?

[Paprock]

Świetnie po mojemu!

Trza jakoś umieć rozdzielić masy dopuszczalne od administracyjnych i maksymalne od konstrukcyjnych. No w końcu pieczątki się ma.

[adam1501]

Dobrze rozumiem?

Dokładnie, ta matematyka jest dla właściciela pojazdu, a nie dla diagnosty.

[stalker]

Co zdaniem Szanownych Kolegów powinien zrobić diagnosta?

Przestać stosować wyliczanki a oprzeć się na danych homologacyjnych (co napisał ketiw38 ).

Im dłużej czytam te posty i wątki nt obliczenia mas przyczepki tym większe mam wątpliwości co należy z tym fantem zrobić. Raz tyłek zmoczyłem na egzaminie (dwa dni temu) odnośnie owej wyliczanki i nadal mam wątpliwości czy dobre wnioski wyciągnąłem, czy nie do końca. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś zechciał zerknąć na http://www.forum.norcom.pl/viewtopic.php?t=19573 i rozwiać (zapewne nie tylko moje) wątpliwości czy liczymy, a jeżeli już to czy dobre masy ustaliłem. Pozdrawiam

[markes30]

oprzeć się na danych homologacyjnych

Tylko tak ponieważ masz ustalić maksymalną masę przyczepy a zgodnie z definicją maksymalnej masy jest to masa określona przez producenta.

Podstawa prawna Dz. U. z 2017 poz 128 Ustawa PORD tekst jednolity.

[stalker]

Czyli wychodzi na to że pytanie było podpuchą i już nie miało znaczenia jakie masy ustaliłem tylko że w ogóle ustaliłem. Dzięki markes, piwo dla Ciebie

Ps. Pamiętam że egzaminator na koniec rzucił tekst że "życie ludzkie od tego zależy". Myślałem że o te 20 kg mu chodziło, co prawda mniej podałem niż by wychodziło z przeliczenia kN na kg, ale to zawsze pomyłka, i nie ważne czy bym dodał czy odjął. A tu jednak sprawa o co innego się rozchodzi. Jeszcze raz dzięki za wyjaśnienie.

[adam1501]

Czyli wychodzi na to że pytanie było podpuchą

Lub też potrzebą wypełnienia karty pojazdu