Skocz do zawartości

Trójkołowe Piaggio


klosek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam troche dylemat jak podejść do tematu. Klient sciągnął za granicy motocykl Piaggio trójkołowe (dwa koła z przody jedno z tyłu) mniej wiecej coś takiego:

 

Piaggio

 

tylko, że 125 pojemności z francji. Pierwsza rejestracja 01.10.2010r. W dowodzie rejestracyjnym widnieje wpis kategorii: L3e. I jest jeszcze pieczatka ubezpieczyciela z wpisem: Pojazd nie do naprawienia z punktu widzenia ekonomicznego.

Zgodnie jednak z definicją motocykla z Dz.U.nr 98 (Prawo o ruchu drogowym) nie jest on motocyklem.

I teraz pytania:

1. Czy mogę go zarejestrować jako motocykl, podrodzaj inny (czy wogóle spełni nasze wymagania dotyczące motocykla)?

2. Jak ustalić mu nastepny termin badania (teoretycznie powinien dostać na 3 lata z urzędu),

3. CZy musze ze względu na wpis ubezpieczyciela zrobić mu pokolizyjne badanie techniczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 102
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • Marek1

    11

  • michal_k

    11

  • danielg539

    10

  • JANUSZ60

    9

Top Posters In This Topic

Posted Images

1. Czy mogę go zarejestrować jako motocykl, podrodzaj inny (czy wogóle spełni nasze wymagania dotyczące motocykla)?

 

rodzaj 02 MOTOCYKL, podrodzaj 01 osobowy tyle, że L5e (trzy koła symetrycznie)

 

2. Jak ustalić mu nastepny termin badania (teoretycznie powinien dostać na 3 lata z urzędu),

 

robisz tylko ustalenie danych a nie okresowe, termin badania ustali WK zgodnie z Art. 81.6 PORD. Możesz dopisać w uwagach, że zgodnie z Polskimi przepisami zagraniczne badanie techniczne ważne do 01.10.2013r

 

3. CZy musze ze względu na wpis ubezpieczyciela zrobić mu pokolizyjne badanie techniczne.

 

NIE chyba, że jest wyraźnie napisane, że była kolizja. Jeśli nie to mogła naprawa być nieopłacalna np. ze względu na uszkodzenie silnika. Jeśli WK uzna za stosowne skieruje jeszcze na pokolizyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam troche dylemat jak podejść do tematu. Klient sciągnął za granicy motocykl Piaggio trójkołowe (dwa koła z przody jedno z tyłu) mniej wiecej coś takiego:

 

Piaggio

 

tylko, że 125 pojemności z francji. Pierwsza rejestracja 01.10.2010r. W dowodzie rejestracyjnym widnieje wpis kategorii: L3e. I jest jeszcze pieczatka ubezpieczyciela z wpisem: Pojazd nie do naprawienia z punktu widzenia ekonomicznego.

Zgodnie jednak z definicją motocykla z Dz.U.nr 98 (Prawo o ruchu drogowym) nie jest on motocyklem.

I teraz pytania:

1. Czy mogę go zarejestrować jako motocykl, podrodzaj inny (czy wogóle spełni nasze wymagania dotyczące motocykla)?

2. Jak ustalić mu nastepny termin badania (teoretycznie powinien dostać na 3 lata z urzędu),

3. CZy musze ze względu na wpis ubezpieczyciela zrobić mu pokolizyjne badanie techniczne.

 

A dlczego ten klient wogóle pojawił sie na SKP?

Został skierowany na ustalenie danych przez WK, bo brakuje mu jakichś danych do rejestracji?

Jeśli nie to jakie dane zamierzasz ustalić?

Przegląd ma ważny, więc powinien pierwsze kroki skierować do WK a dopiero stamtąd ewentualnie na SKP, jesli WK uzna że jest taka potrzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając temat rejestracji przez wydział komunikacji takiego pojazdu. Problem jest z deka inny.

 

Dzwonilismy do przedstawiciela Piaggio, który powiedział ze na niego jest wystawiona homologacja jako zwykły motocykl dwukołowy (L3e). A fizycznie jest pojazdem trójkołowym. I co teraz??

 

Temat ciezki na odległość bo nikt nie wiem co z tym fantem zrobić, a gość szuka kogos kto mu zarejstruje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając temat rejestracji przez wydział komunikacji takiego pojazdu. Problem jest z deka inny.

 

Dzwonilismy do przedstawiciela Piaggio, który powiedział ze na niego jest wystawiona homologacja jako zwykły motocykl dwukołowy (L3e). A fizycznie jest pojazdem trójkołowym. I co teraz??

 

Temat ciezki na odległość bo nikt nie wiem co z tym fantem zrobić, a gość szuka kogos kto mu zarejstruje.

 

Po pierwsze:

Jeżeli ma ważny przegląd, a ma ważny bo nie ma jeszcze trzech lat oddaty I rej, to klient idzie bezposrednio do WK i koniec.

 

po drugie;

Jeśli WK kieruje go na ustalenie danych to ustalasz te dane których mu brakuje i nie podajesz żadnych innych niż te które chcą.

Podajesz je oczywiście nie w postaci DIPu ale zwykłego zaświadczenia.

 

Po trzecie

Nie masz żadnego powodu żeby drążyć temat homologcji na L3e ani żadnych podstaw do zmiany jej na L5e.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz żadnego powodu żeby drążyć temat homologcji na L3e ani żadnych podstaw do zmiany jej na L5e.

Świadomie poświadczyć nieprawdę ?

można i tak,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz żadnego powodu żeby drążyć temat homologcji na L3e ani żadnych podstaw do zmiany jej na L5e.

Świadomie poświadczyć nieprawdę ?

można i tak,,,

 

A skąd wiesz, że to jest nieprawda?

Jak można udowodnić że firma Piaggio nieprawnie uzyskuje na ten pojazd homologcję na L3e tak w kraju jak i za granicą, a tak właśnie uzyskuje.

Żebyś się Janusz nie obraził, to odpowiem Ci Twoimi słowami:

"Czy my zawsze musimy być nadgorliwi ???"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze facet dostanie (jezeli wydział sie tak zdecyduje) dowód i przeglad do 2013 roku. W 2013 roku przyjedzie n a przeglad z wpisem L3e motocykl osobowy i jak wtedy postapisz??

 

 

Przeczytałem dokładnie przepisy Unijne dotyczące homologacji takich pojazdów i pisze tam jasno, że taki pojazd jest pojazdem kategorii L5e trójkołowy symetryczny.

Nie ma tam nawet wzmianki o tym ze jak koła są blisko siebie są uznawane za jedno koło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze facet dostanie (jezeli wydział sie tak zdecyduje) dowód i przeglad do 2013 roku. W 2013 roku przyjedzie n a przeglad z wpisem L3e motocykl osobowy i jak wtedy postapisz??

 

 

Przeczytałem dokładnie przepisy Unijne dotyczące homologacji takich pojazdów i pisze tam jasno, że taki pojazd jest pojazdem kategorii L5e trójkołowy symetryczny.

Nie ma tam nawet wzmianki o tym ze jak koła są blisko siebie są uznawane za jedno koło.

 

Fakt tego że nie znajdujesz wytłumaczenia o niczym nie świadczy.

Piaggio podstawiło na pewno TEN trójkołowy skuter do homologacji i uzyskało na niego homologację na L 3e.

I tak te pojazdy są rejestrowane.

 

A jak tak zarejestrowany na L3e przyjedzie na OBT to nie nadal nie masz żadnej podstawy podważać tej homologacji, no chyba że uznasz, że klient sam sobie to trzecie koło dołożył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd wiesz, że to jest nieprawda?

Widzę L5e, a w papierach L3e, czyli nieprawda ,,,

 

Czepiasz się Janusz...

Widzisz pojazd który ma homologację na L3e i nic wiecej :shock:

Chcesz podważać tę homologację to powodzenia życze :lol:

 

[ Dodano: 29-09-2011, 20:15 ]

Tylko co dalej z tym zrobić skoro Piaggio się zapiera że homologacji nie zmieni- odstępstwo??

 

To zależy co chcesz zrobić,:

to co do Ciebie należy, czyli BT,

czy też homologować na nowo ten pojazd, co do Ciebie nie należy...

Z takimi tematami to zalecam ostrożność,

Zapewniam Cię, że na pewno jest powód dla którego jest tak homologowany.

Jeśli się chcesz dowiedzieć o tym w sposó "bolesny" to polecam Ci to samo co Januszowi, zakwestionowanie tej homologacji. ::hey

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąć podważyłem kiedys homologacje w ciągniku siodłowym pewnej znanej firmy produkcyjnej i została zmianiona plus dołączony dla klienta list z przeprosinami za problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąć podważyłem kiedys homologacje w ciągniku siodłowym pewnej znanej firmy produkcyjnej i została zmianiona plus dołączony dla klienta list z przeprosinami za problemy.

 

To ciekawe!

Rozwiniesz to jakoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojazd zarestrowany po raz pierwszy w 2005 roku zwykły ciagnik siodłowy- dane techniczne w dowodzie:

- DMC zespołu pojazdów 42000

-DMC pojazdu 19000

- I nacisk tez sporo przekroczony (ale juz nie pamietam ).

Napisałem prośbe o sprostowanie danych technicznych pojazdu w dowodzie, ale WK powiedział ze tak ma homologacje i nie moze tego zmienic ( a ja nie moge tego podbic- pomimo że w dowodzie juz 5 pieczątek było). Wniosek trzeba zmienic homologacje wysłalełm klienta do przedstawiciela producenta- ten w dalszej drodze skontaktował sie z głównym dostawca na Polskę i okazało sie ze homologacja została wystawiona zle (niezgodnie z obowaiązującymi przepisami panującymi w kraju). Wystawili nową homologację z poprawionymi danymi i listem z przeprosinami.

Całkowity czas załatwienia takiej sprawy 2 tygodnie ale dało rade bez problemu.

I dopisze- zero kosztów ze strony klienta wszytsko załatwił przedstawiceil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wysłalełm klienta do przedstawiciela producenta

A dlaczego WK tego nie wyjaśniał, tylko klient musiał za tym latać? To WK widzi kpl "kwitów" i to urząd powinien zgłosić temat dla importera w celu wyjaśnień dlaczego pojazd dostarczony klientowi jest niezgodny z homologacją, czyli niehomologowany a co za tym idzie nie dopuszczony do ruchu, kiedy w tym kraju instytucje będą robić to do czego są stworzone a nie klient musi im dostarczyć wszystko...

I dopisze- zero kosztów ze strony klienta wszytsko załatwił przedstawiceil.

J/w powinien jeszcze nie załatwiać tego klient, tylko urzędnicy pomiędzy sobą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojazd zarestrowany po raz pierwszy w 2005 roku zwykły ciagnik siodłowy- dane techniczne w dowodzie:

- DMC zespołu pojazdów 42000

-DMC pojazdu 19000

- I nacisk tez sporo przekroczony (ale juz nie pamietam ).

Napisałem prośbe o sprostowanie danych technicznych pojazdu w dowodzie, ale WK powiedział ze tak ma homologacje i nie moze tego zmienic ( a ja nie moge tego podbic- pomimo że w dowodzie juz 5 pieczątek było). Wniosek trzeba zmienic homologacje wysłalełm klienta do przedstawiciela producenta- ten w dalszej drodze skontaktował sie z głównym dostawca na Polskę i okazało sie ze homologacja została wystawiona zle (niezgodnie z obowaiązującymi przepisami panującymi w kraju). Wystawili nową homologację z poprawionymi danymi i listem z przeprosinami.

Całkowity czas załatwienia takiej sprawy 2 tygodnie ale dało rade bez problemu.

I dopisze- zero kosztów ze strony klienta wszytsko załatwił przedstawiceil.

 

No w tym przypadku to miałeś sprawę ewidentną przekroczone masy i naciski i nie ma znaczenia że przepisane z homologacji.

Inna sprawa, że pokazuje to jakie buble potrafią wytworzyć w WK przy rejestracji.

 

W przypdku Piggio sprawa jest o tyle inna, że jest homologowany jako okreslony typ L3e.

W naszych przepisach nie znajdziesz czegoś co podważy taki rodzaj homologacji oczywiscie poza zapisem że L3e to dwokołowe a L5e trójkołowe.

Pozornie, ze względu na liczbe kół wydaje się należec do typu L5e, jednak z jakichś powodów został zaliczony do L3e i w tych z którymi ja się spotykałem, a były sprowadzane z różnych krajów, też miały takie homo na L3e, nie spotkałem się z L5e.

Zatem bez obaw, Twoja rozmowa z Piaggio Polska też potwierdza, że uzyskują na to homo na L3e.

Można drążyć ten temat i w końcu dojść do tego co na początku czyl,i że jednak ma mieć to L3e co jak do tej pory potwierdza się w praktyce, pozostałe z tych pojazdów też są homologowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozornie, ze względu na liczbe kół wydaje się należec do typu L5e, jednak z jakichś powodów został zaliczony do L3e

 

Myśłę, że pojazd został sklasyfikowany poprawnie a jak zwykle winę ponoszą pewnie urzędnicy, którzy nie są na bieżąco ze zmianami w prawie wspólnotowym.

Juz kilka razy mieliśmy takie sytuacje, np: czerwone oznaczenie konturowe w cięzarówkach, drzwi otwierane pod wiatr w oplu Merivie, czy światła pozycyjne w naczepach w kształcie trójkąta. We wszystkich tych przypadkach pojazdy nie były zgodne z obowiązującymi przepisami a przepisy po kilku miesiącach się zmieniały i juz wszystko było OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie

Sprawa się wyjaśniła i wszytsko się zgadza i jest zgodnie z homologacją. (Podali nam podstawe homologacyjna czyli gdzie to jest napisane). Jest to normalny motocykl dwukołowy bo rozstaw tych kół jest wystarczająco mały, by go uznać za L3e.

 

Pozdrawiam ::hey

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozstaw tych kół jest wystarczająco mały, by go uznać za L3e.

Chyba L5e ?

(Podali nam podstawe homologacyjna czyli gdzie to jest napisane).

Wcale bym się nie pogniewał ,jakbyś się z nami podzielił. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozstaw tych kół jest wystarczająco mały, by go uznać za L3e.

Chyba L5e ?

(Podali nam podstawe homologacyjna czyli gdzie to jest napisane).

Wcale bym się nie pogniewał ,jakbyś się z nami podzielił. :D

 

No wiesz Dario, Klosek nam już przecież " ::hey podziękował"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam ale nie miałem czasu ostanio żeby odwiedzić forum.

Podstawa homologacyjna:

Dyrektywa 2002/24/WE Parlamentu Europejskiego z dnia 18,03,2002r. o sprawie homologacji typy dwu- i trzykołowych pojazdów mechanicznych.

Artykuł 2 pkt 8

 

"podwójnych kołach”, oznacza to dwa koła umieszczone na

tej samej osi, przy czym odległość między środkami ich

powierzchni styku z nawierzchnią jest mniejsza niż 460 mm.

Koła podwójne należy uważać za jedno koło;"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam ale nie miałem czasu ostanio żeby odwiedzić forum.

Podstawa homologacyjna:

Dyrektywa 2002/24/WE Parlamentu Europejskiego z dnia 18,03,2002r. o sprawie homologacji typy dwu- i trzykołowych pojazdów mechanicznych.

Artykuł 2 pkt 8

 

"podwójnych kołach”, oznacza to dwa koła umieszczone na

tej samej osi, przy czym odległość między środkami ich

powierzchni styku z nawierzchnią jest mniejsza niż 460 mm.

Koła podwójne należy uważać za jedno koło;"

 

No to dobrze, już nawet :piwo nie musisz stawiać... :papa:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podwójnych kołach”, oznacza to dwa koła umieszczone na

tej samej osi, przy czym odległość między środkami ich

powierzchni styku z nawierzchnią jest mniejsza niż 460 mm.

Koła podwójne należy uważać za jedno koło;"

 

Cz\yli jest tak jak przepuszczałem:

Myśłę, że pojazd został sklasyfikowany poprawnie a jak zwykle winę ponoszą pewnie urzędnicy, którzy nie są na bieżąco ze zmianami w prawie wspólnotowym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.