kellyq Napisano 2 Październik 2011 Share Napisano 2 Październik 2011 Witam forumowiczów Niedawno stałem się współwłaścicielem samochodu osobowego (razem z ojcem). Sprawa tyczy się literówki w nr VIN, tzn. nie zgadza się w nim ostatnia cyfra, w dokumentach jest 1 a na samochodzie 7. Podczas zakupu dokładnie nie przyjrzeliśmy się i teraz jest jak jest ( wiem za gapowe się płaci ). Samochód zakupiony był w komisie. Sprawa jest o tyle dziwna że ten numer który jest na samochodzie wydaje się być prawdziwy, tzn. nie widać żadnych oznak przebijania ani podobnych rzeczy. Najlepsze jest to że po sprawdzeniu nr VIN pod względem poprawności okazuje się że nr w dokumentach jest niepoprawny, nie zgadza się w nim znak kontrolny, ten na samochodzie jest OK. Nr był sprawdzany w kilku internetowych 'checkerach' oraz ręcznie wyliczany na kartce papieru, wychodzi to samo. Kierownik WK kazał sprawdzić historię pojazdu tzn. wysyłać zapytania do wcześniejszych WK gdzie samochód był rejestrowany i tak już do 5 WK wysyłam listy i tylko mi odpisują gdzie wcześniej samochód był rejestrowany i pod jakim nr rej. Boję się że w końcu dotrę do tego WK gdzie pierwszy raz był rejestrowany i nie znajdą tam żadnej pomyłki przy przerejestrowywaniu. Kiedy byłem w WK w Lublinie tam mi powiedzieli że takie sprawy załatwia się przez rzeczoznawcę tzn. orzeczenie o autentyczności nr VIN nabitego na pojeździe i/lub orzeczeniu ze strony producenta o poprawności nr VIN i po kłopocie. Kiedy powiedziałem o tym w moim WK to kierownika mało nie 'rozsadziło' ( "nikt mu nie będzie mówił czy i kiedy ma rejestrować pojazdy...", "chce doczekać emerytury")- podobno była jakaś afera z policyjnymi samochodami które to jako graty opuszczały policyjne parkingi a w rzeczywistości ktoś podprowadzał prawie nowe samochody. Teraz pytanie jak z tego wybrnąć? Czy są jakieś podstawy prawne na których można się oprzeć gdy się okaże że miejsce popełnienia pomyłki się nie odnajdzie lub nie będzie już dokumentacji? Czym można się posiłkować w udowodnieniu poprawności VIN np. przez rzeczoznawcę gdy kierownik WK nie chce się na to zgodzić lub mówi żeby robić przegląd mimo to? Są jakieś procedury odnośnie niezgadzających się nr VIN? Skoro w moim WK nie chcą tego zrobić to czy można coś takiego zrobić w wojewódzkim WK? Wreszcie czy można podważyć umowę kupna samochodu? Bodajże oprzeć się na ukrytych wadach prawnych samochodu? Czy w takim wypadku to komis ponosi odpowiedzialność czy osoba która wstawiła samochód do komisu? Oraz ostatnie - od zakupu minęło 6 miesięcy, czy sprawa może się przedawnić? Tego ostatniego rozwiązania chciałbym uniknąć i raczej doprowadzić do wyprostowania dokumentów. Pozdrawiam i proszę o radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 3 Październik 2011 Share Napisano 3 Październik 2011 Proponuję Ci aby WK nie zwalał całej roboty na Ciebie to jedź na BT do SKP, niech diagnosta zabierze DR i prześlę z odpowiednią adnotacją do WK. Jak ten dokument tam trafi to zapytaj się wówczas co musisz dostarczyć aby móc ten dokument odzyskać. Jeżeli jest to błąd pierwszego BT to niech WK tę sprawę wyjaśni, a Tobie po opinii rzeczoznawcy o autentyczności numeru niech skoryguje VIN i wyda PC oraz zarejestruje pojazd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielg539 Napisano 3 Październik 2011 Share Napisano 3 Październik 2011 Teraz pytanie jak z tego wybrnąć? Jeżeli auto było sprowadzone z zagranicy to dobrze by było dotrzeć do zagranicznego DR, bo jeśli tam VIN jest poprawny to nie powinno być problemów z jego poprawieniem. czy można podważyć umowę kupna samochodu? Warto spróbować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kellyq Napisano 3 Październik 2011 Autor Share Napisano 3 Październik 2011 OK czyli na BT wszystko wyjdzie tylko pewnie kierownik WK znowu będzie się upierał przy swoim i będzie kazał żebym samo sobie szukał błędu. Czy mogę go wtedy podejść jakimś przepisem? Zresztą w Lublinie miłe panie tak mi doradzały żeby uporczywie trzymać się swojego i nie ustępować. Samochód prawdopodobnie był sprowadzany bo jest naklejka kiedy był zmieniany rozrząd i coś tam chyba po niemiecku jest napisane. Z drugiej strony dziwię się że 17 letni samochód i do tej pory przeglądy jakoś przechodziły. Nie ukrywam że chciałbym rozwiązać ten problem przed wizytą na BT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 3 Październik 2011 Share Napisano 3 Październik 2011 Z drugiej strony dziwię się że 17 letni samochód i do tej pory przeglądy jakoś przechodziły na nie których stacjach nie takie rzeczy przechodzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Natasza Napisano 3 Październik 2011 Share Napisano 3 Październik 2011 OK czyli na BT wszystko wyjdzie tylko pewnie kierownik WK znowu będzie się upierał przy swoim i będzie kazał żebym samo sobie szukał błędu. Czy mogę go wtedy podejść jakimś przepisem? Zresztą w Lublinie miłe panie tak mi doradzały żeby uporczywie trzymać się swojego i nie ustępować. Samochód prawdopodobnie był sprowadzany bo jest naklejka kiedy był zmieniany rozrząd i coś tam chyba po niemiecku jest napisane. Z drugiej strony dziwię się że 17 letni samochód i do tej pory przeglądy jakoś przechodziły. Nie ukrywam że chciałbym rozwiązać ten problem przed wizytą na BT Obawiam się kolego, że przed BT nie załatwisz tego. Procedura jaką proponuje ADAM jest najwłaściwsza. Jedziesz na BT Diagnosta zabiera DR za niezgodność zapisów DR ze stanem faktycznym. WK będzie musiało wyjaśnić całą sprawę, gdyż w wraz z zatrzymaniem DR WK uruchomić musi postępowanie wyjaśniające. A teraz odsyłają Ciebie, abyś sam wyjaśnił sprawę. Nie ma co kombinować, tylko jechać na BT, a zobaczysz, że sprawa zostanie wyjaśniona. Nie tak dawno zatrzymałem DR ze względu na niezgodność zapisu zapisów nr VIN w DR ze stanem faktycznym. Mój WK szybko "załatwił" sam całą sprawę., która skończyła się właściwym wpisem do DR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
praktyk Napisano 3 Październik 2011 Share Napisano 3 Październik 2011 . Z drugiej strony dziwię się że 17 letni samochód i do tej pory przeglądy jakoś przechodziły. Nie ukrywam że chciałbym rozwiązać ten problem przed wizytą na BT Czy pojazd ma ważne badania techniczne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kellyq Napisano 3 Październik 2011 Autor Share Napisano 3 Październik 2011 przegląd mam chyba do 20 stycznia albo 10 jakoś tak nie chce mi się teraz lecieć i zaglądać w papiery. Czyli co WK teraz nie chce się babrać i mi każe wszystko robić a jak pojadę na BT to będą zobligowani żeby to wyjaśnić? Więc w takim razie zaczekam jeszcze aż nadejdzie odpowiedź z WK do którego teraz posłałem zapytanie i jak skierują mnie gdzieś dalej to chyba pojadę na to BT Dzięki za rzeczowe odpowiedzi jeśli będzie mnie jeszcze coś nurtowało to dam znać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olga Napisano 3 Październik 2011 Share Napisano 3 Październik 2011 ...jedź na BT do SKP, niech diagnosta zabierze DR i prześlę z odpowiednią adnotacją do WK. Jak ten dokument tam trafi to zapytaj się wówczas co musisz dostarczyć aby móc ten dokument odzyskać. Jeżeli jest to błąd pierwszego BT to niech WK tę sprawę wyjaśni, a Tobie po opinii rzeczoznawcy o autentyczności numeru niech skoryguje VIN i wyda PC oraz zarejestruje pojazd. Tylko, że jeśli jest to pojazd zarejestrowany w innym WK, to tam zostanie odesłany DR, tam będą wyjaśniać sprawę. A rzeczoznawca może stwierdzić, że pojazd, który ogląda ma taki nr VIN, nic więcej. Przecież to stwierdzi diagnosta. Nie tak dawno zatrzymałem DR ze względu na niezgodność zapisu zapisów nr VIN w DR ze stanem faktycznym. Mój WK szybko "załatwił" sam całą sprawę., która skończyła się właściwym wpisem do DR. Jak dobrze pamiętam, w Twoim przypadku chodziło o uzupełnienie numeru, a nie o sprostowanie i to w pojeździe zarejestrowanym już w Twoim WK - wiec to jest zupełnie inna sprawa, dużo prostsza. [ Dodano: 03-10-2011, 19:55 ] Więc w takim razie zaczekam jeszcze aż nadejdzie odpowiedź z WK do którego teraz posłałem zapytanie Może "trafiony" Jak dostaniesz odpowiedź, to daj znać. Kupując pojazd nie zachowałeś należytej staranności, to wiesz. Czy powiadomiłeś od razu komis o tej niezgodności? Dlaczego ich nie naciskałeś o sprostowanie pomyłki? Nawet, jeśli znajdziesz WK, w którym powstał błąd, to i tak będziesz musiał jechać do nich po Fakturę korygującą ten nr VIN. Z tego, co napisałeś wynika, że sam wyłapałeś ten błąd, a wszystkie dokumenty, łącznie z fakturą masz z „1-ką”, tak? Skoro poszedłeś zarejestrować ten samochód i załączyłeś takie dokumenty, a stwierdziłeś, że na samochodzie jest inny VIN, czyli wnioskujesz o rejestracje innego pojazdu, więc nie ma się co dziwić, że nie zostałeś pozytywnie załatwiony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
praktyk Napisano 3 Październik 2011 Share Napisano 3 Październik 2011 ...jedź na BT do SKP, niech diagnosta zabierze DR i prześlę z odpowiednią adnotacją do WK. Jak ten dokument tam trafi to zapytaj się wówczas co musisz dostarczyć aby móc ten dokument odzyskać. Jeżeli jest to błąd pierwszego BT to niech WK tę sprawę wyjaśni, a Tobie po opinii rzeczoznawcy o autentyczności numeru niech skoryguje VIN i wyda PC oraz zarejestruje pojazd. Tylko, że jeśli jest to pojazd zarejestrowany w innym WK, to tam zostanie odesłany DR, tam będą wyjaśniać sprawę. Zatrzymuje się DR tylko przypadku badania z wynikiem negatywnym a tutaj taka konieczność nie zachodzi . A rzeczoznawca może stwierdzić, że pojazd, który ogląda ma taki nr VIN, nic więcej. Przecież to stwierdzi diagnosta. Tu się zgadzam z Tobą. Diagnosta w czasie badania okresowego ma stwierdzić zgodności ze stanem faktycznym. „lub ustalenie faktycznych danych pojazdu na podstawie oględzin i badań.” Nie tak dawno zatrzymałem DR ze względu na niezgodność zapisu zapisów nr VIN w DR ze stanem faktycznym. Mój WK szybko "załatwił" sam całą sprawę., która skończyła się właściwym wpisem do DR. Jak dobrze pamiętam, w Twoim przypadku chodziło o uzupełnienie numeru, a nie o sprostowanie i to w pojeździe zarejestrowanym już w Twoim WK - wiec to jest zupełnie inna sprawa, dużo prostsza. W mojej ocenie diagnosta w zaświadczeniu powinien wystawić pozytywny wynik badania . Nie zatrzymuje DR , bo nie ma do tego żadnych powodów, wiem co pisze. Jednocześnie w ten sposób niczego nie potwierdza w DR . Dalszy problem załatwienia należy do właściciela i właściwego WK Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Natasza Napisano 3 Październik 2011 Share Napisano 3 Październik 2011 Nie tak dawno zatrzymałem DR ze względu na niezgodność zapisu zapisów nr VIN w DR ze stanem faktycznym. Mój WK szybko "załatwił" sam całą sprawę., która skończyła się właściwym wpisem do DR. Jak dobrze pamiętam, w Twoim przypadku chodziło o uzupełnienie numeru, a nie o sprostowanie i to w pojeździe zarejestrowanym już w Twoim WK - wiec to jest zupełnie inna sprawa, dużo prostsza. . Istotnie w moim przypadku chodziło o uzupełnienie nr VIN, jednakże skrócony nr VIN został spowodowany pomyłką w moim WK, lecz w dwa lata wcześniej w poprzednim WK. Właściciel pojazdu nie musiał nic sam wyjaśniać. Stosownych wyjaśnień dokonał sam mój WK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 3 Październik 2011 Share Napisano 3 Październik 2011 Zatrzymuje się DR tylko przypadku badania z wynikiem negatywnym a tutaj taka konieczność nie zachodzi . Owszem zachodzi Dz.U.155 § 5.6. W przypadku stwierdzenia niezgodności cech identyfikacyjnych umieszczonych w pojeździe zzapisanymi w dowodzie rejestracyjnym lub odpowiadającym mu dokumencie, uprawniony diagnosta zatrzymuje dowód rejestracyjny. i ten sam dziennik zał1 dział1 pkt 1.1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Olga Napisano 3 Październik 2011 Share Napisano 3 Październik 2011 Istotnie w moim przypadku chodziło o uzupełnienie nr VIN, jednakże skrócony nr VIN został spowodowany pomyłką w moim WK, lecz w dwa lata wcześniej w poprzednim WK. Właściciel pojazdu nie musiał nic sam wyjaśniać. Stosownych wyjaśnień dokonał sam mój WK. Tak, bo pojazd był już w Twoim WK zarejestrowany - to podkreśliłam. Gdyby kellyq miał ten samochód zarejestrowany na siebie i np. podczas OBT diagnosta wyłapałby tą niezgodność, to myślę, że byłoby podobnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
praktyk Napisano 3 Październik 2011 Share Napisano 3 Październik 2011 Dz.U.155§ 5.6. W przypadku stwierdzenia niezgodności cech identyfikacyjnych umieszczonych w pojeździe zzapisanymi w dowodzie rejestracyjnym lub odpowiadającym mu dokumencie, uprawniony diagnosta zatrzymuje dowód rejestracyjny. i ten sam dziennik zał1 dział1 pkt 1.1 Owszem i potwierdza to także ten zapis . § 6. 2. 2) stwierdzone usterki stwarzają bezpośrednie zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego lub środowiska lub gdy cechy identyfikacyjne pojazdu są niezgodne z danymi w dowodzie rejestracyjnym lub odpowiadającym mu dokumencie, zatrzymuje dowód rejestracyjny i w zaświadczeniu z badania technicznego dokonuje wpisu "zatrzymano dowód rejestracyjny nr ...", z zastrzeżeniem ust. 3. Przepis § 5 ust. 7 stosuje się odpowiednio. A ponadto. Art. 84. 3. Starosta cofa diagnoście uprawnienie do wykonywania badań technicznych, jeżeliw wyniku przeprowadzonej kontroli, o której mowa w art. 83 ust. 6, stwierdzono: 1) przeprowadzenie przez diagnostę badania technicznego niezgodnie z określonym zakresem i sposobem wykonania; 2) wydanie przez diagnostę zaświadczenia albo dokonanie wpisu do dowodu rejestracyjnego pojazdu niezgodnie ze stanem faktycznym lub przepisami. Moje wątliwosci się zrodziły w związku z pewnymi orzeczeniami. Ale to w innym temacie. Pozdrawiam. [ Dodano: 04-10-2011, 08:24 ] Istotnie w moim przypadku chodziło o uzupełnienie nr VIN, jednakże skrócony nr VIN został spowodowany pomyłką w moim WK, lecz w dwa lata wcześniej w poprzednim WK. Właściciel pojazdu nie musiał nic sam wyjaśniać. Stosownych wyjaśnień dokonał sam mój WK. Tak, bo pojazd był już w Twoim WK zarejestrowany - to podkreśliłam. Gdyby kellyq miał ten samochód zarejestrowany na siebie i np. podczas OBT diagnosta wyłapałby tą niezgodność, to myślę, że byłoby podobnie... Niech już będzie w tym temacie . Szanowna koleżanko i koledzy, może Was trochę szokuje swoimi spostrzeżeniami ale pewnie warto podyskutować. Rozporządzenie powinno być napisane z duchem ustawy . Jeżeli tak nie jest to każdy z odwołujących się w tej sprawie ma 100% szanse wygrać w sądzie. Jak sadzicie czy zapis zawarty w rozporządzeniu zacytowany przez Psuja i przeze mnie, jest zgodny z ustawa. Art. 132.1. Policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) w razie: 4) uzasadnionego podejrzenia podrobienia lub przerobienia dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego); 4. W przypadkach określonych w ust. 1 pkt 1, 3 i 4 dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) zatrzyma również jednostka upoważniona do przeprowadzania badań technicznych. Przepisy ust. 2 i 3 stosuje się odpowiednio. Kogo ma diagnosta podejrzewać o podrobienie lub przerobienie dowody rejestracyjnego? Dowód rejestracyjny jest legalny i nie nosi znamion podrobienia czy też jego przerobienia a tylko w takim przypadku mogę go zatrzymać jako diagnosta . Pytam się WAM szanowni koledzy diagności w jaki sposób wytłumaczycie legalność zatrzymania DOWODY REJESTRACYJNEGO ? Może jakiś prawnika zechce odpowiedzieć w tej sprawie . §5.6. W przypadku stwierdzenia niezgodności cech identyfikacyjnych umieszczonych w pojeździe z zapisanymi w dowodzie rejestracyjnym lub odpowiadającym mu dokumencie, ………………………..§ 6. 2. 2….. lub gdy cechy identyfikacyjne pojazdu są niezgodne z danymi w dowodzie rejestracyjnym lub odpowiadającym mu dokumencie, zatrzymuje dowód rejestracyjny ………. Gdy tymczasem ustawa mówi, że zatrzymujemy dowód w przypadku uzasadnionego podejrzenia podrobienia, a więc musi to wynikać z dokumentu jego przerabianie lub podrabianie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 4 Październik 2011 Share Napisano 4 Październik 2011 Dowód rejestracyjny jest legalny i nie nosi znamion podrobienia czy też jego przerobienia a tylko w takim przypadku mogę go zatrzymać jako diagnosta . Dla mnie nosi takie cechy, bo nie są zgodne z pojazdem, który stoi przede mną. Zatrzymuję dokument i przekazuję informację odpowiednim służbom, które wyjaśnią czy DR jest podrobiony, a może ktoś "przekuł" samochód, czy też ktoś się po prostu pomylił.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kellyq Napisano 6 Październik 2011 Autor Share Napisano 6 Październik 2011 Z tego, co napisałeś wynika, że sam wyłapałeś ten błąd, a wszystkie dokumenty, łącznie z fakturą masz z „1-ką”, tak?Skoro poszedłeś zarejestrować ten samochód i załączyłeś takie dokumenty, a stwierdziłeś, że na samochodzie jest inny VIN, czyli wnioskujesz o rejestracje innego pojazdu, więc nie ma się co dziwić, że nie zostałeś pozytywnie załatwiony. Sam wyłapałem ten błąd to prawda ale zrobiłem to kilka dni po tym jak dostałem twardy DR, jak zawoziłem papiery byłem święcie przekonany że na końcu VIN-u jest 1, dopiero później złapały mnie jakieś podejrzenia, sprawdzanie sumy kontrolnej itp. Dla ścisłości żadnego negatywa jeszcze nigdzie nie dostałem, jestem zarejestrowany w swoim WK ... Czy powiadomiłeś od razu komis o tej niezgodności? Dlaczego ich nie naciskałeś o sprostowanie pomyłki? Powiedzieli mi że im to teraz lata kole nosa i gatka się skoczyła. [ Dodano: 14-10-2011, 11:16 ] Dostałem właśnie odpowiedź na moje pismo-> " Szanowny Panie....bla bla bla .....nie stwierdzono pomyłki w dokumentacji...bla bla bla....pojazd wcześniej był zarejestrowany w Dzielnicy Praga Północ....bla bla bla." Wychodzi na to że jestem na dzień dzisiejszy 7 właścicielem, a samochód lata tak chyba tylko ze względu na ten błąd w papierach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nikita_Bennet Napisano 17 Listopad 2011 Share Napisano 17 Listopad 2011 a ja ciekaw jestem jak to jest z DR pojazdów marki FORD i OPEL. Dokłdaniej ciekawią mnie legalne sposoby wyprostowania VINów WOL zamiast W0L i WFO zamiast WF0 ...Mój WK szybko "załatwił" sam całą sprawę., która skończyła się właściwym wpisem do DR.'szybko' to rzecz względna. 1 tydzień, 2 tygodnie, 1 miesiąc? Podzielisz się tą informacją? Z drugiej strony dziwię się że 17 letni samochód i do tej pory przeglądy jakoś przechodziłyna niektórych stacjach nie takie rzeczy przechodzą mnie ostatnio zadziwł kumpel jak mu powiedziałem że ciągnikiem musze jechać na BT, zdziwił się ostro żę będę 30km jechachał ciągnikiem aby dostać pieczątkę Jakie więc jest podejście kierowców do BT? Pieczątka i nic więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 17 Listopad 2011 Share Napisano 17 Listopad 2011 Dokłdaniej ciekawią mnie legalne sposoby wyprostowania VINów WOL zamiast W0L i WFO zamiast WF0 np +/- wpis w uwagach nr VIN umieszczony w DR nie spełnia wymagań normy ... Wytyczne dotyczące części składowych i budowy numeru identyfikacyjnego pojazdu określone zostały w międzynarodowej normie ISO 3779:1983 "Road vehicles. Vehicle identification number (VIN). Content and structure", odpowiednikiem której jest Polska Norma PN-92/S-02060 "Pojazdy drogowe. Numer identyfikacyjny pojazdu (VIN). Części składowe i budowa". Numer identyfikacyjny pojazdu (VIN)Zgodnie z art. 66 ust. 3a ustawy "Prawo o ruchu drogowym" (Dz. U. Nr 108 z 2005r., poz. 908 wraz z późn. zm.) pojazd uczestniczący w ruchu powinien posiadać nadane przez producenta cechy identyfikacyjne. Podstawową cechą jest numer identyfikacyjny pojazdu (VIN). Wymóg wyposażania pojazdu w numer identyfikacyjny pojazdu (VIN) zawarty został w: * Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 16 grudnia 2003 roku w sprawie szczegółowego sposobu oraz trybu nadawania i umieszczania w pojazdach cech identyfikacyjnych (Dz.U. Nr 227 z 2003r., poz. 2249 wraz z późn. zm.), * Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 roku w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz. U. Nr 32 z 2003r. poz. 262 wraz z późn. zm.). cytaty oraz załącznik ze http://www.pimot.org.pl/pol/nadawanie-kodow-wmi-vin [ Dodano: 17-11-2011, 18:28 ] W VIN mogą być używane tylko cyfry arabskie i wielkie litery alfabetu łacińskiego: 1234567890 ABCDEFGHJKLMNPRSTUVWXYZ [ Dodano: 17-11-2011, 18:42 ] http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?p=20263#20263 Opis budowy numeru VIN.pdf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nikita_Bennet Napisano 17 Listopad 2011 Share Napisano 17 Listopad 2011 http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?p=20263#20263 właśnie tego tematu szukałem dziękuję bardzooo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 17 Listopad 2011 Share Napisano 17 Listopad 2011 Jakie więc jest podejście kierowców do BT? Pieczątka i nic więcej Niestety... a potem zdziwienie jak na stacji słyszą, że my nie sprzedajemy pieczątek tylko robimy badania techniczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nikita_Bennet Napisano 17 Listopad 2011 Share Napisano 17 Listopad 2011 tia, dobrze że ustawodawca poszedł choć troche na rękę rolnikom i BT jest na 2 lata bo jakbym miał wszystko co roku ciągnąć na BT to cały dzień bym jeździł a ceny ropy są dosyć wysokie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bosma Napisano 13 Grudzień 2011 Share Napisano 13 Grudzień 2011 podzielam opinie adam1501 diagnosta zatrzymuje DR robi negatywa odsyła do wydziału komunikacji i zada opinii rzeczoznawcy odnośnie ingerencji w pole nr vin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kellyq Napisano 18 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 18 Grudzień 2011 Dostałem odpowiedź z Pragi Północ i się okazało że archiwa się wyczerpały, nie ma już papierów. Będę pisał jeszcze o sprawdzenie w archiwum wydziałowym i zakładowym ale chyba nic to nie da. W związku z tym chyba pojadę na BT żeby dostać negatywa. Tylko czy mógł by mi ktoś napisać jak to dokładnie wygląda? Jadę na przegląd, diagnosta widzi błąd, zabiera dowód i kieruje sprawę do WK i co dalej? Czy jak zabiera mi dowód to wydaje jakiś zastępczy żeby do domu dojechać czy autko zostaje na stacji? Dalej jak to wygląda w WK? Jaki mnie czeka okres bez moto? Co może zażądać WK ode mnie ( pewnie badanie rzeczoznawcy?) Dzięki za zainteresowanie moim przypadkiem i pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pentagram Napisano 18 Grudzień 2011 Share Napisano 18 Grudzień 2011 W związku z tym chyba pojadę na BT żeby dostać negatywa. Tylko czy mógł by mi ktoś napisać jak to dokładnie wygląda? Diagnosta zatrzymuje DR za niezgodność nr. VIN, wystawia zaświadczenie z wynikiem "N" dla właściciela pojazdu, kopię zaświadczenia wraz z DR przesyła do WK, w którym pojazd został zarejestrowany i na tym kończy się rola SKP. Dalsze czynności wyjaśniające przeprowadza WK - może żądać opinii rzeczoznawcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 18 Grudzień 2011 Share Napisano 18 Grudzień 2011 Dla jasności - niestety kolego po zabraniu DR przez SKP jesteś oficjalnie uziemiony - auto w zasadzie tylko na lawetę. Lepiej dogadaj się na SKP - niech wystawi wynik badania negatywny, ale DR nie zabiera, tylko opisze na zaświadczeniu co i jak i z tym sobie pojedziesz do WK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.