Skocz do zawartości

bankowozy klasy C


Darek :-)

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 236
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • blakop

    28

  • Marek1

    24

  • Jacdiag

    15

  • Psuj

    14

Top Posters In This Topic

Posted Images

Zakładając, że §1 w Dz U 996 jest katalogiem zamknietym, to blakop, masz racje :) . Aby nie było tak pieknię to niestety są osoby, które twierdzą, że nie jest to katalog zamkniety :( .

Poprosze o jakiś wykład na temat katalogów otwartych i zamknietych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Badanie przeprowadza się w oparciu o:

- ustawę ...

- ustawę ...

- rozporządzenie ...

- regulamin...

 

TO JEST KATALOG ZAMKNIĘTY

 

1. Badanie techniczne należy przeprowadzić z uwzględnieniem w szczególności:

- ustawy ....

- rozporządzenia ...

- regulaminu ...

 

TO JEST KATALOG OTWARTY

 

Paragraf 1 naszego 996 jest katalogiem zamkniętym. Dlatego diagnosta nie sprawdza podczas badania warunków technicznych i innych warunków, które są zawarte w aktach prawnych w tymże przepisie nie wymienionych... Natomiast jak najbardziej warunki te dotyczą przyszłego użytkownika/właściciela pojazdu.

 

Proszę zauważyć, że rolą systemu badań jest ocena sprawności i bezpieczeństwa pojazdu w świetle szeroko rozumianego BRD i ochrony środowiska, a serwowane nam tu warunki dodatkowe typu "bankowóz C", "karetka B" itd. dotyczą samej funkcjonalności pojazdu nie mającej związku z kwestiami bezpieczeństwa samego pojazdu. Tak - sprzedawca w sklepie obwoźnym podpada i pod PIH i pod PIP i pod SANEPID i taki pojazd (w sensie urządzenia i przedmioty związane z wykonywaniem funkcji sprzedaży takich i innych towarów) naprawdę musi wiele warunków spełniać. Nie mają one jednak nic wspólnego z warunkami technicznymi pojazdu trakcyjnego na którym są zamontowane. Dlatego nie uważam, żeby rolą diagnosty była ocena, czy karetka ma nosze o przepisowych rozmiarach i czy zastosowany w niej respirator jest taki jaki powinien być, a chłodnia zastosowana w obwoźnym sklepie jest na pewno odpowiednia do mrożenia tuńczyka... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dajmy się zwariować...

 

:ok

 

Jest tylko jedno ale :( .

W §1 lit. b) 996 jest tki zapis:

b) rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz

zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz. U. z 2003 r. Nr 32, poz. 262, z późn. zm.6)), zwanego dalej „rozporządzeniem

o warunkach technicznych”,

Zaglądamy do Dz U 32, tak dla przykładu niech to będzie §5 a tam:

§ 5a. Wymagania w zakresie zwrotności pojazdów i zespołów pojazdów, z zastrzeŜeniem §6 ust. 1, §7

ust. 1 i §8 ust. 1 określa pkt 7.6. załącznika nr 1 dyrektywy 97/27/WE.

§ 5b. Wymagania w zakresie maksymalnej masy ciągniętej określa pkt 2.2. załącznika nr IV dyrektywy

97/27/WE.

§ 5c. Warunki równowaŜności zawieszeń dla osi napędowej lub osi napędowych pojazdu określa

załącznik nr II dyrektywy 96/53/WE.

 

Zaglądamu do 97/27/WE a tam kolejne odnośniki do przepisów WE :(

 

blakop, jak to sie ma do katalogu zamknietego :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym tak nie siedzę, dlatego Was pytałem, czy są odniesienia jakieś do zacytowanego rozporządzenia o przewozie wartości pieniężnych itd..

Niestety - jeśli we wskazanych przepisach są wyraźne odniesienia do innych aktów prawnych, to one też obowiązują. Ale jeżeli nie, to nie...

Choć i tu obowiązują pewne zasady w technikach prawodawczych, zabraniające takiej kaskadowej zależności w przepisach... Ale to już trochę teoretyzowanie... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na marginesie, to jestem jak najbadziej za tym aby przepisy te uznac za katalog zamkniety ale wcale nie mam pewności, że:

zagłębiając sie tak dalej to na skp będziemy mierzyć kąt skrętu banana albo długość ogóra

:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to się Blakopowi nagle katalog zamknięty otworzył na normy europejskie i polskie normy, na które powołuje się Dz. 32. A jak pisałem o oświadczeniu rządowym w Dz. 32, które przyjęło dyrektywy i rozporządzenia unijne o noszach z podwoziem, bankowozach to nie wierzył i uparcie przy swoim diagnostę obowiązuje tylko Dz. 32 i katalog zamknięty a tu proszę otworzyli go i już nie jest tak prosto.

Ktoś inny mądrze napisał: na jakiejś podstawie diagnosta musi stwierdzić, że pojazd ma przeznaczenie pojazd sanitarny albo bankowóz.

 

Tak to jest jak ktoś powie diagnosta nie musi się znać i daje pozytywny wynik, urzędnik WK powie ja się nie znam bo diagnosta dał pozytywny wynik a później taki złom jeździ na drodze i każdy znawca dziwi się jakim cudem przeszedł badanie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to się Blakopowi nagle katalog zamknięty otworzył na normy europejskie i polskie normy, na które powołuje się Dz. 32.

 

OK - ja nie znam Dz.U.nr 32 na pamięć bo na nim nie pracuję i w szczegółach to on dla mnie aż tak znany nie jest, więc pytam. Gdzie dokładnie Dz.U.Nr 32, np. w stosunku do bankowozów podaje zapis, że ma on spełniać takie, a nie inne warunki zawarte w takim a nie innym regulaminie? Poproszę o konkretny paragraf. Dz.U.nr 32 każe nam przestrzegać pewnych regulaminów i norm, o ile tenże Dz.U.32 gdzieś je przywołuje. Pytam zatem - gdzie w Dz.U.Nr 32 jest powołanie na regulamin EKG ONZ czy inną normę w przypadku np. pojazdu typu bankowóz? Chętnie też przyjmę tutaj odpowiedź co z karetką, czy ruchomą komorą dekompresyjną, bo tamten temat nie wiem dlaczego zamknąłeś.

 

Przypominam Ci, że póki co zacytowałeś tylko dwa przepisy w tamtym temacie z Dz.U.Nr32:

§ 1. 3. Ilekroć w rozporządzeniu jest mowa o:

2) "Regulaminach EKG ONZ" - rozumie się przez to Regulaminy Europejskiej Komisji Gospodarczej Organizacji Narodów Zjednoczonych stanowiące załączniki do Porozumienia dotyczącego przyjęcia jednolitych wymagań technicznych dla pojazdów kołowych, wyposażenia i części, które mogą być stosowane w tych pojazdach, oraz wzajemnego uznawania homologacji udzielonych na podstawie tych wymagań, sporządzonego w Genewie dnia 20 marca 1958 r. (Dz. U. z 2001 r. Nr 104, poz. 1135 i 1136);

 

No właśnie - ilekroć jest mowa(!). no to pytam - gdzie jest mowa o stosownym regulaminie w Dz.U.Nr 32 w przypadku bankowozów?? nikt mi do tej pory nie odpowiedział. To, że sam regulamin istnieje to ja rozumiem. Zapewne dla użytkownika pojazdu jest obowiązujący - nie mówię, że nie. Ale diagnostę będzie obowiązywał tylko wtedy, kiedy w naszym Dz.U.Nr 32 będzie powołanie się na niego. Wiesz gdzie tego szukać??

 

Drugi Twój cytat z tamtego tematu to:

§ 10. 1. Przedmioty wyposażenia i :shock: części pojazdów związane z bezpieczeństwem ich użytkowania i ochroną środowiska mogą być stosowane w pojazdach, jeżeli spełniony jest co najmniej jeden z następujących warunków:

1) oznakowane są znakami homologacji międzynarodowej stosowanymi w homologacji Europejskiej Komisji Gospodarczej Organizacji Narodów Zjednoczonych (EKG ONZ) - "E" lub Unii Europejskiej - "e";

 

No i tu pytanie - gdzie znajdę ich listę?? Zabudowa jednostkowa siłą rzeczy jako całość nie będzie miała certyfikatu E/e, bo nie podlega homologacji, ani żadnej certyfikacji w Polsce na dzień dzisiejszy... Jej elementy - owszem.

 

I nie zamykaj proszę tematu, zanim nie odpowiesz do końca - ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba wejść w Oświadczenie Rządowe a tam jest kilkadziesiąt Regulaminów. Do 1 regulaminu jest kilkadziesiąt załączników określających szczegółowe wymagania.

 

Najgorsze jest to, że każdy z regulaminów odwołuje się do innego regulaminu. I tak po nitce dochodzi się do wymagań.

 

Często przy danym układzie w Dz. 32 jak np. zbiornik paliwa jest napisane - ma spełniać wymagania Regulaminu nr 34 i trzeba go znaleźć zanim diagnosta się podpisze, że zbiornik spełnia art. 66.

 

W przypadku omawianych przeze mnie przy okazji pojazdów sanitarnych w przepisach homologacyjnych określających rodzaj i przeznaczenie pojazdu jest napisane, że pojazd ma spełniać wymagania pojazdu sanitarnego. Minister Zdrowia określił, że warunki techniczne dla pojazdu sanitarnego określa polska norma dot. ambulansów. I stąd biorą się słynne nosze z podwoziem oznaczające 1 miejsce leżące jeśli diagnosta stwierdzi przeznaczenie pojazdu specjalnego - sanitarny.

 

Jeśli chodzi o znak homologacyjny to lista jest zawężona do określonych układów:

 

art. 10

3. Wykaz przedmiotów wyposażenia i części związanych z bezpieczeństwem użytkowania pojazdu i ochroną środowiska podlegających sprawdzeniu w tym zakresie przez jednostki akredytowane w polskim systemie akredytacji określa załącznik nr 3 do rozporządzenia.

 

I tak mamy wykaz z jednej strony w zał. nr 3 dla grupy układów:

ZAŁĄCZNIK Nr 3

WYKAZ PRZEDMIOTÓW WYPOSAŻENIA I CZĘŚCI ZWIĄZANYCH Z BEZPIECZEŃSTWEM UŻYTKOWANIA POJAZDU I OCHRONĄ ŚRODOWISKA

 

 

Pozwoliłem sobie nie cytować bo jest to ogólnie dostępne w przepisie - oszczędzam miejsce.

 

4. Przedmioty wyposażenia i części objęte obowiązkiem homologacji typu określone są w przepisach o homologacji pojazdów.

 

No i tu mamy zdaje się z 4-5 rozporządzeń homologacyjnych w tym pojazdów czterokołowych, trójkołowych, dwukołowych, ciągników rolniczych itp. Tak jest napisane, że dany pojazd ma spełniać Regulamin taki a taki albo Normę ISO z tłumaczeniem w Polskiej Normie - stąd też słynna sanitarka.

 

Dlaczego jestem cięty na sanitarki? Ostatnio wyszło, że robią niedozwolone przeróbki na sanitarne do przewozu osób niepełnosprawnych. A drugi powód. Pojazd transportowy tzw. A1 lub A2 to nie karetka tylko pojazd służący do transportu chorych a nie umierających czy ratujących życie. Montują sobie sygnały uprzywilejowane i gnają w korkach na niebieskich "kogutach" podczas, gdy nie są one do ratowania życia jak "P" czy "W". W dodatku nie mają zezwoleń MSW do montażu oznaczeń pojazdu uprzywilejowanego. A najlepsze w tym jest to, że diagnosta nie ma prawa zażądać czy dany pojazd ma zezwolenie do montażu niebieskich świateł i sygnałów dźwiękowych.

 

Wychodzi to dopiero podczas wypadku.

 

PS. Nie siedzę w bankowozach ale pewnie jakiś Minister określił warunki techniczne dla pojazdów specjalnych o przeznaczeniu bankowóz klasy A, B, C.

 

Wiem - prywatnie myślę, że żaden Minister oprócz właściwego do spraw transportu nie powinien mieć prawa określać warunków technicznych i byłby to kolejny art. w Dz. 32 i diagnosta miałby jedno rozporządzenie. Taki stan określiłbym jako spełnienie marzeń. Zacznijmy od ekonomisty czyli Ministra Finansów, który zna się na cyferkach a napisał w swojej ustawie nie tylko warunki techniczne dla pojazdów ciężarowych VAT ale jeszcze określił, które stacje diagnostyczne są uprawnione do badania takich pojazdów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Często przy danym układzie w Dz. 32 jak np. zbiornik paliwa jest napisane - ma spełniać wymagania Regulaminu nr 34

 

I wtedy się zgadzam - regulamin ten obowiązuje na badaniu. Jest to oczywiste jak słońce.

 

Jeżeli jednak Dz.U.Nr 32 nie wskazuje wprost, że pojazd sanitarny ma odpowiadać warunkom przewidzianym dla niego w tym a tym rozp. właściwego ministra... to obstaję przy swoim, że diagnosty to nie interesuje.

Klasyfikacja pojazdów mówi wprost - specjalny o przeznaczeniu SANITARNY! Nie ma dla diagnosty znaczenia, czy to sanitarka przewozowa, karetka reanimacyjna czy cholera wie jaki twór jeszcze!! Ani dokumenty z badania, ani dokumenty pojazdu (DR, KP), nie przewidują z punktu widzenia prawa o ruchu drogowym sprawdzania takiej szczegółowej klasyfikacji!! A zatem i sprawdzanie warunków technicznych dla tych pojazdów nie jest rolą SKP!!

Wozy strażackie tez mają podział na dziesiątki kategorii. Są odpowiednio oznakowywane na tą okoliczność. Są ciężkie wozy bojowe, wozy lekkie, drabiny, pompy - każdy ma swoją normę, warunki... Ale na litość Boską - nie rolą SKP jest sprawdzanie tego!! Dla SKP to pożarniczy i tyle!!

 

Dlaczego jestem cięty na sanitarki? Ostatnio wyszło, że robią niedozwolone przeróbki na sanitarne do przewozu osób niepełnosprawnych. A drugi powód. Pojazd transportowy tzw. A1 lub A2 to nie karetka tylko pojazd służący do transportu chorych a nie umierających czy ratujących życie. Montują sobie sygnały uprzywilejowane i gnają w korkach na niebieskich "kogutach" podczas, gdy nie są one do ratowania życia jak "P" czy "W". W dodatku nie mają zezwoleń MSW do montażu oznaczeń pojazdu uprzywilejowanego. A najlepsze w tym jest to, że diagnosta nie ma prawa zażądać czy dany pojazd ma zezwolenie do montażu niebieskich świateł i sygnałów dźwiękowych.

 

Wychodzi to dopiero podczas wypadku.

 

Przepraszam - to wobec Twoich osobistych animozji do właścicieli tej grupy pojazdów chcesz wydać im prywatną wojenkę poprzez próbę narzucenia diagnostom sprawdzania jakichś niejasnych warunków technicznych, które nie obowiązują podczas badania??!! No chyba nie tędy droga - nie jesteśmy na dzikim zachodzie, żeby sobie samemu tworzyć procedury do walki z takim czy innym procederem.

Ja oczywiście nie pochwalam takich zachowań - na pewno trzeba z nimi walczyć, ale nie w taki sposób, bo to zwalczanie bezprawia innym bezprawiem. Dodatkowo w tym wszystkim można ugotować diagnostę, któremu już w i tak niejasnym systemie prawnym każe się zagłębiać w branżowe akty prawne, co do których nie ma wyraźnych wskazań w aktach prawnych określających metodologie badania.

 

Nie siedzę w bankowozach ale pewnie jakiś Minister określił warunki techniczne dla pojazdów specjalnych o przeznaczeniu bankowóz klasy A, B, C.

 

No oczywiście, że takie rozporządzenie jest. Jak próbuje ustalić, w którym miejscu w Dz.U.32 jest odniesienie typu "warunki dodatkowe dla bankowozu powinny być zgodne z warunkami określonymi rozporządzeniem....(i tu odpowiedni tytuł)". Nikt mi tego nie wskazał. Więc pytam - dlaczego kazać diagnoście to robić??

Nie zmienia to faktu, że właściciela pojazdu, te warunki obowiązują - bo ON będzie adresatem tego rozporządzenia - diagnosta nie.

 

 

[ Dodano: 27-12-2012, 00:57 ]

Ujmując rzecz najprościej i "po chłopsku" - rolą SKP jest sprawdzenie samochodu jako "nośnika" - jako swoistego trakcyjnego elementu pojazdu specjalnego. Nie jest natomiast rolą SKP (o ile nie ma we wskazanych dla SKP przepisach wyraźnego odniesienia!) sprawdzanie dodatkowych warunków określanych często odrębnymi gałęziami prawa, które dotyczą funkcjonalnych elementów pojazdu specjalnego determinujących jego przeznaczenie.

 

Bo pytam - dla wozu transmisyjnego RTV gdzie mi będzie kazał warunków szukać?? Gdzie w Dz.U.Nr 32 znajdę odniesienie co do tego jakim warunkom mają odpowiadać wozy RTV?? A sprawdzać je trzeba, bo Ci dziennikarze to mnie wkurzają... Nie dość, że TV kłamie, to jeszcze jeżdżą jak szaleni na ulicach, często łamią zakazy, bo myślą, że jak są z TV to im wszystko wolno... A jak wypadek to tragedia... (próbuję rozumować tak jak Ty Boguś) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DzU 32

§ 10. Warunki dotyczące wyposażenia

1. Przedmioty wyposażenia i części pojazdów związane z bezpieczeństwem ich użytkowania i ochroną środowiska mogą być stosowane w pojazdach, jeżeli spełniony jest co najmniej jeden z następujących warunków (...)

 

3. Wykaz przedmiotów wyposażenia i części związanych z bezpieczeństwem użytkowania pojazdu i ochroną środowiska podlegających sprawdzeniu w tym zakresie przez jednostki akredytowane w polskim systemie akredytacji określa załącznik nr 3 do rozporządzenia

 

Załącznik 3.

Wykaz przedmiotów wyposażenia i części związanych z bezpieczeństwem użytkowania pojazdu i ochroną środowiska

 

16 Wyposażenie elektryczne i elektroniczne, w tym: urządzenia zapłonowe, urządzenia z elementami grzewczymi, sterowniki, przekaźniki, urządzenia i elementy przystosowujące pojazdy do transportu wartości materialnych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Błażeja w temacie komór dekompresacyjnych.

 

Trochę zainteresowałem się tematem a że nurkować lubię wiem jakie to ważne by był szybki dostęp do takiej komory.

 

http://otomoto.pl/iveco-ec80e14-komora-dekompresyjna-ortolan-l80-T2922664.html

 

Tu jest przykładowy pojazd - ciekawe czemu z Poznania? :-)

 

A tutaj nurkowie z Torunia chwalą się, że mają taką na Starze.

http://akwanauta.pl/komora.html

 

Komora dekompresacyjna to nic innego jak zbiornik - więc skoro mobilny to podlega pod Transportowy Dozór Technicznych.

 

Dodałbym dla bezpieczeństwa rzeczoznawcę, że jej zamontowanie na pojeździe nie narusza art. 66 Pord - nie spowoduje wycieków, ostrych krawędzi, nie wpłynie na właściwości hamowania i takie tam podstawy.

 

Myślę, że jest to urządzenie ratujące życie bez wątpienia, a więc pojazd uprzywilejowany o ile uzyska zezwolenie MSW.

 

Wstępnie rozważyłbym klasyfikacje pojazd specjalny - bez wątpienia gdyż miałby na stałe zamontowane urządzenie - komorę. A ponieważ ratuje ona życie czy to płetwonurka czy lotnika to rozważyłbym przeznaczenie ambulatorium kod 07 - 505.

 

PS. Diagnosta podczas okresowego badania technicznego czy podczas określenia nowego rodzaju pojazdu przy zm. konstr. ma obowiązek sprawdzić zapis w dowodzie ze stanem faktycznym a więc jak widzi zapis bankowóz, sanitarny, radiofoniczny to musi sprawdzić warunki techniczne jakie zostały przewidziane dla danego rodzaju pojazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu jest przykładowy pojazd - ciekawe czemu z Poznania? :-)

 

Bo to nasz firmowy. Ale nikt już nie ma czasu się tym bawić - do sprężania trzeba minimum 2 osób z uprawnieniami itd. Kupa zabawy.

Ten pojazd raczej nie służy do transportu - źle to rozumiesz. On obsługuje ekipę na miejscu nurkowań. Zasadniczo może być użyty w charakterze transportowym, ale nie po to go wymyślono... Zwyczajnie transport takiej komory wraz z osprzętem jest dość kłopotliwy, więc skompletowanie go w postaci od razu mobilnej jest plusem. Ten w Toruniu jest na STARze, bo wzięli go pewnie z wojska tak jak stał. U nas przełożono kontener ze stara i dodano dodatkowe kontener z oprzyrządowaniem i dodatkowe butle.

 

Komora dekompresacyjna to nic innego jak zbiornik - więc skoro mobilny to podlega pod Transportowy Dozór Technicznych.

 

Nie do końca - podlega to pod UDT, a nie TDT, a i samo UDT nie bardzo wie jak do tematu podejść, skoro w Polsce są tylko dwa takie sprawne (nie wiem ile w wojsku). Okazuje się np. że wzierniki akrylowe powinny być osobno certyfikowane. Ściśle określony jest także rodzaj gazów jakie muszą być podawane. Wiem o tym tylko stąd, że potencjalny klient przyjechał z ekspertem od takich komór z jakiegoś instytutu chorób tropikalnych w Gdyni. Wszystko są to warunki nie do ogarnięcia jak widac nawet przez UDT, a co dopiero SKP...

 

nie spowoduje wycieków, ostrych krawędzi, nie wpłynie na właściwości hamowania i takie tam podstawy.

 

Jak widzisz na zdjęciu całość ma formę kontenera - w niej jest komora, konsola, część butli z gazami itd. Wszystko ma postać zamkniętego kontenera, więc raczej widać, że nie ma mowy, ani o krawędziach i takich tam, a i masa pojazdu o ile nie przekracza DMC jakim może być zagrożeniem? Z transportowego punktu widzenia to najzwyklejsza ciężarówka z kontenerem...

 

Rodzaj to oczywiście specjalny / inny.

 

Diagnosta podczas okresowego badania technicznego czy podczas określenia nowego rodzaju pojazdu przy zm. konstr. ma obowiązek sprawdzić zapis w dowodzie ze stanem faktycznym a więc jak widzi zapis bankowóz, sanitarny, radiofoniczny to musi sprawdzić warunki techniczne jakie zostały przewidziane dla danego rodzaju pojazdu.

 

No to słucham - gdzie szukać warunków dla wozów transmisyjnych RTV :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na ustawę i rozporządzenie o dozorze technicznym to takie badanie może wykonać:

- TDT,

- UDT,

-Wojskowy Dozór Techniczny.

 

Zasugerowałem TDT, gdyż z nieformalnego podziału obowiązków wynika, że mobilne zbiorniki dozoruje TDT.

UDT z kolei tylko stacjonarne - tak się podzielili.

 

Natomiast może źle to wyraziłem ale nie miałem na myśli transportu drogowego dekompresacyjnego tylko mobilny pojazd który w trakcie np. transportu do szpitala albo dojazdu na wezwanie jest w stanie wyrównywać "ciśnienie" pacjenta.

 

Jak zauważyłeś jest to idealne rozwiązanie, gdyż nie traci się czasu na transport lotniczy czy dojazd karetki i szukanie najbliższego szpitala z komorą.

 

Osobiście nie wiem, czy komorę rozkłada się na miejscu czy jedzie ona gotowa do użycia w pojeździe.

 

Jeśli chodzi o słynny wóz transmisyjny to uwzględniłbym:

 

Dz.U.2005.238.2010

5.7. "Inne pojazdy specjalne" - pojazdy specjalne odpowiadające definicji podanej w pkt 5 inne niż wymienione w pkt od 5.1 do 5.6. Przeznaczenie pojazdów specjalnych określają przepisy o szczegółowych czynnościach organów w sprawach związanych z dopuszczeniem pojazdu do ruchu. Rodzaje nadwozia i przypisane do nich kody dla "pojazdów specjalnych" określono w części C pkt 5.

 

5. W odniesieniu do "pojazdów specjalnych" wg definicji niniejszego załącznika:

 

Kod Nazwa Definicja

 

SG inne pojazdy specjalne wg pkt 5.7 części A

 

W zasadzie nie odsyła do dyrektyw bądź rozporządzeń tylko do rodzaj pojazdów wg przepisów rejestracji.

 

(Dz. U. z 2007r. Nr 137, poz. 968)

tj. rodzaj specjalny i przeznaczenie 511 radiofoniczny/telewizyjny

 

Materiał poglądowy w co mógłby być wyposażony taki pojazd można znaleźć tutaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C3%B3z_transmisyjny - nie jest to oczywiście przepis.

 

Powyżej było tak poglądowo odnośnie wozu transmisyjnego.

 

Ale myślę, że znalazłem coś co poda konkretne wyposażenie pojazdu telewizyjnego - wozu transmisyjnego.

 

Nie precyzuje tego żaden przepis szczegółowy a więc można się kierować wymaganiami zamawiającego. Oczywiście diagnosta nie patrzy na to podczas badania.

Myślę, że ten załącznik wskaże np. takie szczegóły jak dodatkowe wyposażenie, wygłuszenie, czy przystosowanie dachu do chodzenia po nim:

 

http://radio.lublin.pl/imgs_upload2/przetargi/woz/Zalacznik_5_opis.pdf

 

Bardzo fajnie to opisano.

Loie 2:30 mam nadzieję, że wstanę do pracy, ale po komorze dekompresacyjnej starałem się pomóc w zakresie warunków pojazdu RTV i proszę o urlop od kolejnych wyzwań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Materiał poglądowy w co mógłby być wyposażony taki pojazd można znaleźć tutaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C3%B3z_transmisyjny - nie jest to oczywiście przepis.

Nie to chyba jakiś żart :-D - diagnosta ma się opierać na materiałach z Wikipedii :shock: Jak na razie to żaden przepis nie nakazuje pracodawcy udostepnienie diagnoście internetu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie wiem, czy komorę rozkłada się na miejscu czy jedzie ona gotowa do użycia w pojeździe.

 

To ja zapytam co rozumiesz pod pojęciem "rozłożenia komory" :)

 

Ale myślę, że znalazłem coś co poda konkretne wyposażenie pojazdu telewizyjnego - wozu transmisyjnego.

 

Z pewnością. Pytanie po co (poza hobby)? :) Skoro jak sam piszesz:

 

W zasadzie nie odsyła do dyrektyw bądź rozporządzeń

 

I na tym proponuję zakończyć, bo o to mi chodzi - GRZEBMY SIĘ W DYREKTYWACH, NORMACH I REGULAMINACH, JEŚLI PRZEPISY DOTYCZĄCE DIAGNOSTÓW TO NAKAZUJĄ - INACZEJ DAJMY SOBIE SPOKÓJ 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

§1.Badania techniczne polegają na;

1) sprawdzeniu, czy pojazd odpowiada warunkom technicznym określonym w:

a) ustawie z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2012 r. poz. 361, z późn. zm.4)), ustawie z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (Dz. U. z 2011 r. Nr 74, poz. 397, z późn. zm.5)), ustawie z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym, zwanej dalej "ustawą", ustawie z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. z 2011 r. Nr 177, poz. 1054) lub ustawie z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz ustawy o transporcie drogowym (Dz. U. Nr 247, poz. 1652 oraz z 2011 r. Nr 102, poz. 585),

b) rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz. U. z 2003 r. Nr 32, poz. 262, z późn. zm.6)), zwanego dalej "rozporządzeniem o warunkach technicznych",

c) rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 21 października 2011 r. w sprawie szczegółowego sposobu oraz trybu nadawania i umieszczania w pojazdach cech identyfikacyjnych (Dz. U. Nr 236, poz. 1401),

d) rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 22 lipca 2002 r. w sprawie rejestracji i oznaczania pojazdów (Dz. U. z 2007 r. Nr 186, poz. 1322, z późn. zm.7)),

e) przepisach Umowy europejskiej dotyczącej międzynarodowego przewozu drogowego towarów niebezpiecznych (ADR), sporządzonej w Genewie dnia 30 września 1957 r. (Dz. U. z 2011 r. Nr 110, poz. 641), zwanej dalej "umową ADR", jeżeli pojazd jest przystosowany do przewozu takich towarów,

f) międzynarodowych porozumieniach dotyczących transportu drogowego, oraz

2) ocenie prawidłowości działania pojazdu.

 

 

są wyraźnie podany akty prawne ,dlaczego mamy być nadgorliwi -jeżeli ustawodawca tak to widzi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i ktoś okazał się nadgorliwy czytając tylko 1 paragraf.

 

ZAŁĄCZNIKI

ZAŁĄCZNIK Nr 1

WYMAGANIA DOTYCZĄCE KONTROLI ORAZ WYTYCZNE DOTYCZĄCE OCENY USTEREK PODCZAS PRZEPROWADZANIA OKRESOWEGO BADANIA TECHNICZNEGO POJAZDU

Dział I

Tabela: przedmiot i zakres badania, czynności kontrolne, metody oceny stanu technicznego pojazdu oraz usterki skutkujące uznaniem stanu technicznego za niezadowalający

"Usterek skutkujących uznaniem stanu technicznego za niezadowalający" nie stosuje się w przypadku wymagań, które w chwili rejestracji lub dopuszczenia pojazdu do ruchu po raz pierwszy nie były obowiązujące na mocy właściwych przepisów homologacyjnych, lub wymagań dotyczących doposażania.

 

 

Diagnosta musi znać i sprawdzać w oparciu o przepisy homologacyjne - 4 Dzienniki Ustaw.

 

2) Niniejsze rozporządzenie, w zakresie swojej regulacji, wdraża postanowienia dyrektywy Komisji 2010/48/UE z dnia 5 lipca 2010 r. dostosowującej do postępu technicznego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/40/WE w sprawie badań zdatności do ruchu drogowego pojazdów silnikowych i ich przyczep (Dz. Urz. UE L 173 z 08.07.2010, str. 47).

 

A Dyrektywę znamy?

 

 

Dobre a w pkt napisano:

b) rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz. U. z 2003 r. Nr 32, poz. 262, z późn. zm.6)), zwanego dalej "rozporządzeniem o warunkach technicznych",

 

A to dopiero wierzchołek góry lodowej:

W D. 32 wymaga się znajomość kolejnych Dzienników:

2. Pojazd zarejestrowany za granicą, a znajdujący się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, powinien odpowiadać warunkom technicznym określonym w Konwencji o ruchu drogowym, sporządzonej w Wiedniu dnia 8 listopada 1968 r. (Dz. U. z 1988 r. Nr 5, poz. 40 i 41).

 

Znamy Konwencje bo mam wrażenie, że niektórzy nie mają pojęcia badając co w niej jest napisane.

 

3. Ilekroć w rozporządzeniu jest mowa o:

 

2) "Regulaminach EKG ONZ" - rozumie się przez to Regulaminy Europejskiej Komisji Gospodarczej Organizacji Narodów Zjednoczonych stanowiące załączniki do Porozumienia dotyczącego przyjęcia jednolitych wymagań technicznych dla pojazdów kołowych, wyposażenia i części, które mogą być stosowane w tych pojazdach, oraz wzajemnego uznawania homologacji udzielonych na podstawie tych wymagań, sporządzonego w Genewie dnia 20 marca 1958 r. (Dz. U. z 2001 r. Nr 104, poz. 1135 i 1136);

 

Regulaminy ONZ to jest kilka Dzienników Europejskich składających się z kilku Rozporządzeń i kilkudziesięciu Porozumień obowiązujących np. w zakresie pasów bezpieczeństwa, świateł, układów hamulcowych.

 

Dla laików: dobre wieści są w języku polskim.

 

Panowie takiego spłycenia znajomości przepisów do literek od a do f się nie spodziewałem od kogoś kto jest diagnostą. Albo się znacie na swojej robocie albo nie wiecie z jakimi przepisami wiąże się podpisanie zaświadczenia z badania. Podałem tylko kilka przykładów co znaczy kilka podpunktów trzeba czytać dalej a one składają się z kolejnych ustaw, porozumień, dyrektyw, rozporządzeń europejskich.

 

Materiały odnośnie pojazdu telewizyjnego przygotowałem dla Błażeja nie jako diagnosty tylko bardziej z tego co pisał osoby dokonującej zabudowy bądź zmiany konstrukcyjnej.

 

Mam nadzieję, że powołując się na przepisy o podatku VAT wogóle macie pojęcie, że te Dzienniki są nieaktualne i obowiązuje od 01.01.2013r. nowa ustawa okołobudżetowa znosząca okres przejściowy o rok do 2014r. i nie wolno wpisywać VAT na podstawie art. 86A tylko nadal art. 3 to tak na marginesie.

 

Zresztą już wcześniej pisałem, że się komuś katalog zamknięty otworzył jak widać niektórzy nie doczytali co inni napisali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2) Niniejsze rozporządzenie, w zakresie swojej regulacji, wdraża postanowienia dyrektywy Komisji 2010/48/UE z dnia 5 lipca 2010 r. dostosowującej do postępu technicznego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/40/WE w sprawie badań zdatności do ruchu drogowego pojazdów silnikowych i ich przyczep (Dz. Urz. UE L 173 z 08.07.2010, str. 47).

 

A Dyrektywę znamy?

 

A po co? napisali, że to wdrożyli, to po co mi znać ta dyrektywę? Co innego gdyby rozporządzenie samo kazało mi do niej sięgać, że coś tam mam przyjąć zgodnie z taką a taką dyrektywą, czy jej załącznikiem...

 

Zresztą już wcześniej pisałem, że się komuś katalog zamknięty otworzył jak widać niektórzy nie doczytali co inni napisali.

 

Nie Boguś - to jest katalog zamknięty - tylko nadzwyczaj rozbudowany poprzez tzw. kaskadowa budowę przepisów.

Oczywiście, że tam gdzie punkty a-f cytowanego przez fiodora przepisu powołują się i odnoszą do innych aktów prawnych, to niestety trzeba tego przestrzegać. Natomiast nie ma obowiązku sprawdzania warunków technicznych - nawet jeśli takowe istnieją - jeśli takiego bezpośredniego odniesienia nie znajdziemy. Dla wozu transmisyjnego sprawdzania warunków po prostu nie ma. I dla bankowozu tylko w ograniczonym zakresie... Tylko Marek1 wskazał, co ewentualnie należy porównać z warunkami określonymi w odrębnym akcie prawnym dla bankowozów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W D. 32 wymaga się znajomość kolejnych Dzienników:

 

2. Pojazd zarejestrowany za granicą, a znajdujący się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, powinien odpowiadać warunkom technicznym określonym w Konwencji o ruchu drogowym, sporządzonej w Wiedniu dnia 8 listopada 1968 r. (Dz. U. z 1988 r. Nr 5, poz. 40 i 41).

 

 

 

Znamy Konwencje bo mam wrażenie, że niektórzy nie mają pojęcia badając co w niej jest napisane.

 

Akurat Konwencja to jest dla organów kontroli drogowej i kierowców (nieszczęsne afery z karaniem polaków za "niemanie" apteczki w Niemczech i niemców za "niemanie" gaśnicy na terenie Polski) a nie dla diagnostów, na badaniu ma odpowiadać naszym przepisom.

P.S.

Mam Konwencję na stacji... mimo, że nie muszę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.