Życzenia

[brodatymazur]

ΩΩΩΩΩ to jest sześć dup reniferów św. Mikołaja. Jak nie wyślesz innym osoba to zasraja Ci cały rok 2012 !! Sorki ale nie mogę ryzykować

Może i zasrają, ale widzę tylko pięć dup

[luk]

to jest ta szósta Ω

[andmat]

Zdrowia, zdrowia i spokojności.

[Psuj]

I jak impreza? Tak samo wystrzałowa jak w Barlinku?

[JANUSZ60]

I jak impreza?

Przyznaj się, że to fotka z Twego archiwum z lat ubiegłych,,,

[Psuj]

Przyznaj się, że to fotka z Twego archiwum z lat ubiegłych,,,

 

Nie Tegoroczna. Mały berbeć nie pozwolił nam w tym roku imprezować, więc wykorzystałem to i trochę pofociłem. No trochę to za mocno powiedziane Od 23.59 do 00.25 zrobiłem całe cztery zdjęcia (słownie cztery). To było pierwsze.

[JANUSZ60]

Nie Tegoroczna.

Że ujęcie i w ogóle fotka super to u Ciebie normalne, ale , że kryzys jeszcze do Barlinka nie dotarł ???

[Psuj]

ale , że kryzys jeszcze do Barlinka nie dotarł ???

 

To raczej nie miasto fundowało Oficjalnego pokazu to chyba nie było. Wszystko ludzie strzelali.

 

trudzilam się ratowaniem Fosia(foksterierek kochany)

 

Nie obraź się na mnie, ale osobiście uważam, że odpowiedzialny posiadacz zwierzaczka, jesli wie o jego strachu przed hukiem (ja mam ten luksus, że mój piesiol znosi bezstresowo) umawia się wcześniej z weterynarzem i zwierzak dostaje nieszkodliwy zastrzyk na uspokojenie.

[DARIO64]

Nie obraź się na mnie, ale osobiście uważam, że odpowiedzialny posiadacz zwierzaczka, jesli wie o jego strachu przed hukiem (ja mam ten luksus, że mój piesiol znosi bezstresowo) umawia się wcześniej z weterynarzem i zwierzak dostaje nieszkodliwy zastrzyk na uspokojenie.

Mój dostał trzy tabletki w ciągu dnia ,a i tak łaził jak śnięty i nie mógł sobie miejsca znaleźć.

[Jackow]

No cóż ludzi zbyt szybko nie da się oduczyć puszczania fajerwerków. A zwierząt szkoda. Jedyne wyjście to skorzystać z pomocy weterynarza i te co wrażliwsze czworonogi troszkę "znieczulić".

 

Psuju jak widzę Twoje fotki to chyba odkurzę mojego Canona, kupię statyw i zacznę uczyć się fotografować.

[abcs]

dostaje nieszkodliwy zastrzyk na uspokojenie.

To nie jest takie proste. Zastrzyki nie są tak całkiem nieszkodliwe, a po drugie nie blokują odczuwania stresu a jedynie reakcje na bodźce stresogenne. Zdarzały się przypadki śmierci zwierząt na serce, ze strachu, mimo iż były na środkach uspokajających. Stres je zabił chociaż leżały otumanione w swych legowiskach.

[Qnick]

A u mnie futrzaki (koty) znosiły różnie. Jeden schował się za łóżkiem i wyszedł po godzinie a drugi jak poszedł w długą na dworze to myślałem że już nie wróci, ale wrócił w Nowy Rok koło południa

[Grzegorz Łódź]

Wszystkim użytkownikom forum życzę zdrowych spokojnych świąt wielkanocnych i mokrego dyngusa!!!!!!!