Skocz do zawartości

Wojskowa interpretacja Art. 71 Ustawy PoRD


thesperado

Rekomendowane odpowiedzi

Art. 71 Ustawy PoRD mówi w ust. 2, że warunkiem dopuszczenia pojazdu do ruchu jest fakt, że odpowiada on warunkom określonym w Art.66, czyli inaczej mówiąc gdy wynik badania jest P. W przypadku wojska można zauważyć nieco dziwną praktykę. Wysyłają oni w ostatnim dniu ważności BT pojazd, który jest niesprawny na BT, tylko po to aby dostał on wynik badania N, ponieważ wojskowi uważają, że skoro zaświadczenie jest ważne 14 dni, to daje im to prawo przez 14 dni do poruszania się tym pojazdem, lub daje dodatkowe 14 dni na naprawę tego pojazdu i w okresie ważności zaświadczenia mogą sobie jeździć na ponowne BT zgodnie z przepisami. Mało tego. Jak im się nie uda naprawić pojazdu w ciągu 14 dni, to ponownie wysyłają pojazd na BT po wynik negatywny, aby dostać kolejne zaświadczenie na 14 dni z wynikiem N.

Wg mnie pojazd niezgodny z Art. 71 (nie spełnia wymagań Art.66) jest do ruchu niedopuszczony, czyli jeździć nie powinien.

Zakładam, że po listopadowym szkoleniu ktoś jest mi w stanie to wyjaśnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego jeśli jest wynik ,,N'' to jest to wynik ,,N'' koniec kropka i ten pojazd nie powinien się poruszac po drodze jeśli nie ma OBT ,a jeśli się porusza po drodze a nie na lawecie to jest już rola Policji lub ŻW oni są od tego Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ponownie wysyłają pojazd na BT po wynik negatywny, aby dostać kolejne zaświadczenie na 14 dni z wynikiem N.

A od kiedy to po terminie 14 wydaje się ponowne zaswiadczenie z wynikiem N.... :shock::shock::shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od kiedy to po terminie 14 wydaje się ponowne zaswiadczenie z wynikiem N.

Jeśli pojazd przyjedzie niesprawny po 14 dniach od OBT, wystawiasz zaświadczenie z wynikiem "N" ale to nie jest już poprawkowe i kasa za całe OBT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie zaznaczyłem "wojskowa interpretacja"

Kolego jeśli jest wynik ,,N'' to jest to wynik ,,N'' koniec kropka i ten pojazd nie powinien się poruszac po drodze jeśli nie ma OBT

A się porusza i to nagminnie, ma w rozkazie podpisaną sprawność, i na podstawie ważnego zaświadczenia jest wypisywany na PKT. :shock:

to jest już rola Policji lub ŻW oni są od tego

Policja pojazdów wojskowych z reguły nie kontroluje a, ŻW widać także nie zna PoRD.

Jeśli pojazd przyjedzie niesprawny po 14 dniach od OBT, wystawiasz zaświadczenie z wynikiem "N" ale to nie jest już poprawkowe i kasa za całe OBT.

Problem w tym, że można trafić zaświadczenia N (ponowne) wystawione przez wojskowe SKP przed upływem 14 dni, a słyszałem także o zaświadczeniach P na okres krótszy niż rok i nie był to autobus wystawionych na przejazd z jednostki do jednostki . Za badania pojazdów wojskowych wojskowe SKP nie pobierają kasy, więc zabawa trwa w najlepsze.

Osobiście widziałem zaświadczenie z wynikiem N gdzie było zaznaczone że jest to badanie 6.11 VAT, w którym określił diagnosta występujące w pojeździ usterki i długopisem dopisał ograniczenia w używanie pojazdu. O co tu chodzi? Przecież wojskowych diagnostów się doszkala jak widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Art. 71 Ustawy PoRD mówi w ust. 2, że warunkiem dopuszczenia pojazdu do ruchu jest fakt, że odpowiada on warunkom określonym w Art.66, czyli inaczej mówiąc gdy wynik badania jest P. W przypadku wojska można zauważyć nieco dziwną praktykę. Wysyłają oni w ostatnim dniu ważności BT pojazd, który jest niesprawny na BT, tylko po to aby dostał on wynik badania N, ponieważ wojskowi uważają, że skoro zaświadczenie jest ważne 14 dni, to daje im to prawo przez 14 dni do poruszania się tym pojazdem, lub daje dodatkowe 14 dni na naprawę tego pojazdu i w okresie ważności zaświadczenia mogą sobie jeździć na ponowne BT zgodnie z przepisami. Mało tego. Jak im się nie uda naprawić pojazdu w ciągu 14 dni, to ponownie wysyłają pojazd na BT po wynik negatywny, aby dostać kolejne zaświadczenie na 14 dni z wynikiem N.

Wg mnie pojazd niezgodny z Art. 71 (nie spełnia wymagań Art.66) jest do ruchu niedopuszczony, czyli jeździć nie powinien.

Zakładam, że po listopadowym szkoleniu ktoś jest mi w stanie to wyjaśnić.

 

To wszystko nic ;D

 

Ja widziałem zaświadczenie wystawione przez diagnostę na OSKP w pewnej JW dla pojazdu który nie zaliczył badania okresowego. Było to zaświadczenie z wynikiem P a termin następnego badania za 14 dni ;D:shock::shock::shock: a w uwagach wypisane usterki. To sa dopiero jaja ::D:shock::shock: ale cóż w MON'ie nie może być normalnie bo dopiero byłby burdel ::D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale cóż w MON'ie nie może być normalnie bo dopiero byłby burdel ::D

To całkiem jak w cywilu ,,,

 

W sumie racja ;D w cywilu też jest niezły burdel ale w wojsku się można pośmiać do tego :mrgreen:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I niech mnie ktoś przekona, że robię źle ,,,

To dlaczego klientowi zabierasz możliwość poruszania się w okresie do 14 dni skoro ten okres zabierasz z okresu pozytywnego. Nie wiem czy nie zamieszałem, ale proszę się wczytać.

Czasy dopuszczenia do ruchu na okres do 14 dni (z usterkami) podobno się skończyły - nawet zabierając dowód możesz dopuścić tylko na 7 dni :-P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie zaznaczyłem "wojskowa interpretacja"
Kolego jeśli jest wynik ,,N'' to jest to wynik ,,N'' koniec kropka i ten pojazd nie powinien się poruszac po drodze jeśli nie ma OBT

A się porusza i to nagminnie, ma w rozkazie podpisaną sprawność, i na podstawie ważnego zaświadczenia jest wypisywany na PKT. :shock:

to jest już rola Policji lub ŻW oni są od tego

Policja pojazdów wojskowych z reguły nie kontroluje a, ŻW widać także nie zna PoRD.

Jeśli pojazd przyjedzie niesprawny po 14 dniach od OBT, wystawiasz zaświadczenie z wynikiem "N" ale to nie jest już poprawkowe i kasa za całe OBT.

Problem w tym, że można trafić zaświadczenia N (ponowne) wystawione przez wojskowe SKP przed upływem 14 dni, a słyszałem także o zaświadczeniach P na okres krótszy niż rok i nie był to autobus wystawionych na przejazd z jednostki do jednostki . Za badania pojazdów wojskowych wojskowe SKP nie pobierają kasy, więc zabawa trwa w najlepsze.

Osobiście widziałem zaświadczenie z wynikiem N gdzie było zaznaczone że jest to badanie 6.11 VAT, w którym określił diagnosta występujące w pojeździ usterki i długopisem dopisał ograniczenia w używanie pojazdu. O co tu chodzi? Przecież wojskowych diagnostów się doszkala jak widzę.

Policja kontroluje wojskowe pojazdy jak popełnią wykroczenie, żandarmi znają się na przepisach ale tylko takich na których chcą się znać i dlatego zabierają dowody za coś za co nie maja prawa zabrać. PKT - to porażka, często trzymają tam służbę ludzie którzy nie mają pojęcia o technice.

Przecież wojskowych diagnostów się doszkala jak widzę.
:cool:

Chyba że sami sie doszkolą za własne pieniądze. Taka jest rzeczywistość.

To wszystko nic ;D

 

Ja widziałem zaświadczenie wystawione przez diagnostę na OSKP w pewnej JW dla pojazdu który nie zaliczył badania okresowego. Było to zaświadczenie z wynikiem P a termin następnego badania za 14 dni ;D:shock::shock::shock: a w uwagach wypisane usterki. To sa dopiero jaja ::D:shock::shock: ale cóż w MON'ie nie może być normalnie bo dopiero byłby burdel ::D

W cywilu też zdarzaja sie perełki :D

Ja ostatnio robiłem taki pojazd co OBT miał co pół roku :shock: ale dlaczego to ja niewiem :?

Bo w wojsku za badanie się nie płaci, to raz, a dwa uważam że niektóre samochody 30 i więcej letnie powinny być na stacji przed każdym wyjazdem a nie tylko raz w roku. Są owszem sprawne ale w tak wiekowym pojeździe wszystko może się zdąży w każdej chwili. Czy ktoś postawi mu pieczątkę w dowodzie czy nie to inna sprawa, ale jak zaznaczyłem za badania sie nie płaci i naprawdę jak komuś się chce to może robić badanie nawet co miesiąc. W PRD jest czas maksymalny kiedy powinien pojazd być na stacji a nigdzie nie ma określonego czasu minimum. Jak kogoś stać w cywilu to przecież może też robić badanie co miesiąc, toż to czysty zysk dla właściciela stacji. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo w wojsku za badanie się nie płaci, to raz,

Może w wojsku ale umnie na cywilnej gratisów się nierobi :-D

a dwa uważam że niektóre samochody 30 i więcej letnie powinny

No ten akurat był z 2008 r chyba że w wojsku pojazdy sanitarne bada się co pół roku :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jeżeli chcecie się wypowiadać na temat pojazdów SZ to powinniście znać Dzienniki Rozkazów MON które regulują te kwestie.

Może nie pamiętacie, że D-ca JW. Powinien wcześniej powiadomić OSKP o skierowaniu pojazdu na badania , aby diagnosta miał czas na zapoznanie się z obowiązującymi przepisami dotyczącymi pojazdów sił zbrojnych.

Takie pytanie przewija się w testach egzaminacyjnych dla diagnostów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.