Skocz do zawartości

Rejestracja pojazdu z Niemiec z gazem


bosman

Rekomendowane odpowiedzi

No wiadomo. Ale przecież Marek wie lepiej, że nie przeleżała na półce i na pewno jest używana.

Nie wiem.

Jednak wszystko na to wskazuje, że nie jest inaczej.

Więc wskazana, daleko idąca ostrożność. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 117
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • JANUSZ60

    11

  • michal_k

    11

  • blakop

    9

  • Marek1

    9

Top Posters In This Topic

Posted Images

Więc wskazana, daleko idąca ostrożność. :cool:

 

Ja bym powiedział wprost - martwy przepis - raczej nie do wykrycia na SKP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym powiedział wprost - martwy przepis - raczej nie do wykrycia na SKP.

Niestety to kwestia ocen, więc to doskonały punkt zaczepienia dla tzw. "organów kontrolnych" Można się niepotrzebnie i głupio tłumczyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie na używaną instalację gazową z nowiutką butlą i nowiutką homologacją? Instalacja wykonana jako II generacja. Co prawda to elementy (parownik, centralka, wlew) brudne noszące ślady użytkowania, a homologacja z przed 2 dni. A i jeszcze jedno, przyjechał na OBT bo mu się skończyło, ale wpisu GAZ w DR nie posiadał. Wygoniliśmy faceta, ale już mu wykonano badanie u konkurencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyjechał na OBT bo mu się skończyło, ale wpisu GAZ w DR nie posiadał. Wygoniliśmy faceta, ale już mu wykonano badanie u konkurencji.

 

I bardzo dobrze, że konkurencja myśli. Brak wpisu to UD:10.5.d); :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już kiedyś o tym pisałem - dokąd nie będzie rejestru wydawanych decyzji TDT w powiązaniu - decyzja /pojazd - to będzie jak jest - jako diagnosta nie masz możliwości weryfikacji - można po marudzić - organ wydający nad tym nie panuje więc dla czego diagnosta ma próbować to ogarnąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś po montażu instalacji był przegląd na SKP i można było ją zweryfikować a teraz nawet brak wpisu jest UD i można tak robic do końca świata chyba ze będzie można wołać zaświadczenia z poprzedniego przeglądu i uznać UI / po to między innymi miały byc wydawane zaświadczenia /o fakturze pisałem dlatego że dochodziliście kiedy był montowany zbiornik , a fakturę trzeba i tak mieć w WK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokąd nie będzie rejestru wydawanych decyzji TDT w powiązaniu - decyzja /pojazd - to będzie jak jest

 

IVVO - Ty chyba tradycyjnie nie doczytałeś... TDT wydaje tylko papier na zbiornik, a w opisanym przypadku tenże akurat jest nowy. Chodzi o pozostałe elementy instalacji, które wyglądają na używane, choć mają homo... Co niby tutaj TDT ma do rzeczy?

 

Skontaktował bym się z wystawcą tego homo i co chodzi. Niewykluczone, że to właściciel podłożył kwit od czego innego, a potem zrobił składaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi tu o ... wykonanie instalacji z używanych elementów.

 

Czy jesteś pewien, że te elementy nie przeleżały jakiś czas pod regałem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty chyba tradycyjnie nie doczytałeś

Tą sprawą powinien się zająć TDT nie SkP - ale jak zwykle brak przepisów - dlaczego- pojazd z zagranicy z gazem powinien być skierowany ustawowo do warsztatu montującego gaz - i to oni powinni stwierdzić czy dana instalacja jest zgodna z przepisami czy nie - to nie powinna być nasza działka - po stwierdzeniu prawidłowości montażu powinni wystawić świadectwo homologacji i z tym dokumentem dopiero na SKP - a w obecnych przepisach to wolna amerykanka - i nie mamy żadnych podstaw do zakwestionowania z czego ta instalacja jest złożona i czy odpowiada przepisom - to trzeba usankcjonować bo w obecnej chwili papier na zbiornik wystarczy i elementy homologowane - jeśli najbardziej zainteresowana instytucja /TDT/ nie da prikazu jak to robić i kto ma nad tym czuwać to możemy sobie tylko pogdybać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież przepis już obecnie jest wyraźny - są używane elementy w instalacji, to N!!

Nikt nie zadzwonił do firmy montującej zapytać jak to było, więc można gdybać...

Ale sprawa dla mnie jasna.

 

Po co jakieś wymyślanie? No i koniecznie szukanie kogoś, kto by za to wziął odpowiedzialność - bo przecież nie SKP... SKP jest tylko od brania pieniążków za... Za coś co każdy warsztat tez nam może zdiagnozować (jak tylko ma odpowiedni sprzęt).

 

Instalacje ma badać TDT, za stan techniczny odpowiadać w zasadzie właściciel - to ja się pytam - PO CO SKP?? W tym układzie to tylko grupa darmozjadów, którą z łańcucha BRD należy wyeliminować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błażeju już dawno zwróciłem uwagę na to, że badania techniczne pojazdów w obecnym kształcie nie mają większego sensu, bo chodzi w nich głównie o kasę a diagnostom chcącym dobrze wykonywać swe obowiązki (jak już ktoś takiego zdecyduje się zatrudnić) brak narzędzi do respektowania "dziwnych" zapisów prawa :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grupa darmozjadów, którą z łańcucha BRD należy wyeliminować.

I nie pomyślałeś, że równie dobrze w dobie komputerów najpierw można by wyeliminować część urzędników WK ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można by wyeliminować część urzędników WK ???

 

Żartujesz? A gdzie ja taką ciepłą posadkę później znajdę? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak ktoś to musi potem do kompa wklepać...

Ale eliminacja badań w obecnym kształcie - jak i tym proponowanym przez wielu (zero odpowiedzialności diagnosty) to dobry pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam,że:

1.Rozmowa nie na temat.

2.Diagnosta,ma za małe uprawnienia (było wiele razy-np:"proszę okazać homologacje"-"podstawę prawną poproszę ,że muszę.....")

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błażeju już dawno zwróciłem uwagę na to, że badania techniczne pojazdów w obecnym kształcie nie mają większego sensu, bo chodzi w nich głównie o kasę a diagnostom chcącym dobrze wykonywać swe obowiązki (jak już ktoś takiego zdecyduje się zatrudnić) brak narzędzi do respektowania "dziwnych" zapisów prawa :(

Ostrzegałem wielokrotnie, że takie gadanie nie poprawia sytuacji a na pewno przyniesie wiele problemów diagnostom. Właśnie macie NIK na swoim terenie.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak ktoś to musi potem do kompa wklepać...

Ale eliminacja badań w obecnym kształcie - jak i tym proponowanym przez wielu (zero odpowiedzialności diagnosty) to dobry pomysł.

Nie chodzi o jak to napisałeś /zero odpowiedzialności diagnosty/. Czy jest problem z urządzeniami technicznymi zamontowanymi na pojazdach z zagranicy - NIE - gonimy do UDT gonimy do TDT - pytam więc - dla czego nie pogonić w ten sam sposób klienta z gazem - niech jedzie do firmy zajmującej się montażem gazu - dostanie wyciąg z homo dla instalacji - wystarczy jeden wpis do ustawy nakazujący taką procedurę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IVVO, homologacja jest na montaż, więc wystawia ją firma, która instalację zamontowała. Jak to się ma do instalacji już zainstalowanych w pojeździe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

homologacja jest na montaż

No właśnie chodzi o potwierdzenie "tego" montażu - jak do tej pory miałem może z cztery wydane homologacje na zamontowaną instalacje z zagranicy - instalacja zakładana w Polsce - homo przetłumaczone na niemiecki - tam tego też wymaga WK do wpisu w dowód - tylko kupując pojazd z zagranicy nie dostaje tego od sprzedającego albo nie chce bo u nas jakoś przejdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro w ZDR jest wpis o instalacji zasilania gazem, to czego Ty jeszcze wymagasz? Gorzej jakby nie było, ale na kilka pojazdów z LPG na pierwszej jakie miałem, wszystkie miały odpowiednie wpisy w ZDR (homologacje również, ale po co mnie one).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aboz, Nie ma problemu z Niemcem - tam w uwagach masz wypisane homologacje każdego podstawowego elementu instalacji /bo właściciel miał homologacje/ więc dla czego jej nie żądać - i tu nie ma problemu - ale np Francuz napisze tylko GAZ i lipa - w takiej instalacji klient przed pierwszą może zmodyfikować wszystko - nie jesteś w stanie stwierdzić czy było tam LPG czy CNG - a ja jako diagnosta muszą to łyknąc

 

[ Dodano: 05-02-2016, 08:55 ]

Zauważ pojazdy z Holandii - tam większość jeździ na CNG - a ile ich zarejestrowałeś jako CNG - ja jedną dla gośćia z podkarpackiego /tam można zatankować ponoć CNG/- a reszta ... pozostawiam bez odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.