Skocz do zawartości

Chrysler 300C Otylii uderzył w drzewo...


grand

Czy jesteś za wycięciem przydrożnych drzew?  

13 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Otylia Jędrzejczak ranna w wypadku samochodowym i jest w szpitalu, ale jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Brat Otylii zginął na miejscu. Chrysler 300C touring, którym zawodniczka podróżowała z bratem (ona prowadziła samochód), uderzył w drzewo niedaleko Płońska na drodze nr 62.

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło o godz. 17.30, w miejscowości Mączyn (gm. Czerwińsk powiat Płońsk), na drodze krajowej nr 62. Rzecznik mazowieckiej policji nadkomisarz Tadeusz Kaczmarek powiedział, że według świadków zdarzenia, pływaczka, kierująca samochodem marki chrysler, wyprzedzała sznur samochodów, zjechała na lewą stronę jezdni, potem - na pobocze, aż samochód wpadł do rowu i zatrzymał się na drzewie.

 

Według wstępnych ustaleń policji oraz prokuratury, przyczyną wypadku była nadmierna prędkość. Otylia jechała co najmniej 150 km/h, a prawdopodobnie 180 km/h. Podczas manewru wyprzedzania zjechała do rowu, chcąc uniknąć czołowego zderzenia z nadjeżdżającym z przeciwka fiatem uno.

 

Źródło: interia.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może rakieta nie ale V6 250KM na pewno daje duże możliwości tylko... bez przesady.

Trzy tiry na raz na wąskiej drodze przy prędkości (podoć) 170km/h to nie daje dużych możliwości na wyjście cało z opresji... tym bardziej rocznemu kierowcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesadziła - ot co ...

Może żart nie na miejscu, ale... myślałem, że pływaczka a nie ogrodniczka. Z innej beczki na pewno to dla niej tragedia (w końcu zabiła brata), tylko jakby to był kolejny nieznany małolat wszyscy by mówili: wariat, poje...y itd. itp., a tu wszyscy mówią, jaka biedaczka. Sława robi swoje. To brutalne ale ja jej nie współczuję, cieszę się, że nie zabiła nikogo więcej... Oby to ją czegoś nauczyło. Żal mi rodziców...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I po co komentowac wystarczyc milczec

Nie można milczeć. Milcząc przyczyniamy się do kolejnych takich wypadków. Trzeba o tym głośno mówić, to ma dotrzeć do jak największej ilości osób. Może następnym razem jak ktoś będzie tak gnał to stanie mu przed oczami zmasakrowany samochód i zdejmie nogę z gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, u Pana Kulczyka na autobance :D

A4 w Krakowie ...

Nie ma się czym chwalić, wiem - ale aż tak szybko to ja znowu nie jeżdzę ...

W ciągu ostatnich 10-12 lat przejechałem pewnie z 500.000 km - zaliczając jedną stłuczkę (i to akurat z mojej winy) ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko na autostradzie jakos nie moge uwierzyc,ale przynajmiej P Norbert sie przyznal , reszta milczy nie wierze ze jak jest prosta to jedziecie 110km/h przejedzcie sie tarasa Wawa -Gdansk z dwupasmowi robia cztero i teraz wielkie halo, przeciez wszyscy jechalismy w Polsce 200km/h taka jest prawda smutna i nie ma czym sie szczycic.tylko po co te komentarze nagle wszyscy sa swieci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę mi podać ,czy pan minister lub premier poruszając się kolumną rządową przestrzega

prędkości . Może ktoś zgłosi się do testu i przejedzi polskę z gdańska do zakopanego

zgodnie z przepisami i ograniczeniami - czy wyrobi się w 20 godzin . Nie oszukujmy się ,

wszyscy łamiemy ograniczenia prędkości , i niech w końcu nie owija się ludzi w bawełne

i tłumaczy sie żę to z winy kierowcy , a moim zdaniem to drogi i jeszcze raz drogi których

nie ma są odpowiedzialne za to wszystko

10 % z podatku drogowego zawartego w paliwie idzie na remont dróg , a reszta :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.