badanie N termin badania

[darkdog]

Ja też daję rok od poprawki

[brodatymazur]

Czyli najpierw zakazujecie dalszego poruszania się dając N, a potem z datą wsteczną czyli od 2.05 twierdzicie że jednak jest ok? A co jak w międzyczasie np 4 miał stłuczkę bez ważnych badan technicznych, a wy 9.05 wpisujecie mu od 2.05 i co gitara? Jak będzie sprawny to P od daty kiedy to ustaliłem, co było wcześniej mnie nie interesuje.

Bardzo zdrowe i logiczne podejście.

[Regan55]

luket, -

[Marek1]

9.05 wpisujecie mu od 2.05

Bardzo zdrowe i logiczne podejście.

Też chciałem tak napisac ale ta wypowiedź ma istotny błąd, my dajemy termin do określonej daty...

To od kiedy jest ono ważne /pozytywne/ jest w programie stacji, i od daty wpisu do DR...

Co nie zmienia tego, że uważam że jest to rok od daty potwierdzenia usunięcia usterek.

[TOSPOL]

W stanowisku Ministerstwa Infrastruktury (słynne 27 odpowiedzi) w nr 20 odpowiedzi

stoi napisanu " Jeśli ujawnione usterki zostaną pozytywnie zweryfikowanewe wskazanym terminie badanie zakończy się wynikem pozytywnym i termin kolejnego badania wyznacza się od daty uzyskania pozytywnego wyniku".

[luket]

[Psuj]

W stanowisku Ministerstwa Infrastruktury (słynne 27 odpowiedzi) w nr 20 odpowiedzi

stoi napisanu " Jeśli ujawnione usterki zostaną pozytywnie zweryfikowanewe wskazanym terminie badanie zakończy się wynikem pozytywnym i termin kolejnego badania wyznacza się od daty uzyskania pozytywnego wyniku".

 

Też tak ustalam, czyli od poprawki. Co nie znaczy, że jak rozporządzenie nie zarządzi inaczej to nie będę inaczej robił. Pan każe Kali robi. Na dzień dzisiejszy faktycznie nie jest to super jasno ustalone

[danielg539]

Ja uważam, że jesli nie sprawdzamy podczas badania poprawkowego wszystkich podzespołów pojazdu to nie możemy uznać, że w tym konkretnym momencie są sprawne opierając się na sprawdzeniu wykonanym kilka dni wcześniej! Skoro ich nie sprawdzamy, to uznanie ich za sprawne jest dla mnie poswiadczeniem nieprawdy! Dlatego ja liczę termin NOBT od momentu kiedy dokonałem pierwszego sprawdzenia pojazdu a jesli pojazd posiadał usterki, to ich usunięcie nie wpływa na termin NOBT a jedynie umożliwoa uzyskanie wyniku pozytywnego. Takie postępowanie na pewno jest bezpieczniejsze dla diagnosty niż wyznaczanie wyniku P od momentu wykonania badania poprawkowego.

[Psuj]

To też jest sensowne wytłumaczenie, ale również nie podparte w prawie. Dlatego nie ma sie co kłócić i trzeba mieć nadzieję, że nowe rozporządzenie to ureguluje - w jedną lub drugą stronę

[luket]

Ja uważam, że jesli nie sprawdzamy podczas badania poprawkowego wszystkich podzespołów pojazdu to nie możemy uznać, że w tym konkretnym momencie są sprawne opierając się na sprawdzeniu wykonanym kilka dni wcześniej! Skoro ich nie sprawdzamy, to uznanie ich za sprawne jest dla mnie poswiadczeniem nieprawdy! Dlatego ja liczę termin NOBT od momentu kiedy dokonałem pierwszego sprawdzenia pojazdu a jesli pojazd posiadał usterki, to ich usunięcie nie wpływa na termin NOBT a jedynie umożliwoa uzyskanie wyniku pozytywnego. Takie postępowanie na pewno jest bezpieczniejsze dla diagnosty niż wyznaczanie wyniku P od momentu wykonania badania poprawkowego.

Czyli sprawdzałeś max 14 dni temu i za to nie ręczysz? Bo jak byś podbił sprawnego wtedy to na rok i musi wytrzymać, ale w takim przypadku nigdy nie wiadomo mógł sobie przecież klient polowe zawieszenia powybijać. No sorry trochę śmieszne. Jak coś było sprawne to ma być sprawne i sam to potwierdziłeś teraz tylko sprawdzenie ponowne czy poprawił WYMIENIONE przez Ciebie usterki.

[JANUSZ60]

Dziwię się tym wszystkim, którzy by głowę ściąć dali za to, że robią dobrze, choć niejednokrotnie sami sobie zaprzeczają.

Ani zapis w w dz.u.155 nie jest w tym przypadku jasny ani tym bardziej odpowiedź MI na pytanie nr 20.

Na dodatek przeczytaliśmy tu niedawno, że Komenda Główna Policji badanie pojazdu z wynikiem N1 nazywa dopuszczeniem do ruchu na okres 14 dni.

Słowem, dla każdego coś miłego,,,

[luket]

Na dodatek przeczytaliśmy tu niedawno, że Komenda Główna Policji badanie pojazdu z wynikiem N1 nazywa dopuszczeniem do ruchu na okres 14 dni.

Słowem, dla każdego coś miłego,,,

[danielg539]

Czyli sprawdzałeś max 14 dni temu i za to nie ręczysz?

Jaką niby mogę mieć gwarancje, że to co sprawdziłem 14 dni temu jest nadal sprane???

Ocena stanu technicznego pojazdu sprowadza się do momentu w jakim zostało przeprowadzone badanie a nie do jakichś innych ram czasowych. Badałem hamulce dziś o 10.00 to nie mogę zaswiadczyć, że dzis o 14.05 też będą sprawne, choć w 99,9% tak będzie ale pozostaje jeszcze ta 0.1% przypadków w których coś się wydarzy i ulegnął one uszkodzeniu.

Dla przykła jakieś 3 tygodnie temu po wyjechaniu z OBT klient chciał przyszpanować i 30 m od stacji nie wyrobił sie na zakręcie i uderzył w krawęznik w wyniku czego pekła felga, urwał się wahacz i półoś.

[luket]

W wyniku uderzenia dodajmy, bo samo się nie zepsuło. To nie jest tak że zaświadczasz ze u mnie o 11.00 takiego a takiego dnia pojazd był sprawny, dając pieczątkę i podpisując się pod tym zaświadczasz na rok że nic nie budzi żadnych wątpliwości i że rok można jeździć. Jak za 3-mc będzie dzwon i prokurator zapuka to mu powiesz o 11.00 był sprawny a potem to nie ręczę. Ani zawieszenie ani inne układy nie psują się w przysłowiową chwile, jest to proces bardziej długotrwały.

[danielg539]

Ani zawieszenie ani inne układy nie psują się w przysłowiową chwile, jest to proces bardziej długotrwały.

luket, mylisz pojęcia. Procesem długotrwałym to jest zużycie się, natomiast psucie się (awaria) jest zdarzeniem nagłym mogacym powstać w wyniku wjechania w dziurę w jezdni, najechania na przeszkode czy w wyniku przeciążenia danego zespołu.

[radek.m]

A jak klient dostał N za niesprawne hamulce i w międzyczasie ktoś mu potłukł lampę na parkingu i przyjeżdża na poprawkę z naprawionymi hamulcami i zbitą lampą, której nie ma na zaświadczeniu?

[adamos]

A jak klient dostał N za niesprawne hamulce i w międzyczasie ktoś mu potłukł lampę na parkingu i przyjeżdża na poprawkę z naprawionymi hamulcami i zbitą lampą, której nie ma na zaświadczeniu?

 

Dz.U. 155. Par 3.1.

11) w którym w czasie badania technicznego stwierdzono ślady uszkodzeń lub naruszenie elementów nośnych konstrukcji pojazdu, mogących stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego — obejmuje sprawdzenie i ocenę stanu technicznego pojazdu oraz spełnienia warunków technicznych, w sposób określony w pkt 1 i 7 działu I za-

łącznika nr 1 do rozporządzenia oraz w pkt 1 działu I załàcznika nr 4 do rozporządzenia, odpowiednio do stwierdzonych usterek;

[luket]

Procesem długotrwałym to jest zużycie się,

Mea culpa -masz racje.

[Janusz S]

dając pieczątkę i podpisując się pod tym zaświadczasz na rok że nic nie budzi żadnych wątpliwości i że rok można jeździć

 

myslę,że w tym miejscu troche przesadziłes,to prawie jakbys dał gwarancje,ze rok mozna jezdzic.Gdyby tak było to miałbys pewnie długie kolejki (reklamacje)

 

poza tym robie tak samo

[Marek1]

dając pieczątkę i podpisując się pod tym zaświadczasz na rok że nic nie budzi żadnych wątpliwości i że rok można jeździć

Gdyby tak było to miałbys pewnie długie kolejki (reklamacje)

 

Dokładnie.

Pojazd jest sprawny w dniu badania i tyle z tego badania wynika.

To tylko termin następnego badania jest za rok.

[mik8181]

Dz.U. 155. Par 3.1.

11) w którym w czasie badania technicznego stwierdzono ślady uszkodzeń lub naruszenie elementów nośnych konstrukcji pojazdu, mogących stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego — obejmuje sprawdzenie i ocenę stanu technicznego pojazdu oraz spełnienia warunków technicznych, w sposób określony w pkt 1 i 7 działu I za-

łącznika nr 1 do rozporządzenia oraz w pkt 1 działu I załàcznika nr 4 do rozporządzenia, odpowiednio do stwierdzonych usterek;

Masz racje kolego

[S.K.P-POZNAŃ]

W stanowisku Ministerstwa Infrastruktury (słynne 27 odpowiedzi) w nr 20 odpowiedzi

stoi napisanu " Jeśli ujawnione usterki zostaną pozytywnie zweryfikowanewe wskazanym terminie badanie zakończy się wynikem pozytywnym i termin kolejnego badania wyznacza się od daty uzyskania pozytywnego wyniku".

 

Też tak ustalam, czyli od poprawki. Co nie znaczy, że jak rozporządzenie nie zarządzi inaczej to nie będę inaczej robił. Pan każe Kali robi. Na dzień dzisiejszy faktycznie nie jest to super jasno ustalone

 

A za miesiąc tak

".........6. Badania technicznego pojazdu polegającego na ponownym sprawdzeniu zespołów i układów, w których stwierdzono usterki, dokonuje się w zakresie ich usunięcia, jeżeli w terminie nie dłuższym niż 14 dni od dnia badania sprawdzenia dokonuje stacja, w której te usterki stwierdzono. Po wykonaniu badania polegającego na ponownym sprawdzeniu zespołów i układów uprawniony diagnosta, po stwierdzeniu, że wszystkie usterki zostały usunięte, wpisuje do dowodu rejestracyjnego kolejny termin okresowego badania technicznego. Termin ten jest liczony, począwszy od daty przeprowadzenia badania, w którym stwierdzono te usterki."

[Psuj]

Termin ten jest liczony, począwszy od daty przeprowadzenia badania, w którym stwierdzono te usterki.

 

Tak jak napisałem - Pan każe, Kali robi

[kowal]

ale w końcu jest napisane wyraźnie i nie trzeba prawników ,aby wyjaśniali sens zapisu -choć mogę się mylić

[pentagram]

ale w końcu jest napisane wyraźnie i nie trzeba prawników ,aby wyjaśniali sens zapisu

 

Przynajmniej w tym przypadku mamy "JEDNO"