Skocz do zawartości

I co koledzy na to ?


bieła

Rekomendowane odpowiedzi

Marek1 - WIEM.

Przerabiałem taki przypadek ze swoim udziałem,

Jeszcze się okazało ,że numery na silniku i ramie są zupełnie inne!!!! (po 0,5 roku)

Po różnych przepychankach okazało się, że człowiek sprzedał inny motocykl , a dowód dał od innego (mjał ich kilka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po różnych przepychankach okazało się, że człowiek sprzedał inny motocykl , a dowód dał od innego (mjał ich kilka).

U handlarzy tak bywa... :)

Ja spotkałem się z takim co mając jednocześnie do sprzedaży sprowadzone dwa prawie identyczne samochody tej samej marki, po przeglądzie i rejestracji założył im na odwrót tablice rej.

Dobrze, że jeden z tych pojazdów mu został w komisie bo przyjechał z klientem na sprawdzenie przed zakupem i było wielkie zdziwienie że nr VIN pojazdu nie pasuje do VIN w DR.

Szybko udało się ustalić dlaczego tak jest, a drążyłem temat bo te pierwsze przeglądy to ja zrobiłem. :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie krzyczeli , że będę miał zarzuty i takie tam...

Na szczęście wszystko się wyjaśniło, ale ile zdrowia zjadłem to tylko ja wiem.

Dlatego uważam, że zawsze wszystko się jakoś wyjaśni a najgorsze to uleganie panice i wykonywanie jakichś niepotrzebnych nerwowych ruchów... :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Wcale mnie to nie dziwi -bo widzę i wiem jak niektóre osoby podchodzą do swojego zawodu -nie wiem co nimi kieruje -ale głupota to mało powiedziane :shock:

 

Mnie też już nic nie dziwi,ale ...powiem delikatnie "łapki opadają".

Dzisiaj wjeżdża na serwis syn kolegi.

Gatka ,szmatka :) ,i syn mówi:byłem na badaniu ,diagnosta stwierdził ze tylne koło nie hamuje.

Kolega -mechanik rozebrał -wyciek z cylinderka ,-lało się :shock: .

Pytam -DR-zatrzymany ,czy negatywny wynik ?

SYN-nie ,dał pieczątę w DR i kazał naprawić :razz::shock::shock:

 

A My tu dyskutujemy do upadłego .....................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam -DR-zatrzymany ,czy negatywny wynik ?

SYN-nie ,dał pieczątę w DR i kazał naprawić

 

W niektórych rejonach jest nie do pomyślenia aby pojechać na badanie i nie dostać stempla do DR, po prostu ludzie traktują BT jak podatek pojechać, zapłacić, dostać stempel i już a reszta nieważna. Dobrze że jeszcze samochód jedzie, gorzej jak jedzie sam DR.

Takich przykładów możemy mnożyć setki razy :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jednego nie rozumiem. Nie działał hamulec tylko na jednym kole - tak?? A ile samochód ma kół - co? Ile kół było dobrych?? :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rano przyjeżdża klient tydzień po badaniu w pobliskiej SKP , na ustawienie zbieżności wchodzę w kanał , a tam podłużnica pęknięta luzy na sworzniach . I co wy na to . Stacja działa 6 miesięcy i to jest chyba zdobywanie klienta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tam podłużnica pęknięta luzy na sworzniach

 

No przecież pękła po badaniu a że tak dupło aż się sworznie rozleciały no coż życie, a zbieżność jest następstwem tych usterek :evil::evil::evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.