BADANIE TECHNICZNE NA PODSTAWIE KARTY POJAZDU

[danielg539]

Ja jednak wolał bym mieć dostęp do CEP-a.

[Qnick]

Ja jednak wolał bym mieć dostęp do CEP-a.

 

I co ciekawego się tam dowiesz poza ew. danymi z DR , choć nie wiem czy w CEP są przechowywane dane z DR typu masy, naciski, pojemność i moc silnika , liczba miejsc itp.

 

Nie dowiesz się o negatywach otrzymanych na innej SKP bo takie badania nie są przesyłane, a poza tym po co Ci to jak przeprowadzisz badanie to sam znajdziesz te usterki

 

Co innego system łączący wszystkie SKP w którym to natychmiast po wykonaniu badania z wynikiem negatywnym jest blokada dla tego pojazdu na 14 dni i może tylko wykonać poprawkę w tej stacji na której był, a na każdej innej miałby brak możliwości wykonania badania. To może byłoby skuteczne ale w naszym kraju do zrealizowania może za 20 lat sądząc po rozwoju CEPIKU

[michal_k]

Co innego system łączący wszystkie SKP w którym to natychmiast po wykonaniu badania z wynikiem negatywnym jest blokada dla tego pojazdu na 14 dni i może tylko wykonać poprawkę w tej stacji na której był, a na każdej innej miałby brak możliwości wykonania badania. To może byłoby skuteczne ale w naszym kraju do zrealizowania może za 20 lat sądząc po rozwoju CEPIKU

 

Oby nigdy czegoś takiego nie zrealizowali Każdy powinien mieć prawo wykonywać badanie kiedy chce i gdzie chce.

[danielg539]

Co innego system łączący wszystkie SKP

Myślę, że mógł by być nim cepik. Jeśli chodzi o eksport danych to wszystkioe badania niezaleznie czy N i P powinny być eksportowane do cepa.

po wykonaniu badania z wynikiem negatywnym jest blokada dla tego pojazdu na 14 dni i może tylko wykonać poprawkę w tej stacji na której był, a na każdej innej miałby brak możliwości wykonania badania

To nie jest dobry pomysł, bo załóżmy, że jesteś w trasie 400km od domu i zauważasz, że masz niewazne OBT i na pobliskiej SKP dostajesz N ale postanawisz mimo wszystko powrócic do domu i tam naprawic pojazd. Nie chciał byś chyba ponownie jechać 400 km bez ważnego OBT po to tylko aby wykonać BT?

[Qnick]

To nie jest dobry pomysł, bo załóżmy, że jesteś w trasie 400km od domu i zauważasz, że masz niewazne OBT i na pobliskiej SKP dostajesz N ale postanawisz mimo wszystko powrócic do domu i tam naprawic pojazd. Nie chciał byś chyba ponownie jechać 400 km bez ważnego OBT po to tylko aby wykonać BT?

 

To i tak musisz zrobić u siebie okresowe, wystarczy poczekać 15 dni No ale z jedenj strony masz rację nie chciałoby mi się wracać 400 km na poprawkę

[IVVO]

Co jest najciekawsze- my ten CEPIK tworzymy a nie mamy do niego dostępu- przekazujemy po pln-nie na swój koszt, a oni mają nas.....

[wojteczek]

A co nas interesuje CEPIK w tym konkretnym przypadku? Nawet gdyby był dostęp to na podstawie tego co widzę na monitorze nie zrobię badania Klient ma mieć DR,PC,PW lub zaświadczenie z WK. Karta pojazdu jest przypisana do pojazdu żeby była znana jego historia mniej więcej z naciskiem na mniej. Klient jedzie na stację bo w WK usłyszał że potrzebne jest zaświadczenie z ważnym badaniem a tu dowiaduje się że potrzebne PC lub zaświadczenie i się denerwuje. Prawda jest taka że sam sobie jest winien bo był w WK i nie poprosił o zaświadczenie czy PC. Dlaczego tak jest? Bo nie zna przepisów, ale to nie zwalnia z odpowiedzialności. WK wiedzą co jest potrzeba na stacji ale nie wydają PC czy zaświadczenia jeżeli interesant nie wnioskuje o taki dokument.

[adam1501]

A co nas interesuje CEPIK w tym konkretnym przypadku?

Jak każda rzecz wymyślona i stworzona przez człowieka z założenia ma mu pomagać. Po co w takim razie tworzony jest system za grube miliony??? Jeżeli dla ewidencjonowania kierowców i pojazdów to taniej by było dostać raport emilem z WK w liczbach i sobie zsumować. Gdyby SKP miały dostęp do danych pojazdu to nie musiałby kierowca latać od Annasza do Kajfasza, jak w wspomnianym przykładzie (oczywiście przez własną nieuwagę lub nieznajomość prawa) szukać odpowiadających dokumentów. Podjeżdża na stacje, diagnosta (nie musząc się głowić czy oby otrzymał na pewno odpowiadający dokument) wykonuje BT z natury porównując dane z CEPem i wystawia stosowne zaświadczenie. Wszyscy szczęśliwi, mniej papierów i bardziej jednoznaczna robota. Gdyby jeszcze znajdowała się tam opcja związana z BT (terminy, usterki...) to już pełnia szczęścia. A tak mamy jak zwykle po polskiemu, nie istotny jest stan techniczny pojazdu a co za tym idzie bezpieczeństwo na drodze a tylko i wyłącznie papier i procedura oraz możliwość poganiania brata od drzwi do drzwi...

[danielg539]

A co nas interesuje CEPIK w tym konkretnym przypadku? Nawet gdyby był dostęp to na podstawie tego co widzę na monitorze nie zrobię badania Klient ma mieć DR,PC,PW lub zaświadczenie z WK

Na zagadnienie trzeba spojżeć bardziej ogólnie. Jeśli udostępniono by SKP dostęp do cepa, to w tym samym momencie równie dobrze mozna by zmienić przepisy tak aby te dokumenty nie były niezbędne do przeprowadzenia BT.

[Qnick]

to w tym samym momencie równie dobrze mozna by zmienić przepisy

 

Widzisz w tym kraju jedne przepisy się zmienia a o innych się zapomina. Taki przykład z ostatniego czytania Dz.U. 32

 

Światła

§ 12. 1. Pojazd, z zastrzeżeniem ust. 2, wyposaża się w następujące światła zewnętrzne:

1.

2.

.

.

16.

17. oznakowanie odblaskowe konturowe: (dodane przez Dz.U. 75 )

.

.

 

A za chwilę jest

2. Przepisów ust. 1:

1) pkt 12-15 nie stosuje się do pojazdu zarejestrowanego po raz pierwszy przed dniem 1 stycznia 1986r. oraz pojazdu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej;

 

Czyli wychodzi z tego że Pojazd Sił Zbrojnych RP może nie mieć prawie wszystkich świateł ale jak będzie stał w krzakach to i tak konturówki się będą odbijać

 

I tak się u nas tworzy przepisy dodaje się kolejne punkty ale już następnych zapomina się zmieniać i jest ciekawie

[danielg539]

i jest ciekawie