Wysyłka pliku po otrzymaniu pieczątki w DR

[Jacdiag]

A dalej to już ciężko poczytać

Art. 134.W stosunku do pojazdów Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej oraz innych pojazdów kierowanych przez żołnierzy pełniących czynną służbę wojskową uprawnienia i obowiązki policjantów określone w art. 132 ust. 1-3 i art. 133 ust. 1 wykonują również żołnierze Żandarmerii Wojskowej.

Art. 134a.W stosunku do pojazdów wykonujących przewóz drogowy w rozumieniu ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym, a także w przypadku kontroli, o której mowa w art. 129a ust. 1 pkt 2-4, uprawnienia i obowiązki policjantów oraz organów Policji określone w art. 132 ust. 1-3, 5 i 6 oraz w art. 133 wykonują również odpowiednio inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego oraz organy tej inspekcji.

[Paprock]

A jak DR zabierze Żandarmeria Wojskowa (bo też ma prawo) to wpiszesz PŻ , a jak ITD to wpiszesz PI lub PITD? To ostatnie bardziej kojarzy się ze Skarbówką.

- takie cuda mam w słowniku dokumentów rejestracyjnych: DR, PC, PW, KP, BR, PP, ZDR, RES. Można skróty rozwiązywać. Nie śmiem komentować kto i po co to powklepywał.

 

Dz. U. 1076: "...pokwitowaniu, o którym mowa w art. 132 ust. 2 ustawy..."

- to samo rozporządzenie w końcowej części twierdzi, że wcale nie jest tym dokumentem zainteresowane, żeby jego dane (skróty, serie, numery) do rejestru badań wklepywać i przechowywać.

[adam1501]

A dalej to już ciężko poczytać

Wszystko zostało przeczytane, to nadal jest pokwitowanie policji. Tylko w jej imieniu wystawił organ do tego upoważniony.

to samo rozporządzenie w końcowej części twierdzi, że wcale nie jest tym dokumentem zainteresowane

Rozporządzenie nie, ale kontrolujący już tak

[Paprock]

Nie mogą kontrolować czegoś czego w rozporządzeniu nie zawarto.

Coś podobnie jak w temacie konstrukcyjnych zmian, że WK PIMOTOWSKIEGO pisemka nie mogą wymagać.

[adam1501]

Nie mogą kontrolować czegoś czego w rozporządzeniu nie zawarto.

Zawarto, bo są wyszczególnione konkretne dokumenty na podstawie których możesz dokonać identyfikacji pojazdu. A jak zamieszasz w systemie to ten system wypluje głupoty, a potem jak przychodzi kontrola to skóra na plecach się marszczy, bo się nie pamięta co i jak?

Po cóż sobie życie utrudniać, skoro mamy możliwość wykonać BT na PP, a następnie jak jest taka potrzeba żeby znalazł się tam numer DR, zamieścić go tam. Nic więcej nie trzeba kombinować ani z rejestrem, ani z cepikiem...

[Paprock]

Chyba nie dojdziemy do porozumienia. Kilka kontroli przeszedłem i nie przypominam sobie aby kiedykolwiek interesowali się aplikacją/programem do obsługi badań. Nigdy nie interesowali się bazą klientów, ani czymkolwiek co można wklepać w aplikację/program poza ścisłym zakresem, a "ZAKRES WYMAGANYCH DANYCH ZAMIESZCZANYCH W REJESTRZE ZWIĄZANYCH Z DOPUSZCZENIEM POJAZDÓW DO RUCHU" wskazuje co i jak dość konkretnie i nic poza tym więcej. Jakoś dokumentu, którym ostatnimi czasy można posłużyć się przy identyfikacji nie ujęto w tym wykazie, także dla mnie dalsza polemika jest wyczerpana. Zachłysnąłem się obecnym systemem/programem zapominając o starych zasadach prowadzenia rejestru badań. Z kilkoma pojazdami/badaniami narobiłem sobie kłopotu tylko z tego powodu, że nie ma ich w historii pe-el. Mam nadzieję jakoś to naprawić do uzyskania stanu, aż wyświetlą się one w internecie.

Na dzisiaj kończę w rejestrze z cudawiankami typu ZDR, RES, PP...

[adam1501]

Kilka kontroli przeszedłem i nie przypominam sobie aby kiedykolwiek interesowali się aplikacją/programem do obsługi badań.

Bo to ich nie interesuje, ale interesuje ich przykładowy wydruk rejestru BT. Jak trafisz akurat na wydruk takiego rejestru gdzie masz zamieszczone swoje cuda wianki z przed roku i już nie do końca pamiętasz czy zapomniałeś wpisać, czy może nie miałeś w rękach bo akurat był dzień złotej rybki.... to włączy się problemator u kontrolującego. Jak na dokładkę zweryfikuje, że nie przekazałeś danych do CEP, to wynik takiej kontroli może sprawić kilka bezsennych nocy.

[michal_k]

Jak na dokładkę zweryfikuje, że nie przekazałeś danych do CEP

 

Nieprzekazanie danych do CEP moim zdaniem nie jest przeprowadzeniem przez diagnostę badania technicznego niezgodnie z określonym zakresem i sposobem wykonania.

[Paprock]

Adam. Może to tak z opisu źle wygląda, ale po pierwsze: jakiekolwiek korekty, poprawki, komedie automatycznie zapisują się w rejestrze, a po drugie: staram się uzasadnić każdą modyfikację, korektę, poprawkę badania w uwagach co skutkuje podobnie, czyli ukazaniem tego wszystkiego w rejestrze badań. W takich przypadkach nie mam czego się obawiać.

 

że nie przekazałeś danych do CEP, to wynik takiej kontroli może sprawić kilka bezsennych nocy.

- co do tego, to pisałem wyżej, że rozmawiałem z CEPEM i sam raport z przekazanych paczek jeszcze nic nie znaczy, czy dane (pojazdy/badania) pojawia się w historii pe-el. Żeby tego się dowiedzieć należałoby po dwóch/trzech dniach samemu na pieszkę po kolei sprawdzać wysłany pojazd na historii stronach. Nie widzę możliwości ani chęci na dzień dzisiejszy samemu o poranku na SKP robić takie rzeczy. Także nie obawiam się czegokolwiek w tym temacie podczas kontroli. Nie chcę mieć tylko nieprzyjemności od klientów, który oby nigdy nie wyczaił, że jego autko po badaniu nie uaktualniło się w historii o przebieg i termin badania. Obok za ścianą był temat Tojotki z jakimś dziwnym przebiegiem zdaje się. Tego właśnie chciałbym uniknąć, uniknąć pretensji klienckich, że coś poszło nie tak jak wskazuje procedura.

[DARIO64]

Nieprzekazanie danych do CEP moim zdaniem nie jest przeprowadzeniem przez diagnostę badania technicznego niezgodnie z określonym zakresem i sposobem wykonania.

Nie wiem czy na dzień dzisiejszy jeszcze tak jest ,ale jeszcze w momencie rozpoczęcia prac nad przepisami pod CEPIK 2.0 ,były stacje które nie miały internetu .Właściciel skp zgrywał paczki i wysyłał z domu.

[adam1501]

Nieprzekazanie danych do CEP to chyba niespełnianie wymagań przez SKP, czyli co do zamknięcia taka stacja, czy też standardowo po polsku jakoś tam będzie...

[DARIO64]

standardowo po polsku jakoś tam będzie...

...i co jakiś czas przyjdzie do starostw pismo z ministerstwa że stacje się nie wywiązują i takie tam .

[michal_k]

Nieprzekazanie danych do CEP to chyba niespełnianie wymagań przez SKP, czyli co do zamknięcia taka stacja

 

Nie nazwałbym tego rażącym naruszeniem wykonywania działalności gospodarczej w zakresie SKP.

[adam1501]

Czyli tak po polsku, jest obowiązek, ale tak naprawdę to jak nie spełniony, to też nic się nie dzieje. To po cóż te pogryzane paznokcie jak przez dwa dni paczka wisi nie przyjęta? Na jednym z portali dostało się sądowi i staroście bo odebrał uprawnienia dla pocztowca, bo przecież nic nikomu się nie stało... , ech był czas przywyknąć.

[Paprock]

Hurrraaa!!!

Historia pe-el wyświetla zaktualizowane informacje o przebiegu i terminie badania moich problematycznych pojazdów.

Sprawa wydaje się prosta. Należy stosować skróty dokumentów akceptowalne przez CEP i tyle.

Zaraz siądę i popoprawiam te bzdety gdzie przy badaniach przed pierwszą rejestracją w PL sugerując się systemowymi możliwościami wyboru różnych skrótów typów dokumentów zapodałem ja gupi ZDR - cokolwiek to znaczy.

Czyli [DR], [PC], [PW], [KP] i nic więcej. W tajemnicy wyznam, że przeszło bez serii i bez numeru dowodu rejestracyjnego. Wzorem rozporządzenia o rejestracji zadziałał tajemniczy symbol trzech kresek -> [---]

Owszem, może ktoś się przyczepić dlaczego o serię i numer dowodu rejestracyjnego nie skorygowałem danych, ale... przyjmijmy, że zapomniałem. Szło o to, aby obowiązek przekazania przez stację kontroli danych został wykonany. Wszystko.

[laptop]

Paprock nie wiem czy dobrze łapię, jak wykonujesz OBT przed rej. to zaznaczasz DR, seria i nr "---" opłatę ewidencyjną "ptaszkiem" zaznaczasz ? Bo w przeciwnym wypadku to chyba nie idzie do tego dumnie brzmiącego CEP.

[Paprock]

Tak mam zamiar w tym roku robić i jak się nadarzy okazja sprawdzić po badaniu taki pojazd w historii. Jak będzie okazja to i pokombinuję czy zagraniczną serię i numer dowodu zassa.

Na dzisiaj niepotrzebne [PP] poprzerabiałem na [DR], dalej jako serię i numer dowodu wpisałem trzy kreski [---] i dalej jako organ wydający też trzy kreski [---]. dzisiaj te badania w historii sprawdziłem i takie modyfikacje nie przeszkodziły w wyświetleniu ich na wiadomych stronach internetowych. Z tego wynika, że stosowanie skrótów nieakceptowanych przez cepikowską aplikację najmniejszego sensu nie przynosi.

[laptop]

Grzebię w rejestrze właśnie i już chyba do mnie dociera, że wysyła nawet jak badanie jest na zaświadczeniu bez opłaty.

Przykład z przed 2 minut. Badanie było wykonane 27.12.16r na PP ale zauważyłem, że kolega przez pomyłkę zaznaczył i pobrał opłatę ewidencyjną. Sprawdzam w cep i brak info o aktualnym badaniu. Dokonałem właśnie wpisu, zmieniłem na DR, seria i nr uzupełnione. Przy generowaniu paczki już się pojawił.

Tak sobie jeszcze patrzę na te OBT przed 1 rej. Jeśli pozamieniasz z ZDR na DR - polski dowód rejestracyjny, a jest tablic brak to tak trochę dziwnie to wygląda i jeszcze kraj rejestracji np Niemcy.

[aboz]

laptop, bez jednej z tych danych program nie powinien BT pakować do paczki. Chodzi o nr rej., nr DR, daty pierwszej rejestracji w kraju.

[Paprock]

Grzebię w rejestrze właśnie i już chyba do mnie dociera, że wysyła nawet jak badanie jest na zaświadczeniu bez opłaty.

- pobranie lub nie pobranie opłaty nie wpływa na wysłanie, a wręcz przeciwnie, bo w rejestrze należy zapodać informację czy zeta pobrano lub nie pobrano i takie info trafia do CEP. I choćby zeta nie pobrano to i tak info o terminie badania pojawi się w historii pe-el.

 

Tak sobie jeszcze patrzę na te OBT przed 1 rej. Jeśli pozamieniasz z ZDR na DR - polski dowód rejestracyjny, a jest tablic brak to tak trochę dziwnie to wygląda i jeszcze kraj rejestracji np Niemcy.

- toto dopiero w wolnych chwilach i z nudów będę ćwiczył.

 

bez jednej z tych danych program nie powinien BT pakować do paczki. Chodzi o nr rej., nr DR, daty pierwszej rejestracji w kraju.

- u mnie pakuje jak wybiorę skrót [DR] a dalej tak jak napisałem wyżej, wklepałem trzy kreski i w historii wyskoczyło.

[laptop]

bez jednej z tych danych program nie powinien BT pakować do paczki

W moim konkretnym przypadku raczej chyba ok się to odbyło gdyby nie pobranie cep przy zaświadczeniu.

Tylko nr rej. BRAK to też nr? Nr DR --- też ok?

 

pobranie lub nie pobranie opłaty nie wpływa na wysłanie

Tu sytuacja jest już jasna dla mnie, oświeciło mnie.

 

dopiero w wolnych chwilach i z nudów będę ćwiczył

Co tu ćwiczyć, sprawdziłeś że po zmianie z ZDR na DR idzie no to ok, tylko jak to tak ogarniesz żeby wyglądało przyzwoicie w rejestrze bo w przeciwnym wypadku pomieszane z poplątanym, nie wiadomo na pierwszy rzut oka jakie to badanie w końcu robiłeś

[Paprock]

Tak to u mnie po trzykreskowych cudawiankach stoi w oknie systemowym/programowym, a niżej to wycinek rejestru. Można czytać i grzebać po historii.

[adam1501]

Jak uiszczono opłatę jak badanie było na PP, chyba, że BT już po wbiciu w DR, to powinien być jego numer. Jeżeli klient przyjedzie po pieczątkę za tydzień to poświadczasz nieprawdę, bo w dniu pobrania opłaty nie miałeś DR w rękach.

[laptop]

Jak uiszczono opłatę jak badanie było na PP

Nie do mnie to pytanie. Kolega się pomylił, ot tak zwyczajnie za dużo poklikał i wyszło jak wyszło. 27.12 pobrano, uiszczono, poszło i nie wróci (chyba) Dziś stempel i tyle.

 

Paprock ja poproszę takie przed 1 rejestracją, bez tablic skoro już tak zmieniasz ze "źle" na dobrze

[adam1501]

Kolega się pomylił, ot tak zwyczajnie za dużo poklikał i wyszło jak wyszło. 27.12 pobrano, uiszczono, poszło i nie wróci (chyba) Dziś stempel i tyle.

A kontrolującemu ręce się zacierają żeby statystykę poprawić