Zabytek a dokumenty

[biker100]

USTAWA

z dnia 23 lipca 2003 r.

o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami

 

Art. 28. Niezależnie od obowiązków wynikających z opieki nad zabytkami, określonych w art. 5, właściciel lub posiadacz zabytku wpisanego do rejestru lub zabytku znajdującego się w wojewódzkiej ewidencji zabytków zawiadamia wojewódzkiego konserwatora zabytków o:

1) uszkodzeniu, zniszczeniu, zaginięciu lub kradzieży zabytku, niezwłocznie po powzięciu wiadomości o wystąpieniu zdarzenia;

 

 

Art. 108.

1. Kto niszczy lub uszkadza zabytek, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

 

Również tu:

Prawo o ruchu drogowym - komentarz. Ryszard A. Stefański wydanie 3.

str. 111 pkt. 5 i 6.

http://books.google.pl/books?id=oPQI4Q8Mh0AC&pg=PA110&lpg=PA110&dq=uszkodzenie+pojazdu+zabytkowego&source=bl&ots=tYoWQDKvDj&sig=vPZC59_2lw6pcVS3wjowV-sZLVc&hl=pl&sa=X&ei=HknHUZeBFMHX4ASK54Fo&ved=0CC4Q6AEwAA#v=onepage&q=uszkodzenie%20pojazdu%20zabytkowego&f=false

[markes30]

Np. str 20 i 21 - poza tym cały ten artykuł to spis możliwych paragrafów opracowany przez Instytut Ekspertyz sądowych w Krakowie.

[Grzegorz Łódź]

Grzegorz - bez urazy - pytanie było konkretny paragraf. Potrafisz go przytoczyć??

Nie obrażam się Sam dokładnie nie wiem ale pewnie jest coś na rzeczy.W podanej ustawie jest taki zapis:

4. Jeżeli nie jest możliwe usunięcie zagrożenia, o którym mowa w ust. 1 lub 3:

1) zabytek ruchomy może być przejęty przez wojewódzkiego konserwatora

zabytków, w drodze decyzji, na własność Skarbu Państwa, z przeznaczeniem

na cele kultury, oświaty lub turystyki, za odszkodowaniem odpowiadającym

wartości rynkowej tego zabytku

Do tej ustawy znalazłem jeszcze parę rozporządzeń-może tam coś dokładniej wyjaśniono.

 

http://bip.mkidn.gov.pl/pages/legislacja/prawo-w-dziale-kultura-i-ochrona-dziedzictwa-narodowego/ochrona-zabytkow.php

 

Pewnie są też jakieś inne przepisy ale może wypowiedzą się bardziej kompetentne osoby

 

Chciałem tylko pomóc

[biker100]

Do tej ustawy znalazłem jeszcze parę rozporządzeń-może tam coś dokładniej wyjaśniono.

wyjaśniono to również tu:Prawo o ruchu drogowym - komentarz. Ryszard A. Stefański wydanie 3. str. 111 pkt. 6.

http://books.google.pl/bo...tkowego&f=false

[markes30]

Artykuły prasowe tudzież inne publikacje jakie są każdy wie... Ja bym wolał konkretny paragraf z ustawy. Bo jak różne publikacje potrafią wypaczać sens naszych przepisów to przykładów mamy tu aż nadto...

To nie artykuł prasowy tylko opracowanie najlepszych fachowców w Polsce z Instytutu Ekspertyz Sądowych.

[blakop]

Akurat z ekspertyzą jedną to sam ostatnio na forum walczyłeś więc...

[markes30]

Akurat z ekspertyzą jedną to sam ostatnio na forum walczyłeś więc...

Polemizowałem z opinia biegłego. Z opiniami Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie nawet bym nie śmiał bo do pięt im nie dorastam.

Poza tym nie rozmywaj tematu - masz jak na tacy podane wszystkie przepisy obowiązujące w szeroko pojętym temacie zabytków przeczytaj i sam wyciągnij wnioski.

[blakop]

Poza tym nie rozmywaj tematu - masz jak na tacy podane wszystkie przepisy obowiązujące w szeroko pojętym temacie zabytków przeczytaj i sam wyciągnij wnioski.

 

Ale ostatecznie to nie potrafiłeś ich zacytować - zrobił to kto inny

Jako administratywistę interesuje mnie podanie konkretnej jednostki redakcyjnej aktu prawnego. Ty wolałeś pływać w polemice jakiejś... Ale spoko - biker zadziałał i mamy czarno na białym.

Choć szczerze mówiąc nadal nie wiem jakby to było z tą belką w garażu... Trzeba by udowodnić, że zły stan garażu był Ci znany itd... Bo tylko wtedy mamy celowość działania - niezależnie czy umyślnego, czy nie. Ale wypadek losowy - np. trąba powietrzna zrywająca dach? Albo gradobicie? Tu raczej nie widzę podstaw zastosowania tych przepisów. Co innego wypadek z Twojej winy. Tu już bulisz... Tylko jedno ale - ktoś jeszcze musi to konserwatorowi zgłosić... Czyli donos, albo własna głupota

[biker100]

Tylko jedno ale - ktoś jeszcze musi to konserwatorowi zgłosić... Czyli donos, albo własna głupota

nie do końca blakop przeczytaj pkt.5 str. 110 Prawo o ruchu drogowym - komentarz. Ryszard A. Stefański wydanie 3.

http://books.google.pl/books?id=oPQI4Q8Mh0AC&pg=PA110&lpg=PA110&dq=uszkodzenie+pojazdu+zabytkowego&source=bl&ots=tYoWQHKwFb&sig=6r60r8ogapXfEBEBehQRB_MA760&hl=pl&sa=X&ei=zeXHUZXeLMajtAa8voGgDA&ved=0CCkQ6AEwAA#v=onepage&q=uszkodzenie%20pojazdu%20zabytkowego&f=false

Nawet jak nie zgłosi przeczytaj pkt. 6 ta sama strona, dotyczy kontroli.

[blakop]

Link nie robi. Napisz krótko o co chodzi.

[biker100]

Link nie robi

już robi. Chodzi o obowiązki posiadacza pojazdu zabytkowego w razie wystąpienia różnych okoliczności.

[blakop]

Oj dobrze dobrze... Cytujesz te przepisy jakbyś wczoraj się urodził i nie wiedział jak takie zgłaszanie i kontrole w praktyce wyglądają...

[biker100]

Oj dobrze dobrze... Cytujesz te przepisy jakbyś wczoraj się urodził i nie wiedział jak takie zgłaszanie i kontrole w praktyce wyglądają...

Jako administratywistę interesuje mnie podanie konkretnej jednostki redakcyjnej aktu prawnego.

ale zgadzam się z Tobą różnie to wygląda.

[markes30]

Ale ostatecznie to nie potrafiłeś ich zacytować - zrobił to kto inny

Nie zadałeś sobie trudu, żeby w ogóle na to zerknąć. Przecież tam jest z 5 stron samych artykułów i paragrafów, pod które podpada użytkownik pojazdu zabytkowego. Z komentarzami też warto się zapoznać. Mam cytować 5 stron ?????

[blakop]

Mam cytować 5 stron ?????

 

Nie - podać choć jedną, konkretną jednostkę redakcyjną aktu prawnego.

Tak zrobił biker i ma piwo Sorki - 20 stron tekstu, w dodatku o Czechach czytać mi się nie chce...

[markes30]

Leń.

Tu nie ważny jest jeden paragraf czy artykuł, tu liczy się skala ( ilość, mnogość ) tych paragrafów pod które podpada posiadacz pojazdu zabytkowego! Rzuć okiem choćby na strony 20 i 21 jak ci się nie chce czytać.

[blakop]

Rzuciłem na to okiem - rzuciłem Kolego... I o ile terrorystą nie jesteś, tylko rozumnym człowiekiem, to czego się boisz tak naprawdę? Bo ja po lekturze oprócz wypadku nie bałbym się niczego. A i ten wypadek, to jak mówię - życzliwy musiałby się znaleźć...

 

Trochę panikujesz chyba... Znam wiele osób z pojazdami zabytkowymi, normalnie je użytkują i żyją... O co ta afera w sumie zatem?? Jak masz walącą się szopę to bardziej obawiałbym się o swoje zdrowie wchodząc tam, a nie zastanawiał się, co mi konserwator zrobi... Mi by nic nie zrobił - bo ja bym w takiej szopie ani nic nie trzymał, ani nawet tam nie wchodził Inna sprawa - już z samego prawa budowlanego też podpadasz pod parę paragrafów z tego tytułu - niezależnie czy tam zabytek trzymasz, czy teściową Zdajesz sobie z tego sprawę?

[Grzegorz Łódź]

Jak masz walącą się szopę to bardziej obawiałbym się o swoje zdrowie wchodząc tam, a nie zastanawiał się, co mi konserwator zrobi.

Może też wpisze do rejestru zabytków

[radekd2]

Witam,

 

w niedługim czasie będzie czekało mnie pierwsze spotkanie z zabytkiem - niewielki samochód osobowy. Auto jest cały czas normalnie zarejestrowane i corocznie przechodzi przeglądy - nie na mojej stacji. Podczas wstępnej weryfikacji dokumentów i porównania ze stanem faktycznym okazało się, że jest drobna niezgodność pomiędzy DR, a TZ. Masy F1/F2 z DR różnią się o 20kg w stosunku do danych z TZ. W związku z tym mam pytanie:

- czy podczas badania co do zgodności z warunkami technicznymi pojazdu zabytkowego muszę weryfikować stan faktyczny z zapisami w DR? Z tego co wiem DR nie jest mi w ogóle potrzebny ale wolę się zapytać.

 

Pozdr.

[motonita]

radek czy czasem nie jest to syrena r20??

[blakop]

Kwestię DMC jak najbardziej powinieneś wyjaśnić. Reszta po "normalnemu"

 

A doprecyzowując - wiedząc, że takie badanie Cię czeka, zadzwoń do swojego WK i zapytaj czy wystarczy jak w uwagach opiszesz przyczynę niezgodności DMC i czy będą z tego powodu robić jakieś ceregiele. Bo mądrych porad możesz tu znaleźć wiele, ale ostatecznie to Ty i Twój WK będziecie sprawę błędnego DMC prostować, więc na tej linii szukaj wyjaśnienia.

[radekd2]

Dzięki za info.

 

@motonita - nie jest to syrenka

@blakop - i raczej tak zrobię. W zabytku nie ma nic "po normalnemu"

 

Ale jak jest z DR - musi być na badaniu zabytku?

[blakop]

Ale jak jest z DR - musi być na badaniu zabytku?

 

Nie musi.

 

radek2 - wbrew pozorom wiele rzeczy jest właśnie po normalnemu

[radekd2]

Dzięki,

a jurto porozmawiam z WK

 

Pozdr.

[motonita]

i jak rozmowa?