Skocz do zawartości

VIN z duńskiego dowodu niezgodny z VINem na samochodzie


msniezek

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

Kupiłem Chryslera w warszawskim komisie - był sprowadzany z Danii. No i nie zweryfikowałem VIN... :/

 

VIN z dowodu i z samochodu różni się jednym znakiem - w dowodzie jest 4 zamiast Y. Prawdopodobnie ktoś rejestrujący samochód zapisał VIN odręcznie, a potem z błędem przepisał do komputera (odręczne duże Y jest podobne do 4). To bodajże 11 znak, a więc nie numer seryjny. Dodatkowo VIN z dowodu rejestracyjnego nie istnieje, nie zgadza się cyfra kontrolna. A więc wszystkie znaki wskazują, że to pomyłka pisarska jakiegoś Duńczyka...

 

Samochód nie jest jeszcze zarejestrowany, na razie go ubezpieczałem - to ubezpieczyciel wyhaczył różnicę (nota bene ubezpieczył samochód, tyle że na prawdziwy numer VIN, a nie ten z dowodu).

 

Pytanie do Was: jaki jest sposób na zarejestrowanie tego samochodu pod prawdziwym numerem VIN? Najlepiej bez konieczności wizyty w Danii? :)

 

Z góry dzięki za pomoc!

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja się orientuje ( ale oczywiście mogę się mylić) to nie ma możliwości zarejestrowanie tego samochodu dopóki nie zostanie wyprostowane to w Danii, skoro ktoś tam popełnił błąd to trzeba go tam prostować w Polsce raczej nie do załatwienia niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem Chryslera w warszawskim komisie - był sprowadzany z Danii.

spróbuj zwrócić - ale komisant może stwierdzić, że oddajesz inny :evil:

 

No i nie zweryfikowałem VIN... :/

"widziały gały co brały" :shoot::shoot:

 

 

 

jaki jest sposób na zarejestrowanie tego samochodu pod prawdziwym numerem VIN?

opinia rzeczoznawcy nt braku ingerencji w pole numerowe

+ ewentualnie pismo od przedstawiciela producenta że pojazd z nr VIN jak w DR nigdy nie został wyprodukowany

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam, że powinieneś udać się do WK który rejestrował/będzie rejestrował to auto, pójść do kierownika rejestracji lub naczelnika wydziału i spokojnie wyłuszczyć sprawę i wspólnie dojść do rozwiązania.

 

Bierz poprawkę, ze to żaden z nas nie będzie Ci tego auta rejestrował i pod nim się podpisywał, więc nasze porady mogą być zdeka niecelne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak napisał Psuj. Mogą być potrzebne: pismo od producenta i opinia rzeczoznawcy. Ale nie oczekuj od WK za wiele bo oni nie są od prostowania cudzych problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli problem wystąpił w części WMI lub VDS numeru VIN to wystarczy to co napisali koledzy powyżej.

Jeśli pomyłka nastąpiła w części VIS, czeka Cię (a raczej osobę od której kupiłeś auto) wycieczka do Danii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli problem wystąpił w części WMI lub VDS numeru VIN to wystarczy to co napisali koledzy powyżej.

 

WMI tak - ale przy VDS w określonych przypadkach niekoniecznie... Choć z drugiej strony w określonych przypadkach i błąd w VIS można łatwo wychwycić w bazie producenta i zweryfikować... Takie sprawy to wszystko indywidualne przypadki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Zakończenie historii:) Do rejestracji samochodu wystarczyło pismo z Fiat Auto Poland (właściciela marki Chrysler), że pojazd o numerze VIN z duńskiego dowodu nigdy nie został przez ten koncern wyprodukowany. Nieważne było, który znak był błędny, ważna była jedynie deklaracja, że samochód z takim VIN nigdy nie istniał.

 

Problem był jeszcze z tym, że miałem dwa niepoprawne dokumenty (akcyza z błędnym numerem VIN oraz negatywne badania techniczne), tymczasem czerwone numery i tymczasowy dowód wydają tylko w przypadku jednego braku. Sprawę załatwiło napisane w urzędzie oświadczenie, że urząd celny poprawi na akcyzie numer jedynie po przedstawieniu im tymczasowego dowodu rejestracyjnego. I rzeczywiście tak się stało. Z tymczasowym dowodem zrobiłem też badania techniczne (tym razem pozytywnie), dowiozłem dwa brakujące papiery do urzędu i tyle.

 

Tak czy siak, dzięki za pomoc. Mam nadzieję, że ten temat przyda się komuś w podobnej sytuacji.

 

PS. Jedyny mój ponadstandardowy koszt to oczywiście strata czasu oraz konieczność ponownej opłaty recyklingowej (500 zł), ale już napisałem do NFOŚiGW pismo z kilkoma załącznikami i mam nadzieję, że pierwszą wpłatę (z błędnym VIN-em) prędzej czy później zwrócą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.