termin badania wypada w sobotę lub niedzielę

[max72]

A według mnie policjant powinien zatrzymać DR, gdyż pojazd nie został poddany badaniu w wyznaczonym terminie

w/g tak samo policjant powinien postąpić, przecież art. 81 mówi że badanie przeprowadza się przed upływem kolejnego roku od dnia przeprowadzonego badania

my tu się spieramy przez klientów którzy myślą że stracą złotówkę jak przyjadą dzień lub dwa wcześniej

[S.K.P-POZNAŃ]

A według mnie policjant powinien zatrzymać DR, gdyż pojazd nie został poddany badaniu w wyznaczonym terminie. PORD nie różnicuje terminów ze względu na dni pracujące i wolne.

 

A w/g mnie to policjant powinien przeczytać:

 

Kodeks postępowania administracyjnego art.57 $4

Jeżeli koniec terminu przypada na dzień ustawowo wolny od pracy , za ostatni dzień terminu uważa się najbliższy dzień powszedni. Pozdrawiam.

 

i go zastosować

[michal_k]

A w/g mnie to policjant powinien przeczytać: Kodeks postępowania administracyjnego art.57 $4 i go zastosować

 

KPA:

 

Art. 1.

Kodeks postępowania administracyjnego normuje postępowanie:

1) przed organami administracji publicznej w należących do właściwości tych organów sprawach indywidualnych rozstrzyganych w drodze decyzji administracyjnych,

2) przed innymi organami państwowymi oraz przed innymi podmiotami, gdy są one powołane z mocy prawa lub na podstawie porozumień do załatwiania spraw określonych w pkt 1,

3) w sprawach rozstrzygania sporów o właściwość między organami jednostek samorządu terytorialnego i organami administracji rządowej oraz między organami i podmiotami, o których mowa w pkt 2,

4) w sprawach wydawania zaświadczeń.

 

Gdzie tu widzisz podstawę do stosowania KPA na drodze przez policjanta?

[blakop]

Inna sprawa - ubezpieczalni jakoś się nikt nie czepia, że nigdy nie masz roku, tylko dzień wcześniej, albo i dwa wcześniej jak wypada w święto.

 

Co prawda to prawda, że kwestia stosowania KPA przez SKP i inne jest mocno dyskusyjna. Dlaczego KPA miałoby dotyczyć SKP w ogóle? Wszak nawet sam odnośnik do tego zapisu ze 155 usunięto.

[michal_k]

Inna sprawa - ubezpieczalni jakoś się nikt nie czepia, że nigdy nie masz roku, tylko dzień wcześniej, albo i dwa wcześniej jak wypada w święto.

 

Akurat w ustawie o ubezpieczeniach obowiązkowych jest to w miarę jasno uregulowane:

 

Art. 26.

1. Umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych zawiera się na okres 12 miesięcy, z zastrzeżeniem art. 27.

2. Okres 12 miesięcy, o którym mowa w ust. 1, kończy się z upływem dnia poprzedzającego początkowy dzień okresu ubezpieczenia.

3. Przepis ust. 2 stosuje się odpowiednio do umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartej w tym samym dniu, w którym rozpoczyna się okres ubezpieczenia.

[max72]

cały problem pewnie w tym że my wyznaczamy na rok a OC jest na 12 m-cy

[JANUSZ60]

Akurat w ustawie o ubezpieczeniach obowiązkowych jest to w miarę jasno uregulowane:

 

Art. 26.

2. Okres 12 miesięcy, o którym mowa w ust. 1, kończy się z upływem dnia poprzedzającego początkowy dzień okresu ubezpieczenia.

A jak się to ma do tego zapisu ?

KPA Art.57

§ 3. Terminy określone w miesiącach kończą się z upływem tego dnia w ostatnim

miesiącu, który odpowiada początkowemu dniowi terminu, a gdyby takiego

dnia w ostatnim miesiącu nie było – w ostatnim dniu tego miesiąca.

 

Znowu wolna amerykanka ,,,

[blakop]

A widzisz Michał - tam nie zajrzałem.

 

A jak się to ma do tego zapisu ?

KPA Art.57

 

Nijak się ma. KPA nie stosujesz w ogóle do ustawy o ubezpieczeniach, skoro ona sama zawiera inne sposoby naliczania terminów.

[JANUSZ60]

cały problem pewnie w tym że my wyznaczamy na rok a OC jest na 12 m-cy

Niektórzy uważają, że nasze wyznaczanie terminu od dnia do dnia jest de facto wydłużeniem o jeden dzień i też mają tu swoją rację. Ten problem mnie bardziej nurtuje, niż wydłużanie z powodu dni wolnych,,,

[Psuj]

Niektórzy uważają, że nasze wyznaczanie terminu od dnia do dnia jest de facto wydłużeniem o jeden dzień i też mają tu swoją rację.

 

Nie mają racji, bo:

Art. 57.§ 1. Jeżeli początkiem terminu określonego w dniach jest pewne zdarzenie, przy obliczaniu tego terminu nie uwzględnia się dnia, w którym zdarzenie nastąpiło. Upływ ostatniego z wyznaczonej liczby dni uważa się za koniec terminu.

 

Mimo to nadal widzę DR gdzie data I rej np 05.07.2010 a tnb 04.07.2013 - Ktoś w WK nieprawnie zabrał klientowi jeden dzień.

 

kwestia stosowania KPA przez SKP i inne jest mocno dyskusyjna. Dlaczego KPA miałoby dotyczyć SKP w ogóle?

 

Tu tez prawda.

 

Art. 1.

Kodeks postępowania administracyjnego normuje postępowanie:

1) przed organami administracji publicznej w należących do właściwości tych organów sprawach indywidualnych rozstrzyganych w drodze decyzji administracyjnych,

2) przed innymi organami państwowymi oraz przed innymi podmiotami, gdy są one powołane z mocy prawa lub na podstawie porozumień do załatwiania spraw określonych w pkt 1,

3) w sprawach rozstrzygania sporów o właściwość między organami jednostek samorządu terytorialnego i organami administracji rządowej oraz między organami i podmiotami, o których mowa w pkt 2,

4) w sprawach wydawania zaświadczeń.

 

W tym co napisał Michał nijak skp się nie przyporządkuje...

[michal_k]

Nie mają racji, bo:

Art. 57.§ 1. Jeżeli początkiem terminu określonego w dniach jest pewne zdarzenie, przy obliczaniu tego terminu nie uwzględnia się dnia, w którym zdarzenie nastąpiło. Upływ ostatniego z wyznaczonej liczby dni uważa się za koniec terminu.

 

Zauważ Psuju, że ten paragraf odnosi się do terminu W DNIACH, a nie w latach.

 

Ale nie ma to znaczenia, gdyż terminy badań określa się według PORD, a nie KPA

[Psuj]

Zauważ Psuju, że ten paragraf odnosi się do terminu W DNIACH, a nie w latach.

 

KPA w ogóle nie mówi o terminach w latach, co najwyżej miesiącach...

[michal_k]

KPA w ogóle nie mówi o terminach w latach, co najwyżej miesiącach...

 

Ogólnie w KPA są też terminy określone w latach (ale nie zawarte w rozdziale 10 dotyczącym terminów).

 

Ale, jak już pisałem, nie ma to absolutnie znaczenia, ponieważ ustawy KPA nie stosuje się do wyznaczania terminów badań technicznych przez diagnostów. Nie stosuje jej (bo nie ma takiego prawa) również policjant.

[JANUSZ60]

Nie mają racji, bo:

Art. 57.§ 1. Jeżeli początkiem terminu określonego w dniach jest pewne zdarzenie, przy obliczaniu tego terminu nie uwzględnia się dnia, w którym zdarzenie nastąpiło. Upływ ostatniego z wyznaczonej liczby dni uważa się za koniec terminu.

Po pierwsze znów cytujesz KPA, choć nie jesteśmy pewni, czy powinniśmy się nim przejmować,

po drugie ;

Zauważ Psuju, że ten paragraf odnosi się do terminu W DNIACH, a nie w latach.

po trzecie, by Nam kiedyś ktoś upierdliwy (pieniacz) nie próbował udowodnić, że pojazd z tak wpisanym terminem ma badanie ważne dopiero od jutra ,,,

 

[ Dodano: 10-08-2012, 12:54 ]

Mimo to nadal widzę DR gdzie data I rej np 05.07.2010 a tnb 04.07.2013 - Ktoś w WK nieprawnie zabrał klientowi jeden dzień.

Ten sposób skracania był swego czasu dyskutowany i niektórym (widzę nadal masę takich przypadków) to zostało, a zapoczątkowany uporczywą interpretacją zapisu w PoRD (przed upływem trzech, pięciu i kolejnego roku),,,Tym samym zresztą kieruje się część diagnostów, którzy do dziś skracają o jeden dzień,,,

[abcs]

Gdyby tak podzielić ten włos na czworo to wykonując badanie np. ósmego sierpnia o godzinie dwunastej to rok minie także ósmego czerwca o godzinie dwunastej więc jednak (odrzucając godziny) dzień pozostanie ten sam

[Jacdiag]

MG ma swoje sposoby ustalania terminów ...

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA GOSPODARKI

z dnia 7 stycznia 2008 r.

w sprawie prawnej kontroli metrologicznej przyrządów pomiarowych

Dziennik Ustaw z 2008 r. Nr 5 poz. 29

 

 

§ 27. 1. Rodzaje dowodów legalizacji, okresy ważności legalizacji dla poszczególnych rodzajów przyrządów pomiarowych oraz terminy zgłaszania przyrządów pomiarowych do legalizacji ponownej po ocenie zgodności określa załącznik nr 6 do rozporządzenia.

2. Okres ważności legalizacji wyrażony w:

1) miesiącach - liczy się od pierwszego dnia tego miesiąca, w którym legalizacja została dokonana;

2) latach - liczy się od dnia pierwszego stycznia roku następującego po roku, w którym legalizacja została dokonana.

 

http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?t=10334

 

[magentis2]

są już wyniki głosowania,znakomita większość wybrała odp.1 (ja też)

[DARIO64]

Głosował ktoś z Krakowa?

Z wiadomego forum :

Pani M.G. zajmująca się nadzorem nad stacjami kontroli pojazdów w UM Kraków w rozmowie telefonicznej przekazała, że po otrzymaniu korespondencji w sprawie wyznaczania terminów zwrócili się do prawników. W opinii prawnej potwierdzili im, że jak wypada sobota to następny termin należy wyznaczyć na poniedzialek.

Proponuję powtórzyć ankietę za jakiś czas jak starostwa zajmą stanowisko.

[Lookasss]

całkiem poza tematem za co przepraszam:)

miałem nowy motor 2011 rok importowany w ilości 1 sztuk rocznie nigdzie nie rejestrowana.

w wydziale komunikacji Pani powiedziała ze pierwszy przegląd muszę dać na 3 lata bo oczywiście dałem na 2 lata i jestem tego pewny ale nie mogę znaleźć potwierdzenia tego

proszę o szybką odpowiedz

[michal_k]

w wydziale komunikacji Pani powiedziała ze pierwszy przegląd muszę dać na 3 lata bo oczywiście dałem na 2 lata i jestem tego pewny ale nie mogę znaleźć potwierdzenia tego

proszę o szybką odpowiedz

 

art. 81 ust. 6 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Termin dla nowego motocykla liczy się jako 3 lata od daty I rejestracji. Dlatego wykonując BT przed I rejestracją i żeby być w zgodzie z powyższym przepisem - musiałbyś wpisać "termin BT wyznaczy organ rejestrujący jako 3 lata od daty I rejestracji".

[Lookasss]

tak tylko własnie chodzi o to ze Pani uparła się ze ja muszę zmienić na 3 lata i szukam czegoś gdzie jest napisane ze przegląd jaki można dać na stacji to jest max 2 lata

[michal_k]

tak tylko własnie chodzi o to ze Pani uparła się ze ja muszę zmienić na 3 lata i szukam czegoś gdzie jest napisane ze przegląd jaki można dać na stacji to jest max 2 lata

 

Przepis Ci podałem i nie ma żadnego innego przepisu. Jesteś w błędzie, że na stacji można dać max 2 lata. Prawidłowy termin to 3 lata od I rejestracji. I rejestracji jeszcze nie było, więc jedynym możliwym wyznaczeniem terminu jest zapis "termin wyznaczy organ rejestrujący".

[Lookasss]

skoro termin ma wyznaczyć organ rejestrujący to nie ja, czyli powinienem nic nie wpisywać w terminie badania i w uwagach dopisać termin następnego badania wyznacza organ rejestrujący, pierwszy raz mam taką sytuacje ;/

[michal_k]

czyli powinienem nic nie wpisywać w terminie badania i w uwagach dopisać termin następnego badania wyznacza organ rejestrujący, pierwszy raz mam taką sytuacje

 

To jest jedyne wyjście zgodne z ustawą.

[Lookasss]

dzieki wielkie bardzo mi pomogłeś oczywiście wielkie PIWO:D

 

ps

dosłaliśmy pismo z WK iż następnym termin badania wyznacza się na pierwszy dzień pracujący

(sobota to też święto)