blakop Napisano 5 Listopad 2012 Napisano 5 Listopad 2012 Jak w temacie Gość w klasycznym miejscu pomiędzy kabiną, a skrzynią zamontował taki żurawik, tylko że to cudo nie jest niczym zasilane - tylko na korbkę. Ma mieć dozór na to?? Podstawa prawna? Dzięki Cytuj
Jacdiag Napisano 5 Listopad 2012 Napisano 5 Listopad 2012 +/- takie cudo : IMHO bez dozoru Cytuj Wszystkie drogi prowadzą do . . . ... trumny
mirek.g Napisano 5 Listopad 2012 Napisano 5 Listopad 2012 Jak w temacie Gość w klasycznym miejscu pomiędzy kabiną, a skrzynią zamontował taki żurawik, tylko że to cudo nie jest niczym zasilane - tylko na korbkę. Ma mieć dozór na to?? Podstawa prawna? Dzięki Na lewarek w sam też potrzebny dozór ,chyba nie. Cytuj
michal_k Napisano 5 Listopad 2012 Napisano 5 Listopad 2012 Żuraw jako taki podlega dozorowi, ale jeśli udźwig nie przekracza 2000 kg to dozór jest uproszczony. Zobacz załącznik nr 1 http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20031931890 Dla urządzenia objętego dozorem uproszczonym nie wydaje się decyzji zezwalającej (art. 15 ust. 1 ustawy o dozorze technicznym). Jeśli się mylę - proszę o sprostowanie. [ Dodano: 05-11-2012, 17:13 ] Na lewarek w sam też potrzebny dozór ,chyba nie. Lewarek to dźwignik stanowiący wyposażenie pojazdu, a więc nie podlega. A temat jak rozumiem dotyczy żurawia, czyli czegoś w rodzaju ręcznego HDS-a. Cytuj
Jacdiag Napisano 5 Listopad 2012 Napisano 5 Listopad 2012 Wciągarki warsztatowe (do wyjmowania silników) Dozorowi technicznemu podlegają wciągniki i wciągarki. Urządzenia podlegające dozorowi technicznemu, niezależnie od formy dozoru jaką są objęte (dozór pełny, ograniczony, uproszczony) powinny być eksploatowane zgodnie z przepisami dozoru technicznego a osoby obsługujące i konserwujące powinny posiadać zaświadczenia kwalifikacyjne wydane przez organ jednostki dozoru technicznego. Należy zauważyć, że wciągniki i wciągarki z napędem ręcznym o udźwigu do 2000 kg oraz wciągniki i wciągarki z napędem elektrycznym jednofazowym o udźwigu do 1000 kg o ile nie są wykonane w całości lub częściowo w wersji przeciwwybuchowej są objęte dozorem uproszczonym. W takim przypadku nie przeprowadza się badań technicznych oraz nie ma obowiązku uzyskania decyzji zezwalającej na eksploatację urządzenia. Zawiesi linowe, łańcuchy, szekle i haki używane wraz z podnośnikami / dźwignikami i wciągarkami Zawiesia linowe, łańcuchy, szekle i haki nie podlegają dozorowi technicznemu. Niektóre elementy lub wyposażenie odpowiadają definicji osprzętu do podnoszenia i są objęte postanowieniami dyrektywy maszynowej 98/37/WE oraz odpowiednio dyrektywy maszynowej 2006/42/WE, która z dniem 29 grudnia 2009 r. zastąpi dyrektywę 98/37/WE. W takim przypadku powinny być oznakowane znakiem CE. Możliwość zastosowania odpowiedniego osprzętu do podnoszenia powinna zostać określona przez producenta w instrukcji eksploatacji dźwignika. Ponadto osprzętowi do podnoszenia powinna towarzyszyć instrukcja obsługi, w której zawarte są wskazówki dotyczące użytkowania zgodnie z przeznaczeniem jakie przewidział producent. (...) Paweł Rajewski Wydział Urządzeń Transportu Bliskiego Zespół Koordynacji Inspekcji w Urzędzie Dozoru Technicznego Listopad 2009 Dźwigniki samochodowe 17_2009.doc Cytuj Wszystkie drogi prowadzą do . . . ... trumny
Tomasz56 Napisano 5 Listopad 2012 Napisano 5 Listopad 2012 Podstawa prawna? Dz.u z 2003 nr 193 poz 1890.Załącznik nr 1.Pozycja 10 -ŻURAW o udźwigu 2 ton (bad.dopuszczenia uproszczone-czyli badanie w chwili wyprodukowania.Nie zwalnia to użytkownika z obowiązku konserwacji,zgodnie z DTR.) Żurawie o udźwigu po wyżej 2 ton-bad.dopuszczenia co 3 lata Cytuj
blakop Napisano 5 Listopad 2012 Autor Napisano 5 Listopad 2012 Nie jest to lewarek do koła, ale generalnie coś podobnego jak na zdjęciu - co do zasady działania. Wydaje mi się, że będzie to poniżej 2 ton. Gość po prostu wozi takie dłuższe elementy, a pewnie sam musi to ładować, więc zrobił sobie taki mini żurawik z kołowrotkiem, choć trzeba przyznać, że niezwykle profesjonalnie i estetycznie wykonany. Całość jest na używanym pojeździe, ale była zmiana zabudowy i jest to nowa konstrukcja (skrzynia i ten żurawik). No ale teraz pytanie: 1. Na czym polega ten dozór uproszczony? 2. Kto określa udźwig tego urządzenia?? Cytuj
Tomasz56 Napisano 5 Listopad 2012 Napisano 5 Listopad 2012 a pewnie sam musi to ładować, więc zrobił sobie taki mini żurawik z Sądzę że sprawa się trochę komplikuje.Jeżeli jest to "samoróbka"to raczej musi uzyskać pierwsze dopuszczenie w UDT-tak zwany dozór uproszczony.To raczej jest skomplikowana procedura. Oczywiście to jest moje przypuszczenie,żaden pewnik.Patrząc na DZ.U. Z 2003 NR 193 poz 1890. Cytuj
michal_k Napisano 5 Listopad 2012 Napisano 5 Listopad 2012 No ale teraz pytanie:1. Na czym polega ten dozór uproszczony? 2. Kto określa udźwig tego urządzenia?? Przeczytaj ustawę o dozorze technicznym - będziesz miał już zarys informacji. Ale, do czego zmierzasz? Wyłącznie do tego, czy dokument z dozoru będzie potrzebny na SKP? Cytuj
blakop Napisano 5 Listopad 2012 Autor Napisano 5 Listopad 2012 Przeczytaj ustawę o dozorze technicznym - będziesz miał już zarys informacji. Nie każdy pracuje w WK i w związku z powyższym ma dużo wolnego czasu Ale, do czego zmierzasz? Wyłącznie do tego, czy dokument z dozoru będzie potrzebny na SKP? Przede wszystkim Cytuj
Tomasz56 Napisano 5 Listopad 2012 Napisano 5 Listopad 2012 Ale, do czego zmierzasz? Wyłącznie do tego, czy dokument z dozoru będzie potrzebny na SKP? Przede wszystkim To znaczy tak żuraw jest produkcji własnej,bez żadnych zatwierdzeń,tabliczki znamionowej urządzenia,mówiącej o udźwigu.Zamontowane na fabrycznym pojeździe bez zgody producenta.Raczej OBT "N"-zdemontować urządzenie. Cytuj
michal_k Napisano 5 Listopad 2012 Napisano 5 Listopad 2012 Raczej OBT "N"-zdemontować urządzenie. A na jakiej podstawie? Jeśli organ dozoru nie wydaje na to decyzji (zakładam udźwig do 2 ton) to i diagnosta nie ma prawa jej wymagać. [ Dodano: 05-11-2012, 22:47 ] Nie każdy pracuje w WK i w związku z powyższym ma dużo wolnego czasu Tu się akurat mylisz, ale nawet gdyby - to cóż z czasu przy odciętym internecie? Cytuj
Tomasz56 Napisano 5 Listopad 2012 Napisano 5 Listopad 2012 A na jakiej podstawie? Jeśli organ dozoru nie wydaje na to decyzji (zakładam udźwig do 2 ton) to i diagnosta nie ma prawa jej wymagać. Jest zamontowane na pojeździe,a producent na to nie zezwala.Brak zapisu w homologacji pojazdu. Z czego diagnosta ma posiąść wiedzę jaki udźwig tego żurawia.Może jednak powyżej 2 ton.Proszę o decyzję UDT. Tłumaczenia użytkownika mnie nie interesują. Cytuj
michal_k Napisano 5 Listopad 2012 Napisano 5 Listopad 2012 Jest zamontowane na pojeździe,a producent na to nie zezwala.Brak zapisu w homologacji pojazdu. A niby czemu miałby na coś zezwalać? Właściciel może dokonywać dowolnych przeróbek, a diagnosta ma stwierdzić czy jest to zgodne z warunkami. Z czego diagnosta ma posiąść wiedzę jaki udźwig tego żurawia.Może jednak powyżej 2 ton.Proszę o decyzję UDT. Tłumaczenia użytkownika mnie nie interesują. No OK - ale bez decyzji UDT nie wynik N tylko nie możesz wykonać badania. A jeśli właściciel oświadczy, że udźwig do 2000 kg to na jakiej podstawie żądasz decyzji UDT? Art. 15 ust. 1 ustawy o dozorze technicznym mówi, że takiej decyzji się nie wydaje. Cytuj
Tomasz56 Napisano 5 Listopad 2012 Napisano 5 Listopad 2012 No OK - ale bez decyzji UDT nie wynik N tylko nie możesz wykonać badania. A jeśli właściciel oświadczy, że udźwig do 2000 kg to na jakiej podstawie żądasz decyzji UDT? Art. 15 ust. 1 ustawy o dozorze technicznym mówi, że takiej decyzji się nie wydaje. OK może "N"to słuszna uwaga.Jednak na każdym urządzeniu technicznym.Nawet tym co nie podlega dozorowi jest tabliczka znamionowa,mówiąca o podstawowych parametrach urządzenia.Wydana przez producenta urządzenia,z cechą zezwalającą urządzenie do użytku,która rozwiewa wszelkie wątpliwości i spory.Na tym urządzeniu jej brak Cytuj
michal_k Napisano 5 Listopad 2012 Napisano 5 Listopad 2012 Nawet tym co nie podlega dozorowi jest tabliczka znamionowa,mówiąca o podstawowych parametrach urządzenia.Wydana przez producenta urządzenia,z cechą zezwalającą urządzenie do użytku,która rozwiewa wszelkie wątpliwości i spory.Na tym urządzeniu jej brak Ale czy brak takiej tabliczki może mieć wpływ na wynik badania? Jak to odniesiesz do rozporządzenia w sprawie badań? Cytuj
blakop Napisano 6 Listopad 2012 Autor Napisano 6 Listopad 2012 Tu się akurat mylisz, ale nawet gdyby - to cóż z czasu przy odciętym internecie? No przyznam szczerze, że ten ostatni wyraz to inaczej przeczytałem i naprawdę zacząłem Ci współczuć Tomasz56 - co do tej tabliczki znamion owej to jeszcze bym powiedział, że faktycznie to dobry trop może, ale brak zgody producenta pojazdu?? O czym Ty piszesz?? Z czego niby miałby ten zakaz wynikać? Michał - krótko - na czym polega ten uproszczony dozór. Krótko - wiesz, czy nie?? Cytuj
makaon Napisano 6 Listopad 2012 Napisano 6 Listopad 2012 Dozór uproszczony - dozór bez badań technicznych, a więc : identyfikacja, spr. dokumentacji par 19 pkt 2 cytowanej ustawy bardzo oględnie określa dozór uproszczony, o ograniczonym nie ma już tam NIC Nie tylko my mamy buble prawne. A no i z zał. 2 konserwacja co 3 miesiące, więc karta przeglądów okresowych. Cytuj
michal_k Napisano 6 Listopad 2012 Napisano 6 Listopad 2012 Michał - krótko - na czym polega ten uproszczony dozór. Krótko - wiesz, czy nie?? Wiem tyle ile na szybko znalazłem w ustawie o dozorze. Ale najważniejsze - nie ma decyzji dopuszczającej. Cytuj
blakop Napisano 6 Listopad 2012 Autor Napisano 6 Listopad 2012 Czyli na badanie jadę bez niczego i mogą mi nadmuchać mówiąc najogólniej... Tak?? Cytuj
Tomasz56 Napisano 6 Listopad 2012 Napisano 6 Listopad 2012 ale brak zgody producenta pojazdu?? O czym Ty piszesz?? Z czego niby miałby ten zakaz wynikać? Klient może sobie zamontować co chce tylko zgodnie z przepisami.Zamontował żuraw o niewiadomym udźwigu,zrobił go sobie sam. Niewiadomy udźwig wynika z tego że brak jakichkolwiek danych na ten temat?Brak UTD,instrukcji obsługi z której by to wynikało,opinii rzeczoznawcy ,tabliczki znamionowej,byle czego co by dokumentowało że urządzenie spełnia warunki. Z tego wniosek nikt nie sprawdził jak w czasie eksploatacji tego urządzenia będzie się ono zachowywać,jakie siły będą działać na ramę pojazdu do którego jest ono przymocowane.Jaki wpływ będzie to miało na ramę w punkcie mocowania.Może ktoś powiedzieć co to 2 tony?Ja osobiście nie chciał bym aby te 2 tony spadły komuś na duży palec u nogi.Bo wówczas zlecą się wszystkie służby i będą szukały winnego.Pytanie kto nim będzie? Cytuj
blakop Napisano 6 Listopad 2012 Autor Napisano 6 Listopad 2012 Ale Ty mylisz dwie rzeczy. Żuraw bez żadnych papierów OK - masz rację. No ale załóżmy, że ma jakieś tam takie czy inne certyfikaty. Co to ma do rzeczy w kwestii pojazdu do jakiego jest założony?? Tylko i wyłącznie Ty to oceniasz, bo homologacja nie wspomina o tym czy, jak i gdzie taki HDS montować, jaki ma mieć udźwig itd... Także w tej kwestii uwaga nietrafiona raczej... Cytuj
Tomasz56 Napisano 6 Listopad 2012 Napisano 6 Listopad 2012 Co to ma do rzeczy w kwestii pojazdu do jakiego jest założony?? Uważam że ma.Typowe żurawie czy HDS-Y posiadają w swojej konstrukcji nogi podporowe,które odciążają bezpośredni nacisk urządzenia na mocowanie.Widocznie po to by zmniejszyć bezpośredni nacisk na miejsce mocowania. W tym przypadku nie mówi się o tym.To tylko producent pojazdu może się wypowiedzieć czy wywierany nacisk tego żurawia nie będzie miał ujemnego skutku na jakoś ramy pojazdu.Czy nie ulegnie ona odkształceniom.W tym przypadku nie omieszkał bym zapytać producenta co z tym fantem. Cytuj
blakop Napisano 6 Listopad 2012 Autor Napisano 6 Listopad 2012 W tym przypadku nie mówi się o tym. W jakim? To tylko producent pojazdu może się wypowiedzieć czy wywierany nacisk tego żurawia nie będzie miał ujemnego skutku na jakoś ramy pojazdu.Czy nie ulegnie ona odkształceniom.W tym przypadku nie omieszkał bym zapytać producenta co z tym fantem. W jaki sposób ma się wypowiedzieć? Rozumiem, że dla każdego HDS pytasz producenta o opinię - tak? Jak wygląda wtedy badanie? Klienci umawiają się wcześniej na badanie czy jak? Cytuj
Tomasz56 Napisano 6 Listopad 2012 Napisano 6 Listopad 2012 Rozumiem, że dla każdego HDS pytasz producenta o opinię - Nie rozumiemy się.W profesjonalny dźwig montowany w pojeździe jest w punkty wyznaczone przez producenta pojazdu,odpowiednio zabezpieczone,wzmocnione.Każde inne miejsce skutkuje np.utratą gwarancji,czy innymi konsekwencjami. Przykładowo Hak w pojazdach montowane są w fabryczne miejsca. W przypadku dźwigu z niewiadomego pochodzenia o nieustalonych danych trudno mówić gdzie ma być montowany w jakie punkty ramy.Więc kto ma wskazać to miejsce,jeżeli ono w ogóle jest przewidziane dla tego modelu pojazdu. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.