kubala Napisano 8 Listopad 2012 Share Napisano 8 Listopad 2012 Witam Otóż pewien problem, jak na razie nie do rozwiązania. Kupiłem samochód który sprzedający, nazwijmy go ŁAZ, nie zarejestrował tylko miał spisaną umowę między panem ŁAZ a panem ŻEL (właściciel wpisany do karty pojazdu i do dowodu rejestracyjnego). Wszystko było okej do momentu pójścia do wydziału komunikacji. Okazało się że pan ŻEL (właściciel) sprzedał pojazd na innego pana. Pojechałem, więc do pana ŁAZ w celu wyjaśnienia. Tam jego żona (bo pana ŁAZ nie było) stwierdziła: że mąż dał złą umowę ponieważ była ona dla policji ????, I dała dwie umowy między panem ŁAZ a MAN i między panem MAN a panem STE. Żona zabrała też umowę między panem ŁAZ i ŻEL i nie chciała oddać (kobieta z dzieckiem na ręku, co będę się z nią szarpał). Zadzwoniłem do pana STE i okazało się że kupił od jakiejś dziewczyny SUL. I mam teraz problem ponieważ brak wszystkich umów i nie wiadomo ile było właścicieli między panem ŻEL a panem STE. Wiadomo że pan ŻEL powiadomił wydział komunikacji o sprzedaży w styczniu. Dwie umowy które mam były spisane w maju tego samego roku. Ja kupiłem w październiku tego samego roku. No i teraz mam problem, czy ktoś wie jak mogę to rozwiązać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 8 Listopad 2012 Share Napisano 8 Listopad 2012 http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?t=10313 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 9 Listopad 2012 Share Napisano 9 Listopad 2012 Ale Twój problem to raczej nie temat na to, ani na żadne inne forum... Tu zwyczajnie ktoś Cię oszukał z umowami i sam musisz wyjaśnić jak było naprawdę. Zasada jest prosta - Ty musisz mieć wszystkie umowy pomiędzy właścicielem wpisanym do DR, a sobą jako ostatnim nabywcą. Do tego początek tego logicznego łańcucha musi się zgadzać z tym, co właściciel z dowodu zgłosił w swoim Urzędzie zgłaszając sprzedaż. Tych umów może być 2-3... 30 też A jak do nich po kolei dojdziesz - wybacz ale skąd my mamy to wiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 9 Listopad 2012 Share Napisano 9 Listopad 2012 Zawsze pozostaje jeszcze ostateczna ostateczność, czyli ustalenie prawa własności w sądzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.