Skocz do zawartości

Dowód rejestracyjny WŁOCHY - problem z rokiem produkcji !!!


jacek19

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

proszę o wypowiedź w poniźszym temacie.

 

Zakupiłem pojazd z prywatnego importu i był dowód z Włoch. Dostałem komplet dokumentów do rejestacji w Polsce i okazało się teraz, że po dwóch latach użytkowania przeze mnie auta POJAZD ZAMIAST ROKU PRODUKCJI 2007 tak jak jest wpisane w badanie dopuszczające do pierwszej rejesracji w kraju, pochodzi z 2004 co zostało teraz potweirdzone przez serwis autoryzowany producenta.

W dowodzie rejestacyjnym włoskim jest data pierwszej rejestracji za granicą 10.05.2007, a w ewedencji serwisowej producenta pojazdu rok produkcji 02.2004 i data pierwszej rejestracji 04.2004.

Ponieważ sprawa jest bardzo poważna, bardzo proszę o odpowiedzenie na pytanie:

Czy to jest wina diagnosty wynikająca ze złej weryfikacji VIN w systemie xxx, bo wiem że oprócz tego inne osoby w tym temacie są podejrzane.

Dodam że jest również brak w pojeździe danych identyfikacyjnych pojazdu np. ucięte z pasów bezpieczeństwa wszywek potwierdzających rok produkcji.

 

Proszę o wypowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to jest wina diagnosty wynikająca ze złej weryfikacji VIN

Nie mając wiedzy na jakiej podstawie diagnosta ustalił rok ,trudno powiedzieć że to w 100% jego wina ,chociaż możemy podejrzewać że tak .

Jaka marka tego auta ?

Najlepiej jakbyś podał VIN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dowodzie rejestracyjnym włoskim jest data pierwszej rejestracji za granicą 10.05.2007,

a może to wtedy pojazd przywędrował do Włoch :?:

np z Francji lub z Niemiec ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę przesłac Ci DARIO64 skan dowodu z Włoch na priv OK?

 

JACDIAG pojazd został sprzedany w 2004 roku we Włoszech i tam wyjechał z salonu. Wiec może był we Francji czy dalej ale poźniej......tu chodzi o większy problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie ma znaczenie czy pojazd sprzedany czy nie bo problem polega na tym, że pojazd prawdobodobnie mial podrobiony dowod wloski i sprawę muszę zglosić organom scigania.

Jesli go sprzedam to ktos moze miec problem.

Mi chodzi o to głownie oprócz tego dowodu wloskiego jakie moze miec konsekwencje prawne diagnosta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W DR Włoskich są dwie daty pierwszej rejestracji ,jedna gdy pojazd był sprowadzony do Włoch i jest też wpisana data pierwszej rejestracji pojazdu np. w innym kraju.

Może ten samochód nie mógł byc sprzedany w salonie w swoim macieżystym kraju z jakiegoś powodu ,bo np. miał jakąś wadę i został przewieziony do salonu tego samego dilera do Włoch i dlatego data pierwszej rejestracji jest taka późna.

Miałem taki przypadek z ładą z salonu w Niemczech nie mogła sie sprzedać przez 2 lata i data produkcji różniła się o 3 lata z datą pierwszej rejestracji. :-D

Takie przypadki się zdażają. :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to jest wina diagnosty wynikająca ze złej weryfikacji VIN

 

Częściowo na pewno tak.

 

Dodam że jest również brak w pojeździe danych identyfikacyjnych pojazdu np. ucięte z pasów bezpieczeństwa wszywek potwierdzających rok produkcji.

Z takim czymś auto nie powinno, tak naprawdę, przejść pozytywnie badania, gdyż na tych "wszywkach" są znaki homologacyjne.

Natomiast uważam, ze prawdopodobnie usunął je handlarz od którego kupiłeś samochód, gdyż był świadomy tego, że auto jest starsze.

 

Na dzień dzisiejszy ciężko będzie Ci to udowodnić handlarzowi, ale niestety diagnosta dowody swojej "winy" podpisał i podbił własną pieczątką. Przykre, że takie sprawy się jeszcze zdarzają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Częściowo na pewno tak.

 

Jeżeli oparł się na programie xxx i jest w stanie wykazać że ten program mu tak rozkodował to winny powinien być producent tego najlepszego programu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli oparł się na programie xxx

 

xxx się i owszem myli w baaaardzo wielu pojazdach, ale z reguły nie więcej niż o rok.

 

Ale nie nam osądzać jakie były pobudki diagnosty. Liczą się fakty, a te wskazują, że niestety diagnosta również dał ciała.

 

jacek19, a tak z ciekawości podaj nr vin pojazdu. Zobaczymy co wyjdzie z xxx i innych dekoderów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli oparł się na programie xxx i jest w stanie wykazać że ten program mu tak rozkodował to winny powinien być producent tego najlepszego programu.

Z nieoficjalnych informacji wiem, że producent programu xxx odpowiada za pomyłki w programie, ale w praktyce nie wiem jak taka odpowiedzialnośc wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psuj oto nr VIN JN1TENT30U0092938 ja już ten numer sprawdziłem też AutoVIN i jest 2004r.

 

Panowie moim zdaniem gdyby diagnosta to stwierdził że jest inaczej jak w "papierach" to sprawy by nie było.

PO PROSTU CHCIAŁEM Z WAMI SIĘ PODZIELIĆ TYM TEMATEM ŻEBYŚCIE UWAŻALI SZCZEGÓLNIE PRZY PRYWATNYCH IMPORTACH.

 

[ Dodano: 07-02-2013, 09:18 ]

W DR Włoskich są dwie daty pierwszej rejestracji ,jedna gdy pojazd był sprowadzony do Włoch i jest też wpisana data pierwszej rejestracji pojazdu np. w innym kraju.

Może ten samochód nie mógł byc sprzedany w salonie w swoim macieżystym kraju z jakiegoś powodu ,bo np. miał jakąś wadę i został przewieziony do salonu tego samego dilera do Włoch i dlatego data pierwszej rejestracji jest taka późna.

Miałem taki przypadek z ładą z salonu w Niemczech nie mogła sie sprzedać przez 2 lata i data produkcji różniła się o 3 lata z datą pierwszej rejestracji. :-D

Takie przypadki się zdażają. :razz:

 

Janmrek ............. w tym przypadku pojazd wyjechał nowy z salonu we Włoszech w 2004 roku i tu nie ma więcej wątpliwości.

 

Obawiam się że jest zrobiony klon ale to już policja dalej będzie się zajmować, sprawdzałem też po VIN w bazie skradzionych pojazdów i nie widnieje.................więc wiadomo o co chodzi.

 

PYTANIE: CZY TEN POJAZD AUTENTYCZNIE BYŁ NA STACJI CZY TYLKO WYDANO PAPIER ?!?!?!?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XXX podaje 2004, najwyraźniej diagnosta nie próbował ustalic roku produkcji lub może swiadomie tego nie zrobił, bo takie było oczekiwanie zleceniodawcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze, sytuacja jest jaka jest, wiadomo że rok produkcji jest 2004, jeżeli nawet udowodni się komuś jakąś winę, to co dalej? myślę, że trzeba pomyśleć co dalej z tym zrobić i..............czy w ogóle coś robić? może się okazać, że walka będzie "z wiatrakami" - nie wiem

 

może sprostować w WK rok produkcji i tyle.

 

chyba że kolega chce zwrotu kasy z różnicy rocznika - to już inna kwestia.

 

kolego - zanim zaczniesz drogę prawną - dobrze się zastanów (abyś nie został bez samochodu i bez kasy - nawet przez pewien czas) - takie sprawy się "ciągną" - ja oczywiście do niczego cię nie namawiam i nic ci nie sugeruję, może się okazać, zę diagnosta już nie żyje, nie pracuje ...i nawet komornik nic nie wskóra.

 

nie podejmuj pochopnie decyzji - pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jacek19 napisał/a:

Czy to jest wina diagnosty wynikająca ze złej weryfikacji VIN

 

 

Częściowo na pewno tak.

 

Ja pisałem o przypadku z ładą , ale rok produkcji dobrze ustaliłem ,bo właśnie sprawdziłem Vin i inne elementy pojazdu ,nie tylko pasy.

Zgadzam sie z Psujem , ale nie całkiem.

Nie częściowo , ale bardziej niz częściowo jest to wina diagnosty :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W DR Włoskich są dwie daty pierwszej rejestracji ,jedna gdy pojazd był sprowadzony do Włoch i jest też wpisana data pierwszej rejestracji pojazdu np. w innym kraju.

:

A w którym miejscu jest ta data I rej. w innym kraju

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Марка: NISSAN

Модель: X-TRAIL

Дата выпуска: 02/2004

Тип двигателя: YD22ETI

Объем (куб.см.): 2184 - pojemność silnika

Мощность (л.с.): 136 - moc silnika

 

Czy to coś takiego jest ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się że jest zrobiony klon ale to już policja dalej będzie się zajmować,

 

Jeśli DR włoski był podrobiony to może być sytuacja, że oryginał nadal jeździ we Włoszech.

 

Nie częściowo , ale bardziej niz częściowo jest to wina diagnosty

 

Chciałem być delikatny :)

 

A w którym miejscu jest ta data I rej. w innym kraju

 

Zdarza się tak samo jak w naszych DR - "B" to I rej i jeszcze oprócz tego jest jeszcze jedna data. Widziałem takie, ale nie pamiętam w którym to jest miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w dolnej lewej ćwiartce dowodu włoskiego - w uwagach jest wpis czasami że pojazd był importowany np z niemczech, jest tam data I rej w innym kraju i czasami poprzedni numer rejestracyjny, wtedy przeważnie w rubryce B jest podany sam rok rejestracji we włoszech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy,

 

mam czym innym jeździć i wiem jakie mnie czekają męki................ale jeśli się z tym nie będzie wałczyło to zaleje nas fala "klonów"

 

Jeśli dowod wloski jest zrobiony to nie ma możliwości teraz mówić i jakimś zwrocie częściowej kasy z tytułu rocznika i nawet korekty w WK ponieważ pojazd nie ma właściwych dokumentów rejestracyjnych. Prawda?

 

Марка: NISSAN

Модель: X-TRAIL

Дата выпуска: 02/2004

Тип двигателя: YD22ETI

Объем (куб.см.): 2184 - pojemność silnika

Мощность (л.с.): 136 - moc silnika

ZGADZA SIĘ :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na początku była niezgodność RP -teraz są zrobione dokumenty, zaraz dojdziemy do...........

 

kolego - tak jak pisałem - nic nie sugeruję, ale zaraz zabrniesz w ślepą uliczkę i sam będziesz winny i............stratny. walka walką, - ale kto tą walkę wygra i po jakim czasie?

 

oczywiście nie powinno tak być jak piszesz, ale.....najpierw spokojne wyjaśnij co jest faktycznie z tym samochodem i nie ulegaj emocjom. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie mogę znaleźć ustawę bądź regulacje prawne odnośnie zakresu odpowiedzialności diagnosty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie mogę znaleźć ustawę bądź regulacje prawne odnośnie zakresu odpowiedzialności diagnosty?

 

Prawo o Ruchu Drogowym

 

Art.84

3. Starosta cofa diagnoście uprawnienie do wykonywania badań technicznych, jeżeli w wyniku

przeprowadzonej kontroli, o której mowa w art. 83 ust. 6 , stwierdzono:

1) przeprowadzenie przez diagnostę badania technicznego niezgodnie z określonym zakresem i

sposobem wykonania;

2) wydanie przez diagnostę zaświadczenia albo dokonanie wpisu do dowodu rejestracyjnego pojazdu

niezgodnie ze stanem faktycznym lub przepisami.

 

A dochodzenie własnych praw na drodze cywilnej jak wobec każdego innego człowieka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.