ketiw38 Napisano 18 Luty 2013 Share Napisano 18 Luty 2013 Uważam, że warto podyskutować na temat robienia zdjęć podczas badania. Mam na początek dwa pytania. Dlaczego nie było problemu jak trzeba robić zdjęcia przy zmianach konstrukcyjnych? - do to pory to nikomu nie przeszkadza. Dlaczego robienie zdjęć podczas BO wzbudza takie emocje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek1 Napisano 18 Luty 2013 Share Napisano 18 Luty 2013 Może najpierw zacznij od tego dlaczego i po co te zdjęcia mają być robione? Widzę, że dla ciebie jest to już takie oczywiste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 18 Luty 2013 Share Napisano 18 Luty 2013 Marek1, zdecydowanie przyhamuj osobiste wycieczki i po co te zdjęcia mają być robione? np żeby na zadane pytanie w dziale Lokalizacje cech identyfikacyjnych można było wkleić fotkę +/- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek1 Napisano 18 Luty 2013 Share Napisano 18 Luty 2013 zdecydowanie przyhamuj osobiste wycieczki Tylko jak to zrobić, jeśli Ketiw osobiście popiera i firmuje wykonywanie zdjęć przy OBT [ Dodano: 18-02-2013, 23:15 ] np żeby na zadane pytanie w dziale Lokalizacje cech identyfikacyjnych można było wkleić fotkę To mają być zdjęcia pojazdu z zewnątrz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 18 Luty 2013 Share Napisano 18 Luty 2013 Doprecyzuj ketiw - jakie to miałyby być zdjęcia i generalnie przyłączam się do pytania - czemu miałoby to służyć?? Do tematu - jako że mnie nie dotyczy - podchodzę na chłodno w przeciwieństwie do wielu z Was, więc myślę, że stać mnie na pewien obiektywizm. Z jednej strony rozumiem argumenty, że byłoby to dobre udokumentowanie pewnych faktów na SKP. OK. Z drugiej strony rozumiem też argumenty przeciw. Bo biorąc pod uwagę okoliczności i przyczyny tego pomysłu trudno oprzeć się wrażeniu, że to taki swoisty krzyk rozpaczy środowiska, że "zobaczcie - my już naprawdę nie bierzemy w łapę" - przepraszam za kolokwializm, ale tak troszkę to wygląda... Ale ciekaw jestem opinii - RZECZOWYCH i MERYTORYCZNYCH - obu stron Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielg539 Napisano 18 Luty 2013 Share Napisano 18 Luty 2013 jakie to miałyby być zdjęcia i generalnie przyłączam się do pytania - czemu miałoby to służyć?? To dobre pytanie i też chętnie bym poznał nanie odpowiedź. Mnie osobiście robienie zdjęć ani ziębi ani grzeje, ale prywatnie uważam, że to niewiele zmieni, bo samo dokumentoeanie obecności pojazdu na badaniu to jak dla mnie zbyt mało . Już kilkakrotnie wskazywałem inną metodę weryfikacji jakości pracy SKP opartą na podstawie analizy ilości przeprowadzonych BT przypadających w danej jednostce czasu na diagnostę. Chyba nie mamy się co oszukiwać, że w przypadku gdy na 1 OBT przypada 20 czy 25 minut, to należało by skontrolować taka SKP pod względem poprawności wykonywania BT. Co ketiw sądzisz o mojej propozycji? Ma ona wielki plus polegający na tym, że w żden sposób materialnie nie obciąża właścicieli SKP ani nie zwiększa nakładu pracy diagnostom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szombi Napisano 19 Luty 2013 Share Napisano 19 Luty 2013 Chyba nie mamy się co oszukiwać, że w przypadku gdy na 1 OBT przypada 20 czy 25 minut, to należało by skontrolować taka SKP Na OBT kilkuletniej osobówki z niewielkim przebiegiem wprawnemu diagnoście wystarczy 10-15 min. Są oczywiście pojazdy którym trzeba poświęcić 40 min albo i wiecej. Wiele zależy też od wiedzy, doświadczenia a nawet sprawności fizycznej diagnosty. Mała ilość wyników N wcale nie świadczy o fałszowaniu BT Często zdarza sie że pojazd po kontroli trafia na warsztat bez wpisu N a po usunięciu usterek z powrotem na SKP i dostaje wynik P. Oczywiście takie działanie jest niezgodne z prawem ale czy niebezpieczne ? Statystyki czasy BT i rejestru N mogą być sygnałem do kontroli ale muszą być wyznacznikiem jakości badań. Fotorejestracja BT sama w sobie da niewiele tak samo jak statystyki N czy archiwizacja pomiarów ale jako część kompletnego systemu powinna zadziałać sprawnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ketiw38 Napisano 19 Luty 2013 Autor Share Napisano 19 Luty 2013 To podyskutujmy na temat robienia zdjęć podczas zmian konstrukcyjnych, a potem podczas badania. Zadaje te same pytania co wy, ale odnośnie jednego badania - zmiany konstrukcyjne. np Czemu mają służyć takie zdjęcia Chcę to przedyskutować, ponieważ nikt nie pytał się po co te zdjęcia, tylko miał problem jaki aparat i jaką rozdzielczość zdjęć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 19 Luty 2013 Share Napisano 19 Luty 2013 Sama lokalizacja cech identyfikacyjnych - jednemu zejdzie na to 10 - 15 minut, inny zrobi to w 30 sek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DMG1 Napisano 19 Luty 2013 Share Napisano 19 Luty 2013 Obawiam się, żeby z zapisywaniem zdjęć do badania nie było tak. jak jest z przesyłaniem CEPIKU. A 25 minut na przegląd to wcale nie problem dla 2 diagnostów w firmie dodatkowo wyposażonej w skaner dowodów. Jeśli diagnosta puszcza fuchy to postawcie mu przed stacją radiowóz i niech płaci za usterki jak kierowca , to znaczy jak na przykład zapłaci 200 mandatu , a za przegląd dostanie 99 to się sam nauczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ketiw38 Napisano 19 Luty 2013 Autor Share Napisano 19 Luty 2013 Czemu nikt nie odpowie na mój post - czy jest za bardzo kłopotliwy? Na razie zaproponowałem zatrzymanie dyskusji o tym co może być (a nigdy nie będzie). Podyskutujmy o tym co mamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szombi Napisano 19 Luty 2013 Share Napisano 19 Luty 2013 To podyskutujmy na temat robienia zdjęć podczas zmian konstrukcyjnych Między innymi ochronie diagnosty tak samo jak przy SAM. Jaśli ktoś po BT dokona dalszych zmian i cos się stanie to masz dowód że Ty tego do ruchu nie dopuściłeś. Np. osobówka na pomoc drogowa: na SKP jest pas żółty, sztywny hol, kogut,swiatła i wszystko OK ale na drugi dzień przy kontroli drogowej nie ma nic! Wtedy masz fotki że na SKP auto spełniało warunki dla "specjalny-pomoc drogowa" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 19 Luty 2013 Share Napisano 19 Luty 2013 A 25 minut na przegląd to wcale nie problem dla 2 diagnostów w firmie dodatkowo wyposażonej w skaner dowodów. A ja zrobiłem sam w niecałe 20 minut pod bacznym okiem pana z TDT. W protokole wpisano wykonano badanie pojazdu ........ bez uwag. Osobówka z hakiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 19 Luty 2013 Share Napisano 19 Luty 2013 Dlaczego nie było problemu jak trzeba robić zdjęcia przy zmianach konstrukcyjnych? Bo w przepisach jasno określono co sfotografować. Biorąc pod uwagę lapidarne opisy niektórych diagnostów to faktycznie może nawet foto więcej powie Zdjęcie w takim momencie dokumentuje pewną faktyczną zmianę w pojeździe. Dlaczego robienie zdjęć podczas BO wzbudza takie emocje? Bo nie określiłeś do końca, jakie to mają być zdjęcia i czego. Jeśli tylko "na sztukę" - że auto wjechało na SKP to powód podałem... I chyba nie tylko ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ketiw38 Napisano 19 Luty 2013 Autor Share Napisano 19 Luty 2013 A gdzie jest zapis jakie zdjęcia mamy robić podczas zmian konstrukcyjnych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 19 Luty 2013 Share Napisano 19 Luty 2013 Nie ma żadnego - już to chociażby budzi wiele kontrowersji. Wszyscy bowiem te zdjęcia robią i ok... Ale jak to już jest różnica Jedni robią po jednej fotce, inni minimum 7.... a znam tez proste zmiany bez foto Mało tego - nie jest nawet powiedziane gdzie, kto i kiedy ma te foty zrobić. Ja np. o badania przynoszę swoje zdjęcia jako klient i stacja to akceptuje (pstrykam wg ich wytycznych oczywiście). Wszyscy robią, bo taki jest przepis - choć szczególnie konsultowany wcześniej nie był. To też nie dziw się, że lejne pomysły w tym zakresie budzą kontrowersje - tym bardziej, że nie potrafisz ich bliżej skonkretyzować.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ketiw38 Napisano 19 Luty 2013 Autor Share Napisano 19 Luty 2013 (...)Wszyscy robią, bo taki jest przepis - choć szczególnie konsultowany wcześniej nie był.(...) To dlaczego nie było takiego szumu - jak teraz? Nie dość tego nikt o tym nie chce podyskutować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 19 Luty 2013 Share Napisano 19 Luty 2013 To dlaczego nie było takiego szumu - jak teraz? Bo to już weszło w życie - to o czym tu rozmawiać?? Stało się!! Mleko się rozlało! Nikt tu nikogo nie pytał o zdanie Natomiast jak proponujesz dyskusję nad nowym pomysłem to i jest dyskusja - o co Ci chodzi?? No to mają ludzie dyskutować czy nie? Czy chodzi o to, że dyskusje dopuszczasz, ale tylko jak Ci przyklaskują? Ketiw - dowiem się w końcu o jakie zdjęcia Tobie chodzi? Bo pytam o to po raz trzeci ale jakoś odpowiedzi brak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ketiw38 Napisano 19 Luty 2013 Autor Share Napisano 19 Luty 2013 Nie wiem o jakie zdjęcia chodzi - wiem tylko, że jak gdzieś pokazało się w "mediach" o robieniu zdjęć (ew. monitoringu) to zaraz wielkie halo. Dlatego chcę to porównać do sytuacji ze zdjęciami podczas zmian konstrukcyjnych. Tam była dyskusja - ale nie po co zdjęcia - tylko: - jaka rozdzielczość zdjęcia - jaki aparata - itd Nikt, ale to nikt nie dyskutował po co te zdjęcia Czy nie wystarczy, że diagnosta potwierdzi zmiany na piśmie - Jak do tej pory było i wystarczało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 19 Luty 2013 Share Napisano 19 Luty 2013 Nikt, ale to nikt nie dyskutował po co te zdjęcia Czy nie wystarczy, że diagnosta potwierdzi zmiany na piśmie - Jak do tej pory było i wystarczało No to idź w ramach swojej grupy roboczej i powiedz, żeby zmienili rozporządzenie. Czy naprawdę nie widzisz różnicy pomiędzy tym co diagnostom narzucono i w zasadze nie ma sensu o tym dyskutować bo już niczego to nie zmieni od dyskusji nad nowymi pomysłami? Tamtej zmiany NIKT nie konsultował z diagnostami, bo zapewne reakcje byłby podobne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ketiw38 Napisano 19 Luty 2013 Autor Share Napisano 19 Luty 2013 Tamtej zmiany NIKT nie konsultował z diagnostami, bo zapewne reakcje byłby podobne. Na pewno To może posłuchajmy diagnostów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 19 Luty 2013 Share Napisano 19 Luty 2013 A konsultował?? O czymś nie wiem?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ketiw38 Napisano 19 Luty 2013 Autor Share Napisano 19 Luty 2013 No to idź w ramach swojej grupy roboczej i powiedz, żeby zmienili rozporządzenie. Być może istnieje taka możliwość, ale czy diagności chcą aby ktokolwiek szedł do grupy roboczej w ich imieniu? - moja osobista prośba - Proszę zostawmy ten temat [ Dodano: 19-02-2013, 10:42 ] A konsultował?? O czymś nie wiem?? I to jest dobre pytanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 19 Luty 2013 Share Napisano 19 Luty 2013 No ale jak będziesz odpowiadał takimi półsłówkami to też do niczego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janusz S Napisano 19 Luty 2013 Share Napisano 19 Luty 2013 Jeśli chodzi o zdjecia przy zmianach to myslę,że był to dobry pomysł(może nie do konca sprecyzowany-co i jak dokładnie) i dlatego też nie było protestów czy dyskusji. A dlaczego dobry? sam nie robie teraz zmian,ale na BT widzę co ludzie wyprawiają z tymi swoimi pojazdami,szczególnie chodzi mi o dodatkowe siedzenia,przegrody,pasy i to właśnie powinno byc dokumentowane przy zmianach-raz ze względu na diagnostów,którzy dopuszczaja(dopuszczali) takie zmiany i drugi ze wzgledu na właścicieli którzy po badaniu juz dokonuja kolejnych przeróbek. Więc czasem wystarczy jedno,czasem dwa lub trzy zdjecia aby pokazac stan faktyczny jaki był na badaniu Jesli chodzi o zdjecia przy badaniu okresowym to tutaj tez nie ma wiele sprzeciwów z tego co zauważyłem-przynajmniej jeśli chodzi o zdjecie potwierdzające obecnośc pojazdu na badaniu-myślę,ze to powinno nawet zostać wprowadzone,ale już fotografowanie czy nagrywanie całego badania nie ma sensu i tutaj sa głosy sprzeciwu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.