Jaka opłata za badanie powypadkowe?

[Marek1]

Powinieneś Kolego dopisać: "moim zdaniem" bo jednak 1/3 ankietowanych uważa inaczej.

No to już dopisałeś.

Jednak nie 1/3 ale 1/4 jak to sprostował Michał.

 

Czyli twoje argumenty trafiają do takiej liczby uczestników forum.

[darkdog]

Panowie jakby nie patrzył to i tak dupsko z tyłu,dopuki nie będzie jednoznaczych przepisów to takich ankiet możemy robić co dzień

A co po czyjej wielkości, jak nie ma w głowie mądrości.

[aboz]

Przypominam tylko, że jest nas 10 tys. a w ankiecie uczestniczyło 49 osób i nie wszystkie muszą być diagnostami. To taki kruczek ankiet.

[darkdog]

Przypominam tylko, że jest nas 10 tys.

ta liczba się zmiejsza a dlaczego to już sobie trzeba samemu odpowiedzieć

[Marek1]

Przypominam tylko, że jest nas 10 tys. a w ankiecie uczestniczyło 49 osób i nie wszystkie muszą być diagnostami. To taki kruczek ankiet.

 

I co z tego?

Przecież napisałem, że argumenty skpauto, z dyskusji nt pobierania opłaty za powypadkowe trafiają do określonej liczby, uczestników tego forum.

Dokładnie 1/4 liczby tych, którzy głosowali.

Co wcale nie znaczy, że to on ich do tego przekonał.

Mnie nie przekonał.

[skpauto]

Właśnie jestem po kontroli Panów z TDT-u ich interpretacja jest następująca: kasować 94+98

 

A to może jest jakiś argument?

[JANUSZ60]

A to może jest jakiś argument?

Dla mnie żaden, gdyż nie pierwszy to i nie ostatni przypadek prywatnej interpretacji inspektora TDT-u,,,

[Marek1]

A to może jest jakiś argument

 

Przeceniasz rolę TDT.

Poza przypadkiem kiedy, z upoważnienia starosty, są członkami komisji corocznej kontroli to

Co ma TDT do sposobu przeprowadzania na SKP badania i pobierania za nie opłaty?

[markes30]

Co ma TDT do sposobu przeprowadzania na SKP badania i pobierania za nie opłaty?

Odp

z upoważnienia starosty, są członkami komisji corocznej kontroli

 

To mało?

Nasz WK daje wytyczne. Jeśli ktoś ma inne zdanie to bardzo chętnie wszczynają postępowanie o odebranie diagnoście uprawnień. SKO w 95% podtrzymuje stanowisko WK. Przykład: wyrok WSA 14 dni na zaświadczeniu - diagnosta 2 lata bez pracy.

[Marek1]

Nasz WK daje wytyczne. Jeśli ktoś ma inne zdanie to bardzo chętnie wszczynają postępowanie o odebranie diagnoście uprawnień. SKO w 95% podtrzymuje stanowisko WK.

 

Więc jednak nie stanowisko inspektora TDT o tym decyduje tylko wytyczne WK.

[markes30]

W WK Łódź inspektorów z nadzoru i kontroli. WK Łódzki Wschodni Naczelnika WK i inspektorów TDT ( wspólne kontrole).

[Marek1]

No tak Łódź zawsze przed szereg, tylko po co?...

We Wrocławiu i w Starostwie wrocławskim, kontrole są tylko z udziałem pracowników właściwych WK.

Inspektora TDT oglądam tylko przy certyfikacji stacji.

A jego zdanie nt. badań czy nawet stanowisko TDT nie ma żadnego zastosowania.

[Qnick]

We Wrocławiu i w Starostwie wrocławskim, kontrole są tylko z udziałem pracowników właściwych WK.

 

Poczekaj jeszcze im się odwidzi i TDT zawita i do Ciebie na kontrolę. U mnie też kiedyś kontrolował tylko WK ale od dwóch lat są razem z TDT'em.

[Marek1]

U mnie też kiedyś kontrolował tylko WK ale od dwóch lat są razem z TDT'em.

To tylko ukłon w stronę TDT.

W zakresie kontroli SKP, TDT nie jest jednostką nadrzędną.

[aboz]

Ale co zmienia obecność TDT-u na kontroli SKP? Oni tylko "dysponują wiedzą" z zakresu przeprowadzania badań technicznych na SKP. Po kontroli zdają relację WK i to właściwy organ decyduje o wszczęciu postępowania wobec diagnosty. Czyli TDT jest praktycznie narzędziem w rękach starostw, a nie organem-wyrocznią. Skoro panowie z TDT-u w ten sposób interpretują DBT powypadkowe, to chyba trzeba ich dopytać co z zapisem poz.996 par.2.1 i podwyższoną opłatą za to badanie.

[Qnick]

Oni tylko "dysponują wiedzą" z zakresu przeprowadzania badań technicznych na SKP

 

Jasne dysponują wiedzą tylko szkoda że ta wiedza nie jest taka sama w całym TDT, a jak się zwrócisz do nich o to dostaniesz odpowiedź że oni nie są od interpretacji prawa, ale kontrolować mogą czyli to prawo muszą jakoś interpretować żeby mogli przeprowadzać kontrolę

[aboz]

To nie do końca jest tak. TDT nie jest organem kontroli, tylko "pomocnikiem" tegoż. Ich interpretacje nie są wiążące, podobnie jak ministerstwa czy WK, chociaż w przypadku tych ostatnich lepiej zalecenia stosować. Chyba nie było jeszcze sytuacji, gdzie diagnosta zostałby ukarany za niewłaściwą interpretację DBT powypadkowego jeśli pobrał/nie pobrał przy jego okazji opłaty za zakres okresowego.

[JANUSZ60]

Chyba nie było jeszcze sytuacji, gdzie diagnosta zostałby ukarany za niewłaściwą interpretację DBT powypadkowego jeśli pobrał/nie pobrał przy jego okazji opłaty za zakres okresowego.

Co nie znaczy, że się nie pojawi, gdyż problem istnieje dopiero od października ,,,

[Marek1]

Chyba nie było jeszcze sytuacji, gdzie diagnosta zostałby ukarany za niewłaściwą interpretację DBT powypadkowego jeśli pobrał/nie pobrał przy jego okazji opłaty za zakres okresowego.

 

Jeśli ktoś pobiera opłatę 98 zł uważając, że przy badaniu powypadkowym, wykonał zakres badania okresowego to w przypadku pojazdu z instalacją gazową naraża się na zarzut niepobrania opłaty 63 zł za sprawdzenie instalacji przy badaniu okresowym.