Skocz do zawartości

Egzamin, a praktyka zawodowa


Quattro88

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Rok temu ukończyłem studia techniczne o kierunku samochodowym. Wiem, że u nas na uczelni (Politechnika w Katowicach) odbywają się kursy na diagnostę. Chciałbym w nich uczestniczyć.

Problemem jest tylko moja praktyka, ponieważ nie mam odbytego stażu jako mechanik samochodowy (jestem instruktorem kat. B i C).

 

Czy mogę teraz odbyć kurs przygotowujący do egzaminu, a dopiero potem iść na staż? Czy jest jakiś termin ważności tego kursu? Czy po prostu najpierw muszę odbyć praktykę zawodową (2 lata), a dopiero później zapisać się na kurs i iść egzamin?

 

Pozdrawiam,

 

(Tak, wiem że wystarczy pisemne oświadczenie, ale troszkę się boję poświadczać nieprawdy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, wiem że wystarczy pisemne oświadczenie, ale troszkę się boję poświadczać nieprawdy).

Diagnosta za poświadczenie nieprawdy traci uprawnienia :)

 

A tak naprawdę kto wie co będzie za dwa lata????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeżeli mogę Ci coś doradzić, to sugeruję najpierw dwuletni staż w zawodzie.

Tak do egzaminu potrzebne jest tylko zaświadczenie, ale potem w Starostwie podczas wydawania pozwolenia na wykonywanie zawodu diagnosty, mogą zażądać świadectw pracy itp. dokumentów poświadczających minimalny wymagany staż pracy.

O ile jest to darmowe szkolenie to może warto je ukończyć , ale jeżeli coś kosztuje, to raczej nie warto się na razie wykosztowywać na szkolenie. I tak po dwóch latach najpewniej zmienią się tak przepisy, że będziesz musiał się uczyć wszystkiego i tak od początku.

Użyj funkcji "szukaj" było nawet niedawno tu na forum wałkowane o podobnych problemach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, forum się tym charakteryzuje, że na pewno każdy temat był kilkukrotnie wałkowany. Szukałem również po innych tematach, ale nie znalazłem, dlatego pytam.

 

Chcę też poruszyć ważną sprawę.

Czy wy, koledzy, wiecie coś na temat zmian przepisów dotyczących zdobycia uprawnień diagnosty?

My instruktorzy wiedzieliśmy, że coś wisi w powietrzu i w styczniu 2012 lub 2013 zmienią się zasady egzaminowania nie tylko dla kursantów, ale też przyszłych instruktorów i egzaminatorów. Czy wy, siedząc w temacie, również wiecie, że coś wisi w powietrzu? Czy po prostu: "... za dwa lata może się okazać..." Wiem, wiele się może okazać. :-?

Pytanie: czy można podjąć to ryzyko (oczywiście pokrzywdzonym mogę zostać tylko ja), czy absolutnie nie, bo szykują się zmiany tylko jeszcze nie wiadomo kiedy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiany się szykują związane z tzw. "uwolnieniem zawodów". Z tego co czytałem zmiany mają złagodzić kryteria stawiane kandydatom, jeżeli chodzi o wykształcenie i staż pracy.

Mi chodziło o przepisy dotyczące pojazdów i badań technicznych, w ciągu dwóch lat może wiele się zmienić.

A płatne to szkolenie? Bo do egzaminu lepiej podejść po zdobyciu odpowiednich kwalifikacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, przepisy się mogą zmienić, ale raczej odbycie kursu będzie już zaliczone (czy ma to jakiś termin ważności?). Później, przystępując do egzaminu trzeba będzie się najwyżej uczyć nowych zmian...

Tak, kurs jest płatny, ale mam zniżkę jako absolwent politechniki. Poza tym, w chwili obecnej mieszkam i pracuję w Katowicach, a kurs a odbywa się "za płotem" więc nie muszę dopłacać za dojazdy. Nie wiem jak to będzie za dwa lata, ale pewnie wrócę na Podbeskidzie i na kurs będę musiał wtedy dojeżdżać...

 

Poza tym nie będę miał aż tak dużo do nauki teorii, bo wiele rzeczy się powtarza z egzaminu na instruktora kat. B czy C (np. Kodeks Drogowy - warunki dopuszczenia do ruchu)

 

PS: Co do uwolnienia zawodów to mam nadzieję, ze to nigdy nie wejdzie. Np. instruktorem będzie mogła zostać osoba posiadająca co najmniej 1 rok prawa jazdy na wymaganą kategorię i wykształcenie zawodowe... Szkoda gadać... :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do uwolnienia zawodów to mam nadzieję, ze to nigdy nie wejdzie. Np. instruktorem będzie mogła zostać osoba posiadająca co najmniej 1 rok prawa jazdy na wymaganą kategorię i wykształcenie zawodowe... Szkoda gadać... :-?

No a na czym będą zarabiać ośrodki egzaminacyjne jeżeli ustawodawca będzie zawyżał wymagania odnośnie przeprowadzanych kursów jak i instruktorów, lepiej obniżać jakość i kilkukrotnie (oby) egzaminować kończących kursy i nie chodzi tu tylko o prawo jazdy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a na czym będą zarabiać ośrodki egzaminacyjne jeżeli ustawodawca będzie zawyżał wymagania odnośnie przeprowadzanych kursów jak i instruktorów, lepiej obniżać jakość i kilkukrotnie (oby) egzaminować kończących kursy i nie chodzi tu tylko o prawo jazdy ...

 

:ok

 

Tak samo jest/będzie w przypadku diagnostów. W tym coraz bardziej chorym kraju, ustawodawcy myślą jak z nas wyrwać siłą jak najwięcej pieniędzy- moje zdanie niestety coraz bardziej skłania się ku drugiej Bułgarii, ale tu nie o tym. Zagalopowałem się- przepraszam :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

system egzaminowania znacznie wyprzedza zmiany w systemie szkolenia kursantów

To efekt niskiej jakości szkoleń :( .

wiecie coś na temat zmian przepisów dotyczących zdobycia uprawnień diagnosty?

Raczej kryteria zostaną złagodzone, do tego zapowiadaja się liczne zmiany w przepisach i jesli do egzaminu miał bys przystapić po roku czy 2 to może sie okazać, że wiele przepisów zostało zmienione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś w Wydziale Komunikacji.

Mogę zrobić kurs i egzamin, jeśli go zdam to zostanę diagnostą, jednak nie będę miał zezwolenia/uprawnień ze Starostwa, dopóki nie odbędę tej 2 letniej praktyki. Gdy zbiorę całą wymaganą dokumentację, to dopiero starostwo wyda mi 'papier'.

 

Przynajmniej tak mi powiedzieli dziś w Komunikacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę zrobić kurs i egzamin, jeśli go zdam to zostanę diagnostą, jednak nie będę miał zezwolenia/uprawnień ze Starostwa, dopóki nie odbędę tej 2 letniej praktyki

Jesli się nic nie zmieniło, to przed przystapieniem do egzaminu trzeba napisać oświadczenie, że posiada się wymaganą praktykę - w przeciwnym razie nie można przystapić do egzaminu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej tak mi powiedzieli dziś w Komunikacji.

No to trzeba się modlić, żeby pani która udzieliła Ci informacji, za dwa lata tam pracowała

i oczywiście nie zmieniła zdania. :)

( Nie mylisz się Daniel).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quattro88 chyba masz wrażenie, że my Ci chcemy zaszkodzić albo zniszczyć Twoje plany.

Ale uwierz mi, tak nie jest. Ja też sporo walczyłem ze Starostwem i udowadniałem, że spełniam wymogi zanim zacząłem w ogóle szkolenie. Pamiętaj, wydać pieniądze na szkolenie jest łatwo, zaliczyć je jest jeszcze łatwiej :-D. Ale potem musisz poświadczyć nieprawdę przystępując do egzaminu państwowego, podchodzić do niego co najmniej kilka razy, co wiąże się z kosztami egzaminu i dojazdów. Jeżeli zdasz to i tak nie będziesz mógł wykonywać zawodu diagnosty, a jeżeli nawet zdobędziesz doświadczenie i wtedy złożysz papiery. To jeżeli trafisz na osobę, która "kuma" wymogi prawne stawiane diagnostom to zauważy, że uprawnienia zdobyłeś zanim jeszcze zdobyłeś wymagane doświadczenie. A co więcej, wydaje mi się, że w razie jakiejś nawet drobnej wpadki przy okazji kontroli TDT, gdy już będziesz wykonywał zawód też mogą Ci zabrać uprawnienia i do tego postawić zarzuty poświadczenia nieprawdy. Tu nie wiem jak jest, może wypowie się ktoś z doświadczeniem. Ale wydaje mi się, że na razie rozważając za i przeciw- więcej jest przeciw robieniu na siłę sobie nerwów i ewentualnych problemów. Ale każdy postępuje jak chce i bierze za to odpowiedzialność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wydaje mi się, że na razie rozważając za i przeciw- więcej jest przeciw robieniu na siłę sobie nerwów i ewentualnych problemów.

Tez tak to widzę :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarejestrowałem się na forum właśnie z tego względu, by dowiedzieć się "z pierwszej ręki" co trzeba, co wolno, gdzie i kiedy. Natomiast oprócz forum pytam też w Wydziale Komunikacji jak i w sekretariacie co wykonują taki kurs. Jak już wszystko zbiorę do kupy, to się zastanowię co dalej i jak zrobić by było jak najlepiej.

 

A za wasze posty, nawet te negatywne jestem wdzięczny, bo mam nad czym się zastanawiać. Na chwilę obecną mam pracę jaką mam, tylko po prostu rozglądam się za czymś co chciałem robić od dziecka :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po prostu rozglądam się za czymś co chciałem robić od dziecka :-D

Normalne to to nie jest :D .

No rzeczywiście, musi sobie też zdać sprawę , że potrzebne jest wypracowanie" twardej skóry na du..e". :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.