Skocz do zawartości

PRACODAWCA NAKAZUJE - DIAGNOSTA ROBI


jakistaki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 168
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • blakop

    19

  • Grzegorz Łódź

    14

  • biker100

    12

  • wojtek1k

    11

Top Posters In This Topic

Posted Images

Ok... Pójdźmy na kompromis - Wielu

Z drugiej strony rozumiem ,skoro mogliśmy wywalić kogoś ze stanowiska to dlaczego nie mamy zamknąć jakiejś SKP. :mrgreen:

Jeszcze nie wie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autor postu jakoś już się swoim tematem nie interesuje, więc...

 

I pewnie się nie dowiemy bo sam autor nie zagląda na forum od momentu napisania postu

 

IP autora pokrywa się z IP innego użytkownika ( i nie powiem wam kogo). I wcale mnie to nie zdziwiło, może pracodawca zna nicka swojego pracownika ( w moim przypadku tak kiedyś było, każda moja wypowiedź była śledzona) i ten napisał jednego posta z innego konta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Post trąca stresem... a Ty udajesz, czy nie wiesz?

Może właśnie tak też jest . Wielu młodych i też niedoświadczonych diagnostów jest po prostu " stawianych pod ścianą " nie można gościa od razu potępiać, być może że ma też takie naciski że sam nie wie już jak ma postąpić ,nie wie jak postąpić i się po prosty zamotał w tym wszystkim - samo to wskazuje ze szuka pomocy ale tez i na forum boi się wypowiadać -może tez nie tylko boi szefa ale i współpracowników?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niech choć PW do moda napisze albo cokolwiek... Bo na razie to naprawdę trąci albo prowokacją, albo faktycznie całkowitym zamotaniem się gościa - i w tym wypadku stres robi sam sobie niepotrzebnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w czym problem?? Szef upomniał swoich pracowników żeby wykonywali swoje obowiązki służbowe . Jedynym przypadkiem kiedy diagnosta może a nawet powinien odstąpić od badania jest brak oryginalnych dokumentów. Niestety wielu diagnostów (zapewne z powodu braku elementarnej wiedzy) boi sie wykonywać wielu BT i odsyłają klienta. Przykład ?? Trzy stacje okręgowe odmówiły wykonania BT fiata ducato przewożącego materiały promieniotwórcze tłumacząc że nie maja uprawnień albo diagnosty z uprawnieniami do takich badań :razz:

Nie wiem dlaczego wiekszość z was przyjęła że szef kazał dawać P ??

Ja moge wykonac każde badanie techniczne w ramach stacji podstawowej ale NIKOMU nie gwarntuje wyniku pozytywnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Koledzy ! mam problem z szefem, który wydał nam "zarządzenie" w którym NAKAZUJE nam wykonywania badań pojazdów sprowadzonych dokładnie z Niemiec jako pomoc drogowa - pojazd specjalny. Każdy wie o jakie pojazdy chodzi. Podpisaliśmy to pod rygorem zwolnienia. To, że nie jest to wiążące wiemy doskonale - a wręcz jest to namowa do sprawstwa kierowniczego z Jego strony. Na jakiej podstawie inteligentnie mogę odmówić wykonania badania pojazdu, który jest w niemieckim dowodzie zarejestrowany jako pojazd specjalny - pomoc drogowa. ? Czy żądanie homologacji - że taki i taki pojazd nie został dopuszczony do poruszania się po drogach jako pojazd specjalny wystarczy ? niektórzy klienci tych pojazdów żądają wyjaśnienia - które ich przekona. Z góry dziękuję. Z uwagi na temat nie ujawniałem firmy ani okolicy - sami rozumiecie.

 

Kolega jasno napisał o co chodzi, być może zbyt jasno i dlatego zamilkł ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tu widzę nie tyle problem w rodzaju badania, co w sposobie nakłonienia diagnosty. Przecież wykonywanie obowiązków służbowych to norma, a kto tego nie robi to powinien wylecieć. Po co w takim układzie jakieś oświadczenia pod rygorem zwolnienia z pracy. To chyba sedno sprawy. I w tym wypadku pracodawca się nie popisał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież wykonywanie obowiązków służbowych to norma

 

Wiele razy widziałem na forum "nie robie takich badań bo to śmierdzi.." itd

Nie dałem N bo.... tylko nie robię bo nie(czytaj nie robie bo sie boje że źle zrobie albo nie robie bo pojazd spełnia art 66 ustawy ale ja wiem że to krętactwo bo klient po przeglądzie wszystko pozmienia i będzie na mnie)Takich wypowiedzi jest na foeum conajmniej kilkanaście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szombi, dalej nie rozumiesz o czym piszę. To może łopatologicznie Ci wytłumaczę. W zakresie obowiązków diagnosty jest wykonywanie badań technicznych pojazdów zgodnie z obowiązującymi przepisami. Taki obowiązek na diagnostę narzuca sama umowa o pracę i ustawa, która precyzuje prawa i obowiązki UDS-a. Po co w takim razie tworzyć jakieś aneksy, pisma itp. zmuszające diagnostę do konkretnych zachowań pod rygorem rozwiązania umowy o pracę. To już jest patologia. Zaraz okaże się, że pracodawca wyznaczy limit negatów w miesiącu, bo pracownik naraża go w ten sposób na straty. A to już krótka droga do rozwiązania umowy z winy pracownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zakresie obowiązków diagnosty jest wykonywanie badań technicznych pojazdów zgodnie z obowiązującymi przepisami.

 

Ponieważ jednak przepisy są jakie są, to niestety w praktyce jest tak, że:

 

"nie robie takich badań bo to śmierdzi.."

 

Czy np. AUDI A8 jako pomoc drogowa śmierdzi? Zapewne dla wielu tak. A jednak z drugiej strony warunki techniczne dla pomocy drogowej są tak napisane, że w zasadzie nie jest wielkim wyzwaniem zrobienie takiej A8 na pomoc - choćby tylko na czas badania. Co wtedy? Jeden zrobi, a drugi woli nie tykać sprawy, bo coś gdzieś słyszał, że to przekręt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zawsze śmierdzi i zawsze będzie śmierdziało.

Jak masz kase to możesz wszystko

Ja aut nie wacham. Moja praca polega na sprawdzeniu pojazdu zgodnie z ustawą Jeśli diagnosta ma podejzenia że klient przystosowuje pojazd tylko na czas BT w celu oszustw podatkowych to zawsze może zawiadomić US lub policje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zawsze śmierdzi i zawsze będzie śmierdziało.

Jak masz kase to możesz wszystko :razz:

 

I co - odmówisz mi badania dla zasady w tym układzie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co - odmówisz mi badania dla zasady w tym układzie??

Tak Panie Blakopie, wygonie na zbity pysk.

 

[ Dodano: 03-09-2013, 09:20 ]

Tylko że do przerobienia na pomoc drogową nie potrzeba wielkiej kasy .

Ja nie miałem na myśli kasy na przerobienie auta tylko na znalezienie stacji która za odpowiednią kasę zrobi takie badanie.

Wiemy że to jest przekręt , ale w majestacie prawa sie pod tym podpisujemy i klepiemy swoją pieczątke.

Nasz kraj jest chory,nie dziwie sie młodym , że uciekają do Angli na zmywak :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Panie Blakopie, wygonie na zbity pysk.

 

No i już mamy odpowiedź na pytanie czemu pracodawcy mogą nerwowo reagować... Nie twierdzę, że tak było w przypadku opisanym przez autora, ale już wiemy, że tak bywa w krajowych realiach... żenada...

 

Ja nie miałem na myśli kasy na przerobienie auta tylko na znalezienie stacji która za odpowiednią kasę zrobi takie badanie.

 

Sugerujesz, że taka stacja działa wbrew prawu?? To już są pomówienia, bo wszyscy wiemy, że niestety auto osobowe łatwo idzie w oparciu o obowiązujące przepisy dostosować na pomoc drogową... Więc co tu wzięło górę? Brak wiedzy janiemarku?? Brak doświadczenia?? Czy zwykłe przeświadczenie, że diagnosta jak che, to mówi "nie" i tyle?? Bo ma nosa?? Hehe? A jaką podstawę "N' wtedy dajesz, jak auto spełnia warunki pomocy?? Aaaa - zapomniałem - Ty nie nie robisz badania, tylko przepędzasz klienta...No tak...

 

No jeśli tak, to powtarzam - nie ma się co dziwić pracodawcom... Zresztą i klienci powinni reagować na coś takiego i zgłaszać taki sprawy do WK (a tacy diagności powinni tracić uprawnienia i tyle).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tacy diagności powinni tracić uprawnienia i tyle

 

czyli jacy???

 

jakby przejechał do mnie mercedes clk jako "warsztat" czy inny stwór - też bym miał wątpliwości - chociaż można coś takiego przerobić, chodzi o to że tak mało się zarabia że jak coś później wyniknie to po co się ciągać po sądach??? a i tak winien będzie diagnosta

 

a co do pracodawcy "cokolwiek" wymuszającego - pożegnałbym się z nim ozięble w ciągu 3 sekund.

 

dalej dodam, że (o)skp są po to aby samochody bezpiecznie jeździły, a nie jako maszynki do robienia pieniędzy dla właścicieli. (jest to zapewne moje pobożne życzenie - ale wg. mnie tak powinno być.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety - prawo jest dla WSZYSTKICH!! A to ma swoje plusy i minusy Kolego...

 

Każda praca to jakaś odpowiedzialność... Jak szukasz przechowalni to idź na stróża nocnego na pusty parking pod centrum handlowym, a nie do SKP...

 

Życzę Ci w takim razie, żebyś w każdej instytucji na swojej drodze życiowej też spotykał takich ludzi jak Ty. Np. ZUS... "może mu się należy taka renta, ale jak mam odpowiadać później, że dałem nieprawnie, to lepiej dam decyzję, że się nie należy...". I tak samo w banku, na poczcie i cholera wie gdzie jeszcze, jak trafisz na "swoich". Gratuluję... :razz:

 

[ Dodano: 03-09-2013, 13:57 ]

czyli jacy???

 

Tacy, którzy nie znają przepisów i odmawiają wykonania badania!!

 

"N" nie dadzą, bo są za ciency, żeby wymyślić podstawę - ale badania też nie zrobią...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehehe, ale żeś się kolego uniósł, wyluzuj trochę - bo do tej emerytury z ZUSu nie dożyjesz :D

 

jeżeli chodzi o ataki personalne to nie trafiłeś - rencistą nigdy nie będę, emerytury z ZUSu nigdy brał nie będę, a na razie banki mają biznes do mnie, a co do poczty jakoś dam radę. pozdrawiam kolegę i życzę jak najmniej problemów związanych z pracą i tych osobistych. :D:D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

emerytury z ZUSu nigdy brał nie będę

 

To jesteś ich najlepszym klientem .Płacisz składki i nie będziesz pobierał emki :shock:

Myślisz że nie......... :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.