Skocz do zawartości

Dlaczego taki termin?


grzegorz70

Rekomendowane odpowiedzi

Sam kiedyś przeprowadziłem badanie, wystawiłem rachunek, pobrałem pieniądze, pogadałem z klientem, oddałem DR, trochę jeszcze pożartowaliśmy i do widzenia. Wrócił następnego dnia, po wpis do DR.

 

Ja tak bratu zrobiłem. Tylko mu policja pokazała a nie sam zobaczył...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 98
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • JANUSZ60

    15

  • Grzegorz Łódź

    11

  • Marek1

    9

  • biker100

    9

Ten zapis masz na myśli ?

 

3. Starosta cofa diagnoście uprawnienie do wykonywania badań technicznych, jeżeli w wyniku przeprowadzonej kontroli, o której mowa w art. 83 ust. 6 , stwierdzono:

 

2) wydanie przez diagnostę zaświadczenia albo dokonanie wpisu do dowodu rejestracyjnego pojazdu niezgodnie ze stanem faktycznym lub przepisami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo :)

 

Ja myślę, że jeszcze jak się coś takiego robi członkowi rodziny to w ogóle... razy dwa powinno się liczyć takie przewinienie :P

Ty też się śmiejesz a znany mi przypadek był taki:

ITD zatrzymuje ciężarówkę i stwierdza pomyłkowo wpisaną datę badania w rubrykę termin następnego badanie ( ta sama data na dole i na górze). Zatrzymują DR i wysyłają do WK celem wyjaśnienia. WK nie ma innego wyjścia jak wszcząć postępowanie wyjaśniające. Diagnosta miał szczęście, że przed przyjściem na kontrole otrzymał telefon z informacją o co chodzi i poprawiła wpis w rejestrze zgodnie z procedurą, wystawił zaświadczenie i kierowca odebrał DR z WK. W odebranym DR poprawił wpis (zgodnie z procedurą). Gdyby nikt nie zadzwonił to na kontroli doraźnej wszczętej na podstawie zgłoszenia z ITD diagnosta miałby stwierdzoną nieprawidłowość i zabrane uprawnienia. "Laif"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jest wesoło ale w Ustawie PORD mamy zapis mówiący, że za jedną taka pomyłkę tracimy uprawnienia na 5 lat. I tu już wcale wesoło nie jest ! :?

 

Czy znasz kogoś kto stracił za taką pomyłkę uprawnienia? ,bo ja nie znam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty też się śmiejesz a znany mi przypadek był taki:

 

Wiesz - Łódź i okolice to w ogóle specyficzny rejon jak wiesz... U nas za coś takiego nikt by nikomu uprawnień nie zabrał. A że stan prawny jest taki, a nie inny, to co ja za to mogę drogi Markizie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diagnosta miał szczęście, że przed przyjściem na kontrole otrzymał telefon z informacją o co chodzi i poprawiła wpis w rejestrze zgodnie z procedurą,

 

Coś tu się nie klei...

 

stwierdza pomyłkowo wpisaną datę badania w rubrykę termin następnego badanie ( ta sama data na dole i na górze).

 

Przy takich pomyłkach w rejestrze jest wszystko ok, bo to błąd pisarski w DR jest a nie błąd w rejestrze (no sorki, aż taki nie jestem, żeby w rejestrze dać tnb na rok, tym bardziej, że program domyślnie ustala rok)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zy takich pomyłkach w rejestrze jest wszystko ok, bo to błąd pisarski w DR jest a nie błąd w rejestrze (no sorki, aż taki nie jestem, żeby w rejestrze dać tnb na rok, tym bardziej, że program domyślnie ustala rok)

Nie poprawił tylko wydrukował a poprawił w odebranym DR

Czy znasz kogoś kto stracił za taką pomyłkę uprawnienia? ,bo ja nie znam .

Pomagałem telefonicznie wybrnąć zgodnie z przepisami aby nie stracić uprawnień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość przerobiłem . :D

Jak każdy kto ileś tam lat pracuje - normalka.

Ja też ale największa moja wpadka to wyznaczenie TNBT na rok wsteczod daty badania :oops: - datownik pokręciłem do tyłu miast w przód :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

datownik pokręciłem do tyłu miast w przód

 

nigdy nie używałem datownika 8)

tzw.względy bezpieczeństwa :P

wpadki też były:

-brak pieczątki

-daty

-... :D

kto nie pracuje błędów nie popełnia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdy nie używałem datownika 8)

tzw.względy bezpieczeństwa :P

 

Tylko to mnie powstrzymuje przed stosowaniem datowników. Bo wiadomo, ze jak masz dwa i kręcisz je raz dziennie to większość takich błędów się wyeliminuje, ale pismo odręczne jest w razie W dowodem oryginalności...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

datownik pokręciłem do tyłu miast w przód

 

nigdy nie używałem datownika 8)

tzw.względy bezpieczeństwa :P

wpadki też były:

-brak pieczątki

-daty

-... :D

kto nie pracuje błędów nie popełnia ;)

 

Też to przerabiałem. :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko to mnie powstrzymuje przed stosowaniem datowników.
Dlatego zawsze stawiam podpis a nie parawkę.

Nie przesadzajcie, bo jeszcze nie widziałem, aby lewe badanie ktoś wpisał do rejestru ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajcie, bo jeszcze nie widziałem, aby lewe badanie ktoś wpisał do rejestru ,,,
I to jest podstawa. Niestety ten argument nie do końca przekonuje prokuratora (nie mnie dotyczyło, ale znam taki przypadek). Ba, czasem prokuratora nie przekonują niewłaściwe numerki na pieczątkach i niezgodność podpisów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.