Skocz do zawartości

Czy Diagnosta to funkcjonariusz publiczny?


blakop

Rekomendowane odpowiedzi

i ja taką wybrałem ale,wcześniej SDS :( i co to zmieniło :razz: tylko wielkie nieporozumienie wśród kolegów :cry: ubolewam nad tym :sad:

Niestety z perspektywy czasu należy powiedzieć, że wybrałeś tak naprawdę organizację B.K. niż szumnie nazwaną SDS

No właśnie czy ubolewasz nad tym co ty zrobiłeś w tej organizacji?

lub jak wolisz

Czy SDS wogóle można nazwać Stowarzyszeniem diagnostów, czy słuchaczy B.K. :?:

Nie jesteś sam.
wiem Waldku takich ludzi jak ja jest wiele,którzy zaufali po przedniej organizacji,zresztą sam ją tworzyłem :-P na swoim terenie,starałem się jak mogłem aby to wszystko wypaliło,ba nawet u siebie w firmie zorganizowałem,wszystko co NAM było potrzebne do tego spotkania,sala,rzutnik,pozwolenie szefostwa :x i co ???

.............. tel.czy można u ciebie kupić w Niedzielę tusz do drukarki :shock: Więc

Więc twierdzę, że jak tak jak napisałem nic nie zrobiliście, aby sformalizować swoje działanie. Znam trochę historię SDS-u i twierdzę, że do dziś nikt nie wie kto kim był i po co tam był :x

Proszę nie dziw się,że tak trudno jest to zrozumieć :( Darku Ty wiesz o co chodzi :cool:

Niestety jeżeli pozwolisz będę się dziwił, że pozwoliliście sobie na taką nicoś. Jeżeli Cię uraziłem to przepraszam, ale nikogo za nic nie rozliczyliście. Mój kolega mówi o tym ( i podobno nie tylko on) "Słonie elefanty jeszcze" Pozwlisz, że nie będę też opisywał niemocy Zarządu, KR oraz zachowywania się jak dzieci. Zabieram zabawki i idę na swoje podwórko. Niestety to wy pozwoliliście na to wszystko.

 

Przepraszam, że tak zareagowałem na twoją wypowiedź, ale doszło do tego, że z perspektywy czasu przez to, że pozwoliliście mu na to wszystko - dodatkowo jesteś przez niego personalnie obrażany. To też wskazuje na to jak duża była wasza piaskownica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 147
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • biker100

    27

  • ketiw38

    19

  • blakop

    15

  • JANUSZ60

    14

wiem Waldku takich ludzi jak ja jest wiele,którzy zaufali po przedniej organizacji,zresztą sam ją tworzyłem :-P na swoim terenie,starałem się jak mogłem aby to wszystko wypaliło,ba nawet u siebie w firmie zorganizowałem,wszystko co NAM było potrzebne do tego spotkania,sala,rzutnik,pozwolenie szefostwa :x i co ???.............. tel.czy można u ciebie kupić w Niedzielę tusz do drukarki :shock: Więc Proszę nie dziw się,że tak trudno jest to zrozumieć :( Darku Ty wiesz o co chodzi :cool:

gdyby takie porażki miały wpływ na powstanie polskiej demokracji ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety z perspektywy czasu należy powiedzieć, że wybrałeś tak naprawdę organizację B.K. niż szumnie nazwaną SDS

uważam że szumnie :D bo na 1-szy spotkaniu byliśmy z moich okolic Wszyscy

No właśnie czy ubolewasz nad tym co ty zrobiłeś w tej organizacji?

uważam że wiele ale :!:

Czy SDS wogóle można nazwać Stowarzyszeniem diagnostów, czy słuchaczy B.K.

Żaden wiatr nie jest dobry dla Okrętu,który nie zna portu swego przeznaczenia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dark już chyba azymut masz obrany??

powiem tak Człowiek potyka się o kretowiska ,nie o góry lub Błędy człowieka szlachetnego są jak zaćmienie Słońca lub Księżyca.Wszyscy je widzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście wolałbym dobrowolną przynależność do OSDS-u.

Ale, to musi być pospolite ruszenie, a nie promił przekonanych. :(

Jak w roku osiemdziesiątym ?

 

 

uważam że szumnie :D bo na 1-szy spotkaniu byliśmy z moich okolic Wszyscy

Wtedy Solidarność liczyła 10 mln. członków ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darku Ty wiesz o co chodzi

No ,ja dużo wiem . :)

Powiem więcej - jak NAM sił nie starczy to już nikt nie dojdzie

Nie będę komentował . :lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ketiw38 napisał/a:

Powiem więcej - jak NAM sił nie starczy to już nikt nie dojdzie

 

Nie będę komentował . :lol: :lol:

 

Dario nie takie dochodzenie ketiw38 miał na myśli :cool:, a może to jestem w błędzie :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc zrzeszenie się miało by sens jeśli była by to grupa branżowa a nie tak jak teraz w większości pracujemy u osób prywatnych. Jaką ochronę dało by takie zrzeszenie. Żadną. I tak właściciel zrobi co chce i to on stawia warunki. A pomoc prawna - to Forum na Norcomie - takie są realia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc zrzeszenie się miało by sens jeśli była by to grupa branżowa a nie tak jak teraz w większości pracujemy u osób prywatnych. Jaką ochronę dało by takie zrzeszenie. Żadną. I tak właściciel zrobi co chce i to on stawia warunki. A pomoc prawna - to Forum na Norcomie - takie są realia.

A kto tu mówi, że mamy grać przeciwko właścicielom :?:

Czy diagności to grupa branżowa :?:

Czy potrzebna jest interpretacja i nadinterpretacja przepisów :?:

A może potrzeba jest zmiany prawa :?:

A może potrzebna jest zmiana ochrony np. ubezpieczenie :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrzeszając się grupa będzie miała przedstawiciela, organizacje, osobę albo związek. Będzie dążyła jak każda organizacja do wyłączności w przedstawicielstwie i reprezentowaniu. Nie zrzeszeni będą mieli większą siłę przebicia u pracodawcy prywatnego niż zrzeszeni /nikt na swoim podwórku nie chce mieć organizacji działającej na rzecz pracownika/ - bo jak zwykle zrzeszenie to prawa i obowiązki. Można jeszcze wymieniać wiele przykładów ale po co -realia demokracji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa teoria - nie potwierdzająca się w praktyce.

 

Stowarzyszenie to nie związek zawodowy.

Pracodawcy są też diagnostami i należą do OSDS-u :x

 

Coś mi się zdaje, że czas statut poczytać :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się zdaje, że czas statut poczytać

Nie bierz tego do siebie ani do OSDS. Pracuję na stacji dość długo i wiele był takich propozycji zjednoczenia np PiSKP i jak zwykle "graliśmy jak nigdy... przegraliśmy jak zawsze.."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Czy diagnosta to osoba publiczna i jej nazwisko bez zgody można w internecie wypisywać???

Co na to konstytucja?

Co ustawa o ochronie danych?

Jakie są Wasze opinie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy diagnosta to osoba publiczna

Osoba pełniąca funkcję publiczną – to zgodnie z art. 115 § 19 kk funkcjonariusz publiczny, członek organu samorządowego, osoba zatrudniona w jednostce organizacyjnej dysponującej środkami publicznymi, chyba, że wykonuje wyłącznie czynności usługowe, a także inna osoba, której uprawnienia i obowiązki w zakresie działalności publicznej są określone lub uznane przez ustawę lub wiążącą Rzeczpospolitą Polskę umowę międzynarodową.

Czytaj więcej na Infor.pl: http://www.infor.pl/prawo/forum/thread/34009,osoba-publiczna.htm#ixzz2qGOEkOEX

 

Osoba zaś publiczna w potocznym znaczeniu to tak która jest powszechnie znana i rozpoznawana.

 

Kto jest osobą powszechnie znaną?

Prawo autorskie nie zawiera definicji pojęcia osoby powszechnie znanej. Jak wyjaśnił SN w wyroku z dnia 12 września 2001 r., sygn. akt: V CKN 440/00: „Artykuł 81 ust. 2 pkt 1 wskazuje jedynie, że pojęcie to obejmuje osoby pełniące funkcje publiczne, przykładowo wymienione w tym przepisie (polityczne, społeczne, zawodowe)”.

http://lexplay.pl/artykul/prawo_autorskie/naruszenie_prawa_do_wizerunku_osoby_powszechnie_znanej

 

Wg. powyższego uzasadnienia UDS jest zarówno osobą pełniącą funkcję publiczną jak i sobą powszechnie znaną - bynajmniej ja to tak zrozumiałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok dzięki biker100, a teraz do rzeczy:

-czy wolno chociażby tu na internetowym forum podawać dane osoby "publicznej" nie pytając o zgodę, czy takie pytanie, zgoda jest wymagane?

-czy dane diagnosty z racji zawodu można upubliczniać nie pytając o zgodę?

-najprościej jak potrafię: czy wolno opiniować cokolwiek z wykorzystaniem imienia i nazwiska?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-czy dane diagnosty z racji zawodu można upubliczniać nie pytając o zgodę?

 

Sam upubliczniasz swoje dane nosząc chociażby identyfikator podczas pracy :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo do tego zobowiązuje nas prawo (identyfikator) , ale jeżeli ktoś udostępnia bez zgody właściciela dane to chyba wszyscy wiemy o co chodzi.

A czy my jesteśmy funkcjonariuszami publicznymi to połowicznie tak i nie

Działamy w strefie prywatnej a respektujemy prawo rządowe jako osoba publiczna (funkcjonariusz) choć nimi nie jesteśmy wg. prawa. A jak sie nam noga powinie to nie jesteśmy traktowani jak zwykły pracownik tylko osoba publiczna (funkcjonariusz)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.