Skocz do zawartości

Art 84


ketiw38

Rekomendowane odpowiedzi

Czyż z tego, co zacytowałam wyżej (i nie tylko z tego) nie wynika, że każdemu kto nie jest diagnostą i się wypowie nie po Twojej myśli w tym temacie, przypisujesz brak obiektywizmu i złe intencje?

Olgo! Masz prawo oceniać moje wypowiedzi jako nieobiektywne oraz „naszpikowane” złymi intencjami w stosunku do innych , nie mam o to żalu, ale czy faktycznie jest to sprawiedliwa ocena z Twojej strony? Pozwól jednak, że spróbuję wyprowadzić Cię z błędu. Podkreślam, że nie doszukuję się w wypowiedziach innych osób nie będących diagnostami braku obiektywizmu i złych intencji. Wręcz przeciwnie wypowiedzi tych osób (w szczególności byłych i obecnych pracowników WK) uważam za niezbędne przy tworzeniu zmian art.84. , w których to dopatruję się możliwość wniesienia istotnych uwag do tworzonego artykułu. Istotnie pewne kwestie postrzegam przez pryzmat diagnosty i jest to chyba zrozumiałe, gdyż jestem diagnostą. Nie oznacza to jednak, że nie przyjmuję do siebie sugestii płynących z tej „drugiej strony”. Odpowiedz proszę czy gdyby nie zależało mi na zdaniu "blakop-a", to namawiałbym go do wyrażenia swojej opinii ?

 

Wysłany: 15-11-2013, 18:17

 

No jak dalej będą toczone dywagacje w tym temacie, czy wniesiemy coś twórczego ?

Specjalnie dla Ciecie z prośbą o komentarz.

 

Art.84

3. Starosta cofa diagnoście uprawnienie do wykonywania badań technicznych, jeżeli w wyniku przeprowadzonej kontroli, o której mowa w art. 83 ust. 6, stwierdzono:

 

1) przeprowadzenie przez diagnostę w sposób świadomy badania technicznego niezgodnie z określonym zakresem i sposobem wykonania;

 

2) wydanie przez diagnostę w sposób świadomy zaświadczenia albo dokonanie świadomego wpisu do dowodu rejestracyjnego pojazdu niezgodnie ze stanem faktycznym lub przepisami.

 

4. W przypadku cofnięcia diagnoście uprawnienia do wykonywania badań technicznych, ponowne uprawnienie nie może być wydane wcześniej niż po upływie 2 lat od dnia, w którym decyzja o cofnięciu stała się ostateczna oraz po przedstawieniu zaświadczenia o ukończeniu obowiązkowego szkolenia w zakresie przeprowadzania badań technicznych pojazdów wydanego nie wcześniej niż 6 miesięcy przed terminem przywrócenia uprawnień.

 

5. Starosta na podstawie przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego, w którym stwierdzono że czynności, o których mowa w pkt.3 nie były działaniem świadomym może nałożyć na diagnostę wyłącznie karę upomnienia lub nagany.

 

Zwróć proszę uwagę na fakt, kiedy miała miejsce powyższa wypowiedź, a teraz odpowiedź oraz to czy nie uwzględniłem jego sugestii dotyczącej przymusu (po mimo, że postrzegam ją nieco inaczej) i nie skorygowałem wcześniejszych zapisów artykułu ? Czy nie dostrzegasz również tego , że uwzględniłem również uwagi ‘bikera100” i „aboz-a” oraz uwagę przesłaną na wiadomość prywatną ( za którą również dziękuję) ?

Co do „blakop-a” powiem wprost. Uważam, że unika twórczej dyskusji przyjmując pozycję pasywną, skupiającą się wyłącznie na negacji wysuwanych propozycji, a nie takiej dyskusji życzyłbym sobie z jego strony. Z całą pewnością mógłby paść z jego strony konkretny przykład art. 84, a nie tylko wypowiedzi z samą krytyką. Czy w myśl powyższego nadal uważasz, że neguję wszystko i doszukuję się złych intencji?

Pozostało mi jeszcze odnieść się do zarzutu z Twojej strony,

 

Że niby od czego ja chcę umywać ręce? Co chcę zrzucać z siebie? :shock:

Napisałam zwyczajnie, co myślę o tym zapisie.

 

Doszukujesz się Olgo w mojej wypowiedzi tego czego właściwie w niej nie ma. Dlaczego ? Już wyjaśniam.

 

Wybacz, lecz w mojej ocenie Twoja poniższa wypowiedź …

może zostać wyłącznie odebrana jako „umywanie rąk” w celu nie brania odpowiedzialności za decyzję cofnięcia uprawnień diagnoście. Łatwo jest zrzucić z siebie odpowiedzialność za skutki podjętej decyzji?

 

To co napisałem powyżej uważasz za moją ocenę jest tylko i wyłącznie sugestią z mojej strony jak może ocenić podejście pracownika WK diagnosta, któremu w drodze postępowania wyjaśniającego nie da się możliwości wypowiedzenia w sprawie cofnięcia mu uprawnień i przedstawienia ewentualnych dowodów wywartej na niego presji. Przyznaję , że celowo z nutką ironii zapytałem o skutki zrzucenia odpowiedzialności, lecz nie oznaczało to, że obwiniam Ciebie za cokolwiek. Czy trudno dostrzec w tym pytaniu właściwy jego sens? Wyjaśnię więc o co tak naprawdę chodziło mi w tymże zdaniu. Czy naprawdę tak trudno jest wysłuchać wyjaśnień i ocenić dowody przedstawione w swojej obronie przez osobę, której postępowanie wyjaśniające dotyczy? Czy nie krzywdzące jest dla niego nie tylko Twoje stwierdzenie, że

 

Pracownicy WK nie są od przeprowadzania dochodzenia i oceny, czy diagnosta działał pod przymusem, czy nie.

Postaw się więc na miejscu takiej osoby, czy nie oczekiwałabyś na przyjęcie wyjaśnień na swoją obronę? Olgo uwierz, że wielokrotnie diagnosta pracuje pod presją , a skutki braku subordynacji z jego strony kończą się za zwyczaj utratą pracy. Chcesz się przekonać, że to co napisałem nie jest gołosłowne ? Proszę bardzo. Zapytaj się chociażby forumowicza "Sylwester68" dlaczego szuka pracy (http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?t=13756) może w wtedy trochę inaczej odniesiesz się do tego co napisałem.

Zapomniałbym o czymś!

1. Czy tam, gdzie pogrubiłam nie miało być "ust. 3"?

Dziękuję za zwrócenie uwagi na błędny zapis. Prawidłowy zapis powinien brzmieć ust.3, pkt 1 i 2 .

Pozostało mi tylko przeprosić forumowiczów za obszerną wypowiedź z mojej strony. Proszę nie doszukiwać się w niej jakichkolwiek wycieczek osobistych skierowanych pod czyimkolwiek adresem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 174
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • Marek1

    36

  • ketiw38

    18

  • blakop

    17

  • biker100

    15

Top Posters In This Topic

I niech tak i będzie zapis ustawowy.- "Starosta cofa diagnoście uprawnienia na podstawie wyroku sądu". Co wy na to?

 

Oczywiście propozycja takiego zapisu padła już wcześniej więc pora chyba na podsumowanie.

 

Trzeba rozstrzygnąć kto jest za takim zapisem, kto za tym proponowanym przez OSDS

kto za forsowanym przez Nataszę?

Bo dyskusja schodzi najwyraźniej na jakieś inne tory

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba rozstrzygnąć kto jest za takim zapisem, kto za tym proponowanym przez OSDS

kto za forsowanym przez Nataszę?

Bo dyskusja schodzi najwyraźniej na jakieś inne tory

A jaki zapis proponuje OSDS :?::shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natasza - jeśli zaproponuję jakieś brzmienie tego art. to dlatego, że sam uznam to za stosowne, a nie dlatego, że Ty masz takie oczekiwanie.

 

Faktycznie nie doczytałem nawet, że nieco zmieniłeś brzmienie tego określenia o wyłączeniu odpowiedzialności - bo do tego się to w sumie sprowadza. Jednak w tym brzmieniu to jest jeszcze bardziej nieszczęśliwe. Co to znaczy działania nieświadome??

Dobrze wiem, że chodzi o sprawy wywierania presji przez pracodawców na pracownika. Ale w tym brzmieniu to nawet pod to nie może być podciągnięte. W końcu jak pracodawca mnie zmusza, to wiem, że robię źle, tylko robię to bo się boję. Ale nie ma tu nieświadomości.

W ogóle trudno mi tu sobie wyobrazić tą nieświadomość - czego by ona miała dotyczyć (tak konkretnie)?? Zresztą - z gruntu innych gałęzi prawa - jeśli to będzie faktyczna nieświadomość to powinna całkowicie wyłączać odpowiedzialność. Tylko w innych gałęziach prawa to są sprawy orzekane na poziomie rozstrzygnięć sądowych!! I proszę Cię - nie pisz mi tylko, że nieświadomość to działanie inne niż prezentowane przez GK (bo On tak mi to pokrótce wytłumaczył) 8)

 

Tłumaczenia można wysłuchać - jasne - tylko co dalej?? Skoro wysłucha się diagnosty, to i tego pracodawce tyrana trzeba. Nie spodziewam się, żeby ich zeznania korespondowały. Co dalej?? Zeznania świadków? Ekspertyzy jakieś, opinie, materiały dowodowe w postaci nagrań?? Przecież my tu o walce z mobbingiem mówimy - a od tego to są sądy powszechne, a nie PoRD. I w prawie pracy i w prawie karnym mamy odpowiednie instytucje wyłączające odpowiedzialność, czy też rozszerzające współwinę na takiego pracodawcę - ale to sądy rozstrzygają o takich sprawach...

 

Powtarzam pytanie Olgi - co niby WK ma zrobić, jak stwierdzi "ok - był mobbing"?? Bo projektowany art. nic w sprawie tego co z takim pracodawcą zrobić nie mówi.

 

Powtarzam też pytanie - ile mogę mieć tych upomnień i nagan i czym one w sumie skutkują?? Po jakim czasie i na jakich zasadach ulegają zatarciu?

 

W tym art.84 można wiele zrobić, ale i wiele zepsuć... Pytanie w ogóle jakie są realne szanse na jego poprawę i w jakim trybie??

 

I nie namawiaj mnie do tworzenia własnego projektu...Bo co z tego, że stworzę jak opatrzę go takim zastrzeżeniem jak GK? :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się OSDS nie zgłaszał propozycji zapisów, co też napisałem:

Aby zachęcić Panów do dyskusji stworzyłem propozycję zapisów, która może być podstawą do dyskusji

I pozwolę zacytować słowa pewnego prezesa:

"I przestańcie mnie pomawiać publicznie."

Więc jeżeli już powinieneś napisać propozycja: markes30, nataszy i ketiw38 :ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc jeżeli już powinieneś napisać propozycja: markes30, nataszy i ketiw38 :ok

Jeżeli już to powinienem napisać propozycja Marka1, nataszy i ketiw38

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy działania nieświadome??

Mniej więcej tyle, że opłacało by się być kompletnym baranem nie znając żadnych przepisów i klepać wszystko jak leci bo było by to działanie nieświadome zapewniające bezkarność :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę, że diagnosta musi zdać stosowny egzamin sprawdzający jego wiedzę, na nieznajomość przepisów nie mógłby się powołać. Ta nieświadomość w teorii prawa musi być uzasadniona. Nie zaznajomienie się z przepisami, które Cię w szczególności dotyczą nie może być pod to podciągnięte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natasza - jeśli zaproponuję jakieś brzmienie tego art. to dlatego, że sam uznam to za stosowne, a nie dlatego, że Ty masz takie oczekiwanie.

Na to właśnie liczę z Twojej strony, byś uznał za stosowne wypowiedzieć się (nie tylko ty sam) w kwestii art. 84.

 

w tym brzmieniu to jest jeszcze bardziej nieszczęśliwe. Co to znaczy działania nieświadome??

No proszę! Taką właśnie odpowiedź chciałem przeczytać. Mogę zatem uznać, że poprzednią wersję zapisu w ust. 5 postrzegałeś nieco lepiej. Oznacza to jednak, że należałoby jaśniej sformułować zapis ust. 5 .

 

I proszę Cię - nie pisz mi tylko, że nieświadomość to działanie inne niż prezentowane przez GK (bo On tak mi to pokrótce wytłumaczył)

Bez obawy odbieram powyższe wyłącznie jako przejaw humoru z Twojej strony. Daj jednak spokój takim wypowiedziom. Nie róbmy burzy w szklance wody. Nie to jest tematem naszych rozważań.

 

Powtarzam pytanie Olgi - co niby WK ma zrobić, jak stwierdzi "ok - był mobbing"?? Bo projektowany art. nic w sprawie tego co z takim pracodawcą zrobić nie mówi.

 

Projektowany art. Istotnie nic o tym nie mówi. Pytanie czy musi być skoro w PoRD są również inne zapisy. Rozwiejmy wątpliwości przypatrując się więc innym artykułom :

 

Art. 83a. 1. Organem właściwym do prowadzenia rejestru przedsiębiorców prowadzących stację kontroli pojazdów jest starosta właściwy ze względu na miejsce wykonywania działalności objętej wpisem.

Art. 83b. 1. Nadzór nad stacjami kontroli pojazdów sprawuje starosta

 

2. W ramach wykonywanego nadzoru starosta:

 

2) wydaje zalecenia pokontrolne i wyznacza termin usunięcia naruszeń warunków wykonywania działalności gospodar¬czej w zakresie prowadzenia stacji kontroli pojazdów;

 

3) wydaje decyzję o zakazie prowadzenia przez przedsiębiorcę stacji kontroli pojazdów, skreślając przedsiębiorcę z rejestru działalności regulowanej, jeżeli przedsiębiorca:

c) rażąco naruszył warunki wykonywania działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia stacji kontroli pojazdów.

 

Skoro Starosta w myśl powyższego ma możliwość nie tylko karania samych diagnostów, ale również ma możliwość wyciągnięcia konsekwencji w stosunku do przedsiębiorcy prowadzącego SKP, co stoi na przeszkodzie w przypadku „udokumentowanego” stwierdzenia przymusu wywartego na diagnoście podciągnąć działania przedsiębiorcy pod „ rażące naruszenie działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia stacji kontroli pojazdów”? Żebyśmy się dobrze zrozumieli, to zwróć uwagę, że celowo podkreślam „udokumentowanego”. Nie mówię tu nic o nieudokumentowanych działaniach ze strony pracodawcy, które mogą zostać wyłącznie odebrane jako zwykłe pomówienia., lecz o przypadkach konkretnych. Jeżeli pracownik WK podczas postępowania wyjaśniającego będzie miał przedstawione dowody takiego działania, to co stoi na przeszkodzie wyciągnąć wobec przedsiębiorcy konsekwencje zapisane w Art. 83b ust 2. Pkt 3, lit. c ? Natomiast w przypadku nie stwierdzenia takowych przesłanek spraw jest jasna. Czy nadal uważasz, że pracownik WK nie może w prawidłowy sposób odnieś się do takiego przypadku i dokonać obiektywnej oceny stanu faktycznego? Pozwól, że przytoczę, coś co pewnie doskonale znasz i z czym miałeś z pewnością do czynienia.

 

KODEKS ETYKI PRACOWNIKÓW

URZĘDU MIASTA POZNANIA

 

§ 4 (Bezstronność i bezinteresowność)

 

Pracownik Urzędu wykonuje powierzone mu zadania wyłącznie w oparciu o obiektywną ocenę stanu faktycznego oraz obowiązujące przepisy, stawiając interes publiczny ponad interes osobisty.

Powtarzam też pytanie - ile mogę mieć tych upomnień i nagan i czym one w sumie skutkują?? Po jakim czasie i na jakich zasadach ulegają zatarciu?

 

W tym art.84 można wiele zrobić, ale i wiele zepsuć... Pytanie w ogóle jakie są realne szanse na jego poprawę i w jakim trybie??

 

I nie namawiaj mnie do tworzenia własnego projektu...Bo co z tego, że stworzę jak opatrzę go takim zastrzeżeniem jak GK?

 

Na pierwsza dwa pytanie niestety nie znam odpowiedzi, dlatego też toczy się dyskusja, aby dojść do wspólnych ustaleń. Co do trzeciego odniosę się żartobliwie. I nie dasz go do zaopiniowania kolegom forumowiczom? Masz świadomość, że zawsze można ubrać to w inne słowa, by sens pozostał niezmieniony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaj mi konkretny przykład, że diagnosta działał pod takim czy innym przymusem (darujmy sobie na chwilę prawidłowe nazwanie tego). Jak mogłoby to być udokumentowane? Np. polecenie pisemne wykonania jakichś czynności?? I to niezgodne z prawem? A któryż właściciel da coś takiego na piśmie? :D

 

Ja tu widzę co innego. Mój organ mówi mi "wyznaczaj termin" tak. A ja mówię "nie będę tak wyznaczał, bo na szkoleniu w firmie X nauczyli mnie inaczej". Co dalej? :) Co organ kontroli może firmie szkolącej X?? Chyba tylko poskakać...

Tylko co to da?? Chyba tylko wolną amerykankę dla firm szkolących, bo wyjdzie, że każda z nich może szkolić jak chce - w praktyce bowiem diagności za takie różnorakie interpretacje i tak nie odpowiedzą...

No nie wiem - chyba, że jeszcze co innego masz na myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy poniżej propozycja brzmienia art. 84.

1.Starosta cofa diagnoście uprawnienie do wykonywania badań technicznych, jeżeli w wyniku przeprowadzonej kontroli, o której mowa w art. 83 ust. oraz w trakcie postępowania wyjaśniającego ustalono, że uprawniony diagnosta w sposób zamierzony:

1)przeprowadził badanie techniczne niezgodnie z określonym zakresem i sposobem wykonania;

2)wydał zaświadczenie albo dokonał wpisu do dowodu rejestracyjnego pojazdu niezgodnie ze stanem faktycznym lub przepisami."

2. Starosta cofa uprawnionemu diagnoście uprawnienia do wykonywania badań technicznych według swojego uznania, jednak na okres nie dłuższy niż lat dwóch, uwzględniając stopień winy, stopień szkodliwości przewinienia oraz cele zapobiegawcze, które przez cofnięcie uprawnień ma się osiągnąć.

 

Proszę o uwagi (bez bicia proszę :P )

link do całej dyskusji na sąsiednim forum:

http://www.forum.osds.org.pl/viewtopic.php?t=116&postdays=0&postorder=asc&start=0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinien znaleźć się tam zapis, że również w wyniku wyroku sądowego starosta odbierze uprawnienia, bez konieczności wykonywania kontroli, bo ta już się odbyła przez prokuratora. Oczywiście, nie wg własnego uznania tylko na podstawie gradacji kary za szkodliwość przewinienia, które powinno być również zawarte. Za błąd pisarski niech starosta upomni lub jeżeli stają się notoryczne to karę grzywny dla zdyscyplinowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy poniżej propozycja brzmienia art. 84.

1.Starosta cofa diagnoście uprawnienie do wykonywania badań technicznych, jeżeli w wyniku przeprowadzonej kontroli, o której mowa w art. 83 ust. oraz w trakcie postępowania wyjaśniającego ustalono, że uprawniony diagnosta w sposób zamierzony:

1)przeprowadził badanie techniczne niezgodnie z określonym zakresem i sposobem wykonania;

2)wydał zaświadczenie albo dokonał wpisu do dowodu rejestracyjnego pojazdu niezgodnie ze stanem faktycznym lub przepisami."

albo na podstawie prawomocnego orzeczenia sądu. Diagnosta, którego dotyczy orzeczenie sądu, jest obowiązany niezwłocznie poinformować o tym zdarzeniu starostę, który wydał uprawnienia do wykonywania badań technicznych.

2. Starosta cofa uprawnionemu diagnoście uprawnienia do wykonywania badań technicznych według swojego uznania, jednak na okres nie dłuższy niż lat dwóch, uwzględniając stopień winy, stopień szkodliwości przewinienia oraz cele zapobiegawcze, które przez cofnięcie uprawnień ma się osiągnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak zastanie to co??? :) A tak poważnie... im więcej mam pomysłów na zmianę "84" tym bardziej stwierdzam, że to zły (w sensie - nierealny!) pomysł... :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

im więcej mam pomysłów na zmianę "84" tym bardziej stwierdzam, że to zły (w sensie - nierealny!) pomysł... :?

 

Czyli myślisz podobnie jak ja, należy całkowicie usunąć ten zapis z PoRD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

im więcej mam pomysłów na zmianę "84" tym bardziej stwierdzam, że to zły (w sensie - nierealny!) pomysł...

Myślisz, że jest jakaś szansa na jakąkolwiek zmianę? Ja co do tego to mam poważne wątpliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślisz, że jest jakaś szansa na jakąkolwiek zmianę? Ja co do tego to mam poważne wątpliwości.

Ja deklaruje zebranie minimum 1000 podpisów jeśli Ty oraz 98 kolegów zrobi to samo to jak najbardziej jest to realne. Nikt za nas tego nie zrobi bo nikt inny nie ma w tym interesu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt za nas tego nie zrobi bo nikt inny nie ma w tym interesu.

 

To jest oczywiste :ok

Natomiast na razie nie jest ustalone za jakim zapisem optujemy.

 

Moja propozycja była całkowitego zniesienia tego zapisu w PoRD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.