Skocz do zawartości

Zdawanie prawa jazdy, po zabraniu poprzez spozycie alkoholu.


robert015

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Niedawno stracilem prawo jazdy, po spozyciu duzej ilosci alkoholu. Mialem 1,6 promila i w dodatku, spowodowalem kolizje ;/ Wg. wstepnych diagnoz wnioskuje, iz zabiora mi je na 2 lata, po czym bede musial ponownie zdawac egzamin. Orintuje sie ktos czy moge zdac gdziekolwiek za granica "prawko" i legalnie jezdzic w PL? Czytalem troche o Egipcie, Ukrainie, lecz nigdzie nie znalazlem podobnego przypadku do mojego. Zalezy mi by otrzymac PJ w trakcie trwania tej, ze kary. Dzieki za wszelkie informacje. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Niedawno stracilem prawo jazdy, po spozyciu duzej ilosci alkoholu. Mialem 1,6 promila i w dodatku, spowodowalem kolizje ;/ Wg. wstepnych diagnoz wnioskuje, iz zabiora mi je na 2 lata, po czym bede musial ponownie zdawac egzamin. Orintuje sie ktos czy moge zdac gdziekolwiek za granica "prawko" i legalnie jezdzic w PL? Czytalem troche o Egipcie, Ukrainie, lecz nigdzie nie znalazlem podobnego przypadku do mojego. Zalezy mi by otrzymac PJ w trakcie trwania tej, ze kary. Dzieki za wszelkie informacje. Pozdrawiam.

 

Kolega sobie chyba jakieś jaja z nas robi :x Albo pomylił forum :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Niedawno stracilem prawo jazdy, po spozyciu duzej ilosci alkoholu. Mialem 1,6 promila i w dodatku, spowodowalem kolizje ;/ Wg. wstepnych diagnoz wnioskuje, iz zabiora mi je na 2 lata, po czym bede musial ponownie zdawac egzamin. Orintuje sie ktos czy moge zdac gdziekolwiek za granica "prawko" i legalnie jezdzic w PL? Czytalem troche o Egipcie, Ukrainie, lecz nigdzie nie znalazlem podobnego przypadku do mojego. Zalezy mi by otrzymac PJ w trakcie trwania tej, ze kary. Dzieki za wszelkie informacje. Pozdrawiam.

 

 

 

Człowieku!(o ile można tak cię nazwać) Lepiej zacznij od poradni dla AA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem 1,6 promila i w dodatku, spowodowalem kolizje

Teraz kumpli szukasz ?Trzeba było wcześniej ,miałbyś mniej promili i odwieźć na chatę byłoby komu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalezy mi by otrzymac PJ w trakcie trwania tej, ze kary.

 

I co Ci niby to da?? :razz: Przecież w Polsce każdy patrol i tak zobaczy, że masz zakaz!!!

Ty się módl, żeby się na dwóch latach skończyło. Za taki wynik to ze 4 możesz wyrwać jak nic. A ze swoim podejście do tematu to jeszcze zawiasy złapiesz jak nic 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno stracilem prawo jazdy, po spozyciu duzej ilosci alkoholu. Mialem 1,6 promila i w dodatku, spowodowalem kolizje ;/

 

Szkoda, że nie zginąłeś przy okazji. Byłoby jednego kretyna mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Szkoda, że nie zginąłeś przy okazji. Byłoby jednego kretyna mniej.

 

Przestań, jeszcze by kogoś przy okazji zabił...

 

Orintuje sie ktos czy moge zdac gdziekolwiek za granica "prawko" i legalnie jezdzic w PL?

 

Nie nie możesz. Jak napisał blakop, każdy patrol będzie miał w systemie, ze masz zakaz i dołupią Ci jeszcze więcej...

 

Zalezy mi by otrzymac PJ w trakcie trwania tej, ze kary.

 

Trzeba było myśleć. A teraz to siadaj na dupsku i cierp... i nie licz na jakiekolwiek współczucie. Potencjonalnym mordercom nie współczujemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyluzujcie trochę... Potencjalnym mordercą to jest prawie każdy uczestnik ruchu drogowego, łamiący jakiekolwiek przepis PoRD, a nie wierzę, że nikt tu nigdy tego nie robił ;) Nie sądźcie, byście nie byli sądzeni :) Co - nikt nigdy nie pojechał np. ponad 50 km/h w terenie zabudowanym??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale skutek niestety może być ten sam niestety... Jak zabijesz kogoś na przejściu przez szybką jazdę to co?? Wyjdziesz i powiem "przepraszam - ale przynajmniej trzeźwy jestem"?? No i co to zmieni??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było wyluzuj.

Nie ma co porównywać jazdy na bani, a łamanie przepisów ruchu drogowego typu przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym, albo stanąć sobie na zakazie.

Owszem na trzeźwo też wszystko może się przytrafić, ale na trzeźwo, a nie w amoku po alkoholu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram słowa Kolegi blakop,

Nie sądźcie, byście nie byli sądzeni :)

Tylko się zastanawiam czy kolega robert015, wie co znaczy

"prawko" i legalnie jezdzic w PL?

Bo jak dla mnie je jazda z "prawkiem" po spożyciu alkoholu lub jazda bez "prawka" to to samo.Więc czemu na tym "prawku" tak zależy :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem na trzeźwo też wszystko może się przytrafić, ale na trzeźwo, a nie w amoku po alkoholu.

 

Dla Ciebie oczywiście, że nie. Ale TYLKO dla Ciebie, jako potencjalnego sprawcy. Dla potencjalnej ofiary co to niby za różnica??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla potencjalnej ofiary co to niby za różnica??

No niby żadna. Niech sobie jeżdżą jak chcą, na cholerę zakazy wprowadzać.

Chciałbyś, poczuć różnicę???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech sobie jeżdżą jak chcą, na cholerę zakazy wprowadzać.

 

Nie o to mi chodzi. Po prostu na pijanych kierowców to już jest taka nagonka społeczna i co tylko - i w sumie dobrze. Jednocześnie np. przekraczanie prędkości to sprawa mająca pełną akceptację i przyzwolenie społeczne... Dlaczego tak jest??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednocześnie np. przekraczanie prędkości to sprawa mająca pełną akceptację i przyzwolenie społeczne... Dlaczego tak jest??

Z tym się nie zgadzam.Jest nawet reklama w mediach "o dziesięć mniej" (chyba jakoś tak to leciało :) ) Czyli jednak coś się zmienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest nawet reklama w mediach "o dziesięć mniej"

Ta akcja jest durna, że tak powiem. Przerzuca całą odpowiedzialność na kierowców. Kiedyś w szkole uczono dzieci przechodzenia przez jezdnię, a teraz, stoi taka niemota na chodniku i sama nie wie, czy chce przejść, czy nie. Rozejrzyj się i idź krokiem zdecydowanym, a nie dwa do przodu i jeden do tyłu. Ludzie pogłupieli do reszty, stoi grupka na chodniku i puszczają jedną sztukę na próbę, jak przejdzie, to z drugiej strony rusza następna, nie mogą przejść na raz? Nie twierdzę, że kierowcy są bez winy, ale nie są jedynymi winnymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta akcja
Przerzuca całą odpowiedzialność na kierowców

A może to wstęp do następnej ,gdzie będzie pokazane ,że kierowca odpowiada za stan pojazdu,którym się porusza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym się nie zgadzam.Jest nawet reklama w mediach "o dziesięć mniej" (chyba jakoś tak to leciało :) ) Czyli jednak coś się zmienia.

 

Nie - no oczywiście, że oficjalne się z tym walczy. Ale tak tutaj - między nami... No przecież to wręcz można się pochwalić, że jechałem za szybko, nie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba trafiłem do kółka samych abstynentów - każdy z nas jeździ na gazie lub po nim -prawko mam od 1983 / zero wypadków i mandatów/ i uczono mnie tak - organizm zdrowego człowieka " utylizuje 10g alkoholu na godzinę więc łatwo policzyć a sprawność psycho-motoryczna w pełni powraca po około 48h -więc uderzcie się w pierś a nie krytykujcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.