Nikita_Bennet Napisano 19 Listopad 2013 Share Napisano 19 Listopad 2013 a wystarczyłby taki dopisek w dwóch językach na umowie K-S czy fakturze sprzedaży który w tłumaczeniu brzmi: "Ten pojazd nie posiadał dowodu rejestracyjnego i tablic rejestracyjnych na terenie XXXXXXXXX". Składasz dokumenty w wydziale komunikacji i czekasz, jeżeli nie chcą przyjąć pytasz gdzie jest biuro podawcze bo tam zaniesiesz i tam złożysz i będziesz czekał na decyzję (mi ostatnio odmówiono przyjęcia ale jak zapytałem o biuro podawcze to z fochem przyjęła). Na przyszłość grzecznie z urzędnikami. Ja bym poprosił o kserokopie obu tych dokumentów które zostały Ci przedstawione gdyż chciałbym aby mój prawnik się z nimi zapoznał, oczywiście grzecznie bo chodzi o wkurzenie pracowników. Poza tym obdzwoniłbym sąsiednie powiaty z pytaniem jakie dokumenty ma mi dać Belg gdy kupię ten pojazd oprócz umowy K-S lub faktury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 19 Listopad 2013 Share Napisano 19 Listopad 2013 "Ten pojazd nie posiadał dowodu rejestracyjnego i tablic rejestracyjnych na terenie XXXXXXXXX". To już lepszy byłby "Pojazd nigdy nie był zarejestrowany". Ja bym poprosił o kserokopie obu tych dokumentów które zostały Ci przedstawione gdyż chciałbym aby mój prawnik się z nimi zapoznał, I byś nie dostał, bo to nie są dokumenty, które wydaje się petentom Poza tym obdzwoniłbym sąsiednie powiaty z pytaniem jakie dokumenty ma mi dać Belg gdy kupię ten pojazd oprócz umowy K-S lub faktury. I co to da? Pojazd nie będzie rejestrowany w powiecie sąsiednim tylko w tym konkretnym. Na mnie teksty w stylu "w sąsiednim powiecie nie wymagają" nie robią żadnego wrażenia więc się ograniczyła do tego że skoro go Polak kupił od Belga to jest używany i, że wtedy potrzebna była by homologacja oraz kazała tłumaczyć CoC. Jeśli było jak piszesz to niestety świadczy to o niekompetencji. CoC nie trzeba tłumaczyć i wynika to wprost z rozporządzenia. A "homologacja" wymagana jest dla pojazdów nowych, a nie używanych. Jednak sam nie byłeś pewny i dlatego to było takie gdybanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 19 Listopad 2013 Share Napisano 19 Listopad 2013 Kolego - przeczytałem tylko początek... Ale ufam koledze Michałowi na tyle, że powiem krótko - ON MA RACJĘ!!! Rozumiesz??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pentagram Napisano 19 Listopad 2013 Share Napisano 19 Listopad 2013 ufam koledze Michałowi na tyle, że powiem krótko - ON MA RACJĘ!!! Rozumiesz??? Z tym stwierdzeniem muszę się zgodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 19 Listopad 2013 Share Napisano 19 Listopad 2013 Z tym stwierdzeniem muszę się zgodzić. Z wiedzą Michała w tej dziedzinie nawet nie ma co dyskutować... Jeśli prawo daje Ci pewne furtki - to ok. Ale jeśli Ty na upartego mówisz "nie skorzystam z nich" no to wybacz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pentagram Napisano 19 Listopad 2013 Share Napisano 19 Listopad 2013 Zaleciało lekko wazeliną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nikita_Bennet Napisano 19 Listopad 2013 Share Napisano 19 Listopad 2013 @michal_k Ten dopisek o braku tablic miałem na swojej umowie - przeszło bez marudzenia. Co do kserówek dla mego prawnika to wiem ze ich bym nie dostał ale chodzi o wkurzenie pracownika bo nam zależy i nie odpuścimy. Obdzwonienie sąsiednich powiatów daje pewność czy coś da się zrobić czy nie, jeżeli 2 sąsiednie powiaty które obdzwoniłem mówiły że da się zrobić z p-py ciężarowej p-pę rolniczą a mój twierdził że się nie da to w sumie mój się dokształcił bo jednak wydał mi nowy DR z wpisem rolnicza. Nie chodzi o kłócenie się z urzędnikiem że w sąsiednim powiecie się da. Chodzi o to że urzędnik z sąsiedniego powiatu często lepiej wytłumaczy co się bierze skąd i dlaczego bo po prostu jest lepiej wyedukowany. To tak jak w każdym zawodzie, nawet diagnosty, czasem się trafi na kumatego i oblatanego w przepisach a czasami na takiego któremu przydałby się zestaw aktualnych przepisów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pentagram Napisano 19 Listopad 2013 Share Napisano 19 Listopad 2013 Ten dopisek o braku tablic miałem na swojej umowie Może było to w czasie kiedy obowiązywała jeszcze 155-ka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 19 Listopad 2013 Share Napisano 19 Listopad 2013 Rozmawiałem o tym dziś z Michałem w pracy, ale... i On i ja zapomnieliśmy... O przepraszam. Ja nie zapomniałem Ale nie znalazłem nic nowego poza tabelą, która mówi, że nieobowiązkowa jest rejestracja motorowerów do 49 cm3. Mówi też, że powyżej 50 cm3 rejestracja jest obowiązkowa. A najbardziej nas interesujący zakres pomija Można z tego wyciągnąć wniosek, że przedmiotowy motorower podlegał rejestracji, ale nadal nie wiemy, czy faktycznie był zarejestrowany. [ Dodano: 19-11-2013, 20:10 ] ale chodzi o wkurzenie pracownika bo nam zależy i nie odpuścimy. Ja preferuję rzeczową rozmowę Oczywiście o ile jest możliwa, bo do tego potrzeba dobrej woli każdej ze stron. Obdzwonienie sąsiednich powiatów daje pewność czy coś da się zrobić czy nie A dla mnie pewność dają przepisy Chodzi o to że urzędnik z sąsiedniego powiatu często lepiej wytłumaczy co się bierze skąd i dlaczego bo po prostu jest lepiej wyedukowany. Od tego jest też to forum i urzędnicy na nim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nikita_Bennet Napisano 19 Listopad 2013 Share Napisano 19 Listopad 2013 no wiesz - jeżeli wiemy z innych WK że się da (na podstawie przepisów i w zgodzie z nimi) a organ rejestrujący nasz pojazd nas olewa to jak najbardziej zasadne jest wkurzanie pracownika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Razor1996 Napisano 19 Listopad 2013 Autor Share Napisano 19 Listopad 2013 Kolego - przeczytałem tylko początek... Ale ufam koledze Michałowi na tyle, że powiem krótko - ON MA RACJĘ!!! Rozumiesz??? To jest do mnie czy do Nikita_Bennet? Bo mnie dalej zastanawia dlaczego oni mają dwa sprzeczne dokumenty i nikogo oprócz mnie to nie dziwi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 19 Listopad 2013 Share Napisano 19 Listopad 2013 to jak najbardziej zasadne jest wkurzanie pracownika A może lepiej na spokojnie pogadać, wskazać podstawy prawne i tok załatwienia sprawy? No chyba, że się trafia na beton, ale wtedy też wkurzanie nie jest wskazane - lepiej po prostu złożyć dokumenty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biker100 Napisano 19 Listopad 2013 Share Napisano 19 Listopad 2013 No chyba, że się trafia na beton, ale wtedy na fotel bujany żeby nie zastygł jest już za późno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arton Napisano 5 Grudzień 2013 Share Napisano 5 Grudzień 2013 a ja chyba jutro będę miał motorower rocznik 96" też z Belgii i też nie rejestrowany. Wymagać PC i TTR czy robić z natury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pentagram Napisano 5 Grudzień 2013 Share Napisano 5 Grudzień 2013 Ja bym wymagał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zjc Napisano 6 Grudzień 2013 Share Napisano 6 Grudzień 2013 PC i tabl rej. dotyczą chyba wszystkich pojazdów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darkdog Napisano 6 Grudzień 2013 Share Napisano 6 Grudzień 2013 PC i tabl rej. dotyczą chyba wszystkich pojazdów. nie inaczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Razor1996 Napisano 6 Grudzień 2013 Autor Share Napisano 6 Grudzień 2013 Witam, sprawa znowu ruszyła Otrzymałem od sprzedawcy pismo z Ambasady i zamierzam wybrać się z nim w Poniedziałek do WK. Myślicie, że to wystarczy aby przekonać kierowniczkę, do tego że wymaganie DR jest błędem? I co w przypadku jeśli stwierdzi, że to pismo nie wystarcza lub znowu pokaże mi ten swój dokument który stwierdza, że wszystko oprócz rowerów podlega obowiązkowi rejestracji więc "ONA by wymagała dowodu" Edit: Macie może jakieś racjonalne argumenty aby wyprowadzić w/w urzędniczkę z błędu? I czy mogę jakoś odwołać się do tego, że mają dwa sprzeczne dokumenty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.