Skocz do zawartości

Jelcz L090M


makaon

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni Koledzy! Pomóżcie zlokalizować gdzie jest wybity w tym autobusie nr VIN?

Problem jest w tym, że "kiedyś" "ktoś" "wyprostował" dokumenty i zamiast nr VIN "SUJ...." jest w dowodzie "SUSL...) - oczywiście taki numer jest wybity na ramie z przodu po prawej stronie, pod klapą chłodnicy, co jest ponoć wg producenta numerem ramy (jako części?? jaki jest sens wybijać numer części w postaci 17 cyfrowego ciągu znaków???), a nie numerem VIN. Oczywiście nie byłoby problemu, gdyby w karcie pojazdu było "SUSL..." - a jest oczywiście "SUJ....", wymiana dowodu =starostwo=problem (najprościej byłoby "zgubić" KP :).

Gdzie jest ten właściwy nr VIN "SUJ..."? Pomocy!!!

 

Panowie z serwisu Jelcza powiedzieli mi dziwną rzecz:

"My nie nabijaliśmy żadnych numerów na ramach, bo ramy przyjeżdżały z Sanoka (prawdopodobnie już z numerami) i były kompletowane na autobus w Jelczu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega, nie pytałem o to. Dowód jest, numer na ramie jast -są zgodne, a numer w KP mnie nie interesuje (na przeglądzie, bo KP nie okazuje się). Jak starostwo mogło wypuścić dowód z innym nr vin i KP z innym nr VIN? To się nie mieści w głowie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

up

wg Twojego cytatu , samochód miał na ramie DWA numery VIN, jeden numer vin ramy (z Sanoka), a drugi wykonany w Jelczu "SUJ...".

Żebym tylko mógł znaleźć ten drugi numer "SUJ..." na tej ramie :) Sczerze mówiąc, to ja nie mam z tym problemu, a starostwo raczej tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje starostwo twierdzi, że w KP nie ma mowy o żadnej modyfikacji (jest w tej chwili jeden "SUJ...").
A adnotacje urzędowe? To jak w takim razie wydali DR z innym numerem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie jest ten właściwy nr VIN "SUJ..."?

Szukaj za prawym przednim kołem . Tylko że ten właściwy jest przy chłodnicy .Kolega z PKS takie cudo przerabiał .

Wyciąłem jedno słowo

ramy przyjeżdżały z Sanoka już z numerami i były kompletowane na autobus w Jelczu

i Jelcz bił swoje numery .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i Jelcz bił swoje numery

 

A Jelcz w autobusach to nie bił numerów nadwozia w komorze silnika po prawej stronie na nadwoziu na takiej spawanej blasze::?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Jelcz w autobusach to nie bił numerów nadwozia w komorze silnika po prawej stronie na nadwoziu na takiej spawanej blasze::?

W PR . A tabliczki były dwie(druga po lewej) i często gęsto były numery źle pospisywane .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wychodzi na to, że powinny oba numery być wpisane zarówno w DR jak i w KP.

 

Prawo nie przewiduje takiej możliwości. Wpisuje się jeden numer. A który ważniejszy? Nie wiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A który ważniejszy?

Ten który wskazał producent w homologacji ,zakładając że ten przy chłodnicy jest właściwy ,to ten drugi potraktowałbym jako numer części - a że podobny do VIN , kto zabroni tak oznakować część .Nie został poruszony temat tabliczki znamionowej i co na niej jest .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wychodzi na to, że powinny oba numery być wpisane zarówno w DR jak i w KP.

Nie zawsze wpisujw się VIN podany w homo. Wbrew pozoro takich pojazdów z podwójnym nr VIN jest całkiem sporo i są to głównie autobusy budowane na podwoziu samochodu ciężarowego, min. podwójny nr mają gimbusy budowane na podwoziu Mana, Soliny i Vetliny budowane na podwoziu Mercedesa. Wbrew pozorom ten drugi VIN często sie przydaje przy doborze części zamiennych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

danielg539, na kursie o tym nie mówią, a że pracuje na PSKP to się jeszcze nie spotkałem z takim przypadkiem. Tak czy inaczej nie zmienia to faktu, że ktoś rejestrując w WK dał ciała. Dwa różne numery w dokumentach...

Prawo nie przewiduje takiej możliwości. Wpisuje się jeden numer.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy inaczej nie zmienia to faktu, że ktoś rejestrując w WK dał ciała.

Niekoniecznie ,WK z nieba tego wziął . Diagnosta przy przeglądzie znalazł ten drugi i jak napisane "ktoś wyprostował" .

Moje starostwo twierdzi, że w KP nie ma mowy o żadnej modyfikacji

Coś mi tu nie pasuje ,jak skoroduje i nowy nada starosta ,to też nie zmodifikują ?

Niemoc niektórych urzędników jest chyba gorsza od mafii . :D

Czekam na ....... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie ,WK z nieba tego wziął . Diagnosta przy przeglądzie znalazł ten drugi i jak napisane "ktoś wyprostował" .
Właśnie dziwi mnie ta niezgodność KP z DR. Powinno to być poprawione w obu dokumentach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dziwi mnie ta niezgodność KP z DR

Mnie też to dziwi ,i dlatego

Czekam na .

dodam że na wypowiedzi osób z branży . :-D

Skoro do jakiejkolwiek zmiany trzeba mieć DR i KP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To oczywiste, że numer identyfikacyjny w DR i KP musi być identyczny. W przypadku np. wymiany ramy czy nadania nowego numeru wpisuje się go w KP w zmianach technicznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.