Zabytek na gąsienicach

[michal_k]

A jakby policzyć jako jeden pojazd to byłby autobus (więc jakie B?).

 

A może specjalny (do 3,5 tony)? Wtedy limit miejsc nie obowiązuje - i można na B

[Psuj]

A może specjalny (do 3,5 tony)?

 

A co w nim specjalnego? Oryginalność napędu tego nie czyni...

[michal_k]

A co w nim specjalnego?

 

Może to, że jest amfibią, czyli pełni specjalną funkcję - pływanie

 

Dla celów rejestracji zawsze się coś specjalnego znajdzie

[Psuj]

czyli pełni specjalną funkcję - pływanie

 

Oj... to wszystkie popowodziowe byśmy tak musieli rejestrować...

[aaannnd]

To może da się go na kolejkę turystyczna zarejestrować, wtedy może w przyczepie wozić ludzi.

Albo licząc na pomysłowość naszych ustawodawców będzie to zabytkowa kolejka turystyczna

[danielg539]

To może da się go na kolejkę turystyczna zarejestrować,

Trzeba by ogranicznik prędkości dorzucić

[Tomek D]

Ze zlotu w Darłowie

Ja bym miał ogromne wątpliwości przy badaniu

[grzegorz70]

Można się tym poruszać po drogach?

[wrc69]

Nakładki gumowe na gąsienicach, światła, kierunki, lusterka... Dajesz ograniczenie prędkości, zakaz poruszania się po drogach szybkiego ruchu i po żółte tablice...

Choć przed "klepnięciem" tego zabytka przerył bym "Warunki techniczne..."

[Jacdiag]

i po żółte tablice...

a po co

już ma

[wrc69]

Kolega TomekD ma wątpliwości przy badaniu, ja w swoim poście chciałem, jakby, rozwiać trochę wątpliwości podczas badania "co do zgodności..." tego pojazdu.

Jestem w pełni świadom, że to badanie pojazd przeszedł i tablice uzyskał. Widać to na zdjęciu...

[JANUSZ60]

Choć przed "klepnięciem" tego zabytka przerył bym "Warunki techniczne..."

 

§ 1. 1. Przepisów rozporządzenia nie stosuje się do:

 

3) pojazdu zabytkowego;

[DARIO64]

Jest jeszcze ustawa.

[wrc69]

§ 1. 1. Przepisów rozporządzenia nie stosuje się do:

Racja.

Ale nad naciskami to bym się jednak "pochylił"...

[Psuj]

chciałem, jakby, rozwiać trochę wątpliwości

 

Nic nie rozwiałeś, bo ten pojazd nie spełnia warunków, aby zostać zarejestrowany nawet jako zabytek... Rejestracja i badanie z naruszeniem prawa...

[wrc69]

Jakich warunków? Jakiego prawa? Napisz kolego szerzej i podziel się wiedzą. Robię trochę "zabytków" i nie wiadomo co może przyjechać. Nie chcę na "minę" się władować. Piszę szczerze. Nie drę sobie z ciebie łacha...

[Psuj]

Zabytki nie muszą spełniać bezpośrednio warunków z rozporządzenia.

 

Ale nie są wyłączone z art 66 ustawy. A w szczególności:

 

Art. 66. 1. Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego:

1) nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę;

2) nie zakłócało spokoju publicznego przez powodowanie hałasu przekraczającego poziom określony w przepisach szczegółowych;

3) nie powodowało wydzielania szkodliwych substancji w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych;

4) nie powodowało niszczenia drogi;

5) zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu;

6) nie powodowało zakłóceń radioelektrycznych w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych.

 

Sprawa podstawowa, jakie pole widzenia ma kierowca tego pojazdu? i czy na pewno nie zagraża innym uczestnikom ruchu? Nie od parady czołgi same nie jeżdżą po drogach, a nawet transportery kołowe jadą tylko w oznaczonej kolumnie.

[aboz]

Sprawa podstawowa, jakie pole widzenia ma kierowca tego pojazdu?

180° plus lusterka wsteczne

czy na pewno nie zagraża innym uczestnikom ruchu?

Przy pewnych ograniczeniach, o których wspomniał wrc69 nie zagraża.

[DARIO64]

Gdzie siedzi kierujący? Bo jeżeli to ten na wieżyczce ,ciekawe czym kieruje skoro rączki ma tuti.

Jeżeli siedzi tak jak Grześ w Rudym 102, to co widzi jak wszystkie klapki pozamykane.

[aboz]

Gdzie siedzi kierujący? Bo jeżeli to ten na wieżyczce ,ciekawe czym kieruje skoro rączki ma tuti.

Pod lufą po prawej stronie pojazdu.

Jeżeli siedzi tak jak Grześ w Rudym 102' date=' to co widzi jak wszystkie klapki pozamykane.[/quote']W czasie jazdy po drogach publicznych głowa ma być wystawiona ponad klapę.

[biker100]

Tak czytam i nie wierzę ...

[aboz]

biker100, ale co Cię tak dziwi?

[biker100]

W czasie jazdy po drogach publicznych głowa ma być wystawiona ponad klapę.

wynika to pewnie z ustawy o kierujących pojazdami...

[aboz]

biker100, co ma ustawa o kierujących pojazdami do dopuszczenia do ruchu? Ja tylko mówię o możliwości kierowania czołgiem/działem samobieżnym z zachowaniem pola widzenia z PORD. Zresztą nie wiem jak w naszej armii, ale amerykanie mieli taki prikaz w latach 80-tych. Jeżeli czołg poruszał się w ruchu drogowym to kierowca musiał wystawić głowę na zewnątrz. Takie obrazki w 86 roku widziałem będąc jako dzieciak w Augsburgu, gdzie stacjonowali.

[biker100]

biker100, co ma ustawa o kierujących pojazdami do dopuszczenia do ruchu?

ponieważ nawet jadąc na tzw. "otwartym włazie masz ograniczoną widoczność. Jeżeli dobrze pamiętam, to w naszej armii jazda taka była zabroniona. Nie pamiętam czy to było "prawo lokalne" czy ogólnie obowiązujące ponieważ z obiegu wypadłem ponad 5 lat temu.

 

Taką metodą jeździliśmy w trakcie nauki jazdy na BWP-1, T-55 (wszelkie odmiany) i T-72 w zwiazku z powyższym nie wyobrażam sobie przy zdrowych zmysłach dopuszczać do poruszania się po drogach publicznych na gąsienicach bez pojazdu "pilotującego" z zachowaniem łączności pomiędzy dwoma tymi pojazdami. Także to co Ty oglądałeś ja znam z empirii.