max72 Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 jak w temacie Auto Świat Nr12 17-03-2014 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IVVO Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 No to szkoda, że nie zrobiłem fotek po niemieckim TUV. Odrzucili go na AZU ale technicznie przeszedł.Luzy, hamulce do d.., dziury. CO miał przekroczone o 0,05 i to był największy problem tej Toyoty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 Widać nie tylko diagności czytają nasze forum. Ale jak to by było fajnie gdyby tacy redaktorzy przyłożyli się do pracy, skontaktowali się z nami diagnostami i opisali nasze PRAWDZIWE problemy, dziurawe prawo, naciski pracodawców, awanturujących się klientów... jak to by było fajnie... ale czy to było by medialne ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janmarek Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 Widać nie tylko diagności czytają nasze forum. Ale jak to by było fajnie gdyby tacy redaktorzy przyłożyli się do pracy, skontaktowali się z nami diagnostami i opisali nasze PRAWDZIWE problemy, dziurawe prawo, naciski pracodawców, awanturujących się klientów... jak to by było fajnie... ale czy to było by medialne ??? Teraz już wiem dlaczego większość Diagnostów jest AA lub bardzo często zagląda do kieliszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aboz Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 Ale rzetelność pana redaktora poszła się... Przeczytał wątek o luzach w wielowachaczach, ale dość pobieżnie i wysunął daleko idące wnioski, że nie potrafimy sprawdzać pojazdów. Jak ja kocham takich ludzi. Mam kolegę dziennikarza - redaktora naczelnego jednej z dużych gazet i pisał kiedyś o solidnym dziennikarstwie. Od tamtego czasu minęło kilka lat i pierwszy rzetelny, konkretny artykuł był dziełem samego naczelnego, napisanym kilka dni temu. Reszta to papka medialna. W przypadku p. Brzezińskiego zamiast rzetelności pojawiło się rozgoryczenie. Jak to panu specjaliście z gazety motoryzacyjnej ktoś nie chce przeglądu podbić? A może hak nie miał TZ, albo była ona nieczytelna. O tym pan redaktor nie raczy wspomnieć. Jak bym słyszał klientów, którzy wracają z WK i przekazują informacje jakie otrzymali od urzędnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biker100 Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 Jacek Żakowski bardzo ładnie opisał takie dziennikarstwo: „Jakaś grupa osób którym nie udało się w dziennikarstwie, po prostu zabrakło im pracowitości i talentu odkryła, że pisząc kłamstwa można bardzo dobrze zarobić” – Jacek Żakowski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
max72 Napisano 26 Marzec 2014 Autor Share Napisano 26 Marzec 2014 Ale rzetelność pana redaktora poszła się myślę że nie tylko jego, i dlatego jestem zdania że cześć forum powinna być dostępna tylko dla UDS-ów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janmarek Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 Ale rzetelność pana redaktora poszła się... Pierwszy błąd to nie 30 za Hak a 35 zł. Poza tym w Polsce jeszcze nie ma przepisu że hak ma być demontowany ,jak nie ciągnie się przyczepki. Jak ktoś coś pisze ,to powinien mieć chociaż trochę wiedzy na ten temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IVVO Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 Zauważcie, że te wszystkie wypociny są incognito, siedząc w domku można bezkarnie obrabiać d.... i jeszcze za to zapłacą. Gazety motoryzacyjne schodzą na psy. Ciekawe,że żaden nie pojedzie do gebelsowa i nie zrobi zdjęć jak na złomowisku podjeżdża Helmut, podpina się do rolek i cała wieś w ciągu paru godzin ma TUV - bez kanału, bez jakichkolwiek narzędzi - widziałem to. I oni piszą o kulturze technicznej u Niemca [ Dodano: 26-03-2014, 09:26 ] A najciekawsze są te zdjęcia niby z "ukrytej kamery" - jak on się biedak narażał aby wykryć aferę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 Poza tym w Polsce jeszcze nie ma przepisu że hak ma być demontowany ,jak nie ciągnie się przyczepki. Zapewne diagnoście chodziło o to, że stały hak przysłaniał tablice rejestracyjną. W takim przypadku powinien być demontowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gacek Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 Niestety prawdziwych pism motoryzacyjnych prawie nie ma. A te które są, mają wysoką cenę i słabo się sprzedają. A tytuł, o którym piszecie i inne mu podobne mają poziom Faktu, Super Expresu czy Onetu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 Każdy jakoś wykonuje swoją pracę - jeden dziennikarz pisze rzetelnie inny co się da .Tak jak diagności -jeden pracuje uczciwie a drugi klepie co leci .I z tym co pisze o korozji musicie przyznać rację -bo ręce opadają jak się widzi pojazd bez progów i ręce wchodzą do kabiny od spodu- to ktoś to dopuszcza do ruchu ,chyba ,że jeżdżą bez badań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gacek Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 Co tu dużo pisać. Z zagadnienia systemu badań technicznych jako całości, patologie aż się wylewają. Trzeba by zacząć od tego, że stacje kontroli pojazdów nie powinny być prywatne tylko państwowe- tak jak ośrodki egzaminowania kierowców- jedna na jakiś nie za duży okręg. Kilkanaście bram. Odpowiednia liczba diagnostów (a nie jeden na stacje, jak to często bywa). Ewentualnie jeżeliby pozostać przy stacjach prywatnych to diagnosta powinien być pracownikiem wydziału komunikacji (starostwa, itp.) i być delegowany do pracy na wybranej stacji. Wtedy uniknęlibyśmy presji pracodawców na przerób i badania moglibyśmy robić naprawdę rzetelnie. A nie za każdym razem płaszczyć się przed wszystkimi za to, że wystawiamy negatyw bo auto nie ma hamulców. Teraz to wygląda tak, że mamy trzy główne typy diagnostów: - rzetelni (mała ilość- a do tego powoli się wykruszają, albo są wyrzucani z pracy, bo nie generują założonych zysków przez prywatnego pracodawcę); - ulegli (duża ilość- złamani psychicznie przez pracodawcę i system, podbijają auta z usterkami i błagają, żeby po wyjeździe klient jak najszybciej naprawił usterki); - łapówkarze (mała ilość, jak w każdym zawodzie- moralnie zepsuci, ale w sumie myślą logicznie, bo pracodawca każe podbijać jak leci, to przynajmniej też parę złotych przy tym zarobią)... Wszyscy i tak w końcu zaczną zatapiać presję w kieliszku... A złomy jak jeździły tak jeżdżą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
traper Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 ale czy to było by medialne ??? Oczywiście, że nie byłoby medialne. Medialny to jest temat, w którym można kogoś obrzucić błotem - i nie jest to ważne czy udałoby się doszukać uzasadnionego powodu. Medialny to jest temat agresji, a im bardziej brutalna tym bardziej poczytna. Osobiście nie potrafię tego zrozumieć. W dziwnym kierunku zmierza nasza Cywilizacja. Oj, oj ... , ale się zapędziłem. Chyba jednak się starzeję. Zamierzam jednak być wesołym staruszkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janmarek Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 - rzetelni (mała ilość- a do tego powoli się wykruszają, albo są wyrzucani z pracy, bo nie generują założonych zysków przez prywatnego pracodawcę);- ulegli (duża ilość- złamani psychicznie przez pracodawcę i system, podbijają auta z usterkami i błagają, żeby po wyjeździe klient jak najszybciej naprawił usterki); - łapówkarze (mała ilość, jak w każdym zawodzie- moralnie zepsuci, ale w sumie myślą logicznie, bo pracodawca każe podbijać jak leci, to przynajmniej też parę złotych przy tym zarobią)... Rzetelni - tyle co na Forum się udziela Ulegli - muszą bo maja rodzinę która trzeba utrzymać. Łapówkarze - logiczne myślenie (patrz poprzednią wypowiedź o rodzinie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 Zamierzam jednak być wesołym staruszkiem Pod warunkiem, że ktoś (autor takich artykułów) nie zmąci Twych zamiarów,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qnick Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 No to teraz jak śrubokrętem będę podłogę dłubał na przeglądzie to chyba z 80 % negatywów będzie a jak jeszcze młotkiem w śrubokręt przyłożę to do 100% dojdę Jakby tak wziąć się do kupy i mieć średnią z 50-60 % negatywów to by zaraz był płacz i lament że się czepiamy wszystkiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 a jak jeszcze młotkiem w śrubokręt przyłożę to do 100% dojdę takim się puka bez śrubokręta ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 Zapewne diagnoście chodziło o to, że stały hak przysłaniał tablice rejestracyjną. W takim przypadku powinien być demontowany. To poproszę przepis, który mówi, że tablica może być nieczytelna (zasłonięta hakiem) przy ciągnięciu przyczepy Nie ma znaczenia czy demontowany czy stały - tablica ma być czytelna i nie ma wyjątków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qnick Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 takim się puka bez śrubokręta ... O widzisz muszę se taki sprawić lub zastrugać ten co mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 takim się puka Dla nas Facom to za drogi troszku... lub zastrugać ten co mam O... i to jest myśl... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qnick Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 zastrugać ten co mam A kto na praktykach w średniej szkole piłował młotek z kawałka metalu Bo moja pierwsza praca na praktykach to było właśnie wypiłowanie młotka z kawałka szmela. Każdy się śmiał z tego zadania ale nie każdy umiał wyprowadzić płaszczyzny i kąty proste pilnikiem do metalu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 A kto na praktykach w średniej szkole piłował młotek z kawałka metalu Ja ! Ja!! Ja piłowałem!!! Każdy się śmiał z tego zadania ale nie każdy umiał wyprowadzić płaszczyzny i kąty proste pilnikiem do metalu To chodziło nie tylko o kąty, zadanie bardzo dobrze uczyło cierpliwości... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aboz Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 A kto na praktykach w średniej szkole piłował młotek z kawałka metalu Ja ! Ja!! Ja piłowałem!!! Każdy się śmiał z tego zadania ale nie każdy umiał wyprowadzić płaszczyzny i kąty proste pilnikiem do metalu To chodziło nie tylko o kąty, zadanie bardzo dobrze uczyło cierpliwości... Ja z produkcji młotka to tylko hartowanie miałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qnick Napisano 26 Marzec 2014 Share Napisano 26 Marzec 2014 zadanie bardzo dobrze uczyło cierpliwości... To też, dobra do tematu bo po belce będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.