Skocz do zawartości

Dopuszczenie jednostkowe


hugol22

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie czy ktoś się starał już o wydanie decyzji uprawniającej do badań jednostkowych?

Jakie są warunki ? ,wymogi ?

 

Ponieważ prawdopodobnie będę się przymierzał do budowy nietypowej przyczepy o DMC około 1000kg, może 1200kg to trochę się interesowałem tematem.

 

1.

Budujemy przyczepę.

Przyczepa musi być zbudowana zgodnie z obowiązującymi przepisami, czyli:

- oś musi być homologowana, musi być na to stosowny dokument od producenta,

- jeżeli są hamulce to elementy hamulcowe również muszą być homologowane i do tego stosowny dokument producenta,

- światła muszą mieć na kloszach oznaczenia homologacyjne i ewentualnie dokument od producenta,

- konstrukcja przyczepy nie może mieć żadnych wystających ostrych elementów wystających poza główny obrys konstrukcji , jakichś sterczących prętów, uchwytów o ostrych krawędziach itp.,

- opony muszą mieć stosowne oznaczenia zgodne związane nośnością zgodne z przewidzianą DMC przyczepy,

- światła i elementy odblaskowe muszą być rozmieszczone zgodnie z przepisami.

To tak na szybko....

 

Tak na szybko to naucz się czytać ze zrozumieniem :evil:

 

Pytanie było o wydanie decyzji uprawniającej do wykonywania badań jednostkowych ::hey

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To od razu buduj co najmniej dwie takie same... bo jedną ci zapewne popsują...

 

Myślę, że Diagności powinni jednak rozróżniać badania homologacyjne-seryjne (w których ramach są badanie m.in. zniszczeniowe również) od "badań" skutkujących jednostkowym dopuszczeniem...

 

Powiedz Psuju - jak ten Pan z PIMOT czy innego towarzystwa wzajemnej adoracji niby już przyjedzie do mnie badać moją taką czy inną zabudowę, to czym ON ją będzie niszczyć? Ma młotek jakiś czy jak to wygląda? 8)8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ten Pan z PIMOT czy innego towarzystwa wzajemnej adoracji niby już przyjedzie do mnie badać moją taką czy inną zabudowę

 

A gdzie ja napisałem, że przyjedzie do ciebie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psuju - z całym szacunkiem dla Twojej wiedzy - bo jest on a wielka - nie masz pojęcia o niuansach zabudowywania pojazdów i dokumentacji z tym związanej. Tylko tyle chciałem przekazać... A Twoje pytanie tylko to potwierdza...

 

[ Dodano: 22-11-2016, 16:42 ]

Dla Twojej wiedzy - w 90% przypadków, jak nie lepiej, dopuszczenie jednostkowe odbywa się bez konieczności wizyty w jednostce uprawnionej 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w 90% przypadków, jak nie lepiej, dopuszczenie jednostkowe odbywa się bez konieczności wizyty w jednostce uprawnionej

To diagnostom już by dawno zabrali uprawnienia. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie było o wydanie decyzji uprawniającej do wykonywania badań jednostkowych ::hey

Wiem. Przy okazji podałem tę informację. Dodatkowo może ktoś wie więcej i będzie mógł ewentualnie podpowiedzieć czy czegoś nie pokręciłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla Twojej wiedzy - w 90% przypadków, jak nie lepiej, dopuszczenie jednostkowe odbywa się bez konieczności wizyty w jednostce uprawnionej 8)

 

Oczywiście masz rację. Bo jaki jest sens jechać do jednostki upoważnionej, jeśli jest to zabudowa, że się tak wyrażę, "seryjna" ? A tu jest mowa o nowym tworze i na pewno się nie obejdzie bez odpowiednich badań - taki był bynajmniej sens wypowiedzi panów z PIMOTU na szkoleniu. Oni tez się na tym nie znają? Będzie robić 15 takich dopuszczeń, to badać będą tylko raz, reszta polega na sprawdzeniu zgodności z pierwowzorem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście masz rację. Bo jaki jest sens jechać do jednostki upoważnionej, jeśli jest to zabudowa, że się tak wyrażę, "seryjna" ? A tu jest mowa o nowym tworze i na pewno się nie obejdzie bez odpowiednich badań - taki był bynajmniej sens wypowiedzi panów z PIMOTU na szkoleniu. Oni tez się na tym nie znają? Będzie robić 15 takich dopuszczeń, to badać będą tylko raz, reszta polega na sprawdzeniu zgodności z pierwowzorem...

 

Dzwoniłem do wszystkich pięciu miejsc uprawnionych do tych badań i w każdym miejscu powiedzieli mi, że bez problemu mogą przyjechać, nawet do prywatnej osoby, która sobie zbudowała jedną małą przyczepę.

Oczywiście policzą sobie za dojazd ale mogą bez problemu przyjechać.

 

PIMOT ma najdrożej bo cena tego badania przekracza 6000zł.

Najtaniej miał PIMB w Kobyłce - coś około 2500zł.

W pozostałych trzech koszt wahał się przy 5000zł.

 

Zastanawia mnie to dlaczego to jest takie drogie. Rozumiem duży pojazd, naczepa, duża przyczepa do ciężarówki, rolnicza.

Ale nieduża przyczepa do samochodu osobowego?

Oczywiście nie omieszkałem zapytać co się składa na tę cenę? Jednak odpowiedź polegała m mniej więcej na tym "taka jest i już".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie Psuj co rozumiesz przez "nowy twór". Zapewniam Cię, że dowolna zabudowa na homologowanych podzespołach takim tworem nie jest.

 

Musiał byś chyba wykazać, że np. od podstaw zbudowałeś fotel samochodowy albo coś takiego, a to się w praktyce nie zdarza zazwyczaj - nawet w autach typu SAM.

 

Testy zniszczeniowe to bajka dla naiwnych - szkoda, że Diagności to łyknęli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.