AdamLT Napisano 12 Październik 2014 Share Napisano 12 Październik 2014 Witam wszystkich, miesiąc temu stałem się posiadaczem samochodu dostawczego marki VW LT, jakiś czas po zakupie zauważyłem, że ktoś "ingerował" w jego ramę, mianowicie wspawał kątowniki nad tylną osią, czyli w miejscu najbardziej narażonym na pękanie. Jako, że przegląd techniczny tuż tuż pragnę was panowie spytać, czy diagnosta może wystawić opinię negatywna w związku z tą ingerencja? Jak prawo odnosi się do takiej sytuacji? Czy policjant podczas rutynowej kontroli może zatrzymać dowód w związku z tym i skierować mnie na badanie techniczne? Z góry dziękuję za zainteresowanie i jednocześnie proszę o odpowiedzi, pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzegorz Łódź Napisano 12 Październik 2014 Share Napisano 12 Październik 2014 Jak prawo odnosi się do takiej sytuacji? Z ustawy PoRD Art. 66. 1. Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego: 1) nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę [ Dodano: 12-10-2014, 17:44 ] czy diagnosta może wystawić opinię negatywna w związku z tą ingerencja? Wszystko zależy od oceny Dz.u poz 996 6. PODWOZIE I ELEMENTY PRZYMOCOWANE DO PODWOZIA 6.1. Podwozie lub rama i elementy do nich przymocowane 6.1.1. Stan ogólny Oględziny pojazdu na kanale przeglądowym lub na dźwigniku. a) Pęknięcie lub odkształcenie podłużnic lub poprzeczek. X X b) Niepewne mocowanie płyt wzmacniających lub połączeń. X X c) Nadmierna korozja mająca wpływ na sztywność konstrukcji. X X XX-UI USZ 2. Wykaz czynności oraz metody i kryteria oceny stanu technicznego pojazdów nie wyczerpują wszystkich możliwych przypadków niesprawności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdamLT Napisano 12 Październik 2014 Autor Share Napisano 12 Październik 2014 Czyli raczej nie mam się czego obawiać, dziękuję, trochę mnie to pocieszyło . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek :-) Napisano 12 Październik 2014 Share Napisano 12 Październik 2014 Jak coś się stanie (bo nie wiadomo kto spawał, z jakim doświadczeniem, czy właściwie wypełnił spoiny) to diagnosta bierze odpowiedzialność. Wybór należy do diagnosty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdamLT Napisano 12 Październik 2014 Autor Share Napisano 12 Październik 2014 Zawsze diagnosta może się zakryć tym, że podczas OBT wszystko było w porządku, nie mam na myśli tutaj sytuacji w której "coś się stanie" dzień lub dwa po badaniu. Dziękuję za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 13 Październik 2014 Share Napisano 13 Październik 2014 Zawsze diagnosta może się zakryć tym, że podczas OBT wszystko było w porządku Jak w wyniku nieszczęścia będzie trzeba zapłacić za leczenie, odszkodowanie, rentę to również przed sądem potwierdzisz, że naprawiłeś po badaniu technicznym? Zweryfikuj tę naprawę i upewnij się, że jest wykonana zgodnie ze sztuką a nie na sztukę, wówczas wszyscy mają sen spokojny, że zrobili wszystko co w ich mocy aby do nieszczęścia nie doszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.